132 replies to this topic

[Tomasz O.]

Wj 20;3-5

3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą.

W tych słowach dokładnie jest napisane abyśmy nie robili obrazów różnych bożków (obraz słońca, zwierzęta, ludzie z głowami zwierzaków i tp.) i nie oddawali im pokłon i cześć, tylko oddawali go Bogu Jahwe. W KK nie widać zadnego obrazka czy figurki przedstawiającej jakiegoś bożka i dla którego katolicy oddają cześć i uwazają ten obrazek za boga.

Jezeli chodzi o sam obraz Boga, Jezusa i aniołów, wystarczy zajrzeć do Strażnicy. Widać tam Jehowę siedzącego na tronie z koroną na głowie, Jezusa przybitego do palu i usmiechających sie świadków Jehowy obok.W jednej książce jest nawet taki obrazek Jehowy bez twarzy i w przybliżeniu.

Skoro zabraniacie kosciołowi malować obrazy to czemu sami malujecie? Przeciez sami zawsze podajecie werset - "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu..."


Może ten temat juz był ale chciałbym jeszcze raz go poruszyc.

Użytkownik Tomasz O. edytował ten post 2006-09-13, godz. 00:45

[homme_curieux]

Skoro zabraniacie kosciołowi malować obrazy to czemu sami malujecie? Przeciez sami zawsze podajecie werset - "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu..."


Może ten temat juz był ale chciałbym jeszcze raz go poruszyc.

Ciesze sie ze przedmowca poruszyl po raz n-ty ten temat i ciesze sie ze sam sobie dal na to pytanie odpowiedz :

pytanie brzmialo :
"Skoro zabraniacie kosciołowi malować obrazy to czemu sami malujecie? Przeciez sami zawsze podajecie werset - "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu..."

a wczesniej forumowicz odpowiedzial sam na to pytanie :

Wj 20;3-5
3 Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! 4 Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, .........................

Zauwazmy ze Jahwe nie pozwolil czynic czegokolwiek czemu ktoz mialby oddawac poklon :-)

Swiadkowie Jehowy w swoich czasopismach posluguja sie obrazkami ale sa to tylko obrazki badz ilustracje ktorym nikt nie sluzy ani ktorym nikt sie nie klania

I tu jest zasadnicza roznica pomiedzy SJ stosujacymi obrazki do ilustrowania pewnych wydarzen a niektorymi religiami ktore tworza z nich przedmioty kultu

Z szacunkiem
HC

PS poniewaz lubie dokulmentowac swoje wypowiedzi , wiec przytaczam kilka "sznurkow" z witryn katolickich dotyczacych "przedmiotow kultu"

http://www.opoka.org...razy_kresy.html
"Omawiane przedmioty kultu noszą cechy różnych stylów i wskazują, jak w poszczególnych epokach kształtował się rozwój religijności maryjnej.
"
" Przykładem może być przywieziony ze Lwowa do Lubaczowa obraz Matki Boskiej Łaskawej, przed którym niegdyś składał pamiętne śluby Jan Kazimierz"

"Jeśli się zważy, że w obrzędzie koronacji wyraża się szczególna cześć wybranych wizerunków, na podkreślenie zasługuje ciągłość tego kultu w dziejach Polski i jej Kresów. Łącznie wyróżniono 31 kresowych wizerunków, co stanowi około 18 % wszystkich koronowanych maryjnych przedmiotów kultu w Polsce w ciągu prawie 300 lat."

HC

[[db]]

Skoro zabraniacie kosciołowi malować obrazy to czemu sami malujecie? Przeciez sami zawsze podajecie werset - "Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu..."

Tobie się z islamem nie pomyliło?

[Tomasz O.]

Jak wiesz drogi HC, w kosciele nie oddają czci obrazom, moze to na to wygląda, ale nikt nie oddaje czci obrazkowi! Modlimy sie przed nim a nie do niego, to jest różnica. Obrazy mają tylko przypominać, ale nigdy nie będą Bogiem!

Zauwazmy ze Jahwe nie pozwolil czynic czegokolwiek czemu ktoz mialby oddawac poklon :-)

Swiadkowie Jehowy w swoich czasopismach posluguja sie obrazkami ale sa to tylko obrazki badz ilustracje ktorym nikt nie sluzy ani ktorym nikt sie nie klania

Skoro tak, to czemu w pewnej książce poswieciliscie tyle uwagi obrazkowi, na którym jest przedstawiony Jehowa bez twarzy?

Tak, niektóre obrazy wiążą sie z historią, że kiedyś jakiś król Polski brał ślub i ten obraz był w kosciel... Co w tym złego? Odwrotnie fajnie ze mamy takie pamiątki


Inna sprawa - przedstawiacie Jezusa na palu, obok Niego zadowolonych świadków Jehowy... Czy was tak fascynuje Jego śmierć? Na żadnym obrazku nie widać Jezusa zmartwychwstałęgo.Przecież sami głosicie zmartwychwstanie wszystkich śJ, a na ilustracji widac tylko śmierć.

Użytkownik Tomasz O. edytował ten post 2006-09-13, godz. 00:47

[Tomasz O.]

db , przepraszam ale ja sie nieznam na islamie. Więc nic mi się nie pomyliło

Użytkownik Tomasz O. edytował ten post 2006-09-13, godz. 00:47

[[db]]

db , przepraszam ale ja sie nieznam na islamie

Na ŚJ jak widać, też nie.

[Tomasz O.]

Na ŚJ jak widać, też nie.

Przyznaje sie , nieznam się w ogóle, tylko nazwe znam Dlatego pytam. A Ty chyba na KK też sie nieznasz. Nie robie wam tu zarzuty, tylko stwierdzam fakty, bo mówicie ze w kosciele jest tak, a sami macie tez tak samo, nawet gorzej. Wiec prosze o wytłumaczenie. Skoro mówicie ze wy macie tylko prawde, to musicie miec na wszystko odpowiedź.Skoro sie posługujecie samą Biblia, to musi być odpowiedz z Biblii.Więc czekam na wytłumaczenie.

Użytkownik Tomasz O. edytował ten post 2006-09-13, godz. 00:49

[[db]]

A Ty chyba na KK też sie nieznasz.

Ale to nie jest forum o KK.

Nie robie wam tu zarzuty, tylko stwierdzam fakty, bo mówicie ze w kosciele jest tak, a sami macie tez tak samo, nawet gorzej. Wiec prosze o wytłumaczenie. Skoro mówicie ze wy macie tylko prawde, to musicie miec na wszystko odpowiedź.Skoro sie posługujecie samą Biblia, to musi być odpowiedz z Biblii.

Kurde, jak Ty masz problemy z zauważeniem, że Twój rozmówca nie jest ŚJ, to jak wymagać, byś odróżniał zakaz posługiwania się obrazami w celach kultowych od zakazu wykonywania jakichkolwiek wizerunków. O odróżnianiu "obrazu" od ilustracji już nie wspominam.

Ręce opadają.

Więc czekam na wytłumaczenie.

Czekaj dalej.

[jb]

Więc czekam na wytłumaczenie.

Świadkowie Jehowy wyjaśniają swoje stanowisko tutaj:

Czy należy oddawać Bogu cześć za pomocą wizerunków?, link

Starożytne korzenie kultu wizerunków, link

[Gonzalo]

Stanowisko ŚJ jest logiczne:
2. przykazanie, tak jak całe Prawo, przestało obowiązywać. Wolno więc sporządzać podobizny istot żywych. W mocy pozostaje jednak, przyznajmy: zdroworozsądkowy, zakaz czczenia tych podobizn.

Uwadze ŚJ uchodzi jednak to, że termin ‘kult’ w wyrażeniach ‘kult Boga’ i ‘kult obrazów’ ma 2 różne znaczenia.
Łatwo tę różnicę wytłumaczyć ŚJ, ponieważ jest ona analogiczna do dokonywanego przez Brooklyn rozróżnienia 2 znaczeń greckiego ‘proskyneo’: w odniesieniu do Boga interpretuje je jako ‘czczenie bóstwa’, natomiast w odniesieniu do Jezusa jako ‘wyrażanie szacunku komuś znaczącemu’.
Podobnie tutaj: ‘kult’ w odniesieniu do Boga oznacza ‘czczenie bóstwa’, natomiast w odniesieniu do przedmiotu ‘szacunek dla tegoż przedmiotu ze względu na osobę, którą przedstawia’.
Jedno słowa, dwa pojęcia.

Sprawę ‘kultu obrazów’ komplikuje dodatkowo osobna kwestia ‘kultu świętych’ i kwestia ‘kultu relikwii’. Każdy z tych kultów wymaga osobnego uzasadnienia, a wszystkie naraz składają się na uzasadnienie kultu konkretnych ikon.

Wydaje mi się, że to, co tak bardzo burzy HC, to właśnie kult pewnych konkretnych obrazów, czyli traktowanie ich jak relikwii.
Nie chciałbym ciężaru dowodzenia przerzucać na przeciwników takiego kultu (spoczywa on w równej, jeśli nie większej, mierze na jego zwolennikach), ale zapytam, dlaczego, ich zdaniem, kult taki [=kult relikwii] jest niedozwolony? (pamiętając, że jest to inny rodzaj ‘kultu’ niż w przypadku ‘kultu Boga’).

[sebol]

kiedyś jak jeszcze sobie spacerowałem po domach i wciskałem kit w postaci Strażnicy, członkini jeden z grup Badaczy PS, że SJ są bałwochwalcami, argumentowała to właśnie przedstawianymi w Strażnicach obrazkami Boga czy Jezusa! nie wiem o ile SJ są bałwochwalcami, ale poniekąd są! jak dla mnie nie godzi się malować Boga.

obecnie to chyba tylko muzułmanie ściśle przestrzegają przykazania co do bałwochwalstwa i nie malowania wizerunku Boga czy też świętych mężów !

[Artur Schwacher]

Akurat opis działani relikwi jest w Bibli. Więc tu nic nie ma dziwnego.

[[db]]

jak dla mnie nie godzi się malować Boga

A ten starzec wyciągający palec na fresku Sykstyny to niby kto?

nie wiem o ile SJ są bałwochwalcami, ale poniekąd są!

Żeby być bałwo-chwalcą, to trzeba bałwany chwalić. W jaki sposób robią to ŚJ Twoim zdaniem?

[Gonzalo]

Akurat opis działani relikwi jest w Bibli. Więc tu nic nie ma dziwnego.

Gdzie?

[Artur Schwacher]

Szukajcie a znajdziecie, jak powiada Pismo.

Jest odpowiedni fragment.

[buldog]

Chyba nie chodzi ci o kosci zmarlego proroka,to chyba nie byly jeszcze wtedy relikwie .

[sebol]

,2006-06-07 15:08] Żeby być bałwo-chwalcą, to trzeba bałwany chwalić. W jaki sposób robią to ŚJ Twoim zdaniem?

ta? a wg muzułmanina już samo malowanie Boga jest świętokradztwem ! i bałwochwalstwem!

a SJ, ktoś tu już napisał: o sugestywności i uwielbieniu w malowaniu Jezusa na palu przez "artystów" strażnikowych.

oprócz tego, już dawno ulepili sobie złotego cielca pod postacią korporacji WTS z pomniejszymi bałwanami w postaci papierowej gazetki Strażnica (której treść już dawno stała się ważniejsza niż treść PS)

db: czy wg Ciebie bałwochwalstwo to tylko kłanianie się figurką???

[[db]]

db: czy wg Ciebie bałwochwalstwo to tylko kłanianie się figurką???

Wiesz, byłem kiedyś ŚJ i wtedy wierzyłem, że bałwochwalstwo to także noszenie koszulki z nazwą lubianego zespołu, poproszenie szefa o podwyżkę (materializm), oglądanie telewizji, wpieprzanie półtorej porcji steku wołowego na obiad itp. itd. etc. etc. Od kiedy nie jestem ŚJ staram się słowa rozumieć tak jak znaczą, a nie dorabiać im jakieś eliptyczno-skojarzeniowe definicje pojemne jak dziadowski wór. No chyba, że piszę poezję. Ale nie piszę poezji. Na szczęście. Bałwochwalstwo to kłanianie się bałwanom. EOT.

[Tomasz O.]

A kto jest namalowany na obrazach w kosciele? bałwan?

Użytkownik Tomasz O. edytował ten post 2006-09-13, godz. 00:52

[jajosworld]

zdaje sie ze zapomnieliscie o tym ze komputery isnieja dosc niedawno... zatem zanim pwstaja ilustracje to powstaje najzwyklejszy obraz (powstawal) ktory fotografowano - wiec czym sie rozni jedno malowanie od innego malowania???