Tak brzmi myśl przewodnia na rok 2010:

"Miłość wszystko przetrzymuje, Miłość nigdy nie zawodzi"
(1. Kor. 13:7,8)

Co sądzicie o celowości tego cytatu z Biblii ?
Z jednej strony werset ten został dobrany idealnie aby zabić różne wątpliwości wśród braci i wskazuje że pomyłki CK to po prostu "miłość".
Z drugiej strony, bardziej pozytywnej, werset ten wyraźnie mówi o miłości absolutnej (a taka przecież wśród ŚJ nie występuje :-). Może to początek nowego światła.

Witajcie.
No cóż, to napiszę też coś o sobie.
Od urodzenia w organizacji, od małolata mi coś zawsze nie pasowało w tej religii. Nie widziałem w tym prawdziwej miłości, owoców ducha tylko zawsze hipokryzję, obłudę itd. Ale wierzyłem jednak że to prawda. Ta wiara spowodowała że ciągle miałem różne obawy, osądzałem się że robię za mało to doprowadziło do zaburzeń emocji. Do 20stego roku życia uważałem że to prawda ale Ja po prostu do niej nie pasuję Jednak zaczęły się rodzić we mnie poważne wątpliwości co do roku 607, to że obliczenie na rok 1914 zostało wymyślone dawno temu przez żydów, później to przejęli adwentyści i ostatecznie Russel (też adwentysta). Generalnie jedno kłamstwo niszczy całą prawdę. Zacząłem się zagłębiać w temat, to że organizacja oszukiwała, oszukuje ... i będzie oszukiwać
Umysł się uwolnił. Na początku nie mogłem się pogodzić z tym że taki syf zniszczył umysł mój i mojej rodziny. Ale pogodziłem się z tym ... samo życie.
Teraz czuję się szczęśliwy, staram się realizować cele życiowe i planuję odejście oficjalne. W organizacji jestem jeszcze tylko fizycznie. Duchowo i umysłowo odłączony

czy Twój nick oznacza że uważasz WTS za babilon czy też raczej należy rozumieć go jako sympatię wobec tzw. "nominalnego" chrześcijaństwa?

WTS = Babilon. Uważam że wszystkie religie, systemy, rządy ludzkie to Babilon Wielki, wszystko co zniewala człowieka. Człowiek jako jednostka rodzi się wolny i wolny musi umrzeć.

Bycie świadkiem wyzwala za to takie choroby jak nerwica i depresja

Zgadzam się z tym. Zależy od osobowości człowieka, jeśli ktoś jest podatny na takie schorzenia to będąc w organizacji na pewno się to pogłębi i będzie miał problemy psychiczne.
Co do schizofrenii to uważam że każdy prawdziwy ŚJ (oraz każdy fanatyczny wyznawca religii) ma schizofrenię.
Religia = Urojenia = Schizofrenia.
Świadkowie nie żyją tym życiem realnym. Dla nich prawdziwe życie będzie dopiero w raju, do tego trzeba dodać te ciągłe nadzieje.
Zapewniam was że większość prawdziwych ŚJ będzie miało na starość poważne problemy psychiczne.

I na koniec jeszcze najlepsza definicja religii z jaką się spotkałem:
"Jeżeli jedna osoba ma jakieś urojenia nazywamy to szaleństwem. Jeżeli wiele osób cierpi na to samo urojenie nazywamy to religią. "

babilonie, zająłeś stanowisko bardzo skrajne. Gdyby potraktować je poważnie, problemy psychiczne na starość powinni mieć wszyscy praktykujący chrześcijanie. A chyba nie jest aż tak źle...

Mi chodzi o skrajny fanatyzm albo o jakieś złudne nadzieję. Czyli generalnie o skrajność.
Jeśli żyjesz normalnie i ogarniasz to co dzieje się naprawdę to tak trzymać!
A swojego krytycznego zdania do wszelkich religii nie zmienię

Odnośnie tego tematu chciałem napisać jak Ja odbieram te wszyskie loga - wieżyczki na ścianach sal. Generalnie dla mnie to jest symbol religijny. Katolicy mają na swoich kościołach krzyż a ŚJ logo swojej ukochanej korporacji Towarzystwo Strażnica.
Szkoda tylko że na nagrobkach nie umieszczają Watchtower

Niedaleko mnie jest taka mała gmina - wieś gdzie jest kościół katolicki z krzyżem a kilkadziesiąt metrów dalej sala królestwa z wyeksponowaną wieżą Watchtower na elewacji. Więc żeby "wyróżniać się od tego świata" CK nakazuje usunięcie.
Swoją drogą nie wiem czy wiecie ale niektóre wiejskie zbory przeżywają kryzys bo bracia nie radzą sobie z utrzymaniem finansowym sal, a na zebranie przychodzi po kilkanaście osób

Władza powoduje większe przemiany w mózgu niż najgorsze narkotyki !
Starszyzna to skrajni konserwatyści gdzie dyskusja zawsze musi być zakończona ich racją - prawda zawsze po ich stronie !

Jeśli chcecie dążyć do szczęśliwego związku musicie nauczyć się żyć z waszymi różnicami religijnymi.
Polecam odejście od religii zarówno dla ciebie jak i dla niego.
Przygotuj swojego chłopaka do zdecydowanej walki którą prędzej czy później będzie musiał podjąć !

Mam pytanko. Dlaczego tak ważne są dla ciebie rytuały religijne kościoła katolickiego ?

Organizacja stosuje socjotechnikę (psychomanipulację) na całego.

Techniki stosowane w socjotechnice:

1. pozorny wybór – adept socjotechniki przedstawia podmiotom manipulacji kilka punktów widzenia, ale zdanie zgodne z jego poglądami w zawoalowany sposób ukazuje w bardziej pozytywnych barwach:
- W praktyce świadkowie mają wybór albo odejść do "tego świata", do religii "fałszywej" albo tkwić w szponach organizacji". Oczywiście pamiętaj o tym że jak odejdziesz to nie poradzisz sobie w życiu i Bóg już wkrótce cię zabije.

2. ośmieszanie – manipulator stara się ośmieszyć nieodpowiadające mu idee,
- ośmieszanie najbardziej popularne jest podczas przemówień socjotechników z nadarzyna. Z ironią wypowiadają się o braciach którzy "poprzebijali się wieloma boleściami" - korzystają z awansów, poświęcają się nauce ... czyli nie poświęcają się na pracę w charakterze kolportera Towarzystwa Strażnica

3. autorytatywne świadectwo – socjotechnik powołuje się na powszechnie akceptowany autorytet,
- autorytetami są różne postacie Biblijne, oczywiście tylko pozytywne. Socjotechnicy z Brooklynu oczywiście tworzą również autorytety - osoby w wywiadach na zgromadzeniach, nadzorcy, pionierzy itd. Ty również możesz zostać takim autorytetem ! Czy nie chcesz skorzystać z niezwykłej kariery jaką oferuje tobie Strażnica ?

4. transfer (przeniesienie) – osoba manipulująca społecznością stara się skojarzyć swoje przesłanie z pozytywnym pojęciem ugruntowanym wśród jego odbiorców, często poprzez tworzenie zbitek słownych,
- osoby które wstępują do organizacji to zazwyczaj ludzie o dobrym sercu którzy nie rozumieją otaczającego ich świata, widzą więcej zła niż dobra, posiadają mentalność która w organizacji cieszy się poklaskiem

5. niezależne zdanie – adept inżynierii społecznej tak kształtuje przekaz, aby stworzyć wrażenie, że nie zależy mu na przekonaniu odbiorców do swojego zdania,
- akurat ta metoda nie jest stosowana przez socjotechników z Watchtower. Nie masz prawa do niezależnego zdania. Musisz zgadzać się z przesłaniem Strażnicy której bardzo na tym zależy.

6. selekcja faktów – manipulator wybiera fakty tylko dla niego wygodne i pozwala odbiorcom na dostęp tylko do jego przekazów,
- studiując Biblię na podstawie publikacji twoja wiedza będzie ograniczona. Manipulanci z Brooklynu sprytnie powołują się na opinie naukowców. Ostatecznie dochodzi do paradoksu - naukowcy, lekarze którzy mówią pozytywnie i zgodnie z "światłem" są cytowanii. Natomiast naukowcy którzy krytukują Watchtower to "ludzie natchnieni przez szatana i demony"

7. zamiana nazw (nowomowa) – socjotechnik tworzy nowe pojęcie, któremu nadaje silne tło emocjonalne, a potem wykorzystuje je masowo w konstruowaniu komunikatów przekazywanych manipulowanym osobom,
- tych pojęć jest mnóstwo, najbardziej znane: "od domu do domu", "dni ostatnie", "armagedon", "wielka rzesza". Praktycznie cała Biblia została napisana tylko dla Świadków Jehowy i Jezus też umarł tylko dla kolporterów z Strażnicy.

8. wskazywanie negatywnych grup odniesienia (wskazywanie wroga) – manipulator wskazuje wroga, który ma zagrażać grupie odbiorców jego przekazu, co pozwala na jej konsolidację wokół promowanych przez niego idei,
- wrogiem są wszyscy którzy nie są świadkami - to swoisty "świat szatana". Największym wrogiem jest oczywiście sam wielki władca zła Szatan i jego Demonowie.

9. zdanie większości – adept inżynierii społecznej twierdzi, że jego zdanie podziela większość i twierdzi, że wszyscy swoi tak mówią,
- wszyscy świadkowie podzielają jedno zdanie i zarazem życiową dewizę: "Celem życia jest poświęcenie się służbie dla Boga - czyli zostanie kolporterem Strażnicy i awansowanie: głosiciel, ochrzczony głosiciel, pionier pomocniczy, pionier stały, sługa pomocniczy, starszy itd. Tylko uważaj bo w końcu się zestarzejesz i nie zdążysz dojść do szczytu - Ciało Kierownicze.

10. kłamstwo – socjotechnik kłamie, ale stara się uprawdopodobnić swoje twierdzenia i ogranicza dostęp odbiorcy do innych źródeł informacji, łączy kłamstwa z faktami,
- kłamstwa są powszechne i niestety sprawiają ogromny ból - niespełnione obietnice. Będąc świadkiem musisz pogodzić się z tym że Bóg kłamie i jest omylny.

11. tworzenie stereotypów – osoba manipulująca grupą tworzy stereotyp, a potem stale go używa, aby wzmocnić jego siłę,
- tworzy się stereotypy na temat otaczającego cię świata (będąc świadkiem nigdy nie zrozumiesz otaczającego cię świata). Wszyscy są źli nie przyzwoici, miłość i dobro odnajdziesz tylko w zborze.

12. powtarzanie sloganów – specjalista od socjotechniki wymyśla slogan, który stara się potem jak najbardziej rozpowszechnić,
- genialny i maksymalnie skuteczny slogan reklamowy: "Religia Prawdziwa" - w biblii to określenie występuje tysiące razy i oczywiście odnosi się do świadków :-)

13. kształtowanie tła emocjonalnego – osoba stosująca inżynierię społeczną stara się swój przekaz skojarzyć z elementami budzącymi pozytywne uczucia, poprzez tworzenie miłej atmosfery, czy pozytywnego tła
- na zgromadzeniach, zebraniach panuje miła braterska atmosfera: w tle leci miła muzyczka, wszyscy są elegancko ubrani i wszyscy mają jeden wspólny cel

W związku z tym że na upadek mojej wiary ogromny wpływ miało letnie zgromadzenie w roku 2009, postanowiłem napisać o tym kilka słów.
Otóż, zbulwersował mnie punkt o tym "dlaczego nie ma jeszcze armagedonu" i to że wszelkie pomyłki "ciała kierowniczego" zostały przerzucone na głosicieli - CHAMSTWO i jeszcze raz CHAMSTWO, myślałem że wyjdę z siebie. Teraz już wiem że to nie pomyłki tylko po prostu celowe kłamstwa na nieświadomej "wielkiej rzeszy"

Dramat to z kolei nadinterpretacja przypowieści o synu marnotrawnym. Jezus przedstawił negatywne cechy obydwu braci oraz ojca który z miłością powitał syna. Jezus nie skrytykował żadnej postaci. Więc dlaczego wszyscy ŚJ tak krytycznie podeszli do tego młodego brata który to nie chciał pracować z swoim tatusiem i pionierować ? Dlaczego jednoznacznie został skrytykowany skoro Jezus nie poddał ocenie tej postaci ?
Skąd się wzięła postać tego kolegi - braciszka który namawia do złego ?
I do tego ta cała otoczka współczesnego świata. Przekazanie 10 przykazać to pewnie przedstawią teraz współcześnie jak Mojżesz dostaje emaila od Boga a nie kamienną tablicę

Dla mnie to jest kpina i całe te komiczne przedstawienia mają charakter Psychodramy

Dramatoterapia, psychodrama (ang. drama therapy, psychodrama) to psychoterapia wykorzystująca elementy teatru i dramy polega na przygotowywaniu przez członków grupy terapeutycznej przedstawień teatralnych i udziale w nich.

Ważnym elementem jest dyskusja nad tym co się wydarzyło na scenie i jakie towarzyszyły temu uczucia. Dzięki temu problem zostaje przepracowany.

* psychodrama to jedna z metod psychoterapii grupowej, polega na odgrywaniu roli przez pacjenta, której treścią są jego problemy czy przeżycia. Pacjent jest głównym aktorem - protagonistą. Pozostali to aktorzy pomocniczy, reżyser (terapeuta) i publiczność (pozostali pacjenci).

Techniki psychodramy: granie samego siebie, monolog, sobowtór jako sumienie, zamiana ról, zwierciadło.

Przebieg: faza wstępna - rozgrzewka: pantomima, choreoterapia faza główna - przedstawienie problemu, faza końcowa - wspólna rozmowa, dyskusja

definicja encyklopedyczna

Wielu zgorszyło się zachowaniem i naukami Jezusa (Mat 15:12, 26:31; Ja 6:66). A nawet Jezus powiedział; 'że kto gorszy, to lepiej przywiązać takiemu kamień młyński i go utopić'. Czyżby Jezus sam na siebie plótł "powróz"? Nie chcę oceniać, czy masz słuszność w ocenie, czy nie. Chcę tylko zasugerować trudność interpretacyjną.

Uwierz mi że nauki Jezusa mają dla mnie teraz większe znaczenie w życiu, niż gdy siedziałem nieświadomy niczego na zebraniach.
Szczerze powiedziawszy to teraz mam większy zapał do poznawania Biblii niż prędzej bo poszerzył się mój światopogląd i nie wierzę w to że Jezus umarł tylko za nieświadomych niczego kolporterów Watchtower

"tak, ale to proces długoterminowy"
Wydaje mi się że każdy sam musi przejść ten proces. Pomoc 2giej osoby na wiele się zda.
Podstawowa sprawa to studium Biblii z źródłami historycznymi, naukowymi innego wydawnictwa niż "Watchtower". Bardzo ważne jest również sprawdzenie genezy organizacji Watchtower

Jest to organizacja prawna non-profit. Nie odróżnia się niczym innym od innych korporacji. Pieniądze zarabiają akcjonariusze którzy po prostu inwestują w udziały. Jak wszystkie systemy jest w formie piramidki i nie ma wątpliwości że to sam szczyt zagarnia krocie.
Oczywistością jest również to, że można rozwiązać tą działalność. Ciekawe jaka była by wówczas reakcja żołnierzy ? Lament, samobójstwa, choroby psychiczne ?
W przypadku rozwiązania działalności, członkowie mogą drogą prawną żądać rekompensat majątkowych ponieważ są to dobra społeczne członków.

A ja powiem, że ci wszyscy przywódcy którzy przyczynili się do powstania i utrzymania Watchtower robią to, bo po prostu coś w życiu trzeba robić. Znaleźli sobie sposób na życie. Wykorzystali odpowiednie miejsce w odpowiednim czasie nie zdając sobie sprawy co tak naprawdę z tego wyniknie.
Dlatego jest to spółka po prostu bez odpowiedzialności, generalnie z nowym światłem to mogą teraz wszystko zrobić bo owce są ogłupione - totalitaryzm. Pewne jest tylko to że nie zmienią zakazu transfuzji - bo po prostu wtedy byłby koniec działalnośći. Ciało Kierownicze i reszta elity została by postawiona przed sądem najwyższym, poszli by do puchy albo nawet na krzesełka śmierci, to podchodzi pod umyślne spowodowanie śmierci.
Cywilizacja ewoluuje, zwiększyła się populacja i sposób komunikacji - globalny. Sprzyja to coraz większej dezinformacji i ogłupianiu ludzi i między innnymi temu służy również TS.
Coraz bardziej sceptycznie oceniam otaczającą nas rzeczywistość i moje poglądy zmierzają w kierunku Nihilizmu - ludzka egzystencja jest pozbawiona jakiegokolwiek znaczenia, celu lub zasadniczej wartości. Czyli rób co chcesz, liczy się tylko akceptacja społeczeństwa, bo wtedy żyje się łatwiej. Jeśli społeczeństwo akceptuje to jesteś super kolo a jeśli nie akceptuje to jesteś odstępcą danej grupy społecznej i zostaniesz prędzej czy później odseparowany.
... Od tak życie pisze zagmatwaną swą opowieść w której to jest miejsce dla każdego z nas

Szok. Jak się mają czuć bracia którzy służą Wielkiemu Drukarzowi od kilkudziesięciu lat ?
Jak idioci ?
Fałszywi prorocy ?
Schizofrenicy którym ciągle się coś wydaje ?

To samo się dotyczy piramidki przywilejów. Podział na pionierów, ustalenie progów godzin służby.
W Biblii tego nie ma. Stworzyły to systemy korporacji ze względu na motywację i mydlenie oczu pracownikom - cel uświęca środki.

Nie służe tylko ściemniam, ale to do czasu. Sytuacja życiowa jeszcze nie pozwala na odejscie

@ble
nie zgadzam się z tobą. Zakłamania, fałsz, psychomanipulacja itd. jest celowe. Ciało Kierownicze prędzej wierzy w władzę albo w lucyfera ale nie w to co piszą. Przywódców systemów totalitarnych zawsze cechuje niezrównoważenie psychiczne i CK nie odbiega od standardów.

Radio Maryja to też sekta - wierni słuchacze wpadli w siłę kontroli umysłu

Mówienie o ekonomii w odniesieniu do religii jest jawnym nieporozumieniem.
Jest albo ekonomia albo wiara. Wykorzystanie pobudek religijnych człowieka i wprzęgnięcie ich w ekonomię organizacji uważam za wyjątkowo pokrętne i podłe.
Z tego co wiem uwarunkowania ekonomiczne innych religii nie są już takie oczywiste jak u śJ, a wmawianie ludziom, że publikacje śJ są darmowe to czysta hipokryzja - oficjalny cennik wydawnictw podałem kilka postów wyżej.

Mówienie o ekonomii w odniesieniu do religii jest czymś oczywistym. Religia zarabia na usługach duchowych. Dlatego biblia wyraźnie potępia wszelkie systemy religijne

Nagły wzrost tłumaczą sobie nowym światłem o pokoleniu

Jest grupa osób zarejestrowanych jako pracownicy w TS. Czy ktoś posiada konkretne informacje ile zarabia cała struktura nadzorców, kierownicy wyznaczeni do różnych zadań np. budowy sal itp. Interesują mnie wszystkie stanowiska i pensje.

Żadnego zestawienia nie robię, ale chciałbym wiedzieć ile zarabiają nadzorcy obwodowi, osoby odpowiedzialne za wznoszenie sal itp.

Nie wiem na ile poważnie można traktować to doniesienie ale najbardziej zwróciłem uwagę na to że ten człowiek zostawił swoją żonę i dzieci na rzecz religii. System wierzeń ŚJ działa na osoby niedojrzałe najmocniej.
Ciekawe co się stanie kiedy opadnie tzw. "pierwsza miłość" i gościowi otworzą się oczy