Pismo Święte przeczy nauce o Trójcy!!!
#61
Napisano 2005-07-28, godz. 14:20
#62
Napisano 2005-07-28, godz. 14:30
Zreszta, chyba zadalam Ci pytanie, co sadzisz o okresleniu Syn Czlowieczy, to chyba nalezy do tematu unii hipostatycznej??
#63
Napisano 2005-07-28, godz. 18:58
Ech, teraz to dopiero namieszałaś . Przecież w tym podanym przez Ciebie cytacie ten jeden Bóg odnosi się do Ojca. Zresztą, nie chcę się czepiać . Zwracam jedynie uwagę na to, że Jezus w Waszej terminologii raczej nie może być drugim Bogiem (takiego określenia użyłaś). A tak w ogólę to cieszę się, że choć jesteś trynitarianką, to widzę u Ciebie pasję w zgłębianiu Słowa. Tak trzymać .[Nie dodalam, ze jest jeden Bog?? To ja chyba zle widze, bo na samym poczatku definicji jest...
Tak wlasciwie to sa trzy Osoby Boskie. Osoba Boska to nie Bog?? Jesli nie, to znaczy, ze Ojciec tez nie mogl byc Bogiem, bo jest Osoba Boska..."JEDEN JEST BOG, Ojciec Słowa żywego, osobowej Mądrości, mowy i obrazu Przedwiecznego. JEDEN TEZ PAN, jedyny z jedynego, BOG Z BOGA, odbicie i obraz Bóstwa (...)"
#64
Napisano 2005-07-29, godz. 12:38
Zastanawialiście się kiedykolwiek nad kwestiami, które nie zostały powiedziane wprost-nie są „podane na tacy”? Zawsze zastanawiała mnie kwestia „okupu”. Nie mogłem pojąć dlaczego było to takie wielkie wydarzenie. Jedno ze stworzeń(wg śJ!!!!) oddało życie za wszystkich ludzi-i jak już kiedyś pisałem-była to ofiara jedyna i wieczna, wyrównująca każdy grzech-ofiara przewyższająca każde zło(zawsze). Kto mógłby tego dokonać…???Czy jedno ze stworzeń Boga??Dlaczego miałoby mieć to aż takie znaczenie? Czy to jest ten bezmiar miłości Bożej względem ludzi, że poświęcił swoje „stworzenie”??
Może wytłumaczenie jest zupełnie inne niż twierdzą śJ???
Możecie mnie wyzwać od filozofów,ale jest to niezmiernie ważna kwestia-nad którą warto się zastanowić.
#65
Napisano 2005-07-29, godz. 12:52
#66
Napisano 2005-07-29, godz. 13:38
Warto się zastanowić nad głębią Bożej miłości..
#67
Napisano 2005-07-29, godz. 13:48
#68
Napisano 2005-07-29, godz. 13:53
#69
Napisano 2005-07-29, godz. 15:12
#70
Napisano 2005-07-29, godz. 15:29
#71
Napisano 2005-07-29, godz. 18:31
#72
Napisano 2005-07-30, godz. 15:01
Jeśli uważasz,że Jezus był tylko człowiekiem-to radzę Ci to przemyśleć w kontekście tego co napisałem powyżej..
#73
Napisano 2005-07-30, godz. 16:28
#74
Napisano 2005-07-31, godz. 02:17
A tak swoją drogą to witam wszystkich serdecznie po dłuższej nieobecności. Może będę miał z miesiąc by włączyć się w szaleńczy wir dyskusji, choć nie do końca wiem jak to będzie z czasem....
#75
Napisano 2005-07-31, godz. 16:06
Mam bardzo wiele pokory..Jak widzisz staram się zadawać sobie głębsze pytania-a nie tylko obracać się w obrębie "wytartych" argumentów..Nie robię z siebie niewiadomo kogo,gdyż wiem,że moja wiara jest nadal zbyt mała..
Bóg jest nieśmiertelny zatem nie mogła umrzeć Jego "Boskość"..Bóg nie ma początku ani końca,zatem nie mógł "umrzeć" choćby na chwilę..Żeby docenić kwestię "okupu" należy sobie uświadomić,jaki jest ogrom Bożej miłości w stosunku do ludzi..Istota Boska,absolut,istniejąca poza czasem została wcielona w ludzką postać,zeszła do ludzi,zamieszkała wśród nich.Już sam fakt wcielenia istoty Boskiej jest bardzo fascunyjący.Poza tym upodobnił się do ludzi w odczuwaniu m.in. cierpienia..ale był posłuszny Ojcu,aż do śmierci..Posłuszny -naturalnie nie oznacza,że nie było to także Jego wolą..
W Piśmie Św. poza fragmentami,gdzie jest mowa o "wskrzeszeniu"Jezusa przez Ojca,są także takie,które mówią,że Syn jest w stanie to uczynić..
To zaledwie wstęp do dyskusji na ten temat...
Zapraszam innych do rozmowy.
Pozdrawiam
#76
Napisano 2005-08-02, godz. 20:43
Ale czytalam co nieco na temat Trojcy i istnienia trzech Osob Boskich (Jednostek, odrebych istot itp. lub Bogow, jak kto woli, jesli tak to mozna ujac - choc kogos moze takie ujecie sprawy razic) ktore tworza jedno, wzajemnie sie uzupelniajac. Dla mnie JEDEN JEST BOG i JEDEN PAN, BOG Z BOGA (nielogiczne byloby to stwierdzenie, gdybysmy zalozyli, ze okreslenie jeden jest Bog odnosilo sie do Ojca wylacznie, skoro i Pan jest Bogiem, z Boga)
A temat ten byl walkowany, a i owszem, ale skoro kwesta wciaz pozostaje nierozstrzygnieta, wiec dalej jest i bedzie walkowany, o ile sie znajda chetni do walkowania
#77
Napisano 2005-08-02, godz. 23:27
Napisałaś, [Dla mnie JEDEN JEST BOG i JEDEN PAN, BOG Z BOGA (nielogiczne byłoby to stwierdzenie, gdybyśmy założyli, ze określenie jeden jest Bóg odnosiło się do Ojca wyłącznie, skoro i Pan jest Bogiem, z Boga)].
Nikita wykaż tę nielogiczność w kontekście tekstu biblijnego.
Tylko pamiętaj , że wykładnia głoszonej przez Ciebie tezy nie może nawet w najmniejszym stopniu być zarodkiem konfliktu między dogmatami, jakie KRK ogłosił, a tekstem biblijnym.
Żywię nadzieje, iż jako orędowniczka nauki o Bogu jako Trójcy Świętej nie będziesz miała najmniejszej trudności z wykazaniem swoich racji. Dla powagi tego, co piszę zacytuję słowa K. Rahnera, który definiuje Pismo Święte jako „ norma normans non normata „ Mam nadzieje , że z tą łacińską sentencją w pełni się zgadzasz?
#78
Napisano 2005-08-03, godz. 07:50
zgadzam się z Tobą w pełni..Tylko Bóg może być zrodzony z Boga-potwierdzają takie rozumienie także pisma wczesnochrześcijańskie.
Jezus jest PANEM..czy to oznacza,że nie jest nim także i Ojciec?Ależ oczywiście,że jest nim także!Gdyż PAN jest jeden i BÓG jest jeden..
#79
Napisano 2005-08-03, godz. 08:07
Moim zdaniem kwestia ofiary Jezusa nie jest taka jak ją widzą śJ.(Jehowa wysyła swoje stworzenie,które nie ma nic do gadania-mówiąc kolokwialnie..głosi Ewangelię i oddaje swoje życie..)Brakuje tu chociaż chwili zastanowienia..Dlaczego moc tej ofiary była aż tak ogromna?Czy chodziło wyłącznie o śmierć Syna Człowieczego?
Ja nie sprowadzałbym tej kwestii tylko do jednego..
Wyaje mi się,że kluczem do znalezienia odpowiedzi jest zrozumienie ogromu miłości,miłosierdzia Boga w stosunku do ludzi..
Czy według Was cierpienie Jezusa miało mieć charakter wyłącznie fizyczny??Czy o to tu ma chodzić??Wielu było męczenników-oni także wycierpieli bardzo wiele i oddali swoje życie,ale to czego dokonał Jezus było "jedyne w swoim rodzaju"..
Nie znam wszelkich odpowiedzi w tej kwestii dlatego chcę się nad tym z Wami zastanowić..
#80
Napisano 2005-08-03, godz. 08:51
Arturze...Moim zdaniem kwestia ofiary Jezusa nie jest taka jak ją widzą śJ.
a dalej:
Czy według Was
Rozmawiasz ze mną, czy ze ŚJ? Ja nie byłem i nie jestem ŚJ.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych