Skocz do zawartości


Zawartość użytkownika pharao29

Odnotowano 137 pozycji dodanych przez pharao29 (Rezultat wyszukiwania ograniczony do daty: 2017-02-05 )



Sort by                Order  

#103493 brak uprawnień/ błąd

Napisano przez pharao29 on 2008-10-16, godz. 17:30 w Do administratorów...

Witam, jestem nowym użytkownikiem i nie mogę pisać postów - wyskakuje informacja, że albo wystąpił jakiś błąd, albo nie mam uprawnień do odpowiedzi w danym temacie. Nie rozumiem... Albo jakiś błąd forum, albo pisać mogą wybrańcy. Proszę o pomoc.



#103495 "Leczenie z homoseksualizmu", historia ex-ŚJ

Napisano przez pharao29 on 2008-10-16, godz. 17:43 w Seksualność

Z resztą - nie ma się co dziwić - w sztucznych warunkach (więzienie, zakon, Betel...) na pewno zaobserwuje się też kryptohomoseksualizm, ponieważ pociąg seksualny nie wyparowuje z nas, jak pot.
Co do leczenia - sam zostałem ŚJ po to, by uciec od swojego homoseksualizmu, nie udało mi się to, teraz jestem szczęśliwy, bo akceptuję siebie, nie mam depresji i nerwic.



#103496 Ubiór (dżinsy itp.) u Świadka Jehowy

Napisano przez pharao29 on 2008-10-16, godz. 18:08 w Zwyczaje Świadków Jehowy

. Chodzi o to, żeby nie wyglądać wyzywająco*, a to nie jest równoznaczne z liczbą centymetrów materiału za/przed kolanem.

*wyraz wieloznaczny

Wyzywająco może wyglądać kobieta ubrana od stóp do szyi - im więcej zakrytego, tym silniejsza wyobraźnia, zatem takie dywagacje można ciągnąć w nieskończoność.



#103559 "Leczenie z homoseksualizmu", historia ex-ŚJ

Napisano przez pharao29 on 2008-10-17, godz. 19:50 w Seksualność

pierdu pierdu ;-) ciekawe kto się bawi w takie zakładanie profilu i pożniejsze jechanie ;-) ?

Dlaczego aż w tak drastyczny sposób? Po nikim osobiście nie "jadę", a żeby coś takiego napisać, musiałem sporo przeżyć i sporo się dowiedzieć, więc nie jest to tzw "pierdu, pierdu".
A jeżeli chodzi o termin "homoseksualizm" to odnosi się on tak do mężczyzn, jak i kobiet; w j. angielskim np. homoseksualna kobieta (u nas lesbijka) powie o sobie "gay"; idąc dalej - ktoś może mi zarzucić, że w klasztorach i więzieniach też nie ma kobiet. :blink:

--
Proszę wszystkich, by nie zamieszczać postów nie na temat oraz zawierających personalne uwagi. | Moderator



#103561 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-17, godz. 21:21 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Zastanawiałem się od dawna, dlaczego - skoro świadkowie mają tak surowe zasady moralne, tak wielu z nich epatuje swoim bogactwem (vide marki aut na zgromadzeniach) - jak pogodzić to z zaleceniem skromności?



#103562 Wizyty starszych po odejściu

Napisano przez pharao29 on 2008-10-17, godz. 21:35 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Jeżeli starsi mają taki obowiązek, to powinni choć jeden raz skontaktować się z taką osobą, by ocenić "skłonność" powrotu do czynnej służby, tym bardziej zadziwia mnie fakt, że ze mną nie skontaktował się NIKT (być może nie rozwiązali jeszcze problemu mojej przynależności do zboru po zmianie na czas moich 5-letnich studiów).



#103563 brak uprawnień/ błąd

Napisano przez pharao29 on 2008-10-17, godz. 21:37 w Do administratorów...

sprawa już nieaktualna - wszystko działa bez zarzutów



#103621 nasza klasa

Napisano przez pharao29 on 2008-10-18, godz. 22:25 w Szukam kontaktu

Z ciekawości poszukałem trochę na naszej-klasie i ze zdziwieniem odkryłem, że wielu świadków z mojego zboru ma profile! Pododawali się do znajomych, jest wśród nich nawet jedna pani, którą wykluczono za zdradę małżeńską - ma zdjęcie z nowym partnerem, ale widzę, że to dla nikogo nie stanowi przeszkody, tak jak zdjęcia córki jednej siostry - wygląda na nich jak k....
No ale cóż się dziwić - ten zbór to prawie same skoligacone ze sobą osoby...
Podjąłem decyzję - piszę list z moją decyzją o odejściu.



#103623 Kiedy nastąpi Armagedon?

Napisano przez pharao29 on 2008-10-18, godz. 22:34 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Jak w celi śmierci.

W celi śmierci chyba wiadomo kiedy i w jaki sposób, no i jeszcze ostatnie życzenie.... A tu??
W zasadzie wg mnie Objawienie jest tak skomplikowane jeżeli chodzi o symbolikę, że można roztrząsać problem Armagedonu w nieskończoność, a on i tak pewnie nie nastąpi.



#103624 Przegląd najnowszych publikacji WTS

Napisano przez pharao29 on 2008-10-18, godz. 22:46 w Tematyka ogólna

Dzisiaj nie wrzucali, bo ja jeszcze żyję.

Dzisiaj o dziwo także nie, bo i ja - piszący te słowa, nadal "jestem".

Czy to Jehowa zamianowuje na starszego? Czy też 'decyzje WTS'='decyzje Jehowy'? A czy są one też omylne? ;)

Jak pokazuje przykład Franza - jednak omylne...



#103625 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-18, godz. 22:55 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Jednakże pytania typu pharao29 mogą być zadawane, jeżeli wynikają z potrzeby zrozumienia kontrowersji. Jednak wiele opinii ma cechy, które można zakwalifikować pod wypowiedź. ,,Przyszedł Syn Człowieczy, jadł i pił, a mówią: Oto żarłok i pijak, przyjaciel celników i grzeszników…” (Mat.11:19)
-- gambit

Moje pytanie dotyczy w zasadzie rozmycia pewnego postrzegania dotyczącego bogactwa przez ŚJ - Ignacy Krasicki napisał: "Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...", wydaje mi się, że obecnie wielu "braci" zatraciło pierwotne pojmowanie ubóstwa - to tylko moje zdanie.



#103777 Kiedy nastąpi Armagedon?

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 17:43 w Nowinki doktrynalne Towarzystwa Strażnica

Armagedon nie nastąpi, ponieważ jest to symboliczne miejsce (zob. Ap 16,16), natomiast nastąpi powtórne przyjście Chrystusa.

W zasadzie na podstawie takiej argumentacji należałoby odczytać większość wypowiedzi - czy to Jezusa, czy Jana w Objawieniu. Obawiam się, że symbol (z natury posiada bardzo wiele znaczeń ukrytych) nie pozwala tu na sensowne argumentowanie. Pytanie - co jezus rozumiał przez swoje powtórne przyjście? Czy jego też mamy nie spodziewać się tak, jak Armagedonu?



#103782 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 17:58 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Koledze pomyliły się religie, to w religii Katolickiej są śluby ubóstwa. ŚJ normalnie pracują

Nie pomyliły mi się religie - mogę pisać o jednej i o drugiej, ponieważ nie urodziłem się jako ŚJ - mało ważne.
Gdy przestałem chodzic na zebrania, zacząłem rozmyślać o pewnych sprawach i nagle uświadomiłem sobie, że usprawiedliwiałem każdy błąd (swój, czy innych braci) tekstem, że każdy jest grzeszny, ale prawy się podniesie i takie tam. Nie zgodzę się z tym, że świadkowie - wszyscy, uczciwie pracują, a swój dobry status materialny zawdzięczają TYLKO uczciwości i błogosławieństwu Jehowy. Razi mnie jedynie to, że wielu starszych jest ślepych na ewidentne łamanie norm, jeśli chodzi o niektóre osoby z rodziny, a roztrząsają najdrobniejsze potknięcia w sferze moralności oraz torpedują próby samodzielnego myślenia.
Jako nauczyciel miałem okazję uczyć dzieci świadków z mojego zboru, zatem doskonale wiem, o czym tu piszę. Wielu katolików śmiało mogłoby hurtem przeżyć Armagedon (w który już nie wierzę) przed setkami świadków Jehowy.



#103799 Jak zostaliście śJ

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 19:02 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Pierwszy kontakt ze świadkami miałem chyba w 1989 roku - krótko po traumie w naszej rodzinie (rozwód rodziców, śmierć matki, zero kontaktu z ojcem), głosicieli zaprosiła moja babcia, która chyba szukała jakiejś nadziei, odpowiedzi na pytania, dlaczego właśnie jej córka musiała umrzeć. Ja, jako jedyny spośród mojego rodzeństwa, zacząłem słuchać, w zasadzie głoszący roztoczyli cudowną wizję zmartwychwstania (ach, jak oni umieli wykorzystać sytuację!!!). Jako 11-latek tak naprawdę nie wiedziałem wiele, jeśli chodzi o doktryny, wierzenia, "światło", kierowanie organizacją - zacząłem poważne studium gdy miałem chyba 15 lat i mogę śmiało powiedzieć, że wiele czasu ono trwało. W zasadzie wtedy walczyłem ze swoim homoseksualizmem i powiedzieć mogę, że właśnie roztoczenie wizji, że Jehowa pomoże było głównym motorem moich dociekań (nie będę rozpisywał się o poczuciu winy i obrzydzeniu dla samego siebie). Chrzest przyjąłem w 1996 roku, latem na zgromadzeniu. Czułem się wtedy najszczęśliwszą osobą na świecie. Mniejsza o to, że coraz częściej dochodziło do napięć z rodzeństwem - to była właśnie ta chrześcijańska miłość. Postanowiłem pójść na studia polonistyczne i chyba wiedzą, co mówią w CK w Brooklynie - wiedza podkopuje wiarę. Ale wolę to, niż żyć wg zasady: kto nic nie wie, musi we wszystko wierzyć.
Nie przestałem czuć pociągu do facetów, przestałem najpierw głosić, później chodzić na zebrania.Teraz właśnie tworzę list do starszych, w którym oficjalnie odłączę się od organizacji.



#103804 Kol 1:15

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 19:24 w Jezus Chrystus

A może tak najpierw rzeczowe badanie tego, w jakich warunkach powstała sama Biblia i skąd nagle pojawili się Izraelici?



#103806 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 19:40 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Zalecenie powinno mieć jednak źródło w "prawdzie" płynącej z Biblii - zatem: albo przestrzegamy jej nakazów i zakazów, albo bawimy się interpretatorów i magicznym korektorem chlastamy co jakiś czas, by jednak od "świata" za bardzo się nie różnić - to co w końcu z tym wyjścem ze świata, by być uznanym za czystego?
Ciekawi mnie także to, dlaczego majątek Organizacji jest liczony w milionach dolarów i co z tym ich inwestowaniem...
Brrrrr....



#103811 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 19:58 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Cholera.... mogłem jednak zostac.......

No tak - ja odłożyłbym ponad 50 tysięcy przez 20 lat, bo palę tylko jedną paczkę, na coś fajnego na 4 kołach by wystarczyło...
Ale po co 20 lat odkładać na samochód, skoro można go kupić na kredyt i nadal palić?



#103814 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 20:01 w Zwyczaje Świadków Jehowy

boshe !!!! a podaj mi cytat z organów (Straszak itp...) WTS-u zalecających życie zgodne z życiem "prostaczków"

ps. oczywiście cytaty z literatury po 1975 ;-)

piszę wyraźnie o Biblii:)



#103820 Jak zostaliście śJ

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 20:07 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

W moim przypadku byłby to przyszły brat w prawdzie, ale takowego, który by mnie zauroczył fizycznie nie było w moim zborze;)



#103823 Świadkowie a pieniądze/bogactwo

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 20:13 w Zwyczaje Świadków Jehowy

Misiek ! hehhehe rózne interpretacje mają wszyscy chrześcijanie i insze ... co z tym związane ;-)....

hehehe, ale ich interpretacja jest najlepsza "moja racja jest mojsza, niż twojsza, a moja jest najmojsza" hahaha
I tak zostałem ateuszem.



#103834 Walka z byłym

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 21:01 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

UWAGA DO WIĘKSZOŚCI TEGO FORUM
Wasza nienawiść do ŚJ jest chora i nie pozwala wam prowadzić normalnego szczęśliwego życia. Co wam ci ludzie przeszkadzają,

Całe szczęście, że jest to forum publiczne.
Być może nienawiść do ŚJ wynika u niektórych z tego, że to właśnie oni zniszczyli niejednej osobie życie? A jeszcze bardziej podłe, wredne i perfidne jest to, że wszystko tłumaczą miłosierdziem bożym - szczyt paranoi! Gdyby bóg istniał w ich wydaniu, to czym różniłby się od mściwych bóstw typu Dzeusa czy Marduka?



#103844 Walka z byłym

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 21:41 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Przecież jesteś młodym człowiekiem i życie jest dopiero przed tobą. Olej ich i znajdź sobie ciekawe zajęcie które da satysfakcję przecież nie jesteś w stanie zemścić się na WTC. Nawet gdyby udało ci się porwać samolot i walnąć w siedzibę główną to co to da?

Znalazłem już cel życia - a co do końcówki postu, to chyba się Pan zagalopował. Prawda boli - wiem, zwłaszcza kogoś, komu przeprowadzono pranie mózgu - bo nie ma się co okłamywać - ŚJ tak działają.



#103856 Walka z byłym

Napisano przez pharao29 on 2008-10-20, godz. 22:36 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Nie analizuje drobiazgowo ani starej, ani nowej literatury, póki co, formalnie jestem ŚJ, zatem moge sobie tu pisać, co chcę, późneiej z resztą także nikt mi nie zabroni, bo jak wspomniałem - jest to forum PUBLICZNE. Jezus wg Biblii także drobiazgowo analizował Prawo - źle robił?

. Pomimo że formalnie przestaliście być ŚJ to nie potraficie się od nich oderwać. To poszukiwanie starych strażnic, drobiazgowe analizowanie nauk ŚJ, czytanie najnowszych wydawnictw WTC. Wnikanie co autor miał na myśli pisząc coś 10 20 czy 80 lat temu w Strażnicy. Po co???

mój egzemplarz w przyrodzie występuje w liczbie pojedyńczej, zatem proszę nie uogólniać.



#103971 Ogólnoświatowy kryzys finansowy preludium do wielkiego ucisku?

Napisano przez pharao29 on 2008-10-21, godz. 18:39 w Tematyka ogólna

Ciekawe o czym myśleli Badacze Pisma Świętego podczas kryzysu w 1929 roku!!!
Wyobraźmy sobie Armagedon, zakładająć, że on nadejdzie - jak zinterpretują go ateiści?
Jako koniec świata z powodu katastrofy kosmicznej? Sam nie wiem...



#104140 Walka z byłym

Napisano przez pharao29 on 2008-10-23, godz. 18:10 w Świadectwa, wymiana doświadczeń

Ja jej nie nakręcam na moją wiarę a ona mnie nie nakręca na swoją. Ponadto obchodzę urodziny oraz zasiadam z nią do stołu wigilijnego i łamię się opłatkiem. Sumienie pozwala mi to robić. Generalnie to świąt nie traktuję jak święta. Gotów jestem na pewne ustępstwa ponieważ bardzo się kochamy. Moja kobieta modli się co wieczór za nas i za nasze rodziny. Uwierzycie w to? Świadek Jehowy i katoliczka i są szczęśliwi a nawet bardzo szczęśliwi... i czują to... Chyba mało jest wśród ŚJ tak tolerancyjnych mężczyzn. A ja po prostu myślę, że siostry się dla mnie nie nadają. Większość niestety. A ja nie chcę być nieszczęśliwy. Miałem już żonę ŚJ i skończyło się źle.

EEE - coś mi tu nie pasuje drogi "ble", ponieważ słowa o sumieniu, które Tobie pozwala na łamanie zasad wiary świadczą o tym, że jesteś jedynie ŚJ z nazwy, w zasadzie nie różnisz się od tzw. hipokrytów religijnych. Nie przestrzegasz wierzeń własnego wyznania, zatem po co nadal jesteś w Organizacji?
Błazenada.