Podstawowym znaczeniem s³owa jest jednak "czyni±cy pokój". Gdyby nie istnia³o oddzielne s³owo greckie okre¶laj±ce kogo¶ "pokojowo usposobionego" to ca³kiem inna sprawa.
G³ówne (pierwsze, pierwszorzêdne) znaczenie nie ma nic do rzeczy.
Pope³niasz nieustannie jaki¶ horrendalny b³±d logiczny uwa¿aj±c, ¿e w jêzyku oryginalnym autorzy nie mogli mieæ na my¶li drugorzêdnych znaczeñ danych s³ów, je¶li istniej± jakie¶ s³owa, które s± bliskoznaczne z nimi.
Drugorzêdne (alternatywne) znaczenia, s± drugorzêdne dlatego ¿e wystêpuj± najczê¶ciej rzadziej. Ale nie znaczy to, ¿e nie wystêpuj± w ogóle (gdyby nie wystêpowa³y, to nie by³yby w ogóle alternatywnymi znaczeniami). S³ownictwo wiêkszo¶ci jêzyków jest bardzo bogate i umo¿liwia przedstawienie jednej my¶li za pomoc± ró¿nych s³ów. To co piszesz przeczy podstawowym prawom jakimi rz±dzi siê jêzyk.