583 replies to this topic

[[db]]

Ale spojrzec na ichne wszystkie autorskie malunki, to mnie po prostu wykreca jak ogladam te hipersztuczne twarze hiperszczesliwych ludzi ze zwierzatkami, kwiatkami, owocami i domkami w tle.

I nie tylko te ich wizje - takze kazde inne mają w sobie coś po prostu odrzucającego - taki pseudoidealizm. Czy to obrazek czy to zdjecie.

Ale co to ma wspólnego z domniemanym przekazem podprogowym?

[rhundz]

ze wpaja sie SJ jaki ma byc rzekomo swiat po wielkim armageddonku. w sumei to podprogowosc tu nie pasuje, a stałe ucieranie scheamtow. zastanawiam sie ilu SJ wierzy w te kolorowe obrazki

[gambit]

W innym wątku: ,,Ilustracje Trójcy Świętej w przyrodzie" - stwierdziłeś, co było ujęte w kontekście podprogowym.

kombinatorskich zapedow nie mam niestety

Tymczasem tu piszesz:

S jak nic.

wlasnie, dlaczego zawsze "S"?

przebudzcie sie - sierpien 2009

Dlaczego sugerowałeś "S" jako symbol "Strażnicy" ? Po pierwsze kopia zdjęcia jest z "Przebudźcie się". Po drugie symbolem "Strażnicy" w Polskim wydaniu jest ,,w". Można to sprawdzić np. w Skorowidzu ŚJ, na str. 7, wyd. 2003 r. Po trzecie ogólnie przyjęte oznaczenie dotyczą:

S - używane jako symbol lub skrót w poniższych określeniach.

1. siarka - symbol pierwiastka chemicznego.
2. simens - jednostka przewodności elektrycznej w układzie SI.
3. południowa strona świata.
4. odcinek krzyżowy.
5. kod samochodowy Szwecji.
6. skrót oznaczający sekundy.
Sprawdź tu: http://www.definicja.com/S

Zatem cenzurujesz się uczciwym, gdy tymczasem szukasz naiwnych, by cichaczem wprowadzać w błąd. Tak więc taką swoją postawą nie przybliżysz bynajmniej mnie, bym zbliżył się do Twych poglądów religijnych. Bóg szuka prostolinijnych. Ale jest iskierka nadziei po poście [db], że zmieniłeś kurs, przyznając:

ta ilustracja nie pochodzi z WTS'u wiec jest w miare przejrzysta i normalna.

Oby częściej można było dostrzegać taką obiektywną postawę.
-- gambit

[rhundz]

Gambicie, napisales stek bzdur.

Wiec specjalnie dla Ciebie napisze jeszcze raz:

Dlaczego sugerowałeś "S" jako symbol "Strażnicy" ?

Podalem zrodlo - czyli przebudzcie sie. nawet to zacytowales, wiec po kiego wała to pytanie bez pokrycia, skoro sam potem piszesz, ze to bylo przebudzcie sie?

W innym wątku: ,,Ilustracje Trójcy Świętej w przyrodzie" - stwierdziłeś, co było ujęte w kontekście podprogowym.

kombinatorskich zapedow nie mam niestety

przykro mi, ze napisalem pozniej, ze nie uwazam tego za przekaz podprogowy, a jedynie wstawilem jako prowokacje, przenoszac glowna uwage wg mnie na cos zupelnie innego.
db to zauwazyl i slusznie postapil, tak jak mialem nadzieje ze ktos postapi. wiec powtarzam sie: przekazu na psychike nalezy szukac w ilustracjach traktujac je calosciowo i ogolnie.

Zatem cenzurujesz się uczciwym, gdy tymczasem szukasz naiwnych, by cichaczem wprowadzać w błąd. Tak więc taką swoją postawą nie przybliżysz bynajmniej mnie, bym zbliżył się do Twych poglądów religijnych.

nawet nie marze o tym. nie mam zamiaru nikogo ciagac, a moj przyklad podalem po to, zeby pokazac, ze w publikacjach towarzystwa mozna wiele rzeczy oblednie wskazac jako podprogowe. ale oczywiscie tego juz nie doczytales. wiec moja prosba brzmi tak: najpierw pytaj o co mi chodzi, potem zgaduj. mowisz o prostolijnosci - a sam celowo wprowadzasz chaos w moich wypowiedziach. wiesz jak sie to nazywa?


a jak nie wiesz dlaczego wskazałem na "S" - przeczytaj od poczatku temat.

[jb]

Spokojnie.

Dlaczego sugerowałeś "S" jako symbol "Strażnicy" ? Po pierwsze kopia zdjęcia jest z "Przebudźcie się". Po drugie symbolem "Strażnicy" w Polskim wydaniu jest ,,w". Można to sprawdzić np. w Skorowidzu ŚJ, na str. 7, wyd. 2003 r. Po trzecie ogólnie przyjęte oznaczenie dotyczą:

S - używane jako symbol lub skrót w poniższych określeniach.

1. siarka - symbol pierwiastka chemicznego.
2. simens - jednostka przewodności elektrycznej w układzie SI.
3. południowa strona świata.
4. odcinek krzyżowy.
5. kod samochodowy Szwecji.
6. skrót oznaczający sekundy.
Sprawdź tu: http://www.definicja.com/S

Poszedłeś niewłaściwym tropem. Jeżeli nie rozumiesz, dlaczego, to podpowiem, że litera "S" w kontekście przekazów subliminalnych jest odbierana jako związana z symboliką satanistyczną. Szczegóły w artykule: "Co kryją publikacje Towarzystwa Strażnica?"

W symbolice satanistycznej możemy spotkać literę "S", różnego rodzaju groty i strzały. Błyskawica, złamane S w grupach satanistycznych oznacza niszczyciela i przestawia moc szatana.

[[db]]

ze wpaja sie SJ jaki ma byc rzekomo swiat po wielkim armageddonku. w sumei to podprogowosc tu nie pasuje, a stałe ucieranie scheamtow.

No właśnie. Schematyzm i jawna propaganda obrazków w publikacjach śJ to jedno a przekaz podprogowy to zupełnie inna bajka. Nie mieszajmy tych tematów.

W symbolice satanistycznej możemy spotkać literę "S", różnego rodzajugroty i strzały. Błyskawica, złamane S w grupach satanistycznychoznacza niszczyciela i przestawia moc szatana.

No i zagwozdka rozwiązana. Dlaczego rysownik gazety z 1914 narysował szatańską literkę S na postaci Księcia Ferdynanda? Ponieważ był jugosławiańskim separacjonistą i chciał zasugerować, że austriacki następca tronu to sługa Szatana. Pytanie: w jaki sposób mieszał w tym wszystkim Charles Taze Russel?!? Czy WTS jest odpowiedzialne za wybuch pierwszej wojny światowej? Czy Badacze Pisma Świętego to tajna piąta kolumna ustaszów?!? Czy wojna w Jugosławii w latach 90-tych stanowiła preludium Armagedonu? Dlaczego Wielki Szatan USA zbombardował Belgrad? Czy prawdziwi sprawcy niepodległości Kosowa to Brooklyńska Rada Żydów? I gdzie byli rodzice, ja się pytam, gdzie wtedy byli ich rodzice?!?

[gambit]

Czy ktoś widzi coś w zaznaczonych włosach na głowie? Jeśli tak, to co? Jeśli tak, to, czy w pierwszym widoku widać to samo, co na drugim, czy raczej różnią się skojarzeniami? Pytam się, ponieważ zrobiłem mini sondę wśród znajomych i zostałem zdziwiony odpowiedziami. Na razie nie powiem na czym one polegały, aby niczego nie sugerować, gdyż mam w planie przedstawić kilka kolejnych postów ze zdjęciami (rzekomo z przekazu podprogowego?). Niektóre z literatury ŚJ, jednak większość z innych źródeł, a to celem porównawczym itp.

1.--> 2. -->
Źródło całego zdjęcia uzależniam co najmniej, po trzech odpowiedziach (z uzasadnionego wg. mnie powodu).
-- gambit

[[db]]

Na lewym widzę namalowaną czerwoną pętelkę. Na prawym też, tylko w innym kształcie. A na obu zdjęciach od groma artefaktów JPEG.

[gambit]

Czy na tym fragmencie zdjęcia, oraz w środku zaznaczenia, coś widzicie?
Fragment nr. --> 3.

Źródło całego zdjęcia uzależniam co najmniej, po trzech odpowiedziach.

Jedna odpowiedź już jest. Jeszcze przynajmniej dwie.
-- gambit

[ewa]

Czy na tym fragmencie zdjęcia, oraz w środku zaznaczenia, coś widzicie?
Fragment nr. --> 3.

Jedna odpowiedź już jest. Jeszcze przynajmniej dwie.
-- gambit

Nic nie widzę, ale ja jestem krótkowidzem.

Mam naprawdę słaby wzrok

[gambit]

A czy na tym fragmencie zdjęcia, oraz w środku zaznaczenia, coś widzicie?
Fragment zdjęcia nr. --> 4.
No już blisko. Brakuje jeszcze jednej odpowiedzi, a będzie całe zdjęcie z galerii tej osoby. Czy może domyślacie się czyja to głowa?

[db] był na dobrym tropie w ustaleniu, o kogo chodzi, gdy w polu ,,odpowiedz", jawiło mu się m.in.: [JP1.JPG.] (jeśli się nie mylę) , gdy próbował w ustaleniu źródła. Potem chyba przeredagował na ,,JPEG". No tak, czy owak, to ma zdolności detektywistyczne.

[db] data - 2009-08-19, godz. 17:54']
A na obu zdjęciach od groma artefaktów JPEG.

Oj może być "śmierdząca sprawa" dla niektórych. Tylko abym nie został zbanowany. Myślę, że gdy mi się pozwoli do końca wyjaśnić, to zamiast obrazy, będzie wiele wyjaśnień, jak się rodzą przekazy podprogowe.
-- gambit

[rhundz]

to tam jest jakas glowa? ja tam dalej nic nie widze

[ewa]

Czy może domyślacie się czyja to głowa?

JP2?

[starowinka]

Tam nic nie ma.

[ewa]

Myślę, że gdy mi się pozwoli do końca wyjaśnić, to zamiast obrazy, będzie wiele wyjaśnień, jak się rodzą przekazy podprogowe.

Hm, a mi się wydaje, że ile by nie było wyjaśnień i przykładów, jak z niczego można zrobić "przekaz podprogowy", to temat jest na tyle sensacyjny, że co jakiś czas ktoś będzie wyskakiwał z jakąś sensacyjną ilustracją w "Strażnicy", zawierającą rzekomo jakiś przekaz.

Ludzie generalnie kochają się w taniej sensacji.

[gambit]

to tam jest jakas glowa? ja tam dalej nic nie widze

Chodziło w ostatnim pytaniu o centralną część głowy, a nie, o pole zaznaczenia.

I tu 'ewa' wygrała i otworzyła "kluczem", do podania pełnego zdjęcia z ,,galerii zdjęć" JP2.

JP2?

Najpierw to z którego czerpałem fragmenty. http://www.lodz.mm.p...oja/papa128.jpg A tu źródło pełnej galerii. http://www.lodz.mm.p...l_janpawel2.htm

A czy na tych fragmentach zdjęcia, oraz w środku zaznaczenia, coś widzicie?
Fragment nr. 5. --> Fragment nr.6. -->

Jeśli nic nie widzicie, to w następnych postach podam inne przykłady, w skali wyrazistej. Pamiętajmy, że zmierzam w dalszym ciągu do zrozumienia lub po części zrozumienia postrzegania ,,przekazów podprogowych".
-- gambit

[starowinka]

Tam nic nie ma. I nigdzie nic nie ma. Czysty kalejdoskop i tyle. Przypadkowe wzory.

Użytkownik starowinka edytował ten post 2009-08-21, godz. 21:25

[gambit]

Skatalogujmy to zdjęcie pod: 1/a.

kliknij --> Skojarzenie z chmur

Mam nadzieję, że teraz na tym zdjęciu coś widzicie - prócz chmur. balonu oraz 'logo'? Ponadto podzielcie się opinią, czy te chmury ukształtowały w sposób naturalny, czy dokonano retuszu.

Chociaż rodzaj tego i dalszych zdjęć odbiega od skojarzeń publikacji WTS-su, to proszę pamiętać, że są pokrewne z postrzeganiem nawiązującym do ,,przekazów podprogowych".
-- gambit

[gambit]

Winien jestem odpowiedzi z mego postu,odnośnie:

Pytam się, ponieważ zrobiłem mini sondę wśród znajomych i zostałem zdziwiony odpowiedziami.

Wśród sześciu osób spytanych o fragment zdjęcia nr. 1, odpowiedziało podobnie jak dotychczas na forum. Nikt nic nie widział pomimo, że później wskazywałem na takie szczegóły jak oczy, czoło, włosy, nos itp. Zadaję sobie pytanie; dlaczego ja widzę a inni nie. Czy Bóg z jakichś powodów mi to ułatwia, czy może jest to sprawka szatana? A może mam jakiś specjalny dar spostrzegania, pomimo, że noszę okulary +4 do czytania i +2 przy chodzeniu.

Może mógłbym posiadać jakąś manie urojeniową, ale bywają zdarzenia, które potrzebują wyjaśnienia przyczyny, że w innych przypadkach nieliczni widzą a większość tego samego nie widzi. Podzielę się pewnym osobistym doświadczeniem z rzekomego objawiania się MB w Piotrkowie Kujawskim roku 1972. Chociaż to zjawisko obecnie uległo prawie zapomniane i nie zalicza się nawet do objawień prywatnych, a znalazłem jedynie jedno zdanie w necie.

Na listę cudów trzeba także wpisać Zabrze (cud na szybie), Piotrków Kujawski (Matka Boska ukazała się nad wieżą kościoła),... http://wiadomosci.o2...l/?s=513&t=7741

Niemniej opiszę nieco. Otóż oprócz ukazywania się na wierzy kościoła, to w inne dni ukazywała się w nieco inny sposób na głównych drzwiach wejściowych oraz na zewnętrznej bocznej ścianie kościoła. Znajomy który mnie namówił byśmy pojechali i przekonali się na własne oczy. Gdy pojechaliśmy było jeszcze jasno a zgromadzeni ludzie oczekiwali przed głównym wejściem ponieważ ostatnio tam się ukazywała. Gdy już się ściemniło (ukazywanie było tylko po zmroku), ktoś krzyknął, że widzi z boku na ścianie. Wszyscy gwałtownie ruszyli we wskazane miejsce.

Przez pewien czas konsternacja, lecz dopiero stopniowo pojedyncze osoby potwierdzały ujrzenie. Ze znajomym przez około pół godziny nic nie widzieliśmy. Zacząłem się zastanawiać podobnie jak inni: 'widocznie nie jesteśmy godni'. Dociekałem, czy to nie jakaś konfabulacja nielicznej grupy osób. Ponieważ ukazujący się obraz, raz zanikał, to po chwili się ponownie ukazywał, to doszedłem do wniosku, że jawienie się musi być prawdziwe, gdyż po ponownym pojawieniu następowało zespołowe: ,,jeeeest". W pewnym momencie znajomy zwraca się do mnie; 'widzisz tam około 3 m. nad ziemią w tym to, a tym miejscu. Niestety nadal nic nie widzę jeszcze przez ok. 5 min., pomimo, że podpowiada mi o innych szczegółach. No i wreszcie zobaczyłem. Dziś po tylu latach zaprezentuję według mych umiejętności. Plamy cienia i światła które tworzyły coś takiego.


Szacunkowo z własnej obserwacji oceniłem, że widziała ten widok może co dziesiąta osoba lub mniej. Do takiego wniosku doszedłem już poza obszarem "objawienia", gdyż ludzie byli bardziej otwarci i głośno w rozmowach wyrażali, że nic nie było a nawet szydzili, że te widzenia, to tylko fanatyzm 'nawiedzonych'.

PS
Teraz zrozumiałem co jest przyczyną ginięcia wstawianych obrazów na forum, jak obecnie fragmenty 1, 2 i 3-ego zdjęcia. Otóż gdy adres do wstawiania na forum biorę przez: http://Fothost.pl/ i gdy usuwam je ze swego komputera, automatycznie giną i na forum. Giną też, gdy ten darmowy hosting chwilowo niedomaga, to na forum zamiast zdjęcia pozostaje tylko. Dołączona grafika Gdy wysyłam ten post, to właśnie nie mogę uzyskać połączenia z fothostem. Mam nadzieję, że gdy odzyska sprawność, ukaże się grafika z Piotrkowa Kuj.
-- gambit

Użytkownik gambit edytował ten post 2009-08-22, godz. 16:18

[[db]]

[db] był na dobrym tropie w ustaleniu, o kogo chodzi, gdy w polu ,,odpowiedz", jawiło mu się m.in.: [JP1.JPG.] (jeśli się nie mylę) , gdy próbował w ustaleniu źródła. Potem chyba przeredagował na ,,JPEG".

Nic nie przeredagowywałem. Doczytaj sobie co to jest format JPEG i co to są artefakty przy kompresji stratnej. I daruj sobie brednie w powyższym stylu.