Skocz do zawartości


Zdjęcie

Misjonarze


  • Please log in to reply
71 replies to this topic

#61 malinowa7

malinowa7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 438 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2010-02-28, godz. 21:10

Szkoda mi ich, bo mają zwyrodnienia w stawach w rękach od noszenia literatury, często chodzą na zwolnienia lekarskie (które im wypisuje moja mama- miałam z nią taką rozmowę, czemu im się wypisuje L4, bo niby Świadkowie za darmo głoszą, a tu ZUS ma im płacić chorobowe- było to dla niej i trochę dla mnie na początku niezrozumiałe). Organizacja trochę popsuła im, gł. jemu (jest dłużej misjonarzem)zdrowie...


:lol: zwyrodnienia stawów od noszenia literatury no no! Ja po 8 latach podstawówki, 4 liceum, 5 studiów, kilku m-ch obecnej nauki w college'u oraz kilku latach głoszenia jakoś nie mam zwyrodnienia niczego, a przez wszystkie te lata mej edukacji nanosiłam się książek, zeszytów, segregatorów no i literatury WTS (a na studiach to tony kserokopii przez moje chudziutkie ręce się przwineło ;) ). Jestem wyjątkowo odporna widać :D

#62 wyrzucona

wyrzucona

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:lubuskie

Napisano 2010-03-01, godz. 09:02

:lol: zwyrodnienia stawów od noszenia literatury no no! Ja po 8 latach podstawówki, 4 liceum, 5 studiów, kilku m-ch obecnej nauki w college'u oraz kilku latach głoszenia jakoś nie mam zwyrodnienia niczego, a przez wszystkie te lata mej edukacji nanosiłam się książek, zeszytów, segregatorów no i literatury WTS (a na studiach to tony kserokopii przez moje chudziutkie ręce się przwineło ;) ). Jestem wyjątkowo odporna widać :D

Chyba jesteś odporna, albo masz szczęście, albo nosiłaś to wszystko w plecaku,a nie w rękach.Albo ci jeszcze nie wyszły efekty. Ja odbyłam ten sam tok edukacji i nie mam zwyrodnień w ręce, ale w kręgosłupie. Ale wieżę, że od ciągłego codziennego noszenia torby z mnóstwem literatury stawy w ręce mogą odmówić posłuszeństwa, szczególnie po ponad 20 latach służby pełnoczasowej (edukacji już nie liczę), chłody Rosji też sprzyjają zwyrodnieniom stawów(a głosili na północy Rosji, prawie Syberia)

#63 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2010-03-01, godz. 10:29

Wyrzucona jeżeli komuś się wyginają ręce i nogi od chodzenia i noszenia publikacji to już naprawdę nie nadaje się do żadnej innej pracy... i w ogóle do życia...

Po raz pierwszy słyszę taką głupotę...

A co do zarobków to ludzie tak często ironizują swoją sytuację finansową, przynajmniej Polacy: "mam tyle pieniędzy, że aż nie wiem, co z nimi robić"... Co do Twoich znajomych ile by nie mieli to na pewno wiedzieliby, co z tymi pieniędzmi zrobić, tym bardziej, że kilka tysięcy na miesiąc to nie jest żadna fortuna. ;) Akurat tyle ile by starczyło na godne życie bez żadnych wyrzeczeń. ;)

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#64 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2010-03-01, godz. 11:18

[...] Dostają tyle, że pewnie większość z was chciałaby tyle zarabiać, a to wiem z bezpośredniego źródła (od żony brata).[...]

Ach te Twoje bajeczki :-) Ile jeszcze takich niestworzonych historyjek wymyslisz?

Nie.Mówi się, że dostają na podstawowe potrzeby. Zawsze tak myślałam. Ale ta siostra wyprowadziła mnie z błędu. Nie wiem, czy wszyscy misjonarze dostają tyle samo od Towarzystwa. Ta siostra powiedziała tak:"Dostajemy tyle pieniędzy od Towarzystwa, że nie wiemy co z nimi zrobić"(to jest dosłowny cytat). Kilka tysięcy. Szyje sobie u jednej siostry kożuchy, futra, płaszcze skórzane i inne rzeczy, wiadomo że nie są tanie. Mają świetny samochód. Nigdy nie pracowali, od zawsze byli pionierami.Oboje pochodzą z biednych rodzin, nikt ich nie wspiera finansowo, mają tylko pieniądze od Towarzystwa. Szkoda mi ich, bo mają zwyrodnienia w stawach w rękach od noszenia literatury, często chodzą na zwolnienia lekarskie (które im wypisuje moja mama- miałam z nią taką rozmowę, czemu im się wypisuje L4, bo niby Świadkowie za darmo głoszą, a tu ZUS ma im płacić chorobowe- było to dla niej i trochę dla mnie na początku niezrozumiałe). Organizacja trochę popsuła im, gł. jemu (jest dłużej misjonarzem)zdrowie...

A Ty im zagladalas w druk RMUA, albo przegladalas wyciag z konta. Bujda jakich malo. Co do zwolnien L4 to widac jaka masz wiedze o organizacji... Czasem powatpiewa w Twoja byla przynaleznosc do SJ

Skończyli Kurs Usługiwania czy jakoś tak to się nazywa, po którym wysyła się niezamężnych braci na tereny oddalone. Oni akurat wyjechali za naszą wschodnią granicę

Też mi się tak wydaje. Tylko mnie zastanawiają zwierzenia tej siostry. Nie sądzę, żeby kłamała, bo i po co, ale coś w tym jest, tylko nie wiem co. Przecież nie można wydawać wyimaginowanych pieniędzy...

Aha, pobrali się jak on już był w Rosji na terenie

I mówi się w zborze o nich, że to misjonarze

Jesli nie wiesz nawet jaki kurs koncza misjonarze, a jaki sludzy pomocniczy lub starsi to ja nie wierze ze Ty bylas SJ.
Te Twoje bajeczki naprawde sa nudne. Uwierz wreszcie w to!
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#65 Ida

Ida

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 715 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2010-03-01, godz. 14:10

Ja bym chciała tyle zarabiać, niewiele ponad najniższą krajową- nie jest to suma zadowalająca. No chyba że zarabiacie po 5 tys. albo więcej, to może być nieco nietrafione

Średnia krajowa to chyba około 2tys zł ( chyba, że nie jestem na bieżąco). To ani dużo, ani mało. W sam raz na prowadzenie skromnego życia.

Zdarzają się sytuacje nieprzewidziane, związane z wydatkami zdrowotnymi, z naprawą lub wymianą samochodu, uzupełnieniem garderoby itd. Jak nie ma się pomocy z zewnątrz to może być materialnie ciężko. Sama praca, nawet rekompensowana finansowo, na rzecz Organizacji nie należy do łatwych. Wymaga sporo osobistego poświęcenia i samozaparcia oraz niezłej kondycji psychofizycznej, że o duchowej nie wspomnę.

Użytkownik Ida edytował ten post 2010-03-01, godz. 14:20

"Ten, kto wyrusza na poszukiwanie Boga ... może przebiec wiele ścieżek. Zgłębić wiele religii, wstąpić do wielu sekt, ale w ten sposób nie spotka Boga. Ponieważ Bóg jest tutaj, teraz, obok nas." P.Coelho

#66 wyrzucona

wyrzucona

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:lubuskie

Napisano 2010-03-01, godz. 14:52

Wyrzucona jeżeli komuś się wyginają ręce i nogi od chodzenia i noszenia publikacji to już naprawdę nie nadaje się do żadnej innej pracy... i w ogóle do życia...

Ze zwyrodnieniami stawów da się żyć, tylko boleśnie. Od np. reumatyzmu czy artretyzmu się nie umiera... Tylko boli

A co do zarobków to ludzie tak często ironizują swoją sytuację finansową, przynajmniej Polacy: "mam tyle pieniędzy, że aż nie wiem, co z nimi robić"...

Polacy raczej narzekają, że nie mają pieniędzy.

Ach te Twoje bajeczki :-) Ile jeszcze takich niestworzonych historyjek wymyslisz?

To zachęcam cię do samodzielnego zbadania tej sprawy i osobistego poznania tych braci

A Ty im zagladalas w druk RMUA, albo przegladalas wyciag z konta. Bujda jakich malo. Co do zwolnien L4 to widac jaka masz wiedze o organizacji... Czasem powatpiewa w Twoja byla przynaleznosc do SJ

Nie, nie widziałam druku zwolnienia lekarskiego, ale moja mama je wypisywała (nie raz zresztą). Oni też korzystają ze zwolnień lekarskich jak zachorują. Konto nie wiem czy mają i w ogóle mnie to nie interesuje.

Jesli nie wiesz nawet jaki kurs koncza misjonarze, a jaki sludzy pomocniczy lub starsi to ja nie wierze ze Ty bylas SJ.Te Twoje bajeczki naprawde sa nudne. Uwierz wreszcie w to!

A kto z was pamięta dokładnie wszystkie nazwy kursów, które organizuje TS, ja nie mam pamięci do szczegółów, liczyłam że ktoś mnie poprawi, jeśli pokręciłam nazwę. Szkoły Gilead nie skończyli, tylko w Polsce ten kurs, jakkolwiek się on nazywa (może ktoś mi podpowie jak coś pokręciłam)

Te Twoje bajeczki naprawde sa nudne. Uwierz wreszcie w to!

To nie bajki, zbadaj sprawę jak masz możliwość, a przekonasz się że nie wzięłam tego z sufitu

Średnia krajowa to chyba około 2tys zł ( chyba, że nie jestem na bieżąco). To ani dużo, ani mało. W sam raz na prowadzenie skromnego życia.

Pisałam o najniższej krajowej (a to ok.950zł), a średnia to chyba z tego co pamiętam ok. 3,5tys. Ale z tego o pamiętam to bracia mówią, że dostają coś w okolicy najniższej krajowej, a nie średniej, a mniej niż tysiąc to za mało żeby było akurat

#67 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2010-03-02, godz. 08:20

[...]
To zachęcam cię do samodzielnego zbadania tej sprawy i osobistego poznania tych braci

Nie, nie widziałam druku zwolnienia lekarskiego, ale moja mama je wypisywała (nie raz zresztą). Oni też korzystają ze zwolnień lekarskich jak zachorują. Konto nie wiem czy mają i w ogóle mnie to nie interesuje.

A kto z was pamięta dokładnie wszystkie nazwy kursów, które organizuje TS, ja nie mam pamięci do szczegółów, liczyłam że ktoś mnie poprawi, jeśli pokręciłam nazwę. Szkoły Gilead nie skończyli, tylko w Polsce ten kurs, jakkolwiek się on nazywa (może ktoś mi podpowie jak coś pokręciłam)

To nie bajki, zbadaj sprawę jak masz możliwość, a przekonasz się że nie wzięłam tego z sufitu

Pisałam o najniższej krajowej (a to ok.950zł), a średnia to chyba z tego co pamiętam ok. 3,5tys. Ale z tego o pamiętam to bracia mówią, że dostają coś w okolicy najniższej krajowej, a nie średniej, a mniej niż tysiąc to za mało żeby było akurat

Ty naprawde nie rozumiesz co sie do Ciebie pisze...
Co do pionierow to juz pisalem kiedys taki temat (LINK) jest tam tez informacja ile dostaja kasy i za co. Mnie tylko zastanawia Twoj brak podstawowej wiedzy o SJ i zasadach w organizacji...
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#68 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2010-03-02, godz. 08:35

Znajoma siostra wyrzuconej może też kłamać. Mam kolegę który kiedyś podobne rzeczy opowiadał a wcale nie był taki bogaty. Po prostu kłamał.

#69 wyrzucona

wyrzucona

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:lubuskie

Napisano 2010-03-02, godz. 10:06

Co do pionierow to juz pisalem kiedys taki temat (LINK) jest tam tez informacja ile dostaja kasy i za co.

Przeczytałam, żadnej konkretnej sumy nie podałeś, tylko że ubezpieczenie i kieszonkowe. Nie wnosi to nic nowego do tego co wiem

Znajoma siostra wyrzuconej może też kłamać.

Oczywiście, że tak. Chociaż, ja wolę założyć, że jeśli ktoś jest Świadkiem Jehowy i stara się nie kłamać. Choć wiem, że z mówieniem prawdy różnie u różnych osób widać.
Nie mam ochoty już więcej pisać na ten temat. A ostatnio odpisuje tylko dlatego, że mnie prowokujecie, szczególnie edd.

#70 Ida

Ida

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 715 Postów
  • Płeć:Female

Napisano 2010-03-02, godz. 14:57

Pisałam o najniższej krajowej (a to ok.950zł), a średnia to chyba z tego co pamiętam ok. 3,5tys. Ale z tego o pamiętam to bracia mówią, że dostają coś w okolicy najniższej krajowej, a nie średniej, a mniej niż tysiąc to za mało żeby było akurat


Masz rację, źle Cię zrozumiałam. W błąd wprowadziły mnie Twoje słowa: "Ja chciałabym tyle zarabiać...". Dla mnie najniższa krajowa byłaby niezadawalająca.
Ja też spotkałam się z powyższą sumą (ok.1tys zł) jako uposażenie stałych pracowników/duchownych w wyznaniu śJ w Polsce. Myślałam, że może w związku ze wzrostem gospodarczym i pretendowaniem naszego kraju do listy bogatych , poprawiło się trochę naszym braciom pracującym pełnoczasowo ww terenie. ;)
"Ten, kto wyrusza na poszukiwanie Boga ... może przebiec wiele ścieżek. Zgłębić wiele religii, wstąpić do wielu sekt, ale w ten sposób nie spotka Boga. Ponieważ Bóg jest tutaj, teraz, obok nas." P.Coelho

#71 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2010-03-03, godz. 07:59

Przeczytałam, żadnej konkretnej sumy nie podałeś, tylko że ubezpieczenie i kieszonkowe. Nie wnosi to nic nowego do tego co wiem

Masz racje, akurat w tym watku tego nie podalem, ale masz to tutaj:
LINK

[...]A ostatnio odpisuje tylko dlatego, że mnie prowokujecie, szczególnie edd.

My Cie prowokujemy? :)
Masz problemy z postrzeganiem rzeczywistosci? :)
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#72 wyrzucona

wyrzucona

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 88 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:lubuskie

Napisano 2010-03-04, godz. 07:29

Miałam na myśli prowokowanie do dalszej rozmowy, choć nie mam już na to ochoty




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych