Dzięki za wyjaśnienia jak wiesz przyłączyłem się do Waszego forum wczoraj. Był to czysty przypadek - grzebałem w Internecie kiedy znalazłem tą stronę po prostu do nie wszedłem. Od kilkudziesięciu miesięcy żyję za granicą brakuje mi rozmów po polsku. A poza tym jestem przewrażliwiony na punkcie „dokopywania” innym ponieważ tu u nas od zeszłego roku najechało się trochę polskiego :g...”. Polak Polakowi to by oczy wydłubał za kilka funtów. Jedyni porządni ludzie to SJ. Kiedy wiec zacząłem czytać co tu Wy wypisujecie po prostu postanowiłem zareagować. Dlatego napisałem. Znam SJ pracuję z nimi tu pracowałem w Polsce byłem nawet na kilku zebraniach i pamiątce. Mają swoje zasady a ja cenie ludzi za zasady.Oszustwa, których się dopuszczają nie są aż tak bardzo znane.
Piszesz:
"sama Organizacja, która im przewodzi ma moim zdaniem "trochę na sumieniu".
Co to znaczy czy możesz podać jakiś przykład łamania prawa.