Spontaniczna inicjatywa formą rehabilitacji?
#61
Napisano 2010-10-19, godz. 18:12
Nawet w przypadku prostej ulotki jakaś estetyka musi zostać zachowana. Jeżeli pisze się coś z konkretnym przesłaniem, w konkretnym celu i naprawdę chce się przez to trafić do ludzi, zainteresować ich, skłonić do dalszych rozważań, to musi to mieć odpowiednią formę. Forma nie pozostaje bez wpływu na odbiór treści. Jeżeli coś będzie wyglądało jak napisane "na kolanie", to odbiorca uzna, że autor robi złe wrażenie, a złe wrażenie w tej kwestii przełoży się na ocenę wiarygodności samej treści.
#62
Napisano 2010-10-19, godz. 18:16
Błędy językowe istotnie zaburzają wiarygodność napisanych słów i w wątpliwość podają szacunek nadawcy do odbiorcy komunikatu. Oskar jednak zaznaczył, że przedstawił wersję roboczą ulotki, bez korekty.Tylko tyle i aż tyle. Jak ktoś wali takie byki, to nie jest wiarygodny. Po za tym czytac sie tego nie da z takimi bledami. Litosci!
Są działania znacznie bardziej uszczuplające przesłanie naszych wypowiedzi i świadczące o dalekim od neutralnego stosunku do osoby, z którą prowadzimy dyskusję. Edd skąd tyle wrogości u Ciebie skierowanej do inicjatywny sympatycznego Oskara? Skąd tyle negatywnych emocji? Słuszne uwagi wyrażone w niemiły sposób tracą na sile przekazu.
#63
Napisano 2010-10-19, godz. 18:32
Oskar, wyjaśnię Ci, bo chyba zbyt emocjonalnie podchodzisz do tej krytyki, która się tu pojawiła, a której sensu najwyraźniej nie rozumiesz:
Nawet w przypadku prostej ulotki jakaś estetyka musi zostać zachowana. Jeżeli pisze się coś z konkretnym przesłaniem, w konkretnym celu i naprawdę chce się przez to trafić do ludzi, zainteresować ich, skłonić do dalszych rozważań, to musi to mieć odpowiednią formę. Forma nie pozostaje bez wpływu na odbiór treści. Jeżeli coś będzie wyglądało jak napisane "na kolanie", to odbiorca uzna, że autor robi złe wrażenie, a złe wrażenie w tej kwestii przełoży się na ocenę wiarygodności samej treści.
Nie no to jest bardzo trafne wyjaśnienie i logiczne i ja też trochę emocjonalnie podszedłem w obronie Oskara i dzięki Jb. za usunięcie mojego posta,który był niodpowiedni.
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#64
Napisano 2010-10-19, godz. 18:33
Oskar, wyjaśnię Ci, bo chyba zbyt emocjonalnie podchodzisz do tej krytyki, która się tu pojawiła, a której sensu najwyraźniej nie rozumiesz:
Nawet w przypadku prostej ulotki jakaś estetyka musi zostać zachowana. Jeżeli pisze się coś z konkretnym przesłaniem, w konkretnym celu i naprawdę chce się przez to trafić do ludzi, zainteresować ich, skłonić do dalszych rozważań, to musi to mieć odpowiednią formę. Forma nie pozostaje bez wpływu na odbiór treści. Jeżeli coś będzie wyglądało jak napisane "na kolanie", to odbiorca uzna, że autor robi złe wrażenie, a złe wrażenie w tej kwestii przełoży się na ocenę wiarygodności samej treści.
Wiem że zbyt pośpiesznie wrzuciłem tą ulotkę na Forum...młodzi
dopiero następnego dnia poprawiali tekst słownikiem komputerowym
skanując, drukując i powielając..etc.
Moja wina i czasem bywam roztrzepany, i niechlujny
Psieplasiam..
#65
Napisano 2010-10-20, godz. 06:01
Ido, Oskar nie powiedzial, ze jest to robocza wersja w poscie do ktorego sie odnioslem.Błędy językowe istotnie zaburzają wiarygodność napisanych słów i w wątpliwość podają szacunek nadawcy do odbiorcy komunikatu. Oskar jednak zaznaczył, że przedstawił wersję roboczą ulotki, bez korekty.
U mnie nie ma wrogosci do inicjatywy. Jest wrogosc co do formy i wygladu. Gdyby mi cos takiego w rece wpadlo, to z miejsca bym wyrzucil, bo wyglada jak dzielo gimnazjalisty, ktorego kontakt z pisaniem ogranicza sie do gadu-gadu. EOT z mojej strony.Są działania znacznie bardziej uszczuplające przesłanie naszych wypowiedzi i świadczące o dalekim od neutralnego stosunku do osoby, z którą prowadzimy dyskusję. Edd skąd tyle wrogości u Ciebie skierowanej do inicjatywny sympatycznego Oskara? Skąd tyle negatywnych emocji? Słuszne uwagi wyrażone w niemiły sposób tracą na sile przekazu.
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"
#66
Napisano 2010-10-20, godz. 08:14
Ido, Oskar nie powiedzial, ze jest to robocza wersja w poscie do ktorego sie odnioslem.
U mnie nie ma wrogosci do inicjatywy. Jest wrogosc co do formy i wygladu. Gdyby mi cos takiego w rece wpadlo, to z miejsca bym wyrzucil, bo wyglada jak dzielo gimnazjalisty, ktorego kontakt z pisaniem ogranicza sie do gadu-gadu. EOT z mojej strony.
Jaaaasne...
Gdy zaczyna brakować treści, to trzeba zadbać o forme.
Na szczęście moi czytelnicy nie narzekają i domagają się więcej...
#67
Napisano 2010-10-20, godz. 14:21
Zaczyna się od małych rzeczy . A błędy popełniamy wszyscy .Jaaaasne...
Gdy zaczyna brakować treści, to trzeba zadbać o forme.
Na szczęście moi czytelnicy nie narzekają i domagają się więcej...
#68
Napisano 2010-10-20, godz. 16:43
Zaczyna się od małych rzeczy . A błędy popełniamy wszyscy .
Na tapczanie siedzi leń,
nic nie robi cały dzień
(...)
Jan Brzechwa zdawał sobie sprawę,że ... ten się nie myli,kto nie pracuje
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#69
Napisano 2010-10-20, godz. 17:17
Błędy językowe istotnie zaburzają wiarygodność napisanych słów i w wątpliwość podają szacunek nadawcy do odbiorcy komunikatu. Oskar jednak zaznaczył, że przedstawił wersję roboczą ulotki, bez korekty.
Są działania znacznie bardziej uszczuplające przesłanie naszych wypowiedzi i świadczące o dalekim od neutralnego stosunku do osoby, z którą prowadzimy dyskusję. Edd skąd tyle wrogości u Ciebie skierowanej do inicjatywny sympatycznego Oskara? Skąd tyle negatywnych emocji? Słuszne uwagi wyrażone w niemiły sposób tracą na sile przekazu.
A nie zauważyłem Idzi..
Przeczytaj ten tekst skarbie - nie ma tam błędów językowych, czy
ortograficznych..brakuje parę przecinów, kropek i spacji..etc.
Jednak eed, nasz dyżurny polonista strzela sam byki w poście mnie
krytykującym, gdzie gromko woła o pomstę do nieba. Więc o czym
tu mówimy?
Mogę na przykład nie kochać lama tak, jak Ciebie ale nigdy
publicznie nie będę krytykował ostro jego interpunkcji (co najwyżej,
jeśli uznam za słuszne, to puszcze mu uwagę na privat), ale takie
podejście, jak zapewne wiesz, wymaga wysiłku..
#70
Napisano 2010-10-20, godz. 18:17
#71
Napisano 2010-10-20, godz. 18:55
Dalej uważam,że ta akcja to tylko nakrecanie i tak już jednak wrogo nastawionych do świadków ludzi,zwłaszcza rozdawanie tych ulotek pod Kościołem na podatnym gruncie,mając w pamięci niedawne zamieszki pod Pałacem prezydenckim,trzeba wziąć pod uwagę że dewoci lubią szukać sobie wrogów,włos mi się jeży na łbie jak sobie pomyślę,że taka ulotka wpada w łapki młodzieży wszechpolskiej.Nie wszyscy potrafią odróżnić informację od przyzwolenia do wrogości,a po wczorajszym morderstwie politycznym widac że w naszym społeczeństwie nie ma tolerancji.Może mam zbyt bujną wyobraźnię,ale nie podpisałabym sie pod tą inicjatywą.
Jeżeli Jan Paweł II lubił kremówki.. to ja również -
Wiem że szaleńców nie brakuje, ortodoksów, fundamentalistów czy
anarchistów. Jednak nie mogę siedzieć w domu zamknięty tylko
dlatego, że pada deszcz. Nie sieję nienawiści, tylko informuję
potencjalne ofiary WTS-u o naukach tej organizacji.
Spójrz na to forum? Skąd się wzieli Odstępcy? Urodzili się?
A dogmat w sprawie krwi ile jeszcze może dać ofiar?
10 może 100 czy 1000 w skali globalnej przez najbliższe kilka lat?
Jasne że wojny lub wypadki drogowe pochłaniają więcej w ciągu
jednego dnia zaledwie...ale to jest przecież boża Organizacja miłości
#72
Napisano 2010-10-20, godz. 19:25
A co do akcji to muszę przyznać,że będąc świadkiem najbardziej ze wszystkiego bałam się właśnie publicznych szykan dlatego łatwo mi sie postawić na miejscu świadków..boję się za nich.Mam nadzieję że ulotki trafią tylko do przyzwoitych ludzi:)
#73
Napisano 2010-10-20, godz. 19:35
Ja Cię rozumie i oczywiście masz sporo racji zwłaszcza co do krwi i gdyby prawo regulowało tą sprawę to chciałabym żeby dano spokój tym ludziom,każdy ma prawo iść własną drogą.
każdy ma prawo iść własną drogą, więc dlaczego świadkowie nagabują ludzi wręczając im ulotki i broszurki? Warto więc też ostrzegać ludzi i pokazywać błędne nauki towarzystwa strażnica.
#74
Napisano 2010-10-20, godz. 19:43
Ja Cię rozumie i oczywiście masz sporo racji zwłaszcza co do krwi i gdyby prawo regulowało tą sprawę to chciałabym żeby dano spokój tym ludziom,każdy ma prawo iść własną drogą.
A co do akcji to muszę przyznać,że będąc świadkiem najbardziej ze wszystkiego bałam się właśnie publicznych szykan dlatego łatwo mi sie postawić na miejscu świadków..boję się za nich.Mam nadzieję że ulotki trafią tylko do przyzwoitych ludzi:)
A co do szykan publicznych, to moja przygoda ze świadkami właśnie
zaczęła się, gdy pewnego dnia jako postronna osoba stanąłem w
obronie napastowanego głosiciela przez dwóch agresywnych, podpitych
gości - może dlatego mam nadal takie względy u nich, mimo że stałem
się heretykiem..
Zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej w takim razie dostarczać
te uloteczki tylko świadkom? ...hmm
#75
Napisano 2010-10-20, godz. 20:10
#76
Napisano 2010-10-20, godz. 20:11
Zastanawiam się, czy nie byłoby lepiej w takim razie dostarczać
te uloteczki tylko świadkom? ...hmm
Uważam Przyjacielu,że powinieneś wszystkim,bez wyjątku te ulotki rozdawac.Wiadomo profilaktyka dla wszystkich,którzy nie są świadkami,a mogli by - hipotetycznie - zostac.Ale "leczenie",to już dla samych świadków,bo ( może,to nie jest ładna analogia )czym się zatrułeś,tym się lecz.
Także inicjatywa i z aranżowanie jak najbardziej,bo musi byc przeciwwaga dla WTS-u,to,co robisz to konstruktywna krytyka i ...Tworzycie opozycję względem WTS-u - popieram w całej rozciągłości.
Użytkownik caius edytował ten post 2010-10-20, godz. 20:12
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#77
Napisano 2010-10-20, godz. 20:16
Powiem Ci Oskar że głupia jestem i nic nie wiem.Marzy mi się świat w którym nikt nikomu nic nie wbija do głowy..
mądra jesteś.
wynika że
tyle wiemy o świecie
a o nas trochę mniej
#78
Napisano 2010-10-20, godz. 20:21
Powiem Ci Oskar że głupia jestem i nic nie wiem.Marzy mi się świat w którym nikt nikomu nic nie wbija do głowy..
Kremóweczko nie mów tak,Gruby Drab ma rację,Jesteś mądra,bo masz otwarty umysł i dosyc wszelakiej propagandy i manipulacji - tak jak każdy z nas.
Pzdr.pięknie
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
#79
Napisano 2010-11-03, godz. 18:16
#80
Napisano 2010-11-03, godz. 20:37
A gdzie się podział oskar i jak jego ulotkowa akcja,wie kto co?
Nasz Oskar ma chyba jakieś problemy zdrowotne,bo miał przez tydzień pewne badania i może coś Go przygnębiło??? .Oskar Przyjacielu odezwij się! (były ostatnio Jego dwa posty i jeden związany z zaduszkami - smutny wiersz )
VIS ET HONOR ... ET AMOR
//http://www.youtube.com/watch?v=2eMq307PT74&feature=related
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych