Skocz do zawartości


Zdjęcie

Prześladowania tych którzy musieli odejść.....


  • Please log in to reply
47 replies to this topic

#1 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-26, godz. 18:27

mat 5:10-12
"Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios! Błogosławieni jesteście, gdy Wam złorzeczyć i prześladować Was będą i KŁAMLIWIE MÓWIĆ NA WAS wszelkie zło, ze względu na mnie! radujcie się i weselcie, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie, tak bowiem przesladowali proroków, którzy byli przed wami!"

tak jakby po tych wszystki8ch kłamstwach , które na nasz temat zostały powiedziane w macierzystych i osciennych zborach ( że na pewno za niemoralność a nie za poglądy - i że na pewno Bóg oczyścił zbór gdyż się źle prowadziliśmy )możemy czuć się wybrani Przez Boga.
nie potrafiłam uwierzyć.......

#2 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-26, godz. 19:06

To prawda, że Biblia działa jak miecz obosieczny. Dla mnie samego te wersety nieraz były wsparciem. Teraz już mnie nikt nie prześladuje, bo sam jestem przeca prześladowcą ;) :D . Ale oczywiście, wg kanału, te słowa dotyczą JEDYNIE wyznawców prześwietnej B) . Nic dodać, nic ując...
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#3 polarm

polarm

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Skierniewice

Napisano 2006-05-26, godz. 19:26

mat 5:10-12
"Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios! Błogosławieni jesteście, gdy Wam złorzeczyć i prześladować Was będą i KŁAMLIWIE MÓWIĆ NA WAS wszelkie zło, ze względu na mnie! radujcie się i weselcie, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie, tak bowiem przesladowali proroków, którzy byli przed wami!"

tak jakby po tych wszystki8ch kłamstwach , które na nasz temat zostały powiedziane w macierzystych i osciennych zborach ( że na pewno za niemoralność a nie za poglądy - i że na pewno Bóg oczyścił zbór gdyż się źle prowadziliśmy )możemy czuć się wybrani Przez Boga.

Piękny i wzruszający wpis qwerty.
Niech Ci Bóg Błogosławi.

#4 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-05-26, godz. 19:58

to ze mna to chyba coś nie tak ! jak na ironie nie byłem przesladowany! owszem uciekający wzrok, odwracanie głów hmm z czasem przestałem się tym przejmować! ale sa i tacy co do dnia dzisiejszego, gdy sie spotkamy to serdecznie sobie poplotkujemy, a reszta to buraki !

a jeżeli, chodzi o plotki ;-) jak są to chyba dobrze - to znaczy, że sie zyje ;-) ja np. ja ze 3 razy miałem AIDS, sprzedawałem się w Berlinie na dworcu ZOO, miałem już chyba ze trzy żony z którymi chyba ze cztery razy się rozwiodłem, a sprzedawałem dragi, .... ;-)
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#5 saraj

saraj

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 245 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2006-05-27, godz. 12:49

A ja tam nie wiem co na dzień dzisiejszy o mnie mówią ,ale jak odchodzłam to na czacie oneckim SJ zostałam (z podaniem dokładnych danych osobowych) określona mianem "odstępcy najgorszego rodzaju" :D ... do dziś nie mam pojęcia jaki to jest rodzaj ...
:lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam serdecznie "odstępców wszystkich krajów"...i nie tylko ;) :)

#6 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-05-27, godz. 13:54

Jak się domyślam, klasyfikacja odbywa się na podstawie kryterium apologetycznego. Kiedyś dawno temu, zanim R.Franz opuścił szeregi ŚJ, przyjmowano, że odstępcę nieapologetycznego (takiego, który odszedł i nie polemizuje ani nie udziela się medialnie) można było traktować troszeczkę lepiej niż wykluczonego. Odstępca udzielający się medialnie albo próbujący nawracać aktywnych ŚJ, od zawsze traktowany był jako najgorsza zaraza (na równi z nieapologetycznym wykluczonym).


tak na logikę, skoro są odstępcy "najgorszego" rodzaju, to powinny być też rodzaje gorsze, średnie i mało szkodliwe. ;)
czy ktoś zna szczegółową klasyfikację odstępców?

#7 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-05-27, godz. 14:14

A ja jestem tym najgorszym odstępca,bo pluje jadem i szkaluje przenajswietrza organizacje i za to już Bog mnie odpowiednio potraktował,a jeszcze co mnie czekaaaaa!!!!!A ja im takie smsy pusciłam i maja nad czym mysleć,hehehe

#8 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2006-05-27, godz. 15:18

a jeżeli, chodzi o plotki ;-) jak są to chyba dobrze - to znaczy, że sie zyje ;-)


No właśnie, też mi się tak wydaje.

O mnie plotkują: SJ, odstępcy i ci, którzy nigdy SJ nie byli :) No i katolicy oczywiście. Najwięcej koledzy w pracy, ale u nas każdy plotkuje o każdym :). Najlepiej jest wtedy, kiedy ktos kogoś obgaduje, a za 5 min. plotkuje o swoim rozmówcy z osobą, na którą 5 min. wcześniej psioczył :)))

Najlepiej to robić swoje i niczym się nie przejmować.

#9 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2006-05-28, godz. 08:12

mam ogromny szacunek dla osob ,ktore odeszły i postanowiły (pomimo pszesladowan ) kroczyc wlasną drogą(drogą indywidualnosci i wolnosci).
pozdrawiam tych wszystkich i zycze powodzenia. "kocham was wszystkich za to"...

#10 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-28, godz. 12:29

Wiem już, że droga do Boga jest wąska i wyboista i kręta i pod górkę, wysłana prześladowaniami...... i przeciwnościami.......... Droga Swiadków Jehowy jest szeroka i łatwa, więc nie może być prawdziwa........... Wielu nią kroczy.............
I wykładnia śj w tym względzie porównująca szeroką drogę Kościoła Kat do wąskiej drogi świadków jest zła. nie chodzi o porównywanie religii, tylko dróg kroczenia do Boga........... Ci co mają łatwo i szeroko - kroczą na zatracenie, ci co kroczą wąską dóżką będą zbawieni........

Jedyna trudnośc na drodze świadków to to ze nie mogą się zajmowac czym chcą tylko większość czasu musza poświęcac na cele religijne........ ale to bardziej zniewolenie, bo przecież chodzi o to aby tak bardzo ich zaangażować, aby nie było już czasu na myslenie analizowanie........ no i nakladanie takich obowiązków nie do wykonania ( studium rodzinne, studium osobiste, codzienny tekst, studium z dziecmi, praca polowa, zebrania zbiórki, przygotowanie do zebrań ) że nikt nie jest wstanie sprostać = wyrzuty sumienia, wszyscy u nich mają wyrzuty sumienia z powodu nierealizowania zadań w 100% nałożonych przez niewolnika = z tego oto powodu tak łatwo jest nimi manipulować :)

Wiem to bo te same zagrywki stosujemy w pracy zawodowej :) Wystarczy raz na jakiś czas zebrac wszystkich handlowcow do kupy i powiedzieć " kto z Was czuje że robi wszystko tak jak powinien, w terminie realizuje wszystkie zadania, odpowiada na pisma itd, niech podniesie rękę do góry" jak myslicie ilu się zgłasza?????? NIKT :)))) I już ich mamy w garsci :))))))))
nie potrafiłam uwierzyć.......

#11 sally11

sally11

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 289 Postów

Napisano 2006-05-28, godz. 13:12

mam ogromny szacunek dla osob ,ktore odeszły i postanowiły (pomimo pszesladowan ) kroczyc wlasną drogą(drogą indywidualnosci i wolnosci).
pozdrawiam tych wszystkich i zycze powodzenia. "kocham was wszystkich za to"...

Dzieki za słowa wsparcia,jesli chodzi o mnie ,to rzeczywiscie,moja droga po odejsciu z organiozacji jest tak wyboista,że az strach.Najgorzej maja ci,ktorym bliska rodzina "umila "życie,a ja tak mam ,jak powiedzial moj mąż"sama sobie wybralam taki los depcząc jedyna prawdziwa religie,ale jest dla mnie szansa[!],bo jesli okaze skruche,to on owszem pomysli nad tym ,jak mi ulzyc."
Mogłabym mu po chamsku pokazać gest Kozakiewicza,ale ja wierze,że Bog wie ,ile moge wytrzymac i w odpowiedniej chwili wyciągnie mnie z tej studni,tak jak Jozefa i jeszcze być może zbawienie wejdzie do mojego domu.Pozdrawiam

#12 qwerty

qwerty

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2138 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-28, godz. 13:52

,ale jest dla mnie szansa[!],bo jesli okaze skruche,to on owszem pomysli nad tym ,jak mi ulzyc."

:))))) mOJA RODZINA TEZ MNIE SZANTAŻUJE I MOLESTUJE sLOWAMI:
"JESZCZE MOŻESZ WRÓCIĆ, I WSZYSTKO BĘDZIE JAK DAWNIEJ". cZYLI ZNÓW BĘDZIEMY cIĘ kOCHAĆ!
cO TO ZA MIŁOŚĆ? bO CHYBA NIE TA O KTÓREJ PISZE pISMO sWIĘTE...........
nie potrafiłam uwierzyć.......

#13 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-05-28, godz. 14:45

Odejscie od organizacji SJ jest niesmaczne. Nie sam fakt nienalezenia juz do niej, tylko traktowanie przez SJ wykluczonego czlowieka jak smiecia. Nie znalazlem tego gdzies w internecie, tylko niestety sam tez to przezylem.

...no przezylem, bo wiele jest takich osob, co poszlo na strych....

....albo trafili do "kliniki nad laskiem", dostaja dziennie konska dawke psychotropow i jest im "fajnie".

A SJ dolewaja oliwy do ognia i paplaja miedzy soba:"no nie mowilem,ze byl opetany" .....no faktycznie byl... przez organizacje i duchowo martwych manekinow, ktorym systematycznie amputowano uczucia i rozumy.

Najwazniesze zeby mieli czyste marynareczki, spudniczki i krawaciki.....

P.S.:nie mam nic przeciwko tym ubraniom, tylko musza one jeszcze pasowac do ich wlascicieli....a tutaj jeszcze wiele do zrobienia....do tego czasu nie zmienie zdania

#14 Profanka

Profanka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 487 Postów
  • Lokalizacja:z południa

Napisano 2006-05-29, godz. 08:56

Witam wszystkich pięknie !! Witajcie wszyscy którzy piszecie na tym wspaniałym forum!!! :D :D Wróciłam i po 1500 latach nieobecności będę czytać i czytać , bo już mi bez tego pokarmu na czas najsłuszniejszy było żle. Po prawdzie nikt mnie jeszcze nie prześladuje , bo nie mają siędo czego przyczepić , lecz jak zechcą to pewno zrobią co maja zrobić.

Póki co uważam ,że znacznie bardziej prześladowani sa ci co regularnie chodza i wierzą , że WSZYSTKO co tam jest omawiane jest stuprocentową i niepodważalną prawdą. Przemyśliwałam czy jest jakiś sposób na wyciąganie z matni ludzi , którzy sie w niej znaleźli i powiem wam , że nie ma. Nie ma systemowego sposobu , bo inaczej musielibyśmy zorganizować działalność podobna do tej jaką prowadzą nasi (byli ? :blink: obecni ? ) bracia.

Czytałam częściowo wypowiedzi tych którzy chcieliby żeby ludzie sympatyzujący z linią tego forum coś przedsięwzięli i żeby jakoś działali... ale to nie wyjdzie kochani... nie wyjdzie. Większość ma dosyć "działania"... bo niby dlaczego opuścili , lub krytykują Ogranizację z Brooklynu ???

Każda akcja rodzi reakcję , więc skoro nasze akcje były reakcją na wiele lat prania głowy i co tam jeszcze trzeba było komu prać , to teraz pora na reakcję naszych prześwietnych braci. :P
... I poznacie prawdę , a prawda was wyswobodzi ... Cóż to jest prawda?

#15 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-05-29, godz. 09:01

Póki co uważam ,że znacznie bardziej prześladowani sa ci co regularnie chodza i wierzą , że WSZYSTKO co tam jest omawiane jest stuprocentową i niepodważalną prawdą.

no własnie ;-) przesladują siebie nawzajem ! bo ileż można ciągle słuuchac, że się jest do bani, że za mało godzin się wypracowuje, że za mało czasopism sie rozpowszechnia, że się opuszcza zebrania, że się nie jest pionierem, że za mało kasy się daje do skrzynek ...
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#16 brat_jaracz

brat_jaracz

    Nadzorca widnokręgu ;-)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3225 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-05-29, godz. 10:35

Ehhh, niestety masz rację, Profanko... Często trudno wyrwać się z mentalnego marazmu, nawet przez długie lata po odejściu z organizacji. Wówczas można wpaść z deszczu pod rynnę... Trzeba mieć w sobie dużo siły, żeby się pozbierać. Ja mam już pewien etap duchowej rehabilitacji za sobą, ale wiem, że wielu ex-om nie jest łatwo. Dlatego staram się pomaga, w miarę skromnych możliwości. I może to jest najważniejsze, żeby osoby poza organizacją wspierały się wzajemnie. I tu jest duża zasługa tego forum. Wypada nam się cieszyć, że istnieje takie miejsce :)
"W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. (...) W organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą".
Strażnica z 15 września 1989, s. 23.


"Każdy może krytykować, a (...) dopuszczenie do krytyki to nikomu nie podoba się. Dlatego, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie (...)".
"Rejs"

#17 Marcin ex SJ

Marcin ex SJ

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 93 Postów

Napisano 2006-05-29, godz. 20:36

...tak masz racje.nalezy wspierac się w tych trudnych chwilach! czasem nie jest łatwo....często przechodziłem te chwile i wy pewnie takze...wszystko zalezy od odpowiedniego nastawienia do życia( "zaprogramowania"sie). wszystko jest mozliwe lub nie jesli zechcemy tego! wybór zalezy wyłacznie od nas samych.
wyobrazcie sobie fakt ze budzicie się pewnego dnia bez smutku,przygnebienia,poczucia winy i łez...kazdy kolejny dzien jest taki sam! dlaczego? poniewaz sami stanowicie o tym! wybraliscie szczescie...

...w kazdym z nas ukryta jest moc bez granic...
pozdrawiam was

#18 Ester

Ester

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 128 Postów

Napisano 2007-09-22, godz. 09:56

Wysłany: Sob Wrz 22, 2007 9:42 am Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Kurcze jestem sobie ostatnio w sklepie z moim bratem i weszła dziewczyna taka Dorotka która jest ŚJ. I staliśmy jej troszkę na drodze także nie mogła przejść. I zaczęła sie przepychać na chama. Nie powiedziała przepraszam bo do odstępców nie wolno się odzywać a wykazała się przez to brakiem kultury to już nie ważne.
A jeszcze tym bardziej, że bardziej mój brat stał jej na drodze niż ja a do niego może się odezwać bo on nie jest ani wykluczony ani odłączony nwet nie jest po chrzcie tyle, że nie chodzi na zebrania. I co bo stał ze mną?
Załamka .
A kiedyś nawet ją lubiła bo w gruncie rzeczy jest fajną dziewczyną.
Co CK robi z ludźma jest karygodne.
Musiałam się wylać.

Wejdź nie pożałujesz: http://www.otwieramy.pl/?p=38898

Użytkownik Ester edytował ten post 2007-09-22, godz. 09:57


#19 P.K.Dick

P.K.Dick

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1296 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:space1999

Napisano 2007-09-22, godz. 18:32

Wcale się nie dziwię że cię omijali jak zaraze skoro tak wszędzie rzucasz "kurcze". To nie jest odpowiednie towarzystwo dla wierzących.

Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia, bo mowy Twojej nie strzegą. Psalm 119:158 B.T.



#20 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2007-09-22, godz. 18:36

podpis jednego z internautów:
"Nie podejmuję dyskusji z użytkownikami o nickach: liberal, mirek, paola(z cyferkami), terebint, quster i innymi, którzy byli Świadkami Jehowy."
żeby odpowiedzieć Mirkowi zmienił nawet kolejność wypowiedzi żeby nie było dyskusji z Mirkiem.
pozdrawiam Andrzej




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych