to ja pamiętam jak przyjechał ośrodek do nas - były tańce,zabawy,różne gry, wizyta na pifku w barze, ludzie z ośrodka, + ze zboru, Ci ważniejsi ( bez starszego),
później jakiś czas siostra pobrała się z jednym z braci z ośrodka - to mnie zawsze ciekawiło,
Harm
Rejestracja: 2009-02-21Poza forum Ostatnio: 2010-06-02, 10:18


Znajdź moją zawartość
Nie podano
