Skocz do zawarto¶ci


Zdjêcie

Oty³o¶æ brakiem poszanowania daru Bo¿ego?


  • Please log in to reply
86 replies to this topic

#81 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BY£EM ¦wiadkiem Jehowy

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • P³eæ:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2007-03-22, godz. 12:05

zawsze dziwi³o mnie, gdy kto¶ wytyka³ "ob¿arstwo" osobom pracuj±cym inaczej ni¿ fizycznie, niezale¿nie czy chodzi³o o premiera Oleksego, jakiego¶ biskupa, prezydenta Olka, czy kogo¶ innego. Pamiêtam ¶mieszne miny, które kto¶ czasami robi³ na zebraniu, gdy paln±³ co¶ nt. "spasionych" biskupów katolickich, a ja na niego popatrzy³em... My¶lê, ¿e (poza patologiami, typu waga 200kg) z³o¶liwe wytykanie tego innym ludziom jest po prostu przejawem niskiej kultury osobistej.

#82 Ladybird

Ladybird

    Początkujący (1-50)

  • Cz³onkowie
  • Pip
  • 52 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2007-03-22, godz. 12:06

Wyobrazacie sobie rozmowe starszego z grubym bratem:
"Gruby bracie, mamy w gronie strszych podej¿enia ¿e dopuszczasz siê grzechu ob¿arstwa, kalaj±c swoje cia³o pustymi kaloriami i truj±cymi gazami. Przeciez grozi Ci przedwczesna ¶mieræ, a ten czas lepiej wyko¿ystaæ na s³u¿bê Jehowie. Zmieñ swoje postêpowanie i oka¿ skruchê. Dajmy Ci 3 miesi±ce na utratê 20 kg, Bog jest mi³osierny i nie do¶wiadcza nas ponad miarê, dlatego przez Niewolnika da³ normy mo¿lwie do zrealizowania bez konieczno¶ci jedzenia ¶ruty dla trzody chlewnej".

Gruby brat
"Bracie, ja siê nie ob¿eram, ja mam taka przemiane materii. Jestem tylko troche spuchniêty, ale naprawdê nie jadam du¿o"

Brat
"Gruby bracie, rzeczywi¶cie moze wyciagnelismy zbyt pochopne wnioski. Przecie¿ nie by³o 2 lub 3 ¶wiadków twojego grzechu (nie licz±c wesela u syna wójka Zenka ale wtedy wszyscy dali¶my po kichach). Ale je¶li poczujesz u siebie taki poci±g do grzechu ob¿arstwa to módl siê do Boga, pamiêtaj tez, ze zawsze mo¿esz liczyæ na nasz± pomoc."

----

Druga opcja, Brat_Jaracz (zbierzno¶æ nazw przypadkowa ;) )

"Bracie_Jaraczu ¶mierdzisz fajkami i masz ¿ó³te palce. W gronie braci doszli¶my do wniosku ¿e na³ogowo palisz papierosy. Chcemu umowiæ siê z Toba na spotkanie w kwartecie"

Brat_Jaracz
"Bracie, nigdy nie pali³em na³ogowo. Czasem puszczê dymka zupe³nie dla towarzystwa. Wzorem Paw³a "dla palaczy zacz±³em paliæ", wiesz ile ciekawych rozmow mo¿na nawi±zaæ przy papierosku? Poza tym przebywam czesto w towarzystwie palaczy którzy czêsto prosza mnie o potrzymanie papierosa [...]

fina³ dopiszcie sami :) :lol:


Padre Antonio jeste¶ mistrzem skeczu :D ale fina³u nie dopiszê, bo nie mam takiego talentu.

A swoj± drog±, zupe³nie siê zgadzam z Tob± w sprawie niekonsekwencji:
palenie - wykluczenie, ob¿arstwo - 'pob³a¿amy, bo sami to mamy'.
Przecie¿ Pismo mówi, ¿e ob¿arstwo to grzech i ¿e: "ci, którzy te rzeczy czyni±, Królestwa Bo¿ego nie odziedzicz±" (Gal. 5:19-21).
Co do palenia ... w sumie to nie ma go w uczynkach cia³a :)
Prawdomówny ¶wiadek nie k³amie, k³amstwa szerzy ¶wiadek fa³szywy (Prz 14:5)

#83 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokrêgu ;-)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2007-03-22, godz. 14:17

:blush:
na str. ¶wiadków s± zdjêcia z kongresów wiêc mo¿e znajdziemy paru grubasków i organizacja siê odchudzi wyrzucaj±c ich na czas kuracji odchudzaj±cej :D
A tak POWA¯nie no nie :rolleyes: to oty³o¶æ nie musi wynikaæ z ob¿arstwa
zachwiana równowaga hormonalna lub zaburzenia przemiany materii powodowane ró¿nymi przyczynami s± te¿ powodem oty³o¶ci



Kotlet schabowy i ogórek by³ tak samo wa¿nym rekwizytem dla wielu braciszków stadionowych jak na przyk³ad ¶piewnik. Nigdy nie by³em szczególnie "nawiedzony" i fanatyczny, ale wkurza³o mnie siêganie co 20 minut co torby, a to po kurczaczka, a to po kotlecika, a to po co¶ s³odkiego. I to w czasie programu. Z moich obserwacji wynika³o, ¿e wielu braciszków nie czyni³o tego z g³odu, lecz w³a¶nie z ob¿arstwa.

Oczywi¶cie w przeciwieñstwie do co niektórych osób ja znam WIELU oty³ych SJ (bynajmniej nie ze wzglêdów zdrowotnych), w tym równie¿ na przywilejach i osoby m³ode. Znam równie¿ braci nadzorców obwodów, którzy nie grzesz± szczup³± sylwetk±. Osobi¶cie mi to nie przeszkadza i wcale nie potêpiam osób z nadwag± (podobnie jak motocyklistów, filatelistów, akwarystów i innych -ystów/-istów). Choæ tok rozumowania, który dr±¿ymy ju¿ od kilku miesiêcy, ¿e oty³o¶æ = zabójcza patologia, ma sens. Podkre¶lê, ¿e mowa o OTY£O¦CI, a nie o nadwadze. To trochê inne pojêcia.
"W ¶wiecie panuje sk³onno¶æ do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bo¿ej nie ma ducha niezale¿nego my¶lenia, a ponadto naprawdê mo¿emy ufaæ tym, którzy nam przewodz±".
Stra¿nica z 15 wrze¶nia 1989, s. 23.


"Ka¿dy mo¿e krytykowaæ, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba siê. Dlatego, maj±c na uwadze, ¿e ewentualna krytyka mo¿e byæ, tak musimy zrobiæ, ¿eby tej krytyki nie by³o, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#84 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • P³eæ:Male

Napisano 2007-03-22, godz. 16:09

Dok³adnie Sebastianie, Ladybird i Jaraczu.
W tym po¶cie chodzi³o mi o niekonsekwencjê, chod¼ faktem jest, ¿e oty³o¶æ jest niekorzystna dla zdrowia (tak jak nadu¿ywanie alkoholu, palenie papierosów i za¿ywanie narkotyków).
"Je¶li dojdziesz ostatecznie do tego, ¿e nie ma Boga, zachêt± do cnoty i odwagi niech bêdzie dla ciebie rado¶æ i przyjemno¶æ, jak± dawa³o ci samo my¶lenie, i mi³o¶æ innych, któr± ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#85 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2007-03-22, godz. 18:02

Ewa, w Warszawie naprawdê nie trudno spotkaæ takie osoby. Znam tak± puszyst± siostrê mamusiê, która wychowuje dziecko na kolejnego grubasa. Nastoletnie dziecko ma ju¿ problemy z kolanami, a na nie¶mia³e próby zwracania uwagi przez starszych manifestuj± to obra¿aniem siê :)
Znam te¿ takiego brata, który na zebraniu zajmuje dwa krzes³a, a na ¶niadanie zjada bochenek chleba. Dzieci te¿ pulchniutkie, a ¿ona nie ma czasu przytyæ, bo musi jako¶ wykarmiæ t± gromadkê z apetytem pisklaka :)


Hm, nie bêdê siê sprzeczaæ, bo nie by³am w organizacji tak d³ugo jak Ty (tylko 7 lat). Niemniej ja naprawdê jedyne oty³e osoby, jakie pamiêtam, to osoby w podesz³ym wieku.

U¿ytkownik ewa edytowa³ ten post 2007-03-22, godz. 18:02


#86 Nikita25

Nikita25

    Domownik forum (501-1000)

  • Cz³onkowie
  • PipPipPip
  • 722 Postów

Napisano 2007-03-22, godz. 19:36

Faktycznie trudno siê nie zgodziæ z Sebastianem. Dodam jedynie, ¿e s± ludzie z tendencj± do tycia i bycie ¦J nie ma tu ¿adnego znaczenia.
Mój wcze¶niejszy post by³ utrzymany w ironizuj±cym tonie, je¶li kogo¶ urazi³ to sorki.

#87 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • P³eæ:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-05-07, godz. 21:37

Przytoczono biblijne zakazy, ale nie przytoczono ¿adnych faktów potwierdzaj±cych surowe podej¶cie ¦J do problemu ob¿arstwa.

Tutaj podobny artyku³ na ten temat:




Dlaczego nale¿y siê wystrzegaæ ³akomstwa?


„JEDZMY i pijmy, bo jutro pomrzemy” — takimi to s³owami ju¿ za czasów aposto³a Paw³a niektórzy wyra¿ali swój stosunek do ¿ycia. Ale czy cz³owiek ¿yje po to, ¿eby je¶æ, czy raczej je po to, ¿eby ¿yæ? Ludzie, o których wspomnia³ Pawe³, najwidoczniej wychodzili z za³o¿enia, i¿ celem ¿ycia jest jedzenie i picie (1 Kor. 15:32). Byli jednak w b³êdzie.

To prawda, ¿e Jehowa tak ukszta³towa³ ludzi, by mogli je¶æ. Z tego te¿ powodu stworzy³ szanse zaspokajania potrzeby spo¿ywania pokarmu i rzek³ do pierwszego cz³owieka, Adama: „Mo¿esz je¶æ do syta” (Rodz. 2:8, 9, 16, NW).

A zatem ludzie mieli „je¶æ do syta”. Mia³o siê to przyczyniaæ do odnawiania ich si³ organicznych, aby mogli s³u¿yæ prawdziwemu celowi, dla którego zostali stworzeni. W³a¶nie dlatego mêdrzec powiedzia³ o grzesznym cz³owieku: „S³awi³em wiêc rado¶æ, bo nic dla cz³owieka lepszego pod s³oñcem [oczywi¶cie poza s³u¿eniem Bogu], ni¿ ¿eby jad³, pi³ i doznawa³ rado¶ci, i to go cieszy³o przy jego trudzie za dni jego ¿ycia” (Kohel. 8:15).


CO TO JEST £AKOMSTWO?

Aby umo¿liwiæ cz³owiekowi doznawanie takiej rado¶ci, Bóg zadba³ o to, ¿eby by³o pod dostatkiem pokarmu. ¯ywno¶æ nie mia³a byæ marnowana, ¶wiadczy³oby to bowiem o braku wdziêczno¶ci za to zaopatrzenie. Zwyczaj jedzenia bez umiaru tak samo by³by oznak± braku nale¿ytego doceniania. Dlatego trzeba siê wystrzegaæ ³akomstwa.

Co w³a¶ciwie nale¿y rozumieæ przez ³akomstwo? Ma³y s³ownik jêzyka polskiego (PWN Warszawa, 1968) definiuje „³akomstwo” w sposób nastêpuj±cy: „Chciwo¶æ pokarmów; ob¿arstwo, ¿ar³oczno¶æ”. A cz³owiek „³akomy” to wed³ug tego¿ s³ownika: „Przywi±zuj±cy zbyt wielk± wagê do jedzenia; nieumiarkowany w jedzeniu (zw³aszcza przysmaków)”.


BÓG POTÊPIA £AKOMSTWO

Jehowa Bóg w prawie nadanym staro¿ytnemu Izraelowi wyra¼nie pokaza³, jak bardzo brzydzi siê ³akomstwem. Miêdzy innymi nakaza³ rodzicom, aby syna niepoprawnie samowolnego i buntowniczego przyprowadzili do starszych miasta oraz zg³osili im: „Ten nasz syn jest uparty i krn±brny, nie s³ucha naszego g³osu, ¿ar³ok to i pijak”. Zwróæmy tutaj uwagê na cechy towarzysz±ce ob¿arstwu; postawa uparta i krn±brna niew±tpliwie przynosi³a ujmê rodzicom, poni¿a³a ich w oczach otoczenia (Powt. Pr. [5 Moj¿.] 21:18-21; porównaj z tym Ksiêgê Przys³ów 28:7).

Stwórca chcia³, ¿eby wszyscy mieli pod dostatkiem smacznego i zdrowego pokarmu. Ale je¶li kto¶ ³apczywie opycha siê wszystkim, nie ¶wiadczy to o mi³o¶ci ani o uwzglêdnianiu cudzych potrzeb. A poniewa¿ „Bóg jest mi³o¶ci±”, ¿ar³ok postêpuje wbrew w³a¶ciwo¶ciom Dawcy wszelkich dobrych darów (1 Jana 4:8).


DLACZEGO SIÊ STRZEC

£akomstwo jest potêpione przez Boga i nie licuje z Bosk± zalet±, jak± jest mi³o¶æ. £akomczuch, jedz±c bez umiaru, nie zazna prawdziwego zadowolenia ani szczê¶cia. Ju¿ samo to powinno sk³oniæ osobê rozs±dn± do wystrzegania siê tej przywary. Przemawiaj± za tym jeszcze inne racje.

¯ar³ok przez swoj± chciwo¶æ pozbawia bli¼nich mo¿no¶ci korzystania z dobrych rzeczy, których Jehowa dostarcza na u¿ytek wszystkich. Przy wspólnym posi³ku z powodu osoby ³akomej mo¿e dla kogo¶ zabrakn±æ jedzenia. W koñcu mo¿e doj¶æ do tego, ¿e zaczn± go traktowaæ z pogard±.

Ulegaj±c samolubnej ¿±dzy, w gruncie rzeczy odsuwa siê od innych, którzy unikaj± go wskutek jego zach³anno¶ci. Je¿eli wiêc cz³owiekowi zale¿y na szacunku drugich i ich towarzystwie, wyzbêdzie siê ³akomstwa. W przeciwnym razie sam na tym ucierpi.

Poniewa¿ nasz Stwórca, Jehowa, tak zbudowa³ organizm ludzki, ¿e mo¿e przyj±æ jedynie okre¶lon± ilo¶æ pokarmu, wiêc ka¿dy jego nadmiar musi siê na nas odbiæ niekorzystnie. Fakt ten jest dzisiaj szeroko uznawany w ¶rodowiskach lekarskich. Na przyk³ad w dziele pt. Illustrated Medical and Health Encyclopedia podano, ¿e przejadanie siê prowadzi do oty³o¶ci, któr± „od dawna uwa¿a siê za czynnik sprzyjaj±cy wielu chorobom, zw³aszcza u osób starszych, a nawet w wieku ¶rednim”.

Jezus Chrystus, Syn Bo¿y, dobrze wiedzia³ o tym, ¿e przejadanie siê wp³ywa szkodliwie na organizm. Dlatego skierowa³ do uczniów s³owa nastêpuj±cej przestrogi: „Uwa¿ajcie na siebie, aby wasze serca nie by³y ociê¿a³e wskutek ob¿arstwa, pijañstwa” (£uk. 21:34). Przeci±¿enie takie odbija siê na stanie umys³u i serca; cz³owiek staje siê leniwym, ospa³ym, bezmy¶lnym. W nastêpstwie tego obojêtnieje na wolê Jehowy i bardzo siê opuszcza w spe³nianiu obowi±zków wobec Niego. Je¿eli nie zmieni swego postêpowania, mo¿e ¶ci±gn±æ na siebie niezadowolenie Boga i utraciæ ¿ycie.

Za dni Noego, przed potopem, ludzie do tego stopnia oddawali siê jedzeniu, piciu i pogoni za przyjemno¶ciami, ¿e nie zwa¿ali na og³aszane przez niego i jego rodzinê ostrze¿enie o zagra¿aj±cym zniszczeniu. Po prostu ¿yli g³ównie dla jedzenia i picia. W rezultacie przegrali samo ¿ycie (Mat. 24:37-39).

Wydaje siê, ¿e i za czasów aposto³ów Jezusa Chrystusa pewne osoby zbytnio folgowa³y swym zachciankom. W zwi±zku z tym Pawe³, pisz±c do Tymoteusza i Tytusa, kto powinien us³ugiwaæ na odpowiedzialnych stanowiskach w zborze chrze¶cijañskim, umie¶ci³ w tych pouczeniach zastrze¿enie, by nie mianowaæ kogo¶, kto jest zach³anny; zaznaczy³, ¿e kandydatem ma byæ cz³owiek „znaj±cy umiar w nawykach” (1 Tym. 3:1-13, NW; Tyt. 1:5-9). Oczywi¶cie ³akomi nie wchodzili tu w rachubê. „Chciwcy” nie odziedzicz± Królestwa Bo¿ego (1 Kor. 6:9, 10, NW).


DALSZE POWODY

Jehowa udzieli³ ¿yczliwej rady: „Nie b±d¼ z tych, co winu ho³duj± lub miêsem siê lubi± ob¿eraæ; bo pijak i ¿ar³ok jest w nêdzy” (Prz. 23:20, 21). Kto nie chce popa¶æ w nêdzê duchow±, a mo¿e nawet materialn±, ten powinien wzi±æ sobie do serca te s³owa i wystrzegaæ siê ³akomstwa.

W dobie obecnej, gdy wiêkszo¶æ ludzi lekcewa¿y prawa Bo¿e i przekracza wszelkie granice przyzwoito¶ci, wszyscy mi³uj±cy ¿ycie i pragn±cy zaskarbiæ sobie uznanie Bo¿e musz± siê stosowaæ do natchnionej rady aposto³a Piotra: „Wystarczy (...), ¿e¶cie w minionym czasie pe³nili wolê pogan i postêpowali w rozwi±z³o¶ciach, ¿±dzach, nadu¿ywaniu wina, ob¿arstwie, pijañstwie” (1 Piotra 4:3). Co wiêc wypada nam teraz czyniæ? Otó¿ Pawe³ wyja¶nia: „Noc siê posunê³a, a przybli¿y³ siê dzieñ. (...) ¯yjmy przyzwoicie jak w jasny dzieñ: nie w hulankach i pijatykach (...). Ale przyobleczcie siê w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie siê zbytnio o cia³o [z samolubstwa lub ³akomstwa], dogadzaj±c ¿±dzom” (Rzym. 13:12-14).

Jak ju¿ wspomnieli¶my, ob¿arstwo nie jest przejawem doceniania serdecznej troski Boga o zaopatrzenie ludzi w po¿ywienie, aby mogli je¶æ do syta. Nie ¶wiadczy te¿ o mi³o¶ci do Boga ani do bli¼nich. Co wiêcej, rujnuje pomy¶lno¶æ i szczê¶cie cz³owieka. Zatem praktyczna m±dro¶æ nakazuje unikaæ ³akomstwa.

Oczywi¶cie je¶li dotychczas kto¶ mia³ zwyczaj ci±gle siê objadaæ, musi niejako przemóc samego siebie, aby w porê odej¶æ od sto³u i nie zje¶æ za du¿o. Jednak¿e z uwagi na to, ¿e Biblia potêpia ob¿arstwo i ¿e ¿ar³ocy nie odziedzicz± Królestwa Bo¿ego, sprawê tê nale¿y traktowaæ bardzo powa¿nie. W przezwyciê¿aniu sk³onno¶ci do przebierania miary mo¿e du¿o pomóc szczera modlitwa. Warto prosiæ o ducha Bo¿ego i o wsparcie ze strony Jehowy, ¿eby wydawaæ owoce ducha, do których nale¿y panowanie nad sob± (£uk. 11:13; Gal. 5:22, 23). Uwolnienie siê od ³akomstwa jest rzeczywi¶cie konieczne, i Jehowa pomo¿e w tym ka¿demu, kto siê o to usilnie stara.

W dzisiejszych czasach z powodu szeroko w¶ród ludzi rozpowszechnionej zach³anno¶ci wielu ludziom brakuje strawy i nie mog± naje¶æ siê do syta. Wskutek tego niektórzy nawet przeklinaj± Boga, przypisuj±c Mu winê za swoje ciê¿kie warunki. Jednak¿e Jehowa wywi±zuje siê z funkcji wielkiego Dostawcy, tylko oczekuje od nas, ¿e bêdziemy korzystaæ z Jego darów z nale¿ytym szacunkiem i docenianiem.

W niedalekiej przysz³o¶ci Bóg, za po¶rednictwem Jezusa Chrystusa i jego Królestwa, po³o¿y kres ³akomstwu, które jest naigrawaniem siê z Jego praw. Nie zaznaj± wtedy g³odu ci, którzy siê stosuj± do ¿yczliwej rady Jehowy i nie maj± nic wspólnego z ob¿arstwem. Ca³kowicie spe³ni± siê na nich natchnione s³owa o Bogu: „Nasyci³ tego, który jest zg³odnia³y, i ³akn±cego nape³ni³ dobrami” (Ps. 107:9).

--
"Stra¿nica" z 1980 roku, nr 10


.jb




U¿ytkownicy przegl±daj±cy ten temat: 0

0 u¿ytkowników, 0 go¶ci, 0 anonimowych