Skocz do zawartości


Zdjęcie

Podprogowy przekaz w publikacjach Towarzystwa!


  • Please log in to reply
583 replies to this topic

Ankieta: Przekaz podprogowy w publikacjach TS

Czy wg Ciebie TS posługuje się w swoich publikacjach przekazem podprogowym i proceder ten odbywa się na podstawie odgórnych wytycznych?

Nie możesz zobaczyć wyników tej ankiety dopóki nie oddasz głosu. Proszę zaloguj się i oddaj głos by zobaczyć wyniki.
Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#521 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-01, godz. 19:30

Masz jakieś osobiste doświadczenia wynikające z tych myśli przedstawionych w wymienionej broszury? Bo ja nie. Miałem natomiast ciężkie dolegliwości z nauk KRzK o wiecznych mękach w piekle. W moim przypadku ostatecznie wyleczony zostałem przez nauki oparte na Biblii, przy pomocy interpretacji ŚJ. Chociaż mam wiele wątpliwości i zastrzeżeń do nauk ŚJ, to jednak mam więcej pozytywnych doświadczeń niż w KRzK. Czy mamy wymienić się swymi doświadczeniami?
-- gambit


Nie ro.zumiem, o co Tobie chodzi i jak to się ewentualnie ma do tematu

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#522 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 19:38

I by nie być gołosłownym pokażę ci przykład (bynajmniej nie okładki), gdzie zastosowanie owych technik z powodów , że tak powiem geometrycznych jest bezsprzeczne.


Przyłóż swoją twarz do lustra, zrób zdjęcie i wklej na forum. Zobaczysz, ile "przekazów podprogowych" w nim znajdziemy ... ;)

#523 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 20:02

Techniki podprogowe są naukowo dowiedzionym faktem. Jednak należy zaznaczyć, że skuteczność owych przekazów jest odrębnym zagadnieniem.

Bełkot.
[db]

#524 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-05-01, godz. 20:14

Bełkot.


Cos na dowód tego bełkotania poproszę.

#525 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 20:21

Cos na dowód tego bełkotania poproszę.

Dowodem bełkotania jest zaistnienie bełkotu, a tenże został zacydowany w poprzednim poście.
[db]

#526 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-01, godz. 20:26

Dowodem bełkotania jest zaistnienie bełkotu, a tenże został zacydowany w poprzednim poście.


DB! Święto! W końcu się w czymś zgadzamy.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#527 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 20:34

DB! Święto! W końcu się w czymś zgadzamy.

andreaZZ, nie śledzę zbyt uważnie Twojej krótkiej kariery na tym forum, więc nie odwdzięczę się poświęceniem proporcjonalnej ilości uwagi. Przepraszam. Może znajdź sobie inny obiekt do obszczekania, bo ja Ci się nie będę odszczekiwał, więc Twoje zachody trafią niestety w próżnię. Pa pa.
[db]

#528 Kasztanowa

Kasztanowa

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 413 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 20:38

Mozecie sobie kpic i nabijac sie,ale mnie ten problem nie daje spokoju,bo przyznacie sami,ze jest kilka ewidentnych przykladów potwierdzajacych przekaz sublinimalny. <_<
Umysł jest jak spadochron,działa wtedy,gdy jest otwarty

#529 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-01, godz. 21:01

andreaZZ, nie śledzę zbyt uważnie Twojej krótkiej kariery na tym forum, więc nie odwdzięczę się poświęceniem proporcjonalnej ilości uwagi. Przepraszam. Może znajdź sobie inny obiekt do obszczekania, bo ja Ci się nie będę odszczekiwał, więc Twoje zachody trafią niestety w próżnię. Pa pa.


Źle odebrałeś moje słowa DB. Po pierwsze- Ty pojmujesz to jako karierę (czyżby w realu Ci się nie powiodło?). Po drugie- zasłanianie się znajomościami do ocenzurowania krytycznych słów na swój temat, jeżeli braknie rzeczowej kontrargumentacji, uważam za brak JAJ z Twojej strony. A po trzecie to szczekaj sobie ze swoimi psami.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#530 gambit

gambit

    gambit

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kuczkowo

Napisano 2009-05-01, godz. 21:14

Może to ja narobiłem bełkotu nie czytając wszystkich postów, lecz odniosłem się do, co niżej.

Kiedyś TS wydało broszurę pt. "Duchy zmarłych" w której było napisane, że demony sprowadzają na ludzi koszmarne sny. Takie "budujące" publikacje pobudzały wyobraźnię.

Może wpadając przelotem włączyłem się nie na temat bieżący, dlatego Twe zdziwienie a moja nieopatrzność.Następnie zareagowałem.

Masz jakieś osobiste doświadczenia wynikające z tych myśli przedstawionych w wymienionej broszury?....

'andreazZZ' zdziwiony zapytał.

Nie ro.zumiem, o co Tobie chodzi i jak to się ewentualnie ma do tematu

Ja sprawdzam rozumienie w Wikipedii

Percepcja podprogowa (subliminalna)[/b] - rejestrowania informacji bez świadomości ich spostrzegania.
Dotyczy bodźców wzrokowych lub słuchowych, które trwają zbyt krótko, by mogły zostać świadomie zarejestrowane (w przypadku percepcji wzrokowej oznacza to bodźce trwające krócej niż 0,04 sekundy) albo są zamaskowane innymi bodźcami.
Bodźce podprogowe mają wpływać na przetwarzanie innych bodźców. Podobnie niektórzy uczeni uważają, że bodźce odbierane podczas snu są przetwarzane w podobny sposób. http://pl.wikipedia....pcja_podprogowa

Z tego powodu moje pytanie dotyczyło, dlaczego broszura "Duchy Zmarłych" ma sprowadzać koszmarne sny? Skoro ja wychowany na naukach KK, o wiecznych mękach a wcześniej o nieśmiertelnej duszy. Kolejnym dopełnieniem były opowiadania w zimowe wieczory przez goszczących mieszkańców o straszeniu dusz zmarłych bliskich, o zmorach, o czarach, zaklęciach itp. Przy akceptacji tychże opowiastek i wykorzystywaniu księży by, "wykupywać mszę za potępionych".

Było to w czasach gdy nie było TV, radia a ludzie prześcigali się w takich przekazach ludowych. Czy zdajecie sobie sprawę jak wpływało to przeraźliwie na mnie. Do piętnastego roku życia bałem się sam spać w sypialni. Potem zmiana środowiska z wiejskiego na miejskie nieco zniwelowała. Ale dopiero zapoznanie przy pomocy ŚJ, w oparciu o Biblię o tym, że Bóg nigdy nie miał zamiaru męczyć wiecznie ludzi oraz tym, że piekło to szeol (powszechny grób ludzkości) wyzwoliło mnie już dorosłego z psychicznej niewydolnej zapaści. Dla dzisiejszej młodzieży oczywiście będzie to niezrozumiałe. Dlatego moje pytanie dotyczyło, w czym ta broszura robi tyle krzywdy, by wywarła negatywne bodźce zgodnie z podaną definicją percepcji podprogowej?

Głosowałem na: ,,Sądzę, że przekaz podprogowy występuje, ale odgórny nakaz zdecydowanie nie wchodzi w grę - raczej jest to efekt inicjatywy własnej poszczególnych ilustratorów".
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2009-05-01, godz. 21:24

Mój życiorys - 1<---> Wśród ŚJ Zamieszczam tymczasowo.

#531 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-05-01, godz. 21:49

Gambicie! Ja też załapałem się na te opowiadania nie będąc jeszcze świadkiem i nie mając pojęcia o tym, że nie istnieje życie po śmierci. Sporo się strachu najadłem, gdy wykorzystywały to osoby, które i tak nie wierzyły w duchy, ale straszyły dla żartu takich jak ja. Co do broszury "Duchy zmarłych", to moim zdaniem przyczyniła się ona do lęków osób, które doświadczały wrażeń, które można było wytłumaczyć w sposób racjonalny, a jednak poprzez lekturę tej publikacji, były raczej skłonne przypisywać swoje przeżycia demonom. Sam tego doświadczyłem. We wspomnianej broszurze nadmieniono, że demony mogą sprowadzać koszmarne sny. Doprowadzało to wiele osób do spekulacji, czy ich koszmarne sny są przypadkowe, czy też demoniczne, a tym samym do lęków, które mogły szkodzić zdrowiu psychicznemu.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#532 Dudu

Dudu

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 22:02

A ja- Dudu -zastanawiam się, w interesie jakiej sekty, organizacji religijnej - jak zwał tak zwał- interesie działasz, by zwalczyć WTS' owską konkurencję religijną na "rynku"?!!


Jestem chrześcijaninem a konkretnie Katolikiem.

Dowodem bełkotania jest zaistnienie bełkotu, a tenże został zacydowany w poprzednim poście.


DB daruj sobie te chamskie zaczepki. Jeśli się nie zgadzasz z moim stwierdzeniem to je podważ w bardziej konstruktywny sposób albo sobie odpuść.

Przyłóż swoją twarz do lustra, zrób zdjęcie i wklej na forum. Zobaczysz, ile "przekazów podprogowych" w nim znajdziemy ...


Nie zaobserwujemy żadnego przekazu Ewo.
Nie bardzo rozumiesz widzę o co mi chodzi. Zauważ...
Jeśli przyłożę swoją twarz do lustra jak proponujesz, to w efekcie tego dostanę swoje symetryczne odbicie. Dwie twarze. Zgodzisz się?
Obraz wtórny (który jest obrabiany przez podświadomość) składa się z zakamuflowanej połówki, która ujawnia swoją całość (jest widoczna świadomie) po symetrycznym dołączeniu drugiej. Dostajemy w efekcie jawny przekaz pierwotny. I tak dla przykładu na stronie http://members.tripo...brian/id298.htm połówka głowy Chrystusa wpisana w kulę chromego człowieka po złączeniu daje zauważ - całą odciętą (zbezczeszczoną) głowę Pana wpisaną w literę A (podobnie jak literę „S” wykorzystywaną w symbolice szatańskiej) powstałą z dwóch kul. Potrzeba wielkiej ignorancji i zakłamania by temu zaprzeczyć. Z geometrycznego punktu widzenia nie może być tutaj mowy o jakimkolwiek przypadku. Z dwóch połówek otrzymujemy jedną głowę. I całą resztę satanistycznego świństwa.

#533 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-05-01, godz. 22:31

DB daruj sobie te chamskie zaczepki. Jeśli się nie zgadzasz z moim stwierdzeniem to je podważ w bardziej konstruktywny sposób albo sobie odpuść.

W konstruktywny sposób napisałem w tym wątku tak lekko licząc już kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt postów. Może na początek je przeczytaj a potem wrócimy do tematu. BTW, przeczytałeś w ogóle ten wątek od początku do końca? (na wypadek gdybyś nie zauważył - ma 26 stron) Bo mam wrażenie, że nie bardzo. Niejaki Ockham trochę Cię i Twoje tezy kaleczy swoją brzytwą.
[db]

#534 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2009-05-01, godz. 23:23

Proponowałbym najpierw zaznajomić się bliżej z tematem technik subliminalnych a bardziej konkretnie z prymowaniem subliminalnym. Techniki podprogowe są naukowo dowiedzionym faktem.


Jednak należy zaznaczyć, że skuteczność owych przekazów jest odrębnym zagadnieniem.


[db] już zwracał na to uwagę - te dwa twierdzenia, przedstawione jak powyżej, tak jakby się wykluczały. Jeśli nie wiadomo czy taki "przekaz podprogowy" potrafi być skuteczny, to na czym polega to, że jest "naukowo dowiedzionym faktem"?

Odsyłam do dr D. Bartkowskiej-Nowak z Instytutu Psychologii UAM. Pisząc (zbiór artykułów Wokół psychomanipulacji) o tym, że Timothy Moore wyróżnił trzy podstawowe rodzaje stymulacji podprogowej:
1) bodźce wzrokowe prezentowane tak krótko, że nie są zauważalne
2) silnie przyspieszone lub wypowiadane od końca słowa, bardzo słabe sygnały dźwiękowe
3) wyrazy lub wyobrażenia wkomponowane w inne obrazy, zdjęcia rysunki

o tej 3. grupie (czyli o technikach niby "wykrywanych" w publikacjach WTS) stwierdza: "(...) ostatnia grupa bodźców podprogowych nie była nigdy rzetelnie badana, a potencjalny mechanizm ich oddziaływania jest tak fantastyczny i wyssany z palca, że trudno poważnie o nim dyskutować."

Pozdrawiam

Użytkownik Matuzalem edytował ten post 2009-05-01, godz. 23:26


#535 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-05-02, godz. 04:58

[db] już zwracał na to uwagę - te dwa twierdzenia, przedstawione jak powyżej, tak jakby się wykluczały. Jeśli nie wiadomo czy taki "przekaz podprogowy" potrafi być skuteczny, to na czym polega to, że jest "naukowo dowiedzionym faktem"?

Odsyłam do dr D. Bartkowskiej-Nowak z Instytutu Psychologii UAM. Pisząc (zbiór artykułów Wokół psychomanipulacji) o tym, że Timothy Moore wyróżnił trzy podstawowe rodzaje stymulacji podprogowej:
1) bodźce wzrokowe prezentowane tak krótko, że nie są zauważalne
2) silnie przyspieszone lub wypowiadane od końca słowa, bardzo słabe sygnały dźwiękowe
3) wyrazy lub wyobrażenia wkomponowane w inne obrazy, zdjęcia rysunki

o tej 3. grupie (czyli o technikach niby "wykrywanych" w publikacjach WTS) stwierdza: "(...) ostatnia grupa bodźców podprogowych nie była nigdy rzetelnie badana, a potencjalny mechanizm ich oddziaływania jest tak fantastyczny i wyssany z palca, że trudno poważnie o nim dyskutować."

Pozdrawiam

Mało badane, ale jednak możliwe do stosowania. Niektóre ilustracje w publikacjach WTS-u odpowiadają wymogom tego rodzaju stymulacji podprogowej, inne z przedstawionych są jedynie szukaniem na siłę tego, czego nie ma na ilustracji. Jednak te z ilustracji w których taki przekaz podprogowy jest wystarczą do zadania sobie pytania, po co WTS bawi się w taki przekaz.

A tak na marginesie.
Gambit, słowo szeol zawsze oznaczało "kraina umarłych", a nie "powszechny grób ludzkości" dlatego jest też tłumaczone przez grecki wyraz "hades".
Czesiek

#536 Dudu

Dudu

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów

Napisano 2009-05-02, godz. 08:48

W konstruktywny sposób napisałem w tym wątku tak lekko licząc już kilkanaście, jeśli nie kilkadziesiąt postów. Może na początek je przeczytaj a potem wrócimy do tematu. BTW, przeczytałeś w ogóle ten wątek od początku do końca? (na wypadek gdybyś nie zauważył - ma 26 stron)


Odnosisz mylne wrażenie. W dyskusji biorę udział od strony piętnastej. Ale to tak na marginesie.

Niejaki Ockham trochę Cię i Twoje tezy kaleczy swoją brzytwą.


[db] już zwracał na to uwagę - te dwa twierdzenia, przedstawione jak powyżej, tak jakby się wykluczały. Jeśli nie wiadomo czy taki "przekaz podprogowy" potrafi być skuteczny, to na czym polega to, że jest "naukowo dowiedzionym faktem"?

Odsyłam do dr D. Bartkowskiej-Nowak z Instytutu Psychologii UAM. Pisząc (zbiór artykułów Wokół psychomanipulacji) o tym, że Timothy Moore wyróżnił trzy podstawowe rodzaje stymulacji podprogowej:
1) bodźce wzrokowe prezentowane tak krótko, że nie są zauważalne
2) silnie przyspieszone lub wypowiadane od końca słowa, bardzo słabe sygnały dźwiękowe
3) wyrazy lub wyobrażenia wkomponowane w inne obrazy, zdjęcia rysunki

o tej 3. grupie (czyli o technikach niby "wykrywanych" w publikacjach WTS) stwierdza: "(...) ostatnia grupa bodźców podprogowych nie była nigdy rzetelnie badana, a potencjalny mechanizm ich oddziaływania jest tak fantastyczny i wyssany z palca, że trudno poważnie o nim dyskutować."


Wyraziłem się nieprecyzyjnie. I widzę, że te niedomówienie z mojej strony może być rzeczywiście dwuznaczne... Już się poprawiam. Chodziło mi o to , że na University College of London w roku 2007, dowiedziono naukowo , że wspomniany przekaz jest postrzegany przez ludzki mózg na poziomie podprogowym. Czyli informacje przekazywane przy wykorzystywaniu tych technik są przez mózg „widziane”. Komunikacja podprogowa jest naukowym faktem. Odrębną kwestią jest natomiast skuteczność owych technik w osiąganiu zamierzonych korzyści jak zaznaczyli naukowcy.

#537 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-05-02, godz. 14:42

mnie bardziej interesuje do kogo ten przekaz jest skierowany?
pozdrawiam Andrzej

#538 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-05-02, godz. 17:54

mnie bardziej interesuje do kogo ten przekaz jest skierowany?

To proste: Do tych, do których trafia (którzy go widzą), czyli do wyznawców teorii spiskowych.
[db]

#539 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2009-05-02, godz. 19:28

To proste: Do tych, do których trafia (którzy go widzą), czyli do wyznawców teorii spiskowych.

czyli nie do ślepych.
pozdrawiam Andrzej

#540 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-05-02, godz. 19:33

To proste: Do tych, do których trafia (którzy go widzą), czyli do wyznawców teorii spiskowych.

dla tych, którzy to widzą przestaje to być przekazem podprogowym jakbyś tego nie zauważył....
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych