Moja dzieczyna uwielbia seks, jest bardzo ważny w jej życiu, a po wizycie duszpastereskiej swoich braci powiedziała mi że chce zacząć się wstrzymywać z nim...
Zadaje pytanie po jaką cholerę starsi wpieprzają się do życia prywatnego młodych osób..
Bo mają taki obowiązek nałożony na nich przez Ciało Kierownicze. Z drugiej strony seks przedmałżeński nie cieszy się uznaniem Boga i musimy sobie to szczerze powiedzieć... Oczywiście każdy musi dokonać osobistego wyboru.