Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co pracodawcy powinni wiedzieć o świadkach Jehowy?


  • Please log in to reply
75 replies to this topic

#41 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-24, godz. 13:07

Nie chcielibyscie, uwierz mi... ;)

a co jak byśmy spełniali wszystkie Twoje oczekiwanie !? a co bijesz swoich pracowników ? ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#42 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-24, godz. 13:08

cara : brawo - wszystko się sprawdza w robocie, a reszta to mity ! ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#43 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2006-03-24, godz. 13:16

Świadkowie lubią poprawiać sobie samopoczucie świadomością, że są chętniej zatrtudniani, nie raz to słyszałam. Czasem wydaje mi się to dość dziwne, ponieważ wsród osób, jakie poznałam, moralność jest bardzo płynna- lojalność wobec braci ze zboru owszem, jak najbardziej. Ale dochować zobowiązania wobec instytucji nie zawsze im się udaje. Np. jeśli chodzi o terminy w bibliotece czy umówione spotkania ze 'światusami'. Mam wrażenie, że niektórzy nie czują nawet grama zobowiazania, mimo wcześniej danego słowa, z tego jednego powodu- że druga osoba czy instytucja nie ma nić z Organizacją wspólnego... <_<
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.

#44 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-24, godz. 20:54

A ja sobie myślę, podobnie jak sebol, że od wyznania ważniejsze są kwalifikacje...

A co do zatrudniania ŚJ... myślę, że ogólnie ludzie religijni są uczciwsi...
Co prawda nie mogę się powołać na żaden wynik empirycznych badań, ale myślę sobie, że członkowie różnych wspólnot i stowarzyszeń chrześcijańskich, np. civita christiana, duchowa adopcja, światło i życie, przypuszczalnie są równie uczciwi, co świadkowie Jehowy...

Po prostu człowiek religijny, bardziej poważnie traktuje Boskie przykazania...
Tak przypuszczam... A czy to prawda? Nie wiem...

#45 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-03-24, godz. 21:25

... myślę, że ogólnie ludzie religijni są uczciwsi...

tez bym tak nie generalizował! ateista - też może wyznawac wartości moralne tj.: uczciwość, punktualność, sumienność, pracowitość... itd.

a tak na marginesie, jeżeli chodzi o pracowitość, a religia - to protestantzym stwierdził, że poprzez prace chwali się Boga, kształtuje się osobowść chrześcijanską i zaskarbia uznanie Boga! to reformacja odkryła kult pracy !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#46 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-03-24, godz. 21:38

ponieważ ateizm też jest jakąs formą religii, więc myślę, że mocno wierzący ateista (np. wierzący w wartości ogólnoludzkie) również będzie uczciwszy od ateisty ignorującego swoją "religię"

chwalenie Boga przez pracę znane było i przed reformacją, ale faktycznie, protestanci tę postawę rozpropagowali.

#47 Grzesiek2

Grzesiek2

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 38 Postów

Napisano 2006-04-16, godz. 13:09

To że świadkowie nie różnią sie ani na + ani na - pod wzgl. oszustwa to nieprawda. Świadek nie ukradnie pieniędzy a katolik zrobi to bez wyrzutów.

#48 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-04-16, godz. 13:12

Ty, Grzesiek2..... biegam za twoimi postami od godziny. Za kogo ty się uważasz? Za wyrocznie? - SJ nie ukradnie a katolik ukradnie. Mnie jako katolikowi takie słowa uwłaczają!
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#49 Grzesiek2

Grzesiek2

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 38 Postów

Napisano 2006-04-16, godz. 13:16

Oczywiście są ludzie uczciwi w każdej religii ale u mnie w szkole koledzy kradli i sie wcale tego nie czaili. Ale dobrze wiedzieć że jesteś uczciwy. Współczuje ci bo jako katolikowi musi ci być trudno. Mi zresztą też (mi jako chrześcijaninowi powiedzmy).

#50 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-04-16, godz. 13:18

Nie jest mi trudno. Nikomu kto uczciwie wyznaje moją religie nie jest trudno być uczciwym, choć jesteśmy grzeszni. Nie ma ludzi bez grzechu. Więc bez takiego generalizowania, prosze.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#51 Henryk

Henryk

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 656 Postów

Napisano 2006-04-16, godz. 13:20

Współczuje ci bo jako katolikowi musi ci być trudno.


Grześku, Grześku...
Napij się herbaty...z melisy.

#52 Grzesiek2

Grzesiek2

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 38 Postów

Napisano 2006-04-16, godz. 13:25

Przecierz nie generalizuje. U świadków 1 na 100 to jakiś fizyczny debil, a u mnie w klasie są może ze 4 osoby wporzo (ze mną to 5), a reszta katolików (z 80%) na imprezach jak sie chwalili w szkole to wszystko było: ćpanie, sex, chlanie aż do rzygania itp., a wszyscy do kościoła chodzą jakoś. Ale mówie: nie idzie NIE generalizować jeżeli to jest większość.

#53 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-04-16, godz. 15:29

Oczywiście są ludzie uczciwi w każdej religii ale u mnie w szkole koledzy kradli i sie wcale tego nie czaili. Ale dobrze wiedzieć że jesteś uczciwy. Współczuje ci bo jako katolikowi musi ci być trudno. Mi zresztą też (mi jako chrześcijaninowi powiedzmy).

a widzisz, a ja ci moge podac przykłady, SJ co kradli i to do tego pieniądze swoich wspólbraci, a aby ci mało było to jeszcze byli starszymi ;-) a znam wielu katolików, którzy brzydzą się kradzieża, narkotykami, pijanstwem etc....
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#54 jajosworld

jajosworld

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 142 Postów

Napisano 2006-04-19, godz. 08:51

NELEZY SOBIE ZADAC PYTANIE !!!

skoro WTS tyle razy zmieniało zdanie a zombie byli posłuszni nie patrząc na żadne konsekwencje, to co bedzie jeśli WTS stwierdzi, że teraz należy donosić co pracodawcy robią, lub też przekazywać informacje o ważnych kontraktach firmowych???

dla chwały niewolnika rozumego itp... świadkowie Jehowy są lojalni...

LOJALNI JEDYNIE W STOSUNKU DO TOWARZYSTWA STRAżNICA...

nie zapominajcie o tym...
im bardziej poznaję organizację Strażnica, tym jestem mocniej przekonany, ze jest to sekta i to wcale nie nieszkodliwa, a bezwzględna i działająca niszczycielsko na społeczeństwo i podstawową jej komórkę - rodzinę...

#55 homme_curieux

homme_curieux

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1274 Postów

Napisano 2006-04-19, godz. 09:44

Oczywiście są ludzie uczciwi w każdej religii ale u mnie w szkole koledzy kradli i sie wcale tego nie czaili. Ale dobrze wiedzieć że jesteś uczciwy. Współczuje ci bo jako katolikowi musi ci być trudno. Mi zresztą też (mi jako chrześcijaninowi powiedzmy).

a widzisz, a ja ci moge podac przykłady, SJ co kradli i to do tego pieniądze swoich wspólbraci, a aby ci mało było to jeszcze byli starszymi ;-) a znam wielu katolików, którzy brzydzą się kradzieża, narkotykami, pijanstwem etc....

I sa dzisiaj ex-ami

Wielu sie z tego powodu oburza :-)
Mam nadzieje ze moj glos na tym forum sprawi ze moze choc jednemu ziarnu zostanie oszczedzony ponizszy los :
Lk 5:5 Siewca wyszedł siać ziarno. A gdy siał, jedno padło na drogę i zostało podeptane, a ptaki powietrzne wydziobały je.

#56 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-04-19, godz. 09:48

I sa dzisiaj ex-ami

Wielu sie z tego powodu oburza :-)

nie, ale dalej są starszymi i pasa swoje "zombie" (cytuje wyrażenie jajosworld ;-) podoba mi się ;-) )
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#57 Tomasz O.

Tomasz O.

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie bez edycji
  • PipPip
  • 310 Postów

Napisano 2006-04-19, godz. 12:17

Grzesiek2 napisałeś;

"reszta katolików (z 80%) na imprezach jak sie chwalili w szkole to wszystko było: ćpanie, sex, chlanie aż do rzygania itp., a wszyscy do kościoła chodzą jakoś."

Juz tak się nie wychwalaj ze tacy uczciwi jesteście. Mam kolezanki śJ takie pobożne, na kazde zebrania chodzą, modla się cały czas, a po zebraniach imprezy codzienne, piją alkohol tez do rzygania, całują się z pierwszymi lepszymi na dyskotekach,w tancu ocierają się tyłkami o ..... wiesz co.Prawie codziennie imprezują u kolegów ( takie imprezki gdzie z 5 chłopaków jak nie wiecej i góra 2-3 dziewczyny). Zadna katoliczka co uczęstsza co tydzien na msze i przyjmuje opłatek nie siada do "kolegów" na kolanka i z nimi się nie całuje.

Chyba spotykasz takich katolików z którymi jest taka rozmowa ;
-jakiego wyznania jestes?
-katolik
-kiedy byłes w kosciele ostatni raz?
-niepamietam (albo - byłem ostatnio ale wyszedłem bo niechciało mi się tam stać)
-na czym polega twoja wiara i w kogo wierzysz?
-niewiem, wierze w Boga ale po swojemu, nie wierze w kosciół, chodzi im tylko o pieniądze....
-czytasz Biblie?
-po co? chyba chory jesteś, niema co robic... i tp



Często się spotykam z takimi "katolikami" którzy własnie tak mówią.

Takich katolików jak po waszemu to trzeba zaliczyc do odstępców ale kosciół tego nie robi bo jest otwarty dla kazdego.Człowiek sam odpowiada za to co robi a nie kosciół.


Do wszystkich: Proszę trzymać się głównego tematu dyskusji. Moderator

#58 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-04-19, godz. 18:14

Takich katolików jak po waszemu to trzeba zaliczyc do odstępców ale kosciół tego nie robi bo jest otwarty dla kazdego.Człowiek sam odpowiada za to co robi a nie kosciół.

Jasneeee. Zawsze odpowiada ten, który zdecydował się taką osobę ochrzcić, biorąc przy okazji za to jakieś pieniądze. Zgarnąć monetę jest łatwo, ale później wziąć odpowiedzialność za jej zachowanie to już nie wchodzi w rachubę? Nie chrzcijcie na siłę to i nie będziecie za nikogo brać odpowiedzialności.

A jeśli chodzi o pracowników śJ, a katolików to różnica jest zbyt kolosalna - przynajmniej na najniższym szczeblu. Dziwię się, że są tu tacy fanatycy, którzy nie potrafią dostrzec różnicy.

pzdr. :)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#59 dariusz

dariusz

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 148 Postów
  • Lokalizacja:ślońcsk górny

Napisano 2006-06-04, godz. 12:57

Na pytanie zasadnicze

Jeśli jesteś Ś.J. I W DODATKU pracodawcą lub sympatyzującym ze Ś.J. to:

niedaj zainstalować sobie jakiegoś Ś.J. W FIRMIE bo o wszystkim wszyscy wszystko się dowiedzą.
Nie powierzaj żadnej tajemnicy firmy.

W biznesie nigdy wszystko do końca nie jest o.k.
Najwięksi biznesu mówią że pierwszy milion trzeba ukraść.

Przyglądając się Ś.J biznesmenom to niczym nie różnią się od innych ludzi.
Nie są ani lepsi ani gorsi.
Wszystkich których znam , pełnią co najmniej funkcje starszego.

Sszeregowi Ś.J. muszą o wszystkim mówić bo " muszą bardziej słuchać Boga niż ludzi ". takie bynajmniej słyszałem argumentacje.
Visit My WebsiteHi38-14" Aby się odmieniła jak glina pod pieczęcią i przyjmowała barwę jak odzienie"
[email protected]/Prz9-5 "Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam".

#60 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-06-04, godz. 13:44

nie generalizujmy, że zawsze pierwszy milion trzeba ukraść...
poza tym, wielu przedsiębiorców nie kradnie (i nigdy nie dorobi się tego miliona ;) )

Ale faktycznie, trzeba przyznać, że ŚJ może być narzędziem inwigilacji ze strony konkurencji, zwłaszcza w przypadku, gdy konkurencyjną firmę prowadzi starszy zboru ŚJ. Dlaczego? ŚJ ma w zwyczaju donoszenie na współwyznawców, bo wiadomo: organizacja musi być czysta, niepłacenie podatków jest grzechem itd. itp.

Większość ze ŚJ (podobnie jak większość obywateli RP) nie zna prawa podatkowego i nie odróżnia uczciwej ulgi lub zwolnienia od nieuczciwego kantu. Ale wierzą, że za brak donosu na współwyznawcę, Jehowa może ukarać śmiercią w Armagedonie. A więc mogą "na wszelki wypadek" donieść na pracodawcę bratu starszemu, który akurat może prowadzić konkurencyjną firmę. Konkurent może nadużyć stanowiska i zacząć ciągnąć informatora za język i korzystając z okazji, wyciągnąć wiele ciekawych tajemnic firmy.

W takim wypadku, aktywny lub nieaktywny ŚJ musi się strzec jak ognia powierzania jakichkolwiek odpowiedzialnych stanowisk komuś ze współwyznawców. Kopanie rowów, owszem. Ale już sprzątanie biurka... odradzam.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych