Pisali o "zaburzeniach w ukrwieniu narządów płciowych", a więc, jak sądzę, dotyczy to raczej mężczyzn niż kobiet.zaraz zaraz, prawie jednej trzeciej kobiet zdrowie nie pozwala na seks?U dziewcząt jakieś 70%, u chłopców ponad 90%, czyli praktycznie u wszystkich, którym zdrowie na to pozwala.
chyba ta statystyka jest zafałszowana...
Onanizm
#61
Napisano 2006-06-02, godz. 12:47
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#62
Napisano 2006-06-02, godz. 12:59
#63
Napisano 2006-06-02, godz. 13:43
Nooo, między innymi . Ogólnie chodziło o "sexual activity", czyli szeroko pojętą aktywność seksualną mieszkańców dużych miast (pow. 500 tys. mieszkańców) w krajach Europy Zachodniej i USA w wieku 15-70 lat.A to nie był raport odnośnie onanizmu?
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#64
Napisano 2006-06-02, godz. 14:37
#65
Napisano 2006-08-16, godz. 18:37
a że niby dlaczego ??? znam osobiscie śJ który jest homoseksualistą i w zborze każdy to wie i nie gadaj mi pierduł że ma wilczy bilet bo normalnie chodzi na zebrania i normalnie sie udziela jako śJ, myslę że każdy zbór jest jak panstwo w panstwie każdy ma swoje zasady takjak np dowiedziałem się że w niektórych zborach bracia i siostry nie mówia sobie cześc bo niby oddają pokłon fałszywym prorokom pozdrawiam rafałek66Mężczyzna, który przyzna się do samogwałtu nie może zostać pionierem ani nauczać w zborze. Wilczy bilet na całe życie
Użytkownik rafal66 edytował ten post 2006-08-16, godz. 18:41
#66
Napisano 2006-08-16, godz. 19:42
Owszem, homo może chodzić na zebrania, ale nie może być ochrzczonym głosicielem.
#67
Napisano 2006-08-16, godz. 19:47
Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...
#68
Napisano 2006-08-16, godz. 19:52
A zwykli głosiciele musieliby milczeć. I nie wysyłać listów do Nadarzyna.
Mało to prawdopodobne a nawet prawie niemożliwe.
#69
Napisano 2006-08-16, godz. 20:46
Użytkownik Terebint edytował ten post 2006-08-16, godz. 20:46
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#70
Napisano 2006-08-16, godz. 21:02
nie wierzę, że ŚJ tolerują jawnego homoseksualistę.
Owszem, homo może chodzić na zebrania, ale nie może być ochrzczonym głosicielem.
To zależy, na czym polega jego "jawność". Jeżeli ten człowiek jest aktywnym homoseksualistą, to podpada pod porneia. Ale jeżeli jest osobą o skłonnościach homoseksualnych, a zachowuje czystość seksualną, to nie ma na niego paragrafu.
Oczywiście jakakolwiek propaganda "równościowa" z jego strony, angażowanie się czy choćby zainteresowanie kulturą gejowską byłoby zaraz zaliczone jako interesowanie się nieczystością seksualną, ale na sam fakt takiego a nie innego ukierunkowania upodobań, jeśli nie idą za tym inne podpadające pod komitet czyny, nie ma paragrafu.
#71
Napisano 2006-08-16, godz. 21:06
#72
Napisano 2006-08-16, godz. 23:17
ale istnienie patologicznego zboru, tolerującego aktywność homoseksualną lub propagandę równościową, jest niemożliwe, prawda [DB]?
Prawda.
#73
Napisano 2006-08-17, godz. 05:50
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#74
Napisano 2006-08-17, godz. 06:18
Nie dajmy się zwariować... Wyobrażacie sobie głosiciela, który chadza na parady równości albo bawi się w klubach gejowskich?
A wyobrażasz sobie głosiciela który chodzi na niegejowskie parady i nieukradkiem bawi się w heteroseksualnych klubach?
#75
Napisano 2006-08-17, godz. 06:23
#76
Napisano 2006-08-17, godz. 07:12
Nie tylko sobie wyobrażam, ale znam, i nie tylko głosicieli, ale i braci. Już kiedyś pisałem o ulubionym klubie SJ w Gdańsku... Chadzają tam młode wilczki, które przykładnie wiodą sobie podwójne zycie, popalają papieroski i nie wylewają drinków za kołnierz' date='2006-08-17 08:18' post='32431']
A wyobrażasz sobie głosiciela który chodzi na niegejowskie parady i nieukradkiem bawi się w heteroseksualnych klubach?
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#77
Napisano 2006-08-17, godz. 08:42
Nie tylko sobie wyobrażam, ale znam, i nie tylko głosicieli, ale i braci. Już kiedyś pisałem o ulubionym klubie SJ w Gdańsku... Chadzają tam młode wilczki, które przykładnie wiodą sobie podwójne zycie, popalają papieroski i nie wylewają drinków za kołnierz
Czyli zaprzeczasz ale potwierdzasz
#78
Napisano 2006-12-11, godz. 09:49
Takie właśnie podejście, wysnute z nie bardzo wiadomo czego, doprowadza do rozpaczy dorastającą młodzież; wedle psychologicznych statystyk 90% chłopców i 40% dziewcząt masturbuje się w okresie dorastania i jest to ZDROWE. W ogóle masturbacja pojawia się już we wczesnym okresie rozwoju psychoseksualnego dziecka (około 3-go roku życia i trwać może do mniej więcej 5-go roku) i również jest to NATURALNE. Tym idiotycznym, Biblią nie popartym zakazem ŚJ budzą u dorastającej młodzieży gigantyczne, zupełnie niepotrzebne poczucie winy.onanizowanie się może i jest uważane przez wielu za niewinny grzeszek. fakt jest jednak taki, że jest to zachowanie niedozwolone w Piśmie Św. (nawet w obrębie małżeństwa. gdyby przypadkiem ktoś traktował to jako formę pieszczot)
Cytat z "Psychologii rozwojowej dzieci i młodzieży": "Z punktu widzenia medycyny współczesnej onanizm nie stanowi groźby dla organizmu. Szkodliwe natomiast mogą być jego skutki psychiczne, jeśli niewłaściwe podejście i ostre piętnowanie tego zachowania przez dorosłych, straszenie fatalnymi konsekwencjami tego "grzechu" i presje ze strony dorosłych pogłębiają u młodych wstyd i poczucie winy. U osób o słabszym systemie nerwowym może to doprowadzić do zaburzeń nerwicowych."
Nie bronię tu masturbacji jako takiej, wkurza mnie jedynie nie medyczne, tylko wyssane z palca podejście ŚJ.
[...]
to nie wszystko człowiekowi wolno.
Jest stróżem brata swego
i nie wolno mu brata swego zasmucać,
opowiadając, że Boga nie ma."
#79
Napisano 2006-12-11, godz. 10:46
onanizowanie się może i jest uważane przez wielu za niewinny grzeszek. fakt jest jednak taki, że jest to zachowanie niedozwolone w Piśmie Św.
Fakt jest taki, że Biblia w ANI JEDNYM miejscu nie wspomina o masturbacji.
(nawet w obrębie małżeństwa. gdyby przypadkiem ktoś traktował to jako formę pieszczot)
A to już brednia zupełna.
Na szczęście już nawet WTS wyrosło z zaglądania małżonkom do sypialni, choć jak widać niektórzy mentalnie nadal tkwią na tym etapie.
#80
Napisano 2006-12-11, godz. 11:08
' date='2006-12-11 11:46' post='45327']
Fakt jest taki, że Biblia w ANI JEDNYM miejscu nie wspomina o masturbacji.
O paleniu papierosów również. Więc jak sądzisz masturbacja to nie wykroczenie przeciwko Prawu Bożemu?.
Użytkownik wojtek37 edytował ten post 2006-12-11, godz. 11:09
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych