Tutaj, tak jak proponuje Sebastian, porozmawiajmy o tym, gdzie jest granica, gdzie powinna przebiegać... Nie chodzi tylko o osobiste poglądy, bo te mogą być np. takie, że żadnego całusa nawet przed ślubem

Tak więc jak sprawa wygląda u ŚJ i u K.
A z tego co już się dowiedziałem o ŚJ, to dla Nich ważnej jest to, co jest napisane w ICH "biblii", tzn. pisemkach i książkach wydawanych przez WTS.
Tak więc jak na te sprawy Strażnica patrzy i jak jej stanowisko wygląda w konfrontacji z Biblią.
Czekam na kolejne argumenty.