Skocz do zawartości


makowiec

Rejestracja: 2005-12-05
Poza forum Ostatnio: 2008-02-17, 14:12

Moje tematy

religie jak polityka

2006-02-01, godz. 09:18

Cześć!

Przyszła mi na myśl pewna analogia.
Jeśli wierzyć że byty duchowe oddziaływują na ludzi, to można sobie wyobrazić, że poszczególne religie powstały z inspiracji demonów, które chciały wcielić swoją ideę "polityczną" w życie. Może nawet nie miały złych zamiarów i chciały pomóc ludziom (tak jak politycy swoimi koncepcjami) na rózne sposoby. Koncepcje te są jednak niedopracowane i sprzeczne z innymi co powoduje spory doktrynalne, wojny religijne itd. Nie wszystko jest jednak w religiach złe (tak jak w ideach politycznych, które mimo wszystko w jakims sensie organizują życie ludzi).
Każda religia jest jedynie słuszna tak jak dla polityka jedynie jego opcja prowadzi do dobrobytu, a sojusze z inną opcją są niezmiernie trudne. Ambicja nie pozwala przyznac się do błędów, bo każdy chce być jedynym Bogiem.
Demony "mniej polityczne" nawiedzają zwykłych ludzi lub zwykłe stada świń.
Co o tym sądzicie?