
Duchy
#21
Napisano 2011-07-10, godz. 13:01
W pewnym momencie ona znikła.Kiedy podeszlismy do tego miejsca tylko kot siedział obok i patrzył na nas!! wszystko to działo się w duzym sosnowym lesie na oczach dwóch dorosłych kobiet i dzieci.Ogarnęła nas trwoga,zaczeliśmy bładzić......Szybko zapadł zmrok/wyszlismy rano/ Było już całkiem ciemno,byliśmy zmęczeni i głodni wtedy usłyszeliśmy szczekanie psa.Zaczeliśmy iść w tym kierunku,trafiliśmy do leśniczówki.Starszy Pan opowiedział nam historię i ,,datę śmierci" rozstrzelanych w tym miejscu partyzantów polskich. http://smierc.org/
#22
Napisano 2011-09-14, godz. 15:15
Szła zanieść talerze po kolacji do kuchni weszła do przedpokoju i na progu kuchni zobaczyła postać, mężczyzny z psem. zawołała babcię i gdy ona przyszła już nikogo nie było. po zaniesieniu talerzy babcia pokazała jej zdjęcie, swoje z rodziną, i zapytała się czy ten pan jest na tym zdjęciu. powiedziała że tak. Babcia jej powiedziała że to jej pradziadek ( mojej córki). wieczorem, gdy leżała z babcią w łóżku znowu zobaczyła pradziadka za swoją babcią.
Moja córka było dość zżyta ze swoją prababcia, która umarła w wieku 96 lat. Jakiś czas temu przyszła do niej, głaskała ją po głowie, powiedziała że ją kocha i że za nią tęskni.
13 lutego umarła moja ciocia. 16 lutego był pogrzeb. w dzień pogrzebu widziała ją jak żegnała sobie z moją mamą.
Pozdrawiam.
https://sites.google.com/site/news048/
Użytkownik Bodzia45 edytował ten post 2011-09-14, godz. 15:16
#23
Napisano 2011-09-14, godz. 17:57
Moja córka ma kontakt z duchami. Widzi je i z nimi rozmawia. zaczęła się z nimi porozumiewać odkąd skończyła 7 lat, teraz ma 16 i nadal ma z nimi kontakt. Pierwszy raz widziałam swojego pradziadka, który nie żyje odkąd jej babcia miała 13 lat.
Szła zanieść talerze po kolacji do kuchni weszła do przedpokoju i na progu kuchni zobaczyła postać, mężczyzny z psem. zawołała babcię i gdy ona przyszła już nikogo nie było. po zaniesieniu talerzy babcia pokazała jej zdjęcie, swoje z rodziną, i zapytała się czy ten pan jest na tym zdjęciu. powiedziała że tak. Babcia jej powiedziała że to jej pradziadek ( mojej córki). wieczorem, gdy leżała z babcią w łóżku znowu zobaczyła pradziadka za swoją babcią.
Moja córka było dość zżyta ze swoją prababcia, która umarła w wieku 96 lat. Jakiś czas temu przyszła do niej, głaskała ją po głowie, powiedziała że ją kocha i że za nią tęskni.
13 lutego umarła moja ciocia. 16 lutego był pogrzeb. w dzień pogrzebu widziała ją jak żegnała sobie z moją mamą.
Pozdrawiam.
https://sites.google.com/site/news048/
Kolejny spam o dacie śmierci.
Adminie czy Ty tego nie widzisz????
Pozdrawiam cieplutko
Dosia
#24
Napisano 2011-11-19, godz. 22:35
Osobiscie doswiadczylem takiej ,,roskosznej wizyty" i nie jestem z niej zadowolony i nie mam ochoty jej opisywac.
nie igrajcie z tym co moze wam zaszkodzic. po owym spotkaniu moge tylko ostrzec innych bo najwiekszemu wrogowi nigdy nie bede zyczyl tego co sam przezylem.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych