Ja też polecam!!!Tym co wciąż się potykają o Boga, o Biblię, i o samych siebie polecam książkę
Neal Donald Walsch "Rozmowy z Bogiem" cz I.
- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika kremówka
Zawartość użytkownika kremówka
Odnotowano 197 pozycji dodanych przez kremówka (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-01-15 )
#121642 Czy potrafimy przebaczyć Organizacji?
Napisano przez kremówka on 2009-06-30, godz. 10:37 w Tematyka ogólna
#121516 Onanizm
Napisano przez kremówka on 2009-06-28, godz. 17:51 w Seksualność
No tak kiedyś dawno temu wyspowiadałam się księdzu z masturbacji to kazał iśc mi do lekarza,czułam się poniżona.poglądy Strasznicy na masturbację to jedno, ale nie uważacie, że i tak prym wiedzie Kościół Katolicki we wpędzaniu młodych chłopców w poczucie winy i nerwice z powodu masturbacji?
#121468 Czy potrafimy przebaczyć Organizacji?
Napisano przez kremówka on 2009-06-27, godz. 15:18 w Tematyka ogólna
Wina być może jest ewidentna,ale wątek jest o przebaczaniu,żeby było przebaczenie musi być winaa jesli mam obwiniac juz kogos, to bedzie to zarzac i wszycy 'krytyczni' w podejmowaniu decyzji ludzie - i zawsze bede tak sie do tego odnosil.
Jak by to było fajnie jak mówi de mello,gdyby każdy przyznał,że jest osłem,JA jestem osłem i TY jesteś osłem,wszyscy jesteśmy osłami,kiedy kogoś zawiodę moge śmiało powiedzieć A CZEGO SIE SPODZIEWAŁEŚ PO OŚLE
#121464 Czy potrafimy przebaczyć Organizacji?
Napisano przez kremówka on 2009-06-27, godz. 14:21 w Tematyka ogólna
Doprawdy nie wiem skąd takie zrozumienie mojego tekstu,ale skoro wiesz lepiej co czuje i myślę to niech tak zostanieCzyli Ty nienawidzisz kogoś, komu nie przebaczysz.
Dokładnie,nikt mnie nie urazi ani nie skrzywdzi,dopóki nie dam komuś takiej władzy nad sobą.W życiu zazwyczaj TYLKO WTEDY JESTEŚ SKRZYWDZONY GDY NA TO POZWOLISZ.
Ale to tylko my de mellowcy o tym wiemy
#121449 Czy potrafimy przebaczyć Organizacji?
Napisano przez kremówka on 2009-06-27, godz. 08:25 w Tematyka ogólna
Zgadza się,ale negatywne emocje takie jak złośc resentyment,nienawiśc w niczym nie pomagają a wrecz przeciwnie przeszkadzają,mogą powaznie człowieka unieruchomic,jeśli nie jesteś pod wpływem złych emocji szybciej przechodzisz do działania,stajesz sie bardziej wyczulony na ludzi i rózne sprawy dookoła ciebie.Pod wpływem złych emocji brak człowiekowi motywu i pasji do aktywnego działania w walce ze złem,po prostu nie reagujemy bo skupiamy sie na sobie.Nie warto za bardzo identyfikowac sie z własnym JA.Życie składa się z pozytywnych i negatywnych emocji
Świetny sposób własnie daje de mello,wyobraz sobie że stoisz obok i obserwujesz wydarzenia któr e dzieją sie w twoim życiu,tak jakby ciebie one nie dotyczyły,mnie to pomogło,szybko nabrałam dystansu do siebie i nie jest to robione na siłe to przebaczanie,że tak trzeba,uwierz mi po prostu jestem leciutka wolna
#121389 Onanizm
Napisano przez kremówka on 2009-06-26, godz. 14:40 w Seksualność
Ciekawe pod jakim względem na równi,bo raczej nie szkodliwości dla otoczenia,nie jedna żona alkocholika wolałaby miec w domu masturbanta.I wogóle niedobrze mi sie robi jak znowu czytam takie treści1982 - stawiana na równi z takimi słabościami jak alkoholizm
#121387 Czy potrafimy przebaczyć Organizacji?
Napisano przez kremówka on 2009-06-26, godz. 13:49 w Tematyka ogólna
Mihau teraz przypowieśc która mnie pomogła coś zrozumiec,z modlitwy zaby 2No to przytoczę moje doświadczenie związane z de Mello.
Pewnej kobiecie dokuczało przeziebienie i nic co zapisał lekarz nie zdawało sie przynosic ulgi.
-Czy nic nie może pan zrobi żeby mnie wyleczyc?zapytał kobieta
-Mam propozycje-powiedział lekarz-niech pani weżmie gorący przysznic a potem naga stanie w przeciągu
-Czy to mnie wyleczy?-spytała kobieta
-Nie-powiedział lekarz,ale wywoła u pani zapalenie płuc,ktore potrafię wyleczyc.
komentarz autora:czy przyszło ci kiedyś do głowy,że twoj guru może ci oferowac lekarstwo na chorobe której sam był przyczyną?
Też nie czytałam wszystkich jego książek,zależy mi zwłaszcza na "wezwanie do miłości" i "minuta absurdu",wszędzie nakłady wyczerpane i brak wznowień,dziwie sie czemu bo przeciez poszły by jak ciepłe bułeczki,gdybyś gdzies znalazł to daj cynk
#121322 Czy potrafimy przebaczyć Organizacji?
Napisano przez kremówka on 2009-06-25, godz. 14:01 w Tematyka ogólna
To fragment ksiązki Anthonego de Mello pt "Przebudzenie",ta książka sprawiła rewolucję w moim myśleniu i spojrzeniu na wszystko,po lekturze tego dzieła po prostu nie sposób odpuścic wszystko i wszystkim.Autor(Jezuita,psycholog,terapeuta)jest niesamowity..chyba nie ztego świata,udowadnia jak niewielu ludzi ma kontakt z rzeczywistością i dystans do samego siebie,ta książka mnie odmieniła,naprawde cudowna,polecam.
#121162 JESTEM GEJEM I ŚWIADKIEM JEHOWY
Napisano przez kremówka on 2009-06-23, godz. 06:02 w Dyskusje moderowane
Ciekawe czemu .Fizjologii nie przeskoczysz.Zakaz współżycia przed ślubem też nie wychodzi na zdrowie,największe libido zwłaszcza u facetów jest do dwódziestego roku życia,powstrzymywanie się to tylko frustracja i nerwica,jednym słowem rzuca sie na mózg,w najlepszym wypadku taki zakaz kończy się zawieraniem pospiesznych związków małżeńskich z kim popadnie..a potem wiadomo rozwodzik lub w najlepszym wypadku życie w niedobranym związku,czyli wszyscy nieszczęśliwi.Patrzysz na to po ludzku
#120948 Pornografia
Napisano przez kremówka on 2009-06-18, godz. 20:32 w Seksualność
Ze niby kobieta co innego myśli,co innego mówi a jeszcze co innego robi???dpbra, dobra, dobra....tak gadacie...laski...sorry....ale czy to nie jest tzw. obłuda!
#120930 Pornografia
Napisano przez kremówka on 2009-06-18, godz. 18:45 w Seksualność
Jakby powiedziała pani Frau Sodoma GOMORIAA kto nie lubi? Musi jaki zboczuch chyba
#120907 Pierwszy kroczek do uwolnienia
Napisano przez kremówka on 2009-06-18, godz. 17:08 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
A zauważyłaś jaki masz fajny numer użytkownika?Na szczęście Diabeł miał wobec mnie inne plany
Pozdrawiam słodziutko
#120897 Homoseksualizm w zborze
Napisano przez kremówka on 2009-06-18, godz. 16:18 w Seksualność
Moja córka trzymała sie za ręke z chłopakiem na sali i za to nie podpisali jej wniosku na ośrodek pionierskiCzyżby oprócz zakazu seksu przedmałżeńskiego istniał także zakaz pocałunków przedzaręczynowych?
#120604 Dlaczego nie jestem już starszym
Napisano przez kremówka on 2009-06-15, godz. 17:55 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
Zapomnieć nie wskazane bo przecież to jest jakies doświadczenie życiowe,które może sie przydać,w myśl zasady "co mnie nie zabije to mnie wzmocni",to że po tylu latach ciągle o tym myślisz świadczy tylko o tym że naprawde mamy wrodzoną potrzebę sprawiedliwości.Ważne natomiast żeby wybaczyć,jeśli juz nie dlatego że to po chrześcijansku,to dlatego ,ze taka negatywna emocja obraca sie tylko przeciw Tobie,oni mają sie dobrze.
na pewno zbyt wiele mnie to wszystko kosztowało, żeby o tym ot tak sobie zapomnieć.
#120325 Cechy charakterystyczne sekt i zdrowych grup
Napisano przez kremówka on 2009-06-11, godz. 13:21 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
A może Twoich pasterzy po prostu nie interesuje co myślisz i mówisz ? Za krótki łańcuszek na pastwisku to złe,ale jego brak to chyba też nic dobrego,ale to oczywiście tylko moje zdanieA tak nawiasem mówiąc, moja religia chyba nie jest destrukcyjna, skoro swobodnie wymieniam jej wady, nie obawiając się kary wiecznej ani doczesnej.
#120322 Czy świadków Jehowy trzeba "ratować"?
Napisano przez kremówka on 2009-06-11, godz. 11:49 w Tematyka ogólna
Cóż sie dziwić przez tyle wmawiania że Bóg uznaje tylko Swiadków.Wiem że Bóg jest dobry i żywie do Niego ciepłe uczucia i na razie jestem zadowolona z takiego stanu rzeczy i będe pielegnowac tę myśl,a co przyniesie przyszłość zobaczymy.. To nie jest łatwe, ale nie niemożliwe do zrealizowania.
Na jednym z zebrań brat podróżujący wygłosił opinię swoją rzecz jasna,jakoby logowanie sie w portalu "nasza klasa" oznaczało przyjażń ze światem,na drugi dzień sprawdziłam liste znajomych,prawie wszyscy świadkowie,których miałam na liście skasowali swoje konta,po prostu zero samodzielnego myślenia i to przez jedną wypowiedz fanatycznego brata,to było moje ostatnie zebranie.A jeszcze większe zdumienie wzbudzali we mnie pośpieszni wykonawcy brooklińskich poleceń. Wyglądało to tak, jakby nowości ( dla mnie nic nowego nie było, tylko ubrane w nowe szaty) przekazywane na zebraniach nie przechodziły przez rozum, tylko automatycznie znajdowały wypełnienie w życiu, jakby lojalni śJ byli zahipnotyzowani przez WTS .
#120298 Jak wierzyć dalej WTS-owi, wiedząc o wpadce 1975?
Napisano przez kremówka on 2009-06-11, godz. 07:10 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica
Słyszałam o jednej siostrze,która zbierała szlafroki dla zmartwychwstałych sióstr,miała ich pełno w szafieWszędzie było podobnie. U nas na Pradze jedna z sióstr popaliła w wakacje córce książki
#120167 Czy świadków Jehowy trzeba "ratować"?
Napisano przez kremówka on 2009-06-08, godz. 16:41 w Tematyka ogólna
Przez ostatnie dwa lata w "prawdzie" czułam sie jak ostatnie zero,każdy przeczytany numer strażnicy to był koszmar,te szczegółowe instrukcje na życie,nie grzesz to mało,bo jeszcze można niestosownie myślec,marzyć,pragnąć,wszystko jest złe i niestosowne (jak ja nienawidze tego słowa),kamyczkiem przeważającym szalę była książka Trwaj w miłości Bożej, ona mnie dobiła,odarła z reszty szacunku do siebie, autorów przyrównałam do faryzeuszy.Kiedy poznawałam prawdę przyjażń ze światem to było mieszanie się do polityki,a teraz wypić drinka z kolęgą w barze oznacza skrajną nielojalność wobec Boga,od takich ilustracji roją sie wts-sowskie czasopisma.Ja po prostu miałam już dość..depresja itp.I wtedy na mojej drodze zjawił się ktoś kto nie mógł znieść tego jak mieszam się z błotem,wywalił mi nagą prawde,wiem że chciał dobrze,ale ja wtedy straciłam sens życia,tyle lat czekałam na raj,a tu nagle ktoś ci to zabiera to był naprawde koszmar,ale jestem pewna,że gdybym choć jeszcze kilka miesięcy tkwiła w organizacji,skończyło by sie to psychiatrykiem.Kremówka, co dla Ciebie było tym sto pierwszym kamieniem potknięcia?
Stało się tak jak powiedziałaś moja wiara w Boga została mocno zachwiana,z jednej strony nie wyobrażam sobie rzeczywistości bez Boga,a z drugiej wydaje mi sie teraz jakiś nierealny albo dla mnie niedostępny,nie wiem jak to wytłumaczyć,jakbym nie miała do niego praw,ale jak pisałam w innym poście mam teraz o nim inne wyobrażenie,że kocha miłością absolutną,to znaczy chciałabym żeby taki był.Teraz żyję jakby w jakiejś próżni...nie wiem co dalej.
#120090 "Przekrój": "Świadkowie Jehowy chcą krwi"
Napisano przez kremówka on 2009-06-07, godz. 09:38 w Kwestia krwi
E tam,wykorzystają to do propagandy,bo przecież sąd ma sie zacząć od domu Bożego,czyli przesiew,czyli koniec blisko.Niech się trochę stary beton potrzęsie, że młodzi coś kunją.
#120086 Tutaj można przedstawić swoją historię
Napisano przez kremówka on 2009-06-07, godz. 08:18 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
Nie boję się odcięcia,dzieci są moimi przyjaciółmi i nic tego nie zmieni,tylko nie mogę znieść myśli że one cierpią,bo przecież dla nich to tak jakbym pocięła sobie żyły a one muszą patrzeć jak się wykrwawiam..do stycznia kawał czasu, moze się jeszcze wiele wydarzyć, ale to czego na początku się najbardziej boimy to odcięcie właśnie od rodziny i przyjaciół
#120084 Czy świadków Jehowy trzeba "ratować"?
Napisano przez kremówka on 2009-06-07, godz. 08:06 w Tematyka ogólna
#120077 Tutaj można przedstawić swoją historię
Napisano przez kremówka on 2009-06-07, godz. 06:51 w Świadectwa, wymiana doświadczeń
- Forum Watchtower
- → Zawartość użytkownika kremówka
- Privacy Policy
- Regulamin ·