porównanie spowiedzi z komitetem sądowniczym
#21
Napisano 2006-02-10, godz. 06:49
Pragnę więc przypomni8ec iz postepowanie przed Komitetem Sądowniczym ma cechy zjawiska nazywanego w histori procesu sądowego - procesem inkwizycyjnym (dlatego,ze stosowała go Inkwizycja). Pisałem juz o tym w wątku
Tutaj więc nie będe się powtarzał.
A dla uzupełnienia: SJ przejeli kilka elementów inkwizycji takich jak wykład ostrzegajacy, życzliwość dla postawionego przed sądem, nakłanianie do wyrażenia skruchy, karyb (od odebrania przywilejów do wykluczenia ze społeczności czyli od czynnej pokuty do wyrzucenia a to państwa sobie wymysliły,żeby takich wyrzuconych karać śmiercią)
I ostatnia myśl: Sebastian wystarczyło przyjechać do Polski. U nas inkwizycja była bardzo ograniczona.
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#22
Napisano 2006-02-10, godz. 07:01
Kiedys Dalida spiewala :Za to niedouczeni starsi ŚJ po zawodówce, w podobnej sytuacji, nie mając zielonego pojęcia o psychologii, zabawialiby się w biegłych psychologów i "badaliby szczerość" takiego wyznania, stosując metody, których niegodzi się nazwać inkwizycyjnymi, bo mógłbym obrazić inkwizytorów.
paroles , paroles , paroles........................
w tlumaczeniu
Slowa, slowa, slowa ............. dodalbym puste ....................
Jeszcze niedawno slyszalem z ust pewnych kol dobrze "poinformowanych" jak to sie SJ za zaslonietymi firanami ...............................
smutne to.............. i zalosne .
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#23
Napisano 2006-02-10, godz. 07:23
Pozwole sobie skorzystac z gotowca i napisac ( po malej przerobce )Nie ma to jak usłyszeć że zajmujecie się moim ulubionym tematem.
Pragnę więc przypomni8ec iz postepowanie przed Komitetem Sądowniczym ma cechy zjawiska nazywanego w histori procesu sądowego - procesem inkwizycyjnym (dlatego,ze stosowała go Inkwizycja). Pisałem juz o tym w wątku
Tutaj więc nie będe się powtarzał.
A dla uzupełnienia: SJ przejeli kilka elementów inkwizycji takich jak wykład ostrzegajacy, życzliwość dla postawionego przed sądem, nakłanianie do wyrażenia skruchy, karyb (od odebrania przywilejów do wykluczenia ze społeczności czyli od czynnej pokuty do wyrzucenia a to państwa sobie wymysliły,żeby takich wyrzuconych karać śmiercią)
I ostatnia myśl: Sebastian wystarczyło przyjechać do Polski. U nas inkwizycja była bardzo ograniczona.
Agenda Swiadkow Jehowy d/s Eliminacji Heretyckich Ruchów Aspołecznych
Witamy!
Każdy z nas został stworzony do życia jako istota wolna. Mamy niezbywalne prawo do podejmowania samodzielnych wyborów życiowych. Nikt i nic tu na Ziemi nie może nam narzucać swojej woli. Nasza wola jest wolna! Tak zadecydował Bóg i takie jest prawo natury. Jako wolne jednostki tworzymy naród Swiadkow Jehowy , który ma chlubną historię i wspaniałą kulturę. Tworzymy społeczeństwo, które ma własną bogatą tradycję, z której jesteśmy dumni. Dlatego też nie ma naszej zgody na istnienie na naszej ziemi żadnych ale to absolutnie żadnych ruchów i organizacji o charakterze totalitarnym, które ograniczają wolność jednostki. Nie życzymy sobie propagowania na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej ani gdziekolwiek indziej treści antywolnościowych i szkodliwych dla naszego stylu życia, społeczeństwa, narodu oraz państwa w ktorym panuje wolnosc wyznania ( takze dla SJ zwiazanych z organizacja WTS )! Dlatego mówimy stanowcze NIE! dla istnienia jakichkolwiek organizacji ktore usilowalyby narzucic SJ postepowanie ktore moze im sie nie podobac i ktore wedlug nich jest niezgodne z Biblia i ktore to organizacje chcialyby postepowac w sposob autorytatywny i totalitarny usilujac nam narzucic swoja wlasna wole . Jednocześnie zwracamy się do naszych bylych Świadków Jehowy;' ............wykreslone ) Powiedzcie NIE! Nie dajcie dłużej niszczyć waszej bylej religii przez absurdalne doktryny ludzi mających się za wysłanników Boga! Nie pozwólcie sobą manipulować! Jesteście ludzmi o wolnej woli , nie pozwólcie, by ktos usilowal wam narzucic cokolwiek tak jak i TS nigdy wam nie narzucalo swojej ( bycie SJ nie bylo dla was przeciez przymusem ) Zwracamy się także z apelem do wszystkich ludzi, którzy nas odwiedzają: Świadkowie Jehowy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za to, co wygaduja na temat Towarzystwa Strażnica niektorzy jej byli czlonkowie . Totylko ludzie, którym wolno sie wypowiadac . Dlatego nie okazujcie im pogardy, kiedy ich spotkacie. Nie nazywajcie ich sekciarzami. Zamiast tego okażcie im serce i módlcie się za nich. Tylko wtedy zrozumieją, iż świat nie jest takim, jakim przedstawia go Szatan . Swiat moze i bedzie piekny tak jak go zaplanowal Jehowa Bog ( i nic mu nie jest w stanie sie sprzeciwic )
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#24
Napisano 2006-02-10, godz. 07:59
Ponieważ za namową kolegi Lantisa postanowiłem dokształcic się w zakresie prawa własnosci intelektualnej wiec informuje Pana ,że następny taki wyskok zzostanie zgłoszony do odpowiednich władz, To jest pierwsze i ostatnie ostrzeżenie!
Wpadnij do mnie na Facebooku!
#25
Napisano 2006-02-10, godz. 11:37
Mówiłem o zagraniach PSYCHOLOGICZNYCH. Nie o łamaniu kołem, ale o łamaniu psychiki, a także o wielu innych ciemnych metodach traktowania czyjegoś sumienia.
#26
Napisano 2006-02-10, godz. 12:25
a mowią że to sJ kapują ?Kochany a widziałes na dole strony: copyright!
Ponieważ za namową kolegi Lantisa postanowiłem dokształcic się w zakresie prawa własnosci intelektualnej wiec informuje Pana ,że następny taki wyskok zzostanie zgłoszony do odpowiednich władz, To jest pierwsze i ostatnie ostrzeżenie!
Chyba nie tylko...
To zaś powinniście czynić: Mówcie prawdę jeden drugiemu, wydawajcie sprawiedliwe wyroki w swoich bramach i zachowujcie pokój! Zach 8:16
#27
Napisano 2006-02-10, godz. 12:36
Poza tym "copyright" skutkuje tylko tym, że na przyszłość Stefan będzie musiał napisać: Znalazłem ciekawy tekst link, autorem jest Artur Schwacher. Po niewielkiej przeróbce tekst brzmiałby: (...) a wtedy (...) resztę tekstu można zamieścić tak, jak zrobił Stefan obecnie.
Co innego, gdyby Stefan przypisał sobie autorstwo Artura tekstu, wtedy jest ścigany, ale znów przez polskie sądy, którym nie chce się wysyłać wezwań za graincę, do Francji, więc i tak, pod jakimś formalnym pretekstem, umorzyłyby sprawę.
#28
Napisano 2006-02-10, godz. 13:56
Napisałeś:
„Dla przykladu gdy sie zenilem musialem sie wyspowioadac i przyniesc karteczke z podpisem od spowiedzi
Moj brat ktory byl swiadkiem tez musial dac karteczke z tego ze sie wyspowiadal
Praktyj=kuje sie to ciagle ???”
Sakrament małżeństwa to poważna sprawa i trzeba sobie z tego zdawać sprawę. Istnieje wiele par, które brały ślub kościelny bez takiej świadomości-uważając, że tak trzeba bo inni też tak zrobili; bo ładnie wygląda uroczystość w kościele, itd...Obowiązkiem duchownych jest zbadanie czy ludzie chcący zawrzeć związek małżeński przed Bogiem-są świadomi jakże wielka odpowiedzialność na nich będzie spoczywać..Czy można się"pobrać w Panu", nie będąc z nim pojednanym??
Nie wiem homme czy wiesz jak ważny dla katolików jest ślub kościelny..co sobą unaocznia..Polecam przeczytanie dokumentów Kościoła odnośnie tej kwestii.
Czy żeniąc się miałeś świadomość wagi tego wydarzenia?
#29
Napisano 2006-02-10, godz. 14:01
Jeśli SJ będą chcieli się zmienić (praktycznie, a nie w teorii), KSy trzeba będzie znieść. Na razie jednak to tylko pobożne życzenia...
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.
"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"
#30
Napisano 2006-02-10, godz. 19:36
paroles, paroles, paroles ... si wraies ...Kiedys Dalida spiewala :Za to niedouczeni starsi ŚJ po zawodówce, w podobnej sytuacji, nie mając zielonego pojęcia o psychologii, zabawialiby się w biegłych psychologów i "badaliby szczerość" takiego wyznania, stosując metody, których niegodzi się nazwać inkwizycyjnymi, bo mógłbym obrazić inkwizytorów.
paroles , paroles , paroles........................
w tlumaczeniu
Slowa, slowa, slowa ............. dodalbym puste ....................
Jeszcze niedawno slyszalem z ust pewnych kol dobrze "poinformowanych" jak to sie SJ za zaslonietymi firanami ...............................
smutne to.............. i zalosne .
w tłumaczeniu: słowa, słowa, słowa ... tak prawdziwe ...
Tam chyba jeszcze było "paroles, bonbons au chocolat" czyli "slowa - czekoladki"
Te wasze opowieści o tym, jak to organizacja jest super, hiper, mega ... jak to niektórzy się myla, bo są tylko ludźmi, ale w zasadzie jest to tylko rysa na wspanialym diamencie to są własnie czekoladki słówek ....
Oczywiście, historie o zaslonietych firanach to bzdury. Historie, o których mówi Sebastian, są jak najbardziej prawdziwe
#31
Napisano 2006-02-11, godz. 07:25
Na szczescie nie bedzie mozliwe dzis sprawdzenie w praktyce jak zareagowalby " humanitarny , milosierny, sprawiedliwoscia ociekajacy , postepowy , dociekajacy prawdy) sad kapturowej inkwizycji na fakt niezgodnosci jakiego kogos z jedynie prawdziwym wielbieniem a la katolikczywiście, historie o zaslonietych firanach to bzdury. Historie, o których mówi Sebastian, są jak najbardziej prawdziwe
ale w Internecie i wydaniach papierowych wiele sie pisze o stosach ktore rozpalano oczywiscie tylko i wylacznie dla rozgrzania atmosfery
tenze piewca katolicyzmu oswiadcza wszem i wobec ze niemalze rozkosza byloby dla niego poddac sie osadowi tej swiatlej instytucji ........
ta moja historia tez jest prawdziwa ( niestety )
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.
#32
Napisano 2006-02-11, godz. 09:03
Natomiast to co wyprawiają starsi w zborach to jest rzeczywistość tu i teraz. Nie mają żadnego przygotowania, żeby pomagać ludziom, a dobre chęci czasem nie wystarczą.
Ja miło wspominam starszych jako ludzi. Byli mili, sympatyczni itp. i na pewno nie była to obłudna sympatia. Natomiast rady jakie dawali ... pożal się boże .... autorytatywnym tonem ...
a mi sie wydawalo, że tak powinnam robić, bo to starsi: starsi w zborze, strasi wiekiem, dłużej w "prawdzie" ...
No cóż, skutki pożal się boże "rad" będę już odczuwać do końca życia ...
Pozdr;
#33
Napisano 2006-02-11, godz. 09:36
piszesz ze Inkwizycja dawno minela i od tamamtego czasu jest ok.
Otoz jezeli innych posadzasz o brak rozeznania, pierwsze sama go zdobąć
nie wiem czy slyszalas o Ustaszach w Jugoslawi ,jak ich tam odwiedzilo gestapo szczeki im opadly na formy exsterminacji niekatolikow*niekatolik sam sobie kopal grob, i na zywca go grzebali* bylo to krolestwo Jugoslawi z zalozenia 100proc katolickie
a w latach 90, tutsi tez gineli bo prawda katolicka, sama daje sobie swiadectwo
a ona czepia sie starszych
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.
#34
Napisano 2006-02-11, godz. 09:40
george27, życia ludziom w Jugosławii też nie wrócę.Ewo zarzucasz starszym brak rozeznania,
piszesz ze Inkwizycja dawno minela i od tamamtego czasu jest ok.
Otoz jezeli innych posadzasz o brak rozeznania, pierwsze sama go zdobąć
nie wiem czy slyszalas o Ustaszach w Jugoslawi ,jak ich tam odwiedzilo gestapo szczeki im opadly na formy exsterminacji niekatolikow*niekatolik sam sobie kopal grob, i na zywca go grzebali* bylo to krolestwo Jugoslawi z zalozenia 100proc katolickie
a w latach 90, tutsi tez gineli bo prawda katolicka, sama daje sobie swiadectwo
a ona czepia sie starszych
Jeśli natomiast ktoś czytając moje posty nie popełni tego samego błędu co ja i nie posłucha starszych, zwłaszcza w kwestii wykształcenia, ze jest złe, be i nie ok, to moze choć jedna osob nie zmarnuje sobie życia ...
Pozdr;
#35
Napisano 2006-02-11, godz. 09:52
fakt
no w Katolnadzie z takim bezrobociem , bez wyksztalcenia nie ma lekko
Badz wierna-pojdz
jak mawial Tetmajer do niewiast.
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.
#36
Napisano 2006-02-11, godz. 10:11
W życiu bez wykształcenia w ogóle nie ma lekko. Miłujący strasi kopną cię w d... jak tylko się okaże, ze masz problemy. A i jeszcze powiedzą; "my nigdy czego takiego nie mówiliśmy" bla bla bla Coś jak z mitycznym rokiem 1975tu Cie boli,
fakt
no w Katolnadzie z takim bezrobociem , bez wyksztalcenia nie ma lekko
Badz wierna-pojdz
jak mawial Tetmajer do niewiast.
Ale i u ciebie widać pozytywną zmianę: w końcu twoja ortografia sie poprawiła
A była beznadziejna jak i treść twoich postów
#37
Napisano 2006-02-11, godz. 10:24
zakazywał św. Epifaniusz, doktor Kościoła.
#38
Napisano 2006-02-11, godz. 10:47
#39
Napisano 2006-02-23, godz. 12:19
Pan Bóg "ma prawo" odpuścić grzechy, problem w tym, że nasz żal bywa niedoskonały. Jeśli żal jest doskonały, spowiedź byłaby zbędna. W wypadku żalu niedoskonałego, do odpuszczenia grzechu przyczynia się łaska sakramentalna. .
Zal niedoskonaly? A coz to za jakies nowe dziwactwo? Albo zalujemy, albo nie i kropka. Albo chcemy naprawic bledy, albo nie. Albo Bog odpuszcza grzechy, albo ksiadz. Jedynym posrednikiem miedzy Bogiem a ludzmi jest Jezus Chrystus, nie zas jakis specjalista od laski sakramentalnej. Smiejesz sie z ciala kierowniczego sJ, a sam wierzysz w moc kaplana?
Wybacz, Sebastianie, ale Twoja argumentacja jest mocno wydumana i mija sie ze zdrowym rozsadkiem. Nie bierz tego personalnie. Zapewne powtarzasz za jakims co sprytniejszym teologiem.
Pozdrawiam,
Mad
#40
Napisano 2006-02-23, godz. 15:52
Kurczę, czego to religia jeszcze nie wymyśli? Żal niedoskonały? Szczęście, że już nigdzie nie należę.Pan Bóg "ma prawo" odpuścić grzechy, problem w tym, że nasz żal bywa niedoskonały. Jeśli żal jest doskonały, spowiedź byłaby zbędna. W wypadku żalu niedoskonałego, do odpuszczenia grzechu przyczynia się łaska sakramentalna. A opza tym, ksiądz służy nam fachową pomocą teologiczno-moralną i psychologiczną.
pzdr.
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych