Skocz do zawartości


Zdjęcie

kawały inne


  • Please log in to reply
628 replies to this topic

#521 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-11-26, godz. 13:01

(ps: wciąż odczytuję Twój nick jako Arabella haha, tak mi się kojarzy z postacią ze starego czechosłowackiego (?) filmu dla dzieci ;) ).


Też pamietam ten film - najbardziej podobało mi sie tych dwóch sług Rumburaka- Mlekota i Pekota-chyba tak jakoś sie nazywali. Zawsze im sie przydarzała jakas śmieszna wpadka :lol: to były czasy!!! kino sąsiadów...

Użytkownik Abriella edytował ten post 2008-11-26, godz. 13:02


#522 odeszłam

odeszłam

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 117 Postów

Napisano 2008-11-26, godz. 13:33

[/list] Jak mezczyzna bierze prysznic


1. siada na brzegu lozka, rozbiera sie i rzuca rzeczy na kupe
2. nago leci do lazienki, mijajac zone, macha ptaszkiem i wola “hu, huu!”
3. patrzy w lusterko, oglada ptaszka i drapie sie po d...ie
4. wchodzi pod prysznic
5. jeszcze raz sie drapie, teraz po jajach
6. wacha palce, upajajac sie meskim zapachem
7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po calym ciele
8. smarcze w reke, i tak sie splucze
9. myje rowek i jednoczesnie pierdzi
10. puszczajac baki, cieszy sie jak to dziwnie pod natryskiem brzmi
11. wiekszasc czasu spedza na myciu czesci dolnych
12. myje pupe, wlosy zostaja na mydle
13. myje wlosy i twarz
14. szamponem tworzy fryzure irokeza
15. siusiu
16. splukuje sie i wychodzi spod natrysku
17. lekko wycierajac sie recznikiem, sam do siebie mowi, ile wody jest na posadzce, bo zapomnial zaciagnac zaslone
18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkosc ptaszka
19. zostawia mokry dywanik i zapalone swiatlo
20. wraca do sypialni z recznikiem na biodrach, mijajac zone, uchyla recznika, macha ptaszkiem i wola “hu, huu!”
21. rzuca mokry recznik na lozko

Jesli nie smiejesz sie z tych oczywistych faktow, to przemysl to jeszcze raz :)


Boskie ( mam nadzieję, że za to wyrażenie nie skasuja postu?) Ale do cholery, skąd Ty tak dobrze znasz mojego chłopa???? :lol:

#523 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2008-11-26, godz. 20:29

Boskie ( mam nadzieję, że za to wyrażenie nie skasuja postu?) Ale do cholery, skąd Ty tak dobrze znasz mojego chłopa???? :lol:


znasz jednego znasz wszystkich :lol: :lol: :lol:
pozdrawiam Andrzej

#524 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-11-26, godz. 20:49

ja urzywam myslo w plynie wiec nie ma co zostac na mydle ( wlosy mam n mysle z rowka).......
po za tym lusterko i siusiu jest o.k..... facet to pisal czy jak??? :P
[font=Tahoma]

#525 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2008-12-01, godz. 17:38

:rolleyes:

Facet pyta ekspedientkę sklepu:
> - Czy jest cukier w kostkach?
> - Nie ma.
> - A inne tanie bombonierki dla teściowej?
>
> ________________________________
>
> Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie.
> fotograf : -Kolorowe, czy czarno-białe?
> pingwin: - A dolać ci?!!!

>
> Jedzie Ziobro samochodem i potrącił 2 pieszych na przejściu.
> Przychodzi do sędziego i się pyta, co z tym zrobimy?
> Sędzia sie zastanowił i odpowiada:
> Myślę, że ten, który głową rozbił przednią szybę może dostać 5
> lat za
> uszkodzenie cudzego mienia, a ten drugi, co odleciał w krzaki - 8 la t za
> próbę ucieczki.
>
>> Pytanie: Ulicą idzie dwóch posłów, obydwaj w płaszczach. Który jest z
> Samoobrony?
> Odpowiedź: Ten, który ma płaszcz wpuszczony w spodnie.
>
> ________________________________
>
> Jedzie kierowca nową Beemką, a że auto dobre to jedzie 120... 160. ..
> nagle z za zakrętu wyłania się furmanka i rozpierdziuuuu, kierowca nie wyrobił.
> Wysiada z auta, patrzy - konie zmasakrowane, no to je dobił, żeby się nie
> męczyły. Podchodzi do bacy z strzelbą w dłoni i pyta:
> -Baco, jak z Wami?
> Na to baca, przykrywając urwane obie nogi:
> -Nic a nic, nawet mnie nie drasnęło!
>
>
> Siedzi sobie na kamyczku Małgosia. W jednej ręce trzyma śledzionę, w
> drugiej wątrobę, oczy wiszą jej na żyłkach. Rękawem ociera krew wypływającą
> z uszu i wzdycha:
> - Uuuhuuuhu, ale mi się kichnęło
>
> ________________________________
>
> Poszedl facet do lasu. Tak lazil i lazil, ze w końcu zabladzil. Chodzi
> wiec po lesie i krzyczy. W pewnym momencie cos go szturcha z tylu w ramie.
> Odwraca glowe, patrzy, a tu stoi wielki niedzwiedz, rozespany, wkurzony,
> piana z pyska mu leci i mówi :
> - Co tu robisz?
> - Zgubilem sie - odpowiada facet
> - Ale czego sie tak drzesz? - pyta znowu wsciekly niedzwiedz
> - Bo moze ktos uslyszy i mi pomoze. - mówi gosc
> - No to ja uslyszalem. Pomoglo ci?
>
> ________________________________
>
> Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzaków wyskakuje wilk - stary
> lubieżnik i się drze:
> - Ha Ha Kapturku, nareszcie cię pocałuję tam, gdzie jeszcze nikt c ię
> nie
> całował!
> Kapturek patrzy na niego zdziwiona i mówi:
> - Chyba, w koszyk...
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.

#526 dadi

dadi

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 47 Postów
  • Lokalizacja:pomorskie

Napisano 2008-12-31, godz. 02:33

Witam
- Kto to jest, kto wykorzystuje młode kobiety?
- Alfons!
- A kto to jest, kto wykorzystuje stare kobiety?
- Ojciec dyrektor!

#527 Brie

Brie

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 416 Postów
  • Lokalizacja:Serlandia...:)

Napisano 2009-01-01, godz. 17:45

Jaka jest różnica między żoną a kochanką?
40 kilo.

A jaka jest różnica między mężem a kochankiem?
40 minut.

#528 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-10, godz. 02:24

Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Kochani, co to jest? Ma cztery łapki, rudą kitę, puszysty rusy ogonek, mieszka w lesie i je orzeszki...
Zgłasza się Jasiu:
- Na 99% to wiewiórka, ale znając księdza to pewnie Pan Jezus. :lol: :P :lol:

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#529 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-01-14, godz. 10:40

Coś na poprawę nastroju.... bo smiać sie trzeba dużo... :lol:

Czerwone wino jest dobre dla zdrowia,
a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę.

Ile razy znajdę klucz do sukcesu, to zawsze znajdzie się
jakiś d...ek co zmieni zamek!

- Jak się nazywa najpopularniejsza piracka broń? - Kopia.

- Tato, ty masz taki brzuch od piwa?! -Nie,synku, DLA piwa.

Mężczyzna może zajmować się seksem - ile tylko może,
kobieta - ile wlezie.

Gdy mężczyźnie źle -szuka żony.
Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka z wałkiem.

Studencka jajecznica:
otworzyć lodówkę,podrapać jajka,
zamknąć lodówkę.

Spodnie są ważniejsze od żony. Istnieje wiele miejsc, do
których można iść bez żony i niewiele, dokąd można iść bez
spodni...
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem; toż to nie piwo.

Ja to mam takiego pecha, że nawet jak mi kamień z serca
spadnie,to trafia mnie w stopę...

Stara ludowa prawda -wyślij głupka po flaszkę to przyniesie
jedną...

Kobieta w ramach równouprawnienia może robić co zechce,
byle było smaczne.

Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają,nie
drapą, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to jest
zagrycha.

Przestrzegając ściśle zasad etykiety wyjdziesz z przyjęcia
trzeźwy,głodny i wk***iony.

Nie mam problemu z alkoholem, mogę go pić zawsze.

Nie jestem leniwy. Mam zawyżone wymagania motywacyjne.

Lepszy cellulitis w garści, niż silikon w telewizji. :P

Mózg jest zadziwiajacym organem. Zaczyna już funkcjonować parę
sekund po tym jak obudzisz się rano i działa nieprzerwanie az do
chwili gdy znajdziesz się w pracy.

Syn do ojca: - Tato, ile ty juz lat służysz u mamy?

Polskim kierowcom coraz częściej dokuczają korki. Powodują
niepotrzebne przestoje, stratę czasu i nerwowość....
A ileż prościej byłoby zamykać jabole kapslem...

Jestem maksymalistą -ile postawią, tyle wypiję...

Powiedziałem wódce stanowcze "NIE",ale ona nie
chce mnie słuchać...

Co wspólnego mają nekrofile z alkoholikami?-Jedni i drudzy
uwielbiają zimne, prosto z lodówki...

Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które potrafia nam
przesłonić swoje wady swoimi cyckami...

Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na świecie. Mogą
przetrwać niezliczoną ilość czasu mając do dyspozycji tylko
piwo i baterie do pilota...

Użytkownik Abriella edytował ten post 2009-01-14, godz. 10:42


#530 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-14, godz. 11:54

(ps: wciąż odczytuję Twój nick jako Arabella haha, tak mi się kojarzy z postacią ze starego czechosłowackiego (?) filmu dla dzieci wink.gif ).

On był tylko z pozoru dla dzieci. W każdym razie na pewno nie był dla grzecznych dzieci.

#531 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-20, godz. 20:01

wnuczka opowiedziała mi kawał:
- chłopczyku jak masz na imię
- Czesio
- ja się pytam jak masz na imię
- przecie mówię Czesio
- a jak masz napisane w legitymacji
- aaaaa Czesław
pozdrawiam Andrzej

#532 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-20, godz. 21:27

Co mężczyznę łączy z kotem??
- Wrzeszczy kiedy jest głodny.
- Zawsze pcha się do łóżka.
- Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
- Kiedy kto go pogłaszcze, zaraz domaga się więcej.
- Lubi ocierać się o twoją przyjaciółkę.
- Nie lubi obcinania pazurów.
- Czasem ma problemy z trafieniem do auta.
- Ciężko przemówić mu do rozumu.
- Jak jest zły, to zaszywa się w kacie i się nie odzywa.
- Nie sprząta po sobie.
- Wpycha nos do każdego garnka.
- Nie wyjaśnia, czemu. :lol:


Maz budzi zone o trzeciej nad ranem.

Ta otwiera oczy zaspana i rozczochrana, widzi ze maz trzyma szklanke i tabletke..

-A co to jest?
-To jest szklanka wody i tabletka od bolu glowy kochanie, dla Ciebie.
-Ale mnie glowa nie boli...

-MAM CIE !!!!! :lol:


Umieść 5 szympansów w jednym pokoju.
Zawieść banana przy suficie i ustaw drabinę tak by umożliwiała dotarcie do banana.
Zainstaluj system, który będzie wlewał lodowatą wodę w całym pomieszczeniu, gdy tylko któryś z szympansów zacznie wspinać się po drabinie.
Szympansy szybko nauczą się, że nie należy wdrapywać się na drabinę.
Po jakimś czasie wyłącz system „zlewania lodowata wodą” Teraz zastęp jednego z szympansów nowym.
Ten ostatni wejdzie po drabinie i nie wiedząc czemu dostanie wp****** od pozostałych.
Następnie zastąp jeszcze jednego ze starych szympansów nowym.
Ten też dostanie wp****** i to szympans nr. 6 (ten, który był przed nim wprowadzony) będzie bił najmocniej.
Kontynuuj wymianę starych szympansów na nowych, aż będą sami nowi.
Zauważysz, że żaden z nich nie będzie się starał wchodzić na drabinę, jeżeli trafi się jeden, który o tym choćby pomyśli,
to na pewno dostanie wp****** od pozostałych. najgorsze jest to, że żaden z nich nie wie dlaczego.
Tak właśnie wykuwa się kultura korporacyjna firmy. Teraz, gdy znany jest mechanizm procesu, zrozumiałym jest dlaczego przyśpiesza się wymianę dinozaurów na młodych, dynamicznych, dlaczego nie dostaniesz banana i dlaczego twój współpraownik, to z reguły twój wróg." :lol:

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#533 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-01-22, godz. 13:07

u mnie pada, ale mam kolege... który o mnie dba i zawsze cos podrzuci wesołego na maila... no i sie usmiałam po pachy.... :rolleyes: :lol: :P kawał jest niesamowity....

Córka skarży się matce: - mamo, ja się chyba rozwiodę, ja już tak
dłużej nie mogę, ja tego nie wytrzymam - nic tylko seks, seks i seks. Kiedy
wychodziłam za mąż miałam dziurkę jak dwadzieścia groszy teraz mam
jak pięć złotych .Mama na to- córeczko ty sie dobrze zastanów.
Dom masz?
Masz.
Samochody przed domem stoją? Stoją. Wczasy w najlepszych kurortach,
ciuchy od
najlepszych projektantów masz, zabezpieczenie finansowe dla ciebie i dzieci- masz!
I co? Będziesz sie kłócic o te cztery osiemdziesiąt?! :lol: :lol: :lol: :lol:

miłego dnia

Użytkownik Abriella edytował ten post 2009-01-22, godz. 13:08


#534 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-23, godz. 17:56

Abriella ten też dobry:

Pewna kobieta, pani manager u szczytu swej kariery, czasowo oddelegowana służbowo do Paryża, otrzymuje list od swego narzeczonego, który mieszka w innym państwie. W liście czyta:

Droga Klaudio,
nie mogę już dłużej kontynuować naszego związku. Dystans, który nas dzieli jest zbyt duży. Muszę przyznać, że byłem Ci niewierny jakieś 10 razy, od kiedy wyjechałaś i myślę, że ani Ty ani ja na to nie zasługujemy. Bardzo mi przykro. Proszę zwróć mi zdjęcie, które Ci przesłałem.
Z miłością,
Robert

Kobieta, bardzo zraniona, prosi wszystkie swoje koleżanki w pracy, aby jej sprezentowały zdjęcia swoich narzeczonych, kuzynów, wujków, przyjaciół, znajomych, braci itp. Miesza zdjęcia od koleżanek razem ze zdjęciem Roberta. Koperta wysłana do Roberta zawierała 57 zdjęć i liścik z notatką:
Robert,
wybacz, ale za ch..a nie mogę skojarzyć kim jesteś. Poszukaj swego zdjęcia w kopercie i odeślij mi resztę. :lol:

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#535 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-01-23, godz. 21:25

pewnej rodzinie urodziły się trojaczki. W odwiedziny przyszedł znajomy weterynarz przyjrzał się potomstwu i stwierdził
yyyy tego bym zostawił.
pozdrawiam Andrzej

#536 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-01-23, godz. 21:39

:) Jedzie chłop furmanką,na której wiezie beczkę.Zatrzymuje go policjant i pyta:
-co tam chłopie wieziecie?
chłop na to:
-ano wiozę sok z banana!
-jaki sok z banana?
-normalny sok z banana.
-jak to smakuje?-zapytuje policjant.
-nie wiem,jeszcze nie próbowałem.
-nalejcie mi-prosi policjant.
Chłop schodzi z wozu,wyciera jakiś kubek o kufajkę,nalewa płyn z beczki i podaje policjantowi.Policjant po sprobowaniu zaczyna sie wykrzywiać,wywracać oczami,w końcu puszcza chłopa.Chłop wsiada na furmankę,trzaska batem i mówi do konia:
-wio,Banan. :)


Dziadek parkuje starego rozgruchotanego malucha pod Sejmem.Wyskakuje ochroniarz:
-Panie,zjeżdzaj pan stąd.To jest sejm,.tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to:
-Ja się nie boję,mam alarm :)
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#537 Mario

Mario

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 577 Postów

Napisano 2009-01-23, godz. 22:35

Dziadek parkuje starego rozgruchotanego malucha pod Sejmem.Wyskakuje ochroniarz:
-Panie,zjeżdzaj pan stąd.To jest sejm,.tu się kręcą posłowie i senatorowie!
Dziadek na to:
-Ja się nie boję,mam alarm :)

No, ja bym tak nie był pewny na miejscu tego gościa :lol:

#538 Abriella

Abriella

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-01-26, godz. 09:12

:lol: :lol: oj dobry!

Kawka i dobry kawał z rana... i jakos to bedzie w ten poniedziałek...

#539 Voldemort

Voldemort

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 544 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-01-30, godz. 17:41

Wyciag z przepisow golfa sypialnianego:

1.Każdy gracz powinien posiadać własny sprzęt - kij i dwie piłeczki przeważnie wystarczają w zupełności.

2. Używanie pola golfowego musi być zatwierdzone przez właściciela dołka.

3. W przeciwieństwie do zwykłego golfa, w tej grze celem jest umieszczenie w dołku kija i pozostawienie piłeczek na zewnątrz.

4. Na pozytywny wynik gry wpływa często twardość używanego kija.Właściciel pola jest upoważniony do sprawdzenia twardości kija przed rozpoczęciem gry.

5. Właściciel pola zastrzega sobie prawo ograniczenia długości kija,w celu uniknięcia uszkodzeń dołków.

6. Celem gry jest wykonanie na tyle dużej ilość uderzeń, żeby dołek był pełny a właściciel pola zadowolony. Przedwczesne zakończenie gry może doprowadzić do odebrania licencji.

7. Jako niegrzeczne postrzegane jest granie do dołka bezpośrednio po rozpoczęciu gry. Doświadczeni gracze badają na początkuwzgórza i zapaści pola.

8. Gracze są ostrzeżeni, by nie wspominać podczas gry żadnych innych pól na których grali w przeszłości, bądź obecnie grywają. Bywały przypadki, iż właściciele pól uszkadzali z tego powodu wyposażenie graczy.

9. Na wielu polach, do standardowego wyposażenia golfisty zalicza się płaszcz przeciwdeszczowy.

10. Gracze nie powinni z góry zakładać, że wybrane przez nich pole jest zawsze dostępne. W przeciwnym razie mogą być zawiedzeni, gdy okaże się, że z powodów prac konserwacyjnych pole jest chwilowo nieczynne. W takiej sytuacji zaleca się graczom zachować wyjątkowy takt. Bardziej zaradni gracze znajdą sobie alternatywne gry.

11. Gracze powinni się upewnić, czy ich gra jest dobrze zaplanowana, szczególnie jeśli grają po raz pierwszy na nowym polu. Poprzedni gracze danego pola mogą się zdenerwować, gdy odkryją, że ktoś inny gra na polu, które uważali do tej pory za ich prywatne.

12. Właściciel pola odpowiedzialny jest za przycinanie krzaków,które mogłyby zmniejszyć widoczność dołka.

13. Doradzana jest gra spokojna i powolna. Gracze powinni być jednak przygotowani na zwiększenie tempa rozgrywki w razie wyraźnego życzenia właściciela pola.

14. Gracz chcący zagrać na polu od tyłu powinien koniecznie uzgodnić to wcześniej z właścicielem.

15. Jako niezłe osiągnięcie uważane jest punktowanie na jednym dołku kilka razy z rzędu, gdy tylko czas na to pozwala

Użytkownik Voldemort edytował ten post 2009-01-30, godz. 17:43


#540 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2009-01-30, godz. 18:44

Idzie J. Bond przez pustynię i spotyka wielbłąda. No i się przedstawia:

- Jestem Bond. James Bond.

A na to wielbłąd:

- Jestem Błąd. Wiel Błąd :lol:




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych