Skocz do zawartości


Chagos

Rejestracja: 2009-11-20
Poza forum Ostatnio: 2014-10-28, 12:27

Moje tematy

Czy Świadkowie Jehowy to sekta ekonomiczna?

2010-03-21, godz. 18:04

Jak tak czytam te wypowiedzi na tym forum i rozmawiam ze Świadkami to nasuwa mi się taka konkluzja, że jedynym wytłumaczeniem dla tego dziwnego zjawiska jakim są Świadkowie Jehowy to: gdy nie wiadomo o co chodzi to prawdopodobnie chodzi o pieniądze.


Wysuwam więc tezę, że Organizacja Świadków Jehowy to sekta ekonomiczna !!!


Towarzystwo sprzedaje "Strażnicę" i "Przebudźcie się" w największych nakładach na świecie - nie ma większej drukarni niż ich
(źródło - Wikipedia). Towarzystwo posiada majątek jeden z największych na świecie - ale oficjalnie jest niedochodowe - kto w to uwierzy.
Stosują dokładnie takie same metody psychomanipulacji jak sekty ekonomiczne.
Ci na górze zarabiają krocie - a ci na dole chodzą po domach i jeszcze są zobowiązani do kupowania tego wydawnictwa - no czysty interes - żerować na uczuciach religijnych tych biednych ludzi - trzeba im współczuć.

Czy analiza Biblii prowadzi do Boga ?

2009-11-28, godz. 12:33

W związku z tym że na wątku "Różnice w interpretacji Pisma Świętego" temat nieco się rozwodnił postanowiłem ująć go bardziej precyzyjnie.

Powtórzę swoją tezę jeszcze raz:

Przeczytałem najważniejsze myśli i doszedłem do wniosku, że należy odróżnić
czy rozmawiamy o Piśmie Świętym i jego egzegezie czy o Piśmie Świętym i jego hermeneutyce

i że jego interpretacja zależy właśnie od owej hermeneutyki.

Czyli, że jeśli nie pojmiemy Pisma "jako dziecko" to nic z tego nie będzie, a ponieważ - tak myślę - nie ma takich osób, bo na każdego ma wpływ jakaś religia czy kultura to nie należy się spodziewać bezstronnej interpretacji.

z tego wynika, że Boga nie da się odnaleźć wyłącznie dzięki analizie Biblii


Ponieważ Biblię można tłumaczyć wyłącznie hermeneutycznie - to znaczy interpretacja zależy od doświadczeń danych osób w dziedzinie teologii, kultury, historii (i ich nastawienia do tychże dziedzin) - a nikt z ludzi dojrzałych którzy zajmują się tłumaczeniem i interpretacją Pism nie jest wolny od swoich doświadczeń i kontaktów z innymi ludźmi - OBIEKTYWNA INTERPRETACJA JEST NIEMOŻLIWA - bo zawsze odbywa się w jakiś kontekście.

W związku z powyższym należy się zastanowić czy w drodze do Boga można poprzestać na samej analizie Pisma i jego interpretacji.

Ja uważam, że nie (chyba, że ktoś to zrobi jako nieskażone cywilizacją dziecko na bezludnej wyspie - to żart bo to niemożliwe)

Jeśli nie samo Pismo w sobie prowadzi do Boga to jakie mechanizmy można do poznania owego Boga jeszcze dołączyć i co poszczególne religie zrobiły w tym względzie.

Co poszczególne religie potrafią jeszcze zaproponować oprócz samej analizy Biblii i która z nich oferuje więcej niż inne ?

Gdzie spotkać w Internecie Świadka Jehowy ?

2009-11-22, godz. 17:14

Szukam kontaktu ze Świadkami Jehowy w celu przedyskutowania paru spraw.
Warunkiem takiej dyskusji jest oczywiście kultura po obu stronach.

Świadkowie Jehowy w większości przypadków pojawią się na forum, coś tam napiszą, a później się ulatniają i słuch o nich ginie - co jest tego powodem ?

Czy Świadkowie Jehowy mają oficjalny zakaz komunikowania się i wypowiadania przez Internet ? Gdyby tak było to sami przyznawali by się do lęku przed wymianą poglądów. Ale przecież chodzą po domach i tam nie boją się rozmawiać. A co to za różnica w domu czy przez sieć ? Nie wiem jak jest naprawdę ? Mają więc zakaz rozmowy czy nie - brakuje mi tu logiki.

Gdzie można z nimi podyskutować - oczywiście bez ataków personalnych i kulturalnie.

Świadkowie Jehowy podajcie swoje namiary - gdzie jesteście dostępni w Internecie - może to być również strona Waszej organizacji - chętnie tam zawitam.

Czekam na taki kontakt - choćby na mój e-mail

Różnice w interpretacji Pisma Świętego

2009-11-20, godz. 18:33

Z czego wynikają tak różne interpretacje Słowa Bożego pomiędzy Kościołem Katolickim a Świadkami Jehowy ?
Od jakich czynników i od kogo zależy taka czy inna interpretacja ?