174 replies to this topic

[mihau]

W tej kwestii nic na sile, daj sobie czas, aby dojsc do siebie, zajmij sie tym, co lubisz, skup sie na pozytywnej stronie zycia, z czasem objawi ci sie nowa prawda, nowy sens zycia. Potrzebujesz czasu, aby dojrzec. Nic na sile (gdyz to ani Bogu ani Tobie sie nie spodoba). Jak uczen jest gotowy, pojawia sie nauczyciel. mawiaja na wschodzie. W Biblii; nikt nie przyjdzie, jesli go Bog nie pociagnie.
Skoro nie zmuszasz drugiego czlowieka aby w cos wierzyl lub nie, to dlaczego zmuszasz siebie?

[azariasz]

Pomyśl : skoro Liga i ONZ nie jest już dzisiaj Bestią w/g CK to czy Twoje twierdzenie o prawdziwym proroctwie jest słuszne?[/b]

Głupoty piszesz. ONZ jest bestią z księgi Objawienia. Jakbys chodzil na zebrania, zeby sie uczyc, to bys nie pisal bredni w internecie.

[brat_jaracz]

I pewnie po to, by zadać sobie szyku, WTS przyłączyło się do tej "bestii" . A jak zrobił się smrodek, wycofało się raczym kroczkiem

[pawel r]

Głupoty piszesz. ONZ jest bestią z księgi Objawienia. Jakbys chodzil na zebrania, zeby sie uczyc, to bys nie pisal bredni w internecie.

To jak to się ma do dziesięcioletniego przynależenia WTSu do ONZ w ramach NGO??

A jak zrobił się smrodek, wycofało się raczym kroczkiem

Nie obrażaj raków tak się składa że mam coś z nimi wspólnego.

Użytkownik pawel r edytował ten post 2006-08-24, godz. 10:44

[Oko-Rentgen]

Głupoty piszesz. ONZ jest bestią z księgi Objawienia. Jakbys chodzil na zebrania, zeby sie uczyc, to bys nie pisal bredni w internecie.

Tak zwany Świadku Jehowy,
zastanawiałeś się nad tym, że na Twoich zebrańkach też mogą być pisane i mówione brednie ?
Prawdopodobieństwo tego jest conajmniej takie samo albo i większe jak na www. Buhahaha....pech losu.
Pozdrawiam i podaję rękę......ups, teraz to Cię mogą odkluczyć wykluczyć.

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-08-24, godz. 11:00

[brat_jaracz]

Kolega Azariasz zaprezentował po prostu standardowe, bałwochwalcze i bezkrytyczne zapatrzenie się w nauki "niewolnika" . Wszystko, co jest poza nimi, a zwłaszcza na tym forum , jest już fałszywe i złe . Ehhh, młodość-naiwność. Miejmy nadzieję, że mu przejdzie...

[homme_curieux]

I pewnie po to, by zadać sobie szyku, WTS przyłączyło się do tej "bestii" . A jak zrobił się smrodek, wycofało się raczym kroczkiem

"wycofało się raczym kroczkiem "

Wdepnac w "smrodek" wielu sie moze przydarzyc

Jednak sa tacy ktorzy w nim sie dobrze czuja i nie mysla z niego wylazic

Glupoty gadac ........................ kazdemu sie przydarzy i to nie grzech bo jestesmy niedoskonali
Trwac w glupocie to juz co innego, sa tacy ktorzy to po prostu lubia

......ups, teraz to Cię mogą odkluczyć wykluczyć.

Podziwiam jaka radosc moze wywolac wsrod niektorych ex-ow wykluczanie innych.
To chyba juz jakas pasja ?, a moze leczenie swoich ran ? Zaiste dziwna jest ta milosc ex-owa

[brat_jaracz]

Proszę, proszę, Pan HC prawie przyznał mi rację . Chyba faktycznie idzie armagedon . Jest jednak mała różnica w przypadkowym "wdepnięciu" w smrodek, a celowym działaniem WTS, którym było przyłączenie się do ONZ .
A o tkwieniu w smrodku to oczywiście mówisz Pan z autopsji? Wcale się nie dziwię. Dopiero po wyjściu z bagienka WTS widać, jakim oddychało się powietrzem...

Użytkownik brat_jaracz edytował ten post 2006-08-24, godz. 12:15

[Oko-Rentgen]

Podziwiam jaka radosc moze wywolac wsrod niektorych ex-ow wykluczanie innych.
To chyba juz jakas pasja ?, a moze leczenie swoich ran ? Zaiste dziwna jest ta milosc ex-owa

Tak HC, podziwiaj jak tylko możesz....z całej swojej siły. Pozwalam Ci na to.
Oczywiście, że leczymy i liżemy swoje rany.....jesteś bardzo bystry...
HC znowu wyjechał swoim gokartem i na pierwszym konkretniejszym winklu odpadną kółka.
A potem znowu do boxu na kanal i klepanie pokrzywionej blachy....tak trzymać panie HC.
I szpachli prosze nie żałować.
Pozdrawiam.

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-08-24, godz. 16:39

[mihau]

Głupoty piszesz. ONZ jest bestią z księgi Objawienia. Jakbys chodzil na zebrania, zeby sie uczyc, to bys nie pisal bredni w internecie.

Zamiast krzyczec i wyzlosliwiac sie na chlopaka dajcie mu pare linkow odnosnie zagadnienia.

[Oko-Rentgen]

Zamiast krzyczec i wyzlosliwiac sie na chlopaka dajcie mu pare linkow odnosnie zagadnienia.

Mihau,
z tym podaniem info dla HC to jest niestety daremny futer i Syzyfowa praca, ale spróbuj.
Pozdrawiam.

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-08-24, godz. 12:23

[pawel r]

"wycofało się raczym kroczkiem "

Wdepnac w "smrodek" wielu sie moze przydarzyc

Jednak sa tacy ktorzy w nim sie dobrze czuja i nie mysla z niego wylazic

Glupoty gadac ........................ kazdemu sie przydarzy i to nie grzech bo jestesmy niedoskonali
Trwac w glupocie to juz co innego, sa tacy ktorzy to po prostu lubia

Drogi HC rozumiem wdepnąć się zdaży, ale trudno w to uwierzyć że WTS tyle oczernia ONZ jako Szkarłatną Bestie i tak przypadkiem się do niej zapisuje... Po drugie nie widać na choryzoncie by WTS przyznał się do tej "pomyłki" ilekroć rozmawiam z ŚJ zaprzeczają by coś takiego miało miejsce booo jak twierdzą wiedzieli by o tym gdyż powiedziano by im a że nie powiedziano to musi być kłamstwo. Taka argumentacja. Czy ukrywaniem prawdy WTS chce się zmienić? Żałosne.

Zamiast krzyczec i wyzlosliwiac sie na chlopaka dajcie mu pare linkow odnosnie zagadnienia.

No kolega właściwie ma rację coś azariaszowi podrzucę...

Użytkownik pawel r edytował ten post 2006-08-24, godz. 12:25

[mihau]

Mihau,
z tym podaniem info dla HC to jest niestety daremny futer i Syzyfowa praca, ale spróbuj.
Pozdrawiam.

Wlasciwie to mialem na mysli Azariasza.

[Oko-Rentgen]

Wlasciwie to mialem na mysli Azariasza.

No w sumie to jeden i drugi osobnik stoi mocno w "prawdzie".
Pozdrawiam

[mihau]

Coz, niektorzy tak lubia. Mam brzydkie podejrzenie, ze na ogol czlowiek najpierw wierzy w cos, a dopiero potem szuka uzasadnienia. Wiesz, ludzki umysl jest wybiorczy, i dostrzega to, co chce dostrzec. Sa tez tacy 'zainfekowani' jakas ideologia, ktorzy z prawdziwa pasja beda ja rozpowszechniac a wszelkie inne krytykowac. I to ma byc recepta na szczescie? A wlasciwie... czlowiek dla religii, czy religia dla czlowieka?
Ponadto klotnie, nazwijmy to, parareligijne, rzadko kiedy rozwijaja czlowieka duchowo. Szanuje duchowosc, ale gardze religianctwem (nie religia).