Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika rhundz

Odnotowano 919 pozycji dodanych przez rhundz (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-03-04 )



Sort by                Order  

#140467 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-14, godz. 19:21 w Tematyka ogólna

chwila, bo sie nie sprecyzowałem:

"DNA, Projekt i pochodzenie życia" jest z roku 1986. czyli jest stare. odnosnie artykułu teorii komunikacji - nie zagłebiałem się.

chodzi o ogólną zasadę, że materiału genetycznego ubywa, a nie przybywa.


o to mi chodzi, gdzie tego materiału ubywa? jak ubywa i czy zawsze ubywa?

pokazałeś rysunek genów recesywnych i dominujących na przykładzie sierści, takie doświadczenia przeprowadził Mendel przecież na groszku i z dwójki rodziców mających po jednym allelu recesywnym i dominującym wykazał, że dwójka rodziców z kolorem dominującym może miec potomstwo z kolorem recesywnym, czyli informacja genetyczna nie zniknęła, mimo, ze pierwsze pokolenie nie miało ani jednego recesywnego koloru.



#140308 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-11, godz. 15:58 w Tematyka ogólna

Może bardziej zaawsowane w naukach ścisłych osoby skomentują te powiązania.

(...)
Do czego jest ten komentarz? Do siersci psiej czy do batkerii?? 

tak:

po 1. zadna informacja w tym artykule nie jest młodsza niz z roku 1985. niemniej wiekszosc informacji tam jest po prostu stara. a im glebiej w nauke tym młodsze drzewka.

po 2: komentarz jest do informacji genetycznej która wg. Ciebie zanika w czasie. ale nie sprecyzowałeś gdzie i jak zanika.



#140226 Czym jest wolność chrześcijańska?

Napisano przez rhundz on 2010-11-10, godz. 13:50 w Tematyka ogólna

Nie czujesz lęku, strachy i braku bezpieczeństwa dopóki ktoś w tobie go nie wzbudzi lub dopóki sam na to nie pozwolisz. A zaczyna to sie w domu rodzinnym od najmłodszych lat. "Jedź bo cie bobok weźmie".

albo 'idź głosić bo Cie jehowa zje w armagedonie'



#140081 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-07, godz. 23:02 w Tematyka ogólna

POdobnie jak ewolucją ma być uodpornienie bakterii na antybiotyk czy jakieś tego rodzaju zjawiska, w których tez nie powstają żadne nowe geny, a tylko są wykorzystywane inne, uśpione, już posiadane. 

O:

znasz ten mechanizm czy tylko tak sobie wymyśliłeś?


jakby nie patrzec, czy jakosciowo: genom jest stabilny w czasie, lekko zmienny, czy ilosciowo: znacznie go przybywa - nie widac, by ilosc genów malała. wiec jesli nie masz niczego naukowego na popracie, to daruj sobie, bo zachowujesz sie jak SJ ze staznicowymi argumentami.



#140065 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-07, godz. 19:04 w Tematyka ogólna

chcesz mi genami dominujacymi i recesywnymi wyjasnic ich zanik??



#140053 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-07, godz. 14:33 w Tematyka ogólna

a moze bys tak zamast obrazania sie potweirdził lub zaprzeczył słowa tego kogos ktorego cytujesz o "niepotrzebnych organach"? bo to wierutna bzdura jest.



#140050 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-07, godz. 14:07 w Tematyka ogólna

Dlatego też ewolucjoniści wykazują, że cały szereg, ich zdaniem zbędnych organów człowieka, czy to na etapie rozwoju embrionalnego czy też u osobnika dorosłego, jest dowodem pozostałości po organach występujących u domniemanych naszych ewolucyjnych przodków. Ale w wyniku badań wykazano, że wszystkie te organy tak na etapie rozwoju embrionalnego jak też u dorosłego człowieka pełnią określone istotne funkcje.


i cytujesz takich niedouczonych fachowcow-fanatykow, powielając ich głupoty. mnie juz w podstawowce uczono, ze 'wszystko w organizmie co mamy od urodzenia jest potrzebne i spelnia mniej lub bardziej wazna funkcje'



poza tym gdzie te Twoje rewolucyjne teorie zaniku genów? zapomniales juz o tym?


p.s. przestań lać wodę.



#140042 Inwigilacja forum przez WTS

Napisano przez rhundz on 2010-11-07, godz. 09:24 w Oceń forum

wiem ze na pewnym obcojezycznym forum padaly ostrzezenia o podawaniu jakichkolwiek osobistych danych np. nazwy zboru, imienia itd. bo meldowali sie forumowicze, ktorzy byli po swierzych wizytach nadzorcow odnosnie ich aktywnosci na forum. A informacje takie otrzymali z biura oddzialu....

buhahahaha


to ja poprosze studium w gdansku, bo mnie nie chca zadni odwiedzić, a w okolicy kolporterzy mi nie dają gazetek.



#140041 Spożywanie krwi

Napisano przez rhundz on 2010-11-07, godz. 09:19 w Kwestia krwi

Obecnie ja bym do takiego lekarza więcej nie poszedł. Szukał bym innego. Jedni zalecają upuszczać krew (np. pijawki), a inni nią się karmić. Tak się zastanawiam, czy nie jesteś czasem potomkiem papieża Giovanni Battista Cibo

w kwietniu 1492, gdy Innocenty VIII był już śmiertelnie chory, jego żydowski lekarz zaproponował mu transfuzję krwi jako jedyny ratunek dla jego życia; w tym celu lekarz ten podobno pobrał krew od trzech 10-letnich chłopców, którzy później zmarli. Innocenty VIII miał się jednak nie zgodzić na ten zabieg. Niezależnie od tego, czy historia ta jest prawdziwa czy też nie, krótko potem, w dniu 25 lipca 1492 w godzinach wieczornych 60-letni Innocenty VIII zmarł.


O_O czy ty aby teraz porownales transfuzje do spozywania krwi Gambicie?
szczeka, rece i glowa mi opadły jednoczesnie, chociaz nie wiem jak to mozliwe.


BAA, a fakt, ze oskarowi kuracja żelazowa pomogła skłania Cię do konkluzji, ze nie powinien wiecej do takiego lekarza iść? moze powinien tabletki "witaminowe" brac?


i ostatecznie: w Biblii sprzecznosci widzisz - nie dziwie sie wiec, ze potem takie kwiatki sypiesz. bronisz tych świadkowo-jehowych poglądów z takim zaparciem i tak na siłe, ze wyglada to miejscami, jakbys wcale w to nie wierzył i chciał znow uwierzyc w to co mowisz.



#139967 Jak kochać drugą osobę i nie grzeszyć?

Napisano przez rhundz on 2010-11-06, godz. 12:47 w Seksualność

Chodzi mi o to że dwoje ludzi nie jest dopasowanych do siebie na starcie lecz dopasowują się z czasem, nawet latami. Miłośc z czasem się zmienia, pogłębia. Lepiej poznajesz partnera, jego ciało, odczucia, fantazje, sam jesteś coraz śmielszy itd. itp. Nie można nigdy tego sprawdzić ot tak podczas jednej nocy. Pierwsza noc może być totalnym fiaskiem a po jakimś czasie oboje fruwacie w niebiosach. A i może być na odwrót.

Z reszta to chyba nie miejsce aby o tym gadać. Powiem tylko tak, jeśli dwoje się na prawdę kocha to i seksualnie się dopasuje, no chyba że ktoś ma jakieś zaburzenia. Ale zdrowi i normalni będą pasować. Dlatego śmieszy mnie gadanie o sprawdzaniu dopasowania seksualnego przed ślubem. Zwłaszcza że pary mieszkające ze sobą przed slubem rozpadają się nie z powodu niedopasowania seksualnego.

z niecierpliwością czekam na strażnicę w której będzie opisane krok po kroku jak się kochać z drugą osobą aby się to podobało Jehowie.



#139892 Jak kochać drugą osobę i nie grzeszyć?

Napisano przez rhundz on 2010-11-05, godz. 15:22 w Seksualność

Wierz mi że to co ma mężczyzna jest dobrze dopasowane do tego co ma kobieta. Ale żeby zrozumieć "dopasowanie seksualne" to trzeba troszkę pożyć dłużej.

i to, co kazdy normalny uzytkownik odczytał jako preferencje, uczucia miedzy partnerami, ich przysposobienie i poziomy przyzwolenia na rozne fantazje, iam oczywiscie przekrecił sprowadzając seksualnosc miedzy partnerami w WTS'ie do mechanicznego, sztywnego wkładania penisa w pochwę, ktora to czynność ma być spełnieniem seksualnym obu partnerów bez, bron ich Jehowo!, jakichkolwiek czułosci, jakiejs intymnosci czy tez moze romantycznosci.


chyba, ze iamowi chodziło o to, ze dłoń pasuje do dłoni, a usta do ust :lol: :P :D ............



#139824 "Niektórzy z was są strasznie tendencyjni. Co was tak zaślepia, co wami k...

Napisano przez rhundz on 2010-11-04, godz. 09:35 w Oceń forum

O, Iam udowodnił ,że jedyną prawdziwą religią jest Judaizm.



No tak nieświadomie cytując takie wersety,to każdy tak czyniąc nieświadomie wywyższa Judaizm,a powtarzanie wszystkiego za WTS-em,to świadome przyznanie się do swojej niewiedzy i braku wolności.

przeciez od dawna wiadomo, ze WTS wzoruje sie na starotestamentowym, krwiożerczym i zawistnym Bogu kreowanym przez ówczesnych żydów z ich wlasnych pobudek, ktorz sie chcieli odegrac na całym owczesnym swiecie, a swiata nie znali poza małym obszarem geograficznym.



#139817 "Gdy w całej przyrodzie zapanuje harmonia"

Napisano przez rhundz on 2010-11-04, godz. 07:19 w Tematyka ogólna

Poza tym w przypadku doboru naturalnego UBYWA MATERIAŁU GENETYCZNEGO, a nie przybywa, co jest jawnym dowodem przeciwko samej ewolucji.


:D :D :D
ubywa materiału raczej jak gatunek bezpowrotnie wymiera. w innym wypadku pula genów jest w miare stabilna, ew zmienia się co jakiś czas, ale pozostaje na podobnym poziomie

Dobór naturalny raczej przeczy ewolucji, niż ją popiera, a żeby ją popierał to się trzeba nieźle namordować, żeby te geny się tam namnażały w jakiś dziwaczny sposób i dokonywały tych pzemian w miliardy lat,

hmm....... a słyszałeś kiedyś o przystosowaniu do środowiska i czynnikach środowiskowych oraz mutacjach? dlaczego chinczyki mają skośne oczy, a my nie?

Pochodzimy od małpy czy nie

buzujesz sie i buzujesz, krzyczysz i wiercisz, tupiesz nogami na wszelkie sposoby, ale genom człowieka jest dalej w ponad 95% zgodny z niektorymi małpkami.
wniosek: wspóly przodek nas i małpek. ba, nawet z myszkami i świnkami mamy duzo wspólnych genów. wniosek: wspólny przodek ssaków.

ale istnieją te róznice, wniosek: inna droga ewolucji, mutacje i dobór naturalny zależny od środowiska i jego czynników :lol:


a jak tak dalej coraz bardziej chcesz sie opierać, to Tobie chyba moge polecić encyklikę p.t. "Humani generis"?



#139748 Stosunek do wykluczonych i odłączonych

Napisano przez rhundz on 2010-11-02, godz. 16:48 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Pytanie:jak śj traktują odłączonych i wykluczonych? Ha! Dziś mogłam się o tym przekonać osobiście.
Otóż w szkole syna pracuje jedna z siostrzyczek,zawsze usmiechnieta i życzliwa bardzo ją lubiłam.Dziś będąc w szkole natknęłam się na nią,ona oczywiście z radością rzuciła mi się na szyję,więc uznałam że muszę ją poinformować,iż nie jestem już śj co też zrobiłam.Widok jej miny:bezcenny.Odsunęła się odemnie jak od jakiejś zarazy zapytała czy będę chciała wrócić na co ja zgodnie z prawdą,że absolutnie nie.Odparła jakby obrażona:no,cóż twój wybór.I odeszła.Gdy wychodziłam ze szkoły nawet na mnie nie spojrzała tylko otworzyła drzwi i rzekła :proszę,ale takim tonem jakby mówiła do kogos gorszego od siebie... :D poczułam się jak śmieć,nic nie warty zresztą....to było pierwsze odczucie,a pózniej mało mnie szlag nie trafił ze złości.Jakim prawem ktoś mnie tak ocenia!? Może jestem lepsza od nich!? Nie jestem śj ale znam swoją wartość i żadna sekta nie ma prawa mnie oceniać,a błogosławieństwem Bożym cieszę mimo,iż nie jestem śj :D

"zainspirowany" Twoją opowieścią zapytałem wczoaj znajomą SJ co by zrobiła, gdyby nagle ktos z np. jej zboru lub innego otoczenia komu ufa powiedział jej, iż ja w rzeczywistosci kiedys bylem SJ i zostalem wywalony z oganizacji i wadomosc ta byłaby w pierwszeh chwili wiarygodna itp itd.


z początku to kobita sie prawie popłakała i nie wiedziała co ze sobą zrobić, ale kilkanascie chwil pozniej, po otrzasnieciu sie stwierdziła, ze jednak musiałaby przestrzegac zasad biblijnych w tej kwestii i w ogole czułaby się oszukana i ustawiona przeze mnie (!), ze nie powiedziałem jej o tym na samym dawnym początku. no to drążac dalej temat pytam, co jesli ta osoba by skłamała a ja nie miałbym mozliwosci tego wyprostowac, bo w koncu sama powiedziała, ze przestałaby wszelkich rozmów i kontaktu, to "jakos by bylo". wiec pytajac dalej stawiam zagadnienie: a jesli tak kiedys bylo jak mowi ta zaufana osoba, ale nigdy sie o tym nie dowiaduje nikt? porażająca odpowiedź, iż nie ma świadomego łamania zakazu biblijnego (juz nie pytam jakiego, bo mi szkoda czasu na rymowanki), wiec formalnie jest ok :blink:




oto z pierwszej ręki informacje n.t. stosunku do wykluczonych, pozdrawiam wszystkich czytających a niezarejestrowanych :P



#139621 kaszanka, zwyczajna, salceson...

Napisano przez rhundz on 2010-10-30, godz. 17:54 w Kwestia krwi

mam problem nawet z jedzeniem mięsa a co dopiero z krwią :) Jestem obrzydliwa, nie jadam podrobów, jeśli już robię to czyste mięso najlepiej drób.
Nie , nie uważam że nie wolno, wolno jak najbardziej.
Natomiast boli mnie fakt, że zwierzatko trzeba zabić. Dlaczego na przykłąd takiego psa nie wolno zabić a świnkę już tak?

we wschodnich lub południowo-wschodnich chinach mozesz isc do restauracji z kupionym psem i wyjść bez niego ;)

taka usługa tam istnieje



#139539 Tutaj można przedstawić swoją historię

Napisano przez rhundz on 2010-10-27, godz. 17:48 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Jeszcze jedno mi do głowy przychodzi: wszyscy na pewno chcemy dla Cie dobrze, ale tak czy inaczej (koniec końców, jak to mawia się w Polsce) - wszystkie kluczowe decyzje będą należały do Ciebie, ponieważ neistety nie umiemy i nie możemy spojrzeć w przyszłość poza kilkoma sekundami, a wątpie by ktokolwiek z nas chciał jakiejś tragedii.

Jeśli mieszkanie jest własnościowo Twoje - tylko Ty możesz go z niego usunąć.

Jeśli ma narkotyki w domu - musisz to potwierdzić, a najlepiej wskazać, nie będzie miał żadnej linii obrony.


A najważniejsze to się nie bać i twardo stać na swoim, powiedziec o planach komuś z rodziny (oraz temu prawnikowi) by zawsze można było je przekonsultować i by rodzina zawsze mogła przpomnieć o co sie rozchodzi.



tak czy inszej - powodzenia



#139536 Tutaj można przedstawić swoją historię

Napisano przez rhundz on 2010-10-27, godz. 17:23 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Bo mnie policja jakos nigdy nie zawiodła :huh:

A Ty dalej twierdzisz, że z automatu nie uzyska żadnej pomocy. Naprawde powalająca logika. Może tak zamiast mowic 'nie da sie' i skoro masz doświadczenia, to nie lepiej pokazać te doświadczenia i podzielić się nimi, zeby kobieta miała łatwiej, zamiast zniechęcać do jakichkolwiek działań?


A jesli chodzi o narkotyki i jesli caly jego nalog jest prawdziwy, to szczerze watpie zeby tak ot z nim skonczył.



#139534 Tutaj można przedstawić swoją historię

Napisano przez rhundz on 2010-10-27, godz. 14:24 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

No więc jesli myslisz, że zgłoszenie na policję coś da :) to jestes w wielkim błędzie :)
Przezyłam, składałam, informowałam na bieząco tez chodziło o narkotyki i mieli mnie w wielkiej d...ie.

Uważam, że rozmowa z Nadarzynem odniesie większy skutek, po pierwsze zgłasza osoba która nie jest śj, więc większy wstyd dla nich jak nic z tym nie zrobią, a ONI JUŻ MAJĄ swoje sposoby wymuszania zeznań :) I Dręczenia psychicznego :) To dobrze zorganizowane wiezienie :) Dozorcy wiezienia i Straznicy są wyjątkowo skuteczni :)
Więc efekt murowany :)

Bo skoro Tobie nie pomogli, to oznacza z automatu, ze jej też nigdy policja nie pomoże.


powalający ciąg logiczny.



#139521 Tutaj można przedstawić swoją historię

Napisano przez rhundz on 2010-10-27, godz. 05:40 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

ul. Warszawska 14, PL-05830 Nadarzyn. tel : 0-22 739 16 00 Biuro W Nadarzynie

Zadzwoń i przedstaw historię. Powiedz że także napiszesz list polecony więc będzie potwierdzenie, żeby Cię nie zlekcewazyli.
Muszą poczynić jakies kroki.

bez sensu!!!

pomysl ponizej uwazam za zdecydowanie bardziej rozsadny:

A może lepiej zgłoś się na policję.

jego wydac na policje a samej wyrzucic go z zycia. jesli w domu ma jakiekolwiek nielegalne srodki to sprawe ma z gory przegrana



#139400 "Niektórzy z was są strasznie tendencyjni. Co was tak zaślepia, co wami k...

Napisano przez rhundz on 2010-10-25, godz. 06:15 w Oceń forum

nie mogę zacytować, padło w prywatnej dyskusji.

jak masz PM - zrob zrzut ekranu B)



#139370 Przepis

Napisano przez rhundz on 2010-10-24, godz. 14:25 w Dusza nieśmiertelna

A ja deczko więcej:

"Judaizm sięga korzeniami czasów Abrahama, czyli jakichś 4000 lat wstecz. Święte teksty hebrajskie zaczęto spisywać w XVI wieku p.n.e. i ukończono, zanim Sokrates i Platon nadali kształt teorii nieśmiertelności duszy. Czy te Pisma uczyły o duszy nieśmiertelnej?
3 Encyclopaedia Judaica odpowiada: „Jasno sprecyzowana, mocna wiara w nieśmiertelność duszy została wprowadzona dopiero w okresie pobiblijnym (...) i stała się jedną z podstaw religii żydowskiej i chrześcijańskiej”. Podano też: „W czasach biblijnych osobę traktowano jako całość. Nie oddzielano więc w wyraźny sposób duszy od ciała”. W początkowym okresie Żydzi oczekiwali zmartwychwstania umarłych, a zatem „odróżniano je od wierzenia w (...) nieśmiertelność duszy” — wyjaśniono we wspomnianej encyklopedii.
4 Jak wobec tego nauka ta stała się „jedną z podstaw” judaizmu? Odpowiedzi udziela historia. W roku 332 p.n.e. Aleksander Wielki dokonał błyskawicznego podboju znacznych połaci Bliskiego Wschodu. Gdy dotarł do Jerozolimy, Żydzi przyjęli go z otwartymi ramionami. Jak donosi Józef Flawiusz, żydowski historyk z I wieku n.e., pokazali mu nawet proroctwo spisane przeszło 200 lat wcześniej przez Daniela. Dokładnie przedstawiało ono podboje „króla Grecji”, którym okazał się właśnie Aleksander (Daniela 8:5-8, 21). Jego następcy dalej realizowali przedsięwzięty przez niego plan hellenizacji, szerząc w całym imperium grecką mowę, kulturę i filozofię. Stopienie dwóch kultur — greckiej i żydowskiej — było nieuniknione.
5 Na początku III wieku p.n.e. przystąpiono do opracowywania Septuaginty, pierwszego przekładu Pism Hebrajskich na grekę. Dzięki niemu z religią żydowską zapoznało się wielu pogan, którzy nabrali dla niej szacunku, a niekiedy nawet stawali się jej wyznawcami. Z kolei Żydzi zgłębiali myśl grecką, w wyniku czego pojawili się wśród nich filozofowie, co w dziejach tego narodu było zupełną nowością. Jednym z tych filozofów był Filon z Aleksandrii, żyjący w I stuleciu n.e.
6 Filon czcił Platona i usiłował wyjaśnić judaizm językiem greckiej filozofii. „Dokonując jedynej w swoim rodzaju syntezy filozofii platońskiej i tradycji biblijnej, Filon utorował drogę późniejszym myślicielom chrześcijańskim [oraz żydowskim]” — podano w książce Heaven—A History (Dzieje nieba). A co sądził o duszy? Dalej czytamy: „Według niego śmierć przywraca duszę do stanu pierwotnego, poprzedzającego narodziny. Skoro dusza należy do świata duchowego, życie w ciele staje się wyłącznie krótkim, często godnym pożałowania epizodem”. W nieśmiertelność duszy wierzyli też tacy żydowscy myśliciele, jak Izaak Israeli, znany lekarz z przełomu IX i X stulecia, oraz filozof Mojżesz Mendelssohn, żyjący w XVIII wieku w Niemczech.
7 Głęboki wpływ na życie i poglądy Żydów wywarł również Talmud — spisany zbiór tak zwanego prawa ustnego wraz z późniejszymi komentarzami i wyjaśnieniami, zbieranymi przez rabinów od II wieku n.e. po średniowiecze. „Rabini talmudyczni”, informuje Encyclopaedia Judaica, „wierzyli w dalsze istnienie duszy po śmierci”. Talmud wspomina nawet o kontaktowaniu się zmarłych z żywymi. „Przypuszczalnie pod wpływem platonizmu [rabini] nabrali przekonania o wcześniejszej egzystencji dusz” — wyjaśniono w dziele Encyclopædia of Religion and Ethics.
8 Późniejsza żydowska literatura kabalistyczna, nacechowana mistycyzmem, posuwa się nawet do nauczania o reinkarnacji. Na temat tego wierzenia The New Standard Jewish Encyclopedia podaje: „Pogląd ten zapewne pochodzi z Indii. (...) W dziełach kabalistycznych najpierw pojawił się w księdze Bahir, a potem, począwszy od Zoharu, był powszechnie akceptowany przez mistyków i odgrywał ważną rolę w wierzeniach i pismach chasydów”. Dziś w Izraelu nauka o reinkarnacji z reguły uchodzi za żydowską.
9 Koncepcja nieśmiertelności duszy pojawiła się więc w judaizmie pod wpływem filozofii greckiej, a obecnie jest uznawana przez większość jego odłamów. "

Broszura "Co się dzieje po śmierci" z 1998r.


hasło docelowe encyklopedii by sie przydało, inaczej to klops



#139319 "Niektórzy z was są strasznie tendencyjni. Co was tak zaślepia, co wami k...

Napisano przez rhundz on 2010-10-23, godz. 07:36 w Oceń forum

Ja tu pokazują ta stronę medalu której wy widzieć nie chcecie, ta którą zaciemniacie i wykrzywiacie. Nie zajmuje się tu krytyka ŚJ.

tak, oto co robisz i sam o tym napisałes :) :

Staram się zmieniać rzeczywistość na tyle ile potrafię i zajmować sie tym na co mam wpływ.


starasz sie zmieniac rzeczywistosc, zamiast akceptowac fakty.

całe sedno rozmów z iamem :lol:

dziekuję. dobranoc, oklasków nie trzeba.



#139220 Jaworzno: pożar domu świadków Jehowy

Napisano przez rhundz on 2010-10-22, godz. 08:15 w Nowości z kraju i zagranicy

a ja pamietam rodzinę z mojego małego miasteczka, która po wstąpieniu do SJ strasznie wyszła na prostą, było to w latach 90, pod koniec, klepali naprawde niezłą biedę i nie było im łatwo.

Pamietam, ze dostali duzo uzywanego AGD i sporo drobnostek do domu, nie wiem jaki zbór był wtedy lokalny, ale wczesniej dostawali pomoc tylko po sasiedzku od ludzi i znajomych, pozniej zreszta tez, aczkolwiek pamietam, ze ludziki ze zboru im na pewno pomogły, bo zmiana była dosc szybka i widoczna.

Wiec moim zdaniem kwestia jak sa ludzie w zborku nastawieni. Na pewno pogorzelcom tez ktos pomoze z ich lokalnego



#139219 "Niektórzy z was są strasznie tendencyjni. Co was tak zaślepia, co wami k...

Napisano przez rhundz on 2010-10-22, godz. 08:07 w Oceń forum

nasze ego.
i nic więcej.
dbamy o samopoczucie.

ja myslalem, ze chcial nam napsuć krwi. :lol:


a drugie pół serio: wpadł zeby omijac pytania a samemu zadawać i żądać odpowiedzi

a trzecie pół serio: pewnie myslal, ze Jehowa go obroni przed wielkim babilonem jakim jestesmy, przed nami - szatanskimi pomiotami i wyznawcami samego anioła światłości, a tu sie okazuje, ze Jehowa w ogóle nie istnieje i ma na tyłku nalepkę "MADE IN U.S.A. If found please return to Watch Tower Bible and Tract Society, Brooklyn, New York"



#139142 Ochrona dzieci przez WTS?

Napisano przez rhundz on 2010-10-21, godz. 11:23 w Seksualność

Przeglądam nowy podręcznik dla starszych i widzę, że uczyniono pewien krok w celu zabezpieczenia warunków ochrony ofiar wykorzystywania seksualnego. Napisano: Wykorzystywanie dziecka jest przestępstwem. Nigdy nie sugerujcie nikomu, że nie powinien oskarżenia o wykorzystywanie dziecka zgłaszać policji czy innym władzom. Dość mocno zaakcentowano, że zgłoszenie przypadku takiego wykorzystywania jest prawem ofiary, że jest to jej osobista decyzja, której starsi nie mogą krytykować.

Wydaje się, że na tym chyba się jednak kończy cała dbałość o warunki przyjazne ochronie ofiar.

a jaki jest pierwszy punkt, bo brak sugestii co do nie zgłaszania jest po drugie, po pierwsze jak byk stoi "poinformowac biuro i czekac na instrukcje". a nawet pozniej napisane jest, ze zgłoszenie czegos takiego to "decyzja osobista" i niezaleznie od niej w zborze nie ma zadnych sankcji.


innymi słowy: zamiatac pod dywan mozesz jak chcesz, zglosic mozesz jak chcesz.


eee żal i tak.