Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jest nowe światło, czy nie ma???


  • Please log in to reply
56 replies to this topic

Ankieta: Czy jest nowe światło o 144 000?

Czy jest nowe światło o 144 000?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#41 tola

tola

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2004-05-28, godz. 19:22

nie rozumie Twojego pytania o co Tobie chodzi z tym starobabilońskim językiem? Nie wiem kto uczył o końcu świata, Russell napewno nie bo on doskonale znał tekst z Biblii Kazn.Sal. 1:4 "ziemia na wieki stoi"czyli,że końca świata nigdy nie będzie. :)


Z czego wynika, że wedle Ciebie przynajmniej, Russel lepiej wiedział, co jest w Biblii od Jezusa, ten bowiem powiedział, że będzie z uczniami swoimi aż do skończenia świata, co raczej jednoznacznie sugeruje tenże koniec.


Nigdy nie mówilam,że Russell wiedział lepiej od Jezusa.Wiem,że Ty wierzysz,że biblia jest ksiega prawdziwa [natchnioną] bo jesteś katolikiem.
A jeżeli wierzysz,że jest to ksiega natchniona wiec jak rozumieć tekst ktory podałam KaznSal. 1:4 "ziemia na wieki stoi"?To co Ty zacytowałeś z Mat.28:20 nie koliduje z tekstem ktory ja podalam.Jest tam użyte słowo po grecku "aion"-- wiek,epoka,świat,porządek,wieczność,pokolenie,życie obecne,doczesność. Czyli może być do skończenia [pewnego] porządku,może być wieku, epoki ,świata ale nie w sensie zniszczenia planety.Czy to nie logiczne???? :D

#42 jlv

jlv

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 32 Postów

Napisano 2004-05-28, godz. 19:31

Nigdy nie mówilam,że Russell wiedział lepiej od Jezusa.Wiem,że Ty wierzysz,że biblia jest ksiega prawdziwa [natchnioną] bo jesteś katolikiem.
A jeżeli wierzysz,że jest to ksiega natchniona wiec jak rozumieć tekst ktory podałam KaznSal. 1:4 "ziemia na wieki stoi"?To co Ty zacytowałeś z Mat.28:20 nie koliduje z tekstem ktory ja podalam.Jest tam użyte słowo po grecku "aion"-- wiek,epoka,świat,porządek,wieczność,pokolenie,życie obecne,doczesność. Czyli może być do skończenia [pewnego] porządku,może być wieku, epoki ,świata ale nie w sensie zniszczenia planety.Czy to nie logiczne???? :D


Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma.

#43 jlv

jlv

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 32 Postów

Napisano 2004-05-28, godz. 19:31

Nigdy nie mówilam,że Russell wiedział lepiej od Jezusa.Wiem,że Ty wierzysz,że biblia jest ksiega prawdziwa [natchnioną] bo jesteś katolikiem.
A jeżeli wierzysz,że jest to ksiega natchniona wiec jak rozumieć tekst ktory podałam KaznSal. 1:4 "ziemia na wieki stoi"?To co Ty zacytowałeś z Mat.28:20 nie koliduje z tekstem ktory ja podalam.Jest tam użyte słowo po grecku "aion"-- wiek,epoka,świat,porządek,wieczność,pokolenie,życie obecne,doczesność. Czyli może być do skończenia [pewnego] porządku,może być wieku, epoki ,świata ale nie w sensie zniszczenia planety.Czy to nie logiczne???? :D


Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma.

#44 tola

tola

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2004-05-28, godz. 19:52

Nigdy nie mówilam,że Russell wiedział lepiej od Jezusa.Wiem,że Ty wierzysz,że biblia jest ksiega prawdziwa [natchnioną] bo jesteś katolikiem.
A jeżeli wierzysz,że jest to ksiega natchniona wiec jak rozumieć tekst ktory podałam KaznSal. 1:4 "ziemia na wieki stoi"?To co Ty zacytowałeś z Mat.28:20 nie koliduje z tekstem ktory ja podalam.Jest tam użyte słowo po grecku "aion"-- wiek,epoka,świat,porządek,wieczność,pokolenie,życie obecne,doczesność. Czyli może być do skończenia [pewnego] porządku,może być wieku, epoki ,świata ale nie w sensie zniszczenia planety.Czy to nie logiczne???? :D


Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma.


A gdyby bylo przetłumaczone "do zlego porządku rzeczy",lub "do końca wieku"lub " do końca doczesności" to byś też powiedział,że musi być zniszczona planeta???podałam Ci kilka wyrazów na które wyraz grecki "aion" sie tłumaczy chyba jasne co.Wyraz "koniec świata" nie musi sie kojarzyć ze zniszczeniem planety. Pawlak z serialu co chwila powtarzał "koniec świata" a czy nastał? a jeśli chodzi o "Apokalipsę" jest to ksiega symboli i nie można jej traktować literalnie, w/g mnie jest tu mowa o "nowym ładzie"jaki zapanuje na ziemi "Tysiącletnie królestwo"
pozdrawiam :lol:

#45 jlv

jlv

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 32 Postów

Napisano 2004-05-29, godz. 05:12

Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma.


A gdyby bylo przetłumaczone "do zlego porządku rzeczy",lub "do końca wieku"lub " do końca doczesności" to byś też powiedział,że musi być zniszczona planeta???podałam Ci kilka wyrazów na które wyraz grecki "aion" sie tłumaczy chyba jasne co.Wyraz "koniec świata" nie musi sie kojarzyć ze zniszczeniem planety. Pawlak z serialu co chwila powtarzał "koniec świata" a czy nastał? a jeśli chodzi o "Apokalipsę" jest to ksiega symboli i nie można jej traktować literalnie, w/g mnie jest tu mowa o "nowym ładzie"jaki zapanuje na ziemi "Tysiącletnie królestwo"
pozdrawiam :lol:


No tak, teraz to Pawlak został prorokiem biblijnym... A ponadto Kargul robił dla niego za Jeźdźców Apokalipsy, czy jak? Podałaś kilka możliwych wyjaśnień wyrazu aion, ale dalej nie tłumaczy to kwestii, co z tą starą ziemią, skoro ma być nowa. Tak w ogóle problem jest zupełnie gdzie indziej: i najdłuższa żmija przemija. Ziemia, jako obiekt kosmiczny może istnieć określony czas, choć może mierzyć się on miliardami lat. Nie mniej jednak musi ulec zniszczeniu, bo takie, a nie inne są prawa fizyki. Wiedział o tym Najwyższy przekazując informację o tym, że nastanie nowa ziemia i nowe niebo. Być może, pod względem geometrycznym, będzie to obiekt w tym miejscu, gdzie obecnie jest ziemia, ale nią nie będzie (tą ziemią), gdyż co najmniej muszą ulec zmianie prawa fizyki, aby mogła istnieć wiecznie. Będzie więc to coś, co będzie kontynuatorem ziemi w naszym, teraz obserwowanym sensie, ale nią nie będzie.

#46 tola

tola

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2004-05-29, godz. 21:11

Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma.


A gdyby bylo przetłumaczone "do zlego porządku rzeczy",lub "do końca wieku"lub " do końca doczesności" to byś też powiedział,że musi być zniszczona planeta???podałam Ci kilka wyrazów na które wyraz grecki "aion" sie tłumaczy chyba jasne co.Wyraz "koniec świata" nie musi sie kojarzyć ze zniszczeniem planety. Pawlak z serialu co chwila powtarzał "koniec świata" a czy nastał? a jeśli chodzi o "Apokalipsę" jest to ksiega symboli i nie można jej traktować literalnie, w/g mnie jest tu mowa o "nowym ładzie"jaki zapanuje na ziemi "Tysiącletnie królestwo"
pozdrawiam :lol:


Co więc zrobisz z tekstem z Kazn.Sal. 1:4 "ziemia na wieki stoi"? A Kargul może i był jeźdzcem nie wiem nigdzie mnie nie woził, Pawlak natomiast czasami dobrze zgadł czyli na prproka pasuje.

No tak, teraz to Pawlak został prorokiem biblijnym... A ponadto Kargul robił dla niego za Jeźdźców Apokalipsy, czy jak? Podałaś kilka możliwych wyjaśnień wyrazu aion, ale dalej nie tłumaczy to kwestii, co z tą starą ziemią, skoro ma być nowa. Tak w ogóle problem jest zupełnie gdzie indziej: i najdłuższa żmija przemija. Ziemia, jako obiekt kosmiczny może istnieć określony czas, choć może mierzyć się on miliardami lat. Nie mniej jednak musi ulec zniszczeniu, bo takie, a nie inne są prawa fizyki. Wiedział o tym Najwyższy przekazując informację o tym, że nastanie nowa ziemia i nowe niebo. Być może, pod względem geometrycznym, będzie to obiekt w tym miejscu, gdzie obecnie jest ziemia, ale nią nie będzie (tą ziemią), gdyż co najmniej muszą ulec zmianie prawa fizyki, aby mogła istnieć wiecznie. Będzie więc to coś, co będzie kontynuatorem ziemi w naszym, teraz obserwowanym sensie, ale nią nie będzie.



#47 Vinga

Vinga

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 4 Postów

Napisano 2004-06-29, godz. 20:38

jlv ma całkowita racje. Prawa fizyki są stałe i wszystko im podlega. Więc nasza ziemia też się skończy.

tola mówisz jak osoba po dogłebnej indoktrynizacji.

#48 Anioł szósty

Anioł szósty

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów
  • Lokalizacja:Jeruzalem

Napisano 2004-07-02, godz. 19:28

[121] jlv napisał:
Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma
-----------------------------------------------------------------------------------------Koniec świata to koniec wszystkich religii i wszystkich rządów. Te rządy i te religie popierają ludzie źli i oni też zostaną usunięci. Ci którzy pozostaną po 17 maja 2008 roku, stworzą nowy świat na tysiąc lat,a po tysiącu będzie wojna i ziemia będzie całkowicie zniszczona i rozleci się w kawałki. W jej miejsce zostanie zostanie stworzona nowa ziemia i ludzie zmartwychwstaną z pamięci Bożej na nawej ziemi, wtedy będzie Raj i życie wieczne.
Użytkownik został zbanowany za spamowanie Forum oraz wygłaszanie "proroctw" (z czego stał się potem znany w innych miejscach sieci). | Moderator

#49 tola

tola

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 62 Postów

Napisano 2004-07-04, godz. 16:53

[quote="hESCymil"][quote="wojtek37"]Nie jestem pewien lecz oni chyba nie wierzą w nieśmiertelność Duszy[/quote

3. Termin "dusza" jest wieloznaczny. Najczesciej Biblia (szczegolnie w ST) uzywa go na oznaczenie jakiejs ZIEMSKIEJ materii ozywionej (czlowieka, zwierzecia itp.). W tym znaczeniu oczywiscie dusza umiera (przestaje istniec) w momencie smierci danej istoty zywej.

Ks.Kohleta 3:19-21, 9:5,10, W Ks.Rodzaju duszą jest krew ludzka lub zwierzęca. Gdzie widzisz wieloznaczność terminu dusza? :)

#50 Vinga

Vinga

    Site Admin

  • Członkowie
  • PipPipPipPipPipPip
  • 4 Postów

Napisano 2004-07-05, godz. 09:09

[121] jlv napisał:
Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma
-----------------------------------------------------------------------------------------Koniec świata to koniec wszystkich religii i wszystkich rządów. Te rządy i te religie popierają ludzie źli i oni też zostaną usunięci. Ci którzy pozostaną po 17 maja 2008 roku, stworzą nowy świat na tysiąc lat,a po tysiącu będzie wojna i ziemia będzie całkowicie zniszczona i rozleci się w kawałki. W jej miejsce zostanie zostanie stworzona nowa ziemia i ludzie zmartwychwstaną z pamięci Bożej na nawej ziemi, wtedy będzie Raj i życie wieczne.

]


Następny który podaje datę. Czy was wszystkich cos pogieło? przeciez nawet Jezus powiedział ,że" o tej godzinie nikt nie wie."
Uwazacie,że sie mylił? Dajcie sobie spokój z ustalaniem daty.

#51 jlv

jlv

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 32 Postów

Napisano 2004-07-05, godz. 09:13

Następny który podaje datę. Czy was wszystkich cos pogieło? przeciez nawet Jezus powiedział ,że" o tej godzinie nikt nie wie."
Uwazacie,że sie mylił? Dajcie sobie spokój z ustalaniem daty.


Można się przyzwyczaić. Myśl przewodnia i motto Świadków:
Co trzy lata koniec świata

I trochę mają racji. Koniec końców kiedyś muszą trafić, bo wszak Jezus o skończeniu świata powiedział. A że nie podał daty? A co tam taki sobie Jezus będzie Ciało Kierownicze pouczał....

#52 Anioł szósty

Anioł szósty

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów
  • Lokalizacja:Jeruzalem

Napisano 2004-07-05, godz. 11:43

[121] jlv napisał:
Oczywiście, że nie - bo jak koniec świata, to koniec świata. Ponadto stoi, a Apokalipsie bodajże, że będzie nowe niebo i nowa ziemia. Zatem stara co? Do muzeum? Z założenia pojęcia "koniec świata" wynika, że dalej go nie będzie, bo jak się coś skończyło, to tego czegoś nie ma
-----------------------------------------------------------------------------------------Koniec świata to koniec wszystkich religii i wszystkich rządów. Te rządy i te religie popierają ludzie źli i oni też zostaną usunięci. Ci którzy pozostaną po 17 maja 2008 roku, stworzą nowy świat na tysiąc lat,a po tysiącu będzie wojna i ziemia będzie całkowicie zniszczona i rozleci się w kawałki. W jej miejsce zostanie zostanie stworzona nowa ziemia i ludzie zmartwychwstaną z pamięci Bożej na nawej ziemi, wtedy będzie Raj i życie wieczne.

]


Następny który podaje datę. Czy was wszystkich cos pogieło? przeciez nawet Jezus powiedział ,że" o tej godzinie nikt nie wie."
Uwazacie,że sie mylił? Dajcie sobie spokój z ustalaniem daty.

Może i pogięło ale data jest znana, a Jezus w myśleniu i informacjach nie stoi w miejscu i dziś wie więcej niż wczoraj. Wy ciągle myślicie że Jezus tylko to wie co wiedział jak był na ziemi. Jak Jezus poszedł do nieba to otrzymał w objawieniu datę rozpoczęia wielkiego ucisku. Obj. 9:13-15
13. I zatrąbił szósty anioł; i usłyszałem z czterech rogów złotego ołtarza stojącego przed Bogiem jakiś głos,
14. Mówiący do szóstego anioła, który miał trąbę: Uwolnij czterech aniołów, którzy są spętani nad wielką rzeką Eufratem.
15. I zostali uwolnieni czterej aniołowie, którzy byli przygotowani na godzinę i na dzień, i na miesiąc, i na rok, aby wytracić trzecią część ludzi,
(BW)
Jezus wiedząc datę z Objawienia jakie mu dał Bóg, nie przekazał wszystkiego Janowi bo musiał przyjść czas by szósty Anioł zatrąbił i objawił ten czas. I oto teraz słyszycie trąbę Anioła szóstego.
Użytkownik został zbanowany za spamowanie Forum oraz wygłaszanie "proroctw" (z czego stał się potem znany w innych miejscach sieci). | Moderator

#53 jlv

jlv

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 32 Postów

Napisano 2004-07-05, godz. 11:55

Wspaniale. No to się dowiedzieliśmy, że Bóg jest omylny. Bo wszak Jezus powiedział, że o onym dniu nikt nie wie, tylko Ojciec. Widocznie Najwyższy zmienił zdanie, co raczej do tej pory się nie zdarzało. A tenże Jezus przestrzegał, że dzień ten przyjdzie, jako złodziej w nocy i że jedynym ratunkiem jest czuwanie i uważanie. A tu proszę - nawet data jest.

#54 Anioł szósty

Anioł szósty

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów
  • Lokalizacja:Jeruzalem

Napisano 2004-07-05, godz. 14:22

Wspaniale. No to się dowiedzieliśmy, że Bóg jest omylny. Bo wszak Jezus powiedział, że o onym dniu nikt nie wie, tylko Ojciec. Widocznie Najwyższy zmienił zdanie, co raczej do tej pory się nie zdarzało. A tenże Jezus przestrzegał, że dzień ten przyjdzie, jako złodziej w nocy i że jedynym ratunkiem jest czuwanie i uważanie. A tu proszę - nawet data jest.

Bóg nie jest omylny, tak samo jak przed potopem nikt nie wiedział kiedy przyjdzie dopóki Bo nie objawił.Czy dlatego że objawił, to jest omylny?. Nie - to świadczy o tym że Bóg informuje swoich sług kiedy to nadejdzie, świadczy to o miłości Boga względem człowieka. Bóg dlatego nie powiedział Jezusowi przed przyjściem na ziemię aby Jezus tego za wcześnie nie powiedział ludziom, bo by nie znieśli tego. Jak poszedł do nieba Bóg mu zaraz wyjawił, bo go miłuje. Jezus powiedział prawdę jak był na ziemi, bo tak chciał Bóg, a chciał tak dlatego by wszyscy poznali kto przychodzi od Ojca. Ten który zna, dzień i godzinę. Zaznaczam że nie chodzi tu o jeden taki dzień, lecz każdy który będzie zapowiadany przez dwóch świadków że woda zamieni się w krew, w tym i tym dniu i tak tysiące razy.
Użytkownik został zbanowany za spamowanie Forum oraz wygłaszanie "proroctw" (z czego stał się potem znany w innych miejscach sieci). | Moderator

#55 jlv

jlv

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 32 Postów

Napisano 2004-07-05, godz. 14:44

Jak nie chodzi o jeden taki dzień - to skąd data?
A coś mi się zdaje, że to nie 6 Anioł pieczęć otworzył, ale 6 Anioł z XVIII dywizji anielskiej, bo tyle już było chyba tych dat końca świata.

#56 Anioł szósty

Anioł szósty

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 40 Postów
  • Lokalizacja:Jeruzalem

Napisano 2004-07-05, godz. 15:03

Jak nie chodzi o jeden taki dzień - to skąd data?
A coś mi się zdaje, że to nie 6 Anioł pieczęć otworzył, ale 6 Anioł z XVIII dywizji anielskiej, bo tyle już było chyba tych dat końca świata.

Dzień rozpoczęcią ucisku to 1 Listopad, dzień ścięcia głowy siódmego zierzęcia to 8 grudnia, dzień upadku Strażnicy 9 grudnia itd. Całe 1260 dni to każdy następny dzień to wielka niewiadoma, co się wydarzy jutro a to tylko wie dwóch świadków.Obj 11:1-14.
Użytkownik został zbanowany za spamowanie Forum oraz wygłaszanie "proroctw" (z czego stał się potem znany w innych miejscach sieci). | Moderator

#57 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2005-07-03, godz. 15:44


I jeszcze jedno dlaczego mówisz, że gdyby nie Russell to by ŚJ nie bylo.Russell zmarł w 1916 roku natomiast organizacja ŚJ powstała w 1931 roku co z ta organizacja ma wspólnego Russell. [nazwa czasopisma?]


Możliwe, że w chwili obecnej Badacze, chcąc zminimalizować kojarzenie ich ruchu z bieżącą działalnością organizacji świadków Jehowy, starają się zanegować związki Russella z tymi ostatnimi. Niemniej jednak sami świadkowie Jehowy bardzo chętnie przypominają nam o swoim pokrewieństwie z Russellem oraz wydawaną przez niego "Strażnicą Syjońską". Zauważmy, że na wewnętrznej stronie okładki (strona 2) Strażnicy czytamy:

Świadkowie Jehowy wydają Strażnicę od roku 1879.


Nie napisano, że "Strażnica jest wydawana od roku 1879", nie wspomniano o Russellu, ani nie wskazano, iż nazwa Świadkowie Jehowy została przyjęta dopiero później, po rozpoczęciu wydawania czasopisma.
Mamy tu jasną i czytelną informację: świadkowie Jehowy uznają siebie za spadkobierców Russella oraz jego poglądów wyrażanych za pośrednictwem periodyku, który w swoim czasie wydawał. (Natomiast to, jak dalece te poglądy uległy zmianie, to już odrębne zagadnienie.)

Pomyślałam, że przy okazji wszelkich sporów na temat korzeni świadków także i ten drobny szczegół powinno się, być może, mieć na uwadze.
.jb




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych