Napisano 2006-03-28, godz. 11:03
W Przekładzie Nowego Świata w Jana 1:1 pada zwrot „Bogiem” i aż do lat 80-tych Towarzystwo powoływało się na Johannesa Grebera, by uzasadnić poprawość takiego tłumaczenia. Jednak w połowie lat 80-tych Towarzystwa zaprzestało posługiwania się przekładem pana Grebera, gdyż publicznie stał się znany fakt, iż do tłumaczenia wersetu z Jana 1:1 Johannes Greber wykorzystywał media spirytystyczne (demony)!
Towarzystwo oznajmiło, że nie znało tego faktu, ale to nieprawda! Towarzystwo już od początku lat 50-tych było świadome, że Greber był w porozumieniu z demonami!
Watchtower z 1 października 1955, s.603, Part 3: What Do the Scriptures Say About "Survival After Death"?
(...) niejaki Johannes Greber, były ksiądz katolicki został spirytystą i opublikował swoją książkę pt. "Komunikowanie się ze światem duchów, jego prawa i cele" (1932, Macoy Publishing Company, New York). W swoim Wstępie podał typowe błędne stwierdzenie: „Biblia jest najwybitniejszą książką spirytystyczną.”
Watchtower z 15 lutego 1956, ss.110-1 (Strażnica nr8 z 1961, Triumf nad złymi mocami duchowymi)
Niejaki Johannes Greber pisze we wstępie do swego przekładu Nowego Testamentu, wydanego w roku 1937: „Byłem księdzem katolickim i do czterdziestego ósmego roku życia w ogóle nie wierzyłem w możliwość kontaktu ze światem duchów Bożych. Potem jednak nastał dzień, kiedy niechcący zrobiłem pierwszy krok w kierunku takich kontaktów. Przeżyłem rzeczy, które aż do największych głębi wstrząsnęły moim jestestwem. (...) Przeżycia swe opisałem w książce, która ukazała się w języku niemieckim i angielskim, a nosi tytuł: ‘Komunikowanie się ze światem duchów, jego prawa i cele.’ ” (Strona 17, § 1, 2) Stosownie do swego katolickiego pochodzenia Greber dał na okładce swego przekładu wytłoczyć złoty krzyż. W przedmowie do ostatnio wspomnianej książki były ksiądz Greber powiada: „Biblia jest najwybitniejszą książką spirytystyczną.” Kierując się takim wrażeniem Greber stara się swemu przekładowi Nowego Testamentu nadać nutę jak najbardziej spirytystyczną.
Nawet jeszcze po opublikowaniu powyższych wypowiedzi Towarzystwo cytowało Johannesa Grebera przy wielu okazjach jako autorytet, który mógłby poprzeć nauki Towarzystwa! W wydanej w roku 1971 książce Aid to Bible Understanding Towarzystwo cytuje Grebera na stronach 1134 i 1669, przy czym na stronie powołuje się ono na Johannesa Grebera by poprzeć ich nienaukowe oddanie Jana 1:1. Istnieje o wiele więcej cytatów Strażnicy przychylnie wyrażających się o Greberze.
The Watchtower z 15 października 1975 (Strażnica nr21 z 1977, s.24)
Bez naruszania zasad gramatyki greckiej można tekst Mateusza 27:52,53 przetłumaczyć w taki sposób, żeby z niego wynikało, iż podobne odsłonięcie zwłok nastąpiło wskutek trzęsienia ziemi w chwili śmierci Jezusa. Na przykład Johannes Greber oddał te teksty (w roku 1937), jak następuje: „Groby się odkryły, a wiele ciał tam pochowanych uległo podrzuceniu do postawy stojącej. W takiej pozycji wstawały z grobów i widziało je wielu przechodniów wracających tamtędy do miasta”. A oto dla porównania brzmienie „Przekładu Nowego Świata”...
The Watchtower z 15 kwietnia 1976 (Strażnica nr4 z 1979, ss.23,24)
Podobne wydarzenie miało miejsce w Jeruzalem przy śmierci Jezusa. Zgodnie z ówczesnym obyczajem zwłoki na ogół umieszczano wtedy w grobowcach, czyli pomieszczeniach wykutych w większych skałach wapiennych Palestyny, często na stokach górskich. Sprawozdanie biblijne w przekładzie Johannessa Grebera podaje, że kiedy Jezus umarł, „ziemia się zatrzęsła i pokruszyły się skały. Odsłoniły się grobowce i liczne zwłoki pochowanych tam zmarłych zostały podrzucone do pionu. W tej pozycji wystawały z grobów i oglądało je wiele osób, które wracając do miasta mijały to miejsce”. Zatem okazuje się, że zamiast zmartwychwstania, jak sugerują niektóre tłumaczenia Biblii, nastąpiło wtenczas jedynie odsłonięcie zwłok i ukazanie ich oczom obserwatorów, co powtórzyło się teraz w Gwatemali – Mat. 27:51-53
W końcu Towarzystwo skapitulowało i próbowało się zdystansować od Johannesa Grebera.
The Watchtower z 1 kwietnia 1983, s.31 (Strażnica nr22 z 1983, s.24)
· Dlaczego w ostatnich latach „Strażnica” nie powoływała się na przekład Pisma Świętego, który opracował były ksiądz katolicki, Johannes Greber?
Wersję tę przytaczano od czasu do czasu na poparcie sposobu, w jaki „New World Translation” (Przekład Nowego Świata) oraz inne miarodajne tłumaczenia Biblii oddają tekst Ewangelii według Mateusza 27:52,53 oraz według Jana 1:1. Niemniej jednak w roku 1980 ukazała się w przedmowie do „Nowego Testamentu” Johannesa Grebera wzmianka o istotnym znaczeniu, z której wynika, że tłumacz ten w poszukiwaniu sposobów wyjaśnienia trudniejszych fragmentów zdał się na „Boski świat duchów”. Powiedziano tam: „Jego żona, będąca medium Boskiego świata duchów, często pośredniczyła w przekazywaniu księdzu Greberowi trafnych odpowiedzi pochodzących od Posłańców Bożych”. Uznano za niestosowne, by „Strażnica” korzystała z przekładu, który ma tak ścisłe powiązania ze spirytyzmem (Powt.Pr. 18:10-12). Podstawy naukowe, na jakich opiera się sposób oddania powyższych wersetów w „New World Translation”, są dostatecznie mocne i dlatego nie ma potrzeby, by powoływać się w tej sprawie na tłumaczenia Grebera. Nic więc straconego, gdy nie posługujemy się już tym przekładem.
Towarzystwo po raz kolejny ukazało w powyższym cytacie swoją nieuczciwość, sprawiając tu wrażenie, że do roku 1980 nie było świadome powiązań Grebera ze światem duchów, które pomagały mu w tłumaczeniu Biblii, ale jak sami widzicie zwyczajne odwołanie się do Watchtower Library na CD dostarcza mnóstwo dowodów, iż Towarzystwo wiedziało o tym na długo przed rokiem 1980. Mało tego, było tego świadome zanim opublikowało swój Przekład Nowego Świata!
Jak możecie uwierzyć, skoro od siebie wzajemnie odbieracie chwałę, a nie szukacie chwały, która pochodzi od samego Boga?
--
Informacja Forum Watchtower: konto wyłączone.