Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kres religii fałszywej jest bliski!


  • Please log in to reply
317 replies to this topic

#221 Oko-Rentgen

Oko-Rentgen

    Pokój Ci obcy przybyszu!

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1320 Postów
  • Lokalizacja:Niemcy, Nadrenia Północna-Westfalia. Rok produkcji: 1977 n.e.

Napisano 2006-10-21, godz. 12:34

No to podsumujmy. Russel obliczył rok 1874 ale się okazało że to rok 1914. Obliczył na podstawie biblii że zburzono coś w Izraelu w 607 roku ale się okazało że biblijne i historyczne dowody wskazują na około 537 rok.

Heh, to żart czy faktycznie Twoje podsumowanie?

Użytkownik Oko-Rentgen edytował ten post 2006-10-21, godz. 12:41


#222 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-21, godz. 12:39

Przepraszam może Russel coś wziął od kilku innych facetów co byli zafascynowaniem przepowiedniami o końcu świata i wyliczali również różne rzeczy więc sam nie wyliczał. :) Takie półżartem pół serio :P

Użytkownik pawel r edytował ten post 2006-10-21, godz. 12:41

Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#223 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-21, godz. 13:25

rzeczywiście pojawiało się szereg różnych wątków i nie sposób odnieść się do nich w kilku słowach. moze to rzeczywiście nie ma głębszego sensu. Czesławie istotnie konflikt zbrojny wisiał na włosku. ja chciałem tylko wskazać na fakt, że Russel (zresztą nie on jedyny) wskazał konkretnie na rok 1914. nawet jeżeli w tamtym czasie zagalopował się z Armagedonem, to i tak istotnym jest, że dokładnie przewidział z Pisma Świetego, że w 1914 wydarzy się "coś znamiennego". i zrobił to na długo przed, zanim politycy mogli przypuszczać, że wybuchnie wojna. politycy nie podawali chyba jakiejś konkretnej daty.
widać jaki macie wogóle tendencyjny stosunek do zagadnienia.
ŚJ zajmują się głoszeniem i jest to jedna z ich podstawowych działalności. owszem "pozyskiwanie uczniów" jest ważne, ale przede wszystkim chodzi o głoszenie tego orędzia. Wy jednak koledzy tradycyjnie mówicie o statystykach, zwiększaniu liczby godzin. kampanie mają niejako spowodować w odbiorcy uczucie strachu.
niestety nie ma to jakiegoś większego znaczenia, bo jak wiemy być może tylko jednostki będą skłonne się jakoś do tego odnieść.
poza tym chciałbym zauważyć, że o ile dobrze słuchałem na zebraniach to traktat ma być przede wzystkim dostarczony do "mieszkańców całej zamieszkanej ziemi". zaleceniem jest, aby nie wiązać z tą czynnością działań "ewangelizacyjnych". jednym słowem traktak do ręki i w drogę. żadnych czasopism itp.


To zapowiadanie "pastora "jakiegoś wydarzenia na rok 1914 i podkreślanie jego znaczenia jest mocno naciągane. Owszem zapowiadał i podkreślał ten rok, tylko z tego co zapowiadał nic się nie spełniło, a i wojna wybuchła nieco za wcześnie. Tymi zapowiedziami w pełni Russel zasłużył sobie na miano fałszywego proroka i aż dziwne, że śJ jeszcze się nie odcieli od "pastora". A tendencyjny stosunek do tego, to masz niestety ty, bo dla ciebie wystarczy, że coś głosił o tym roku, aby go uznać za sługę Bożego.



Czesiu nie wojny, nie uwierzyć, tylko 1914 Russel i jeszcze pare osób na podstawie Biblii wyliczyło, że 1914rok będzie rokiem szczególnym. dociera to do ciebie ?????tej rewelacji nie ogłosili po wybuchu I wojny, lecz na długo przed. chyba, że ktoś powie najpierw zadbali o to, żeby cos "ogłosić", a potem dokładnie w 1914 roku wywołali konflikt zbrojny na potwierdzenie swoich teorii. wcale bym się nie zdziwił.
Czesiek. na przestrzeni ostatnich tysiącleci w Piśmie Świętym zostało zapisane setki proroctw, które się wypełniły co do joty. narodziny Jezusa, przyjście Mesjasza, zburzenie Jerozolimy i wiele innych. te przepowiednie nie zakończyły się na I wieku n.e., ale Stwórca w swoim Słowie zawarł również opis wydarzeń, które dotyczą naszego okresu. jak wspomniałem wcześniej w księdze Daniela 6 krotnie występuje określenie "czasów końca".
Daniela 12:4 Ty jednak, Danielu, ukryj słowa i zapieczętuj księgę aż do czasów ostatecznych. Wielu będzie dociekało, by pomnożyła się wiedza.(BT)
daniela 12:9) On zaś odpowiedział: Idź, Danielu, bo słowa zostały ukryte i obłożone pieczęciami aż do końca czasu. (10) Wielu ulegnie oczyszczeniu, wybieleniu, wypróbowaniu, ale przewrotni będą postępować przewrotnie i żaden z przewrotnych nie zrozumie tego, lecz roztropni zrozumieją.
nierozumiecie prawda ?


Małe sprostowanie: Russel swoje obliczenia oparł nie na Biblii, ale na piramidzie Cheopsa, a do tego wymiary wziął z sufitu pokoju w którym pisał swoją książkę, bo te wymiary jakie podał jakoś nie zgadzają się z tym jak jest faktycznie.
Poza tym Macieju, jeśli wierzysz, że proroctwa mają spełnić się co do joty, to dlaczego wierzysz w niewidzialny powrót Pana Jezusa, skoro jest zapowiedziane, że ujrzy go wszelkie oko?
I dlaczego wierzysz w to co naucza WTS na temat 1914 roku, skoro Bóg powiedział, że nie uczyni nic, czego wcześniej nie zapowie przz usta proroków, a "prawdę" o 1914 roku WTS odkrył w latach 40 zeszłego stulecia, czyli co najmniej jakieś 26 lat po roku 1914?

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2006-10-21, godz. 13:25

Czesiek

#224 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-21, godz. 13:33

bracie_jaraczu. ty również tak samo. powiedz mi czy wg dostępnej Tobie wiedzy, Badacze Pisma nie głosili na długo przed 1914 rokiem, że w tym właśnie roku wydarzy się "coś znamiennego" równocześnie opierając swoje wyliczenia na Biblii. gdzie jak wiesz rok 607 p.n.e. jest tym elementem początkowym do wyliczeń. również na tym forum rok 607 dość intensywnie dyskutowany. sam się również zapoznałem z argumentami z obu stron dyskusji. i żadna ze stron nie potrafi jednoznaczne przechylić szali na korzyść w swoją stronę. mam tu na myśli świeckie i historyczne źródła, które omawiają okres związany z 607 rokiem.
niemniej jednak Russel i koledzy jakoś tam sobie ten 1914 rok wyliczyli i rzeczywiście okazał się on znamienny. no chyba, że wybuch I wojny światowej nie był niczym szczególnym w dziejach ludzkości :)

Macieju, zanim ostatecznie ustalono w "organizacji" datę 607 p.n.e. jako rok zburzenia Jerozolimy, to były jeszcze dwie daty podawane przez WTS 605 i 606 p.n.e. Poza tym w oparciu o Biblię nie da się wyliczyć daty 607 p.n.e. jako daty zburzenia świątyni i Jerozolimy. A to jak to robi WTS jest tylko kolejnym przykładem manipulacji wersetami.
Czesiek

#225 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-23, godz. 09:37

buhahahahaha :D


A z czego tak śmiać mi się chce? Ano z tego w jaki sposób dostałem broszurkę "Kres Religii Fałszywej Jest Bliski!". Właśnie zadzwonił dzwonek do drzwi. Otwieram a tam dwóch facetów. Usłyszałem tylko coś takiego: "Dzień dobry, mamy do przekazania panu bardzo ważną informację. (może padły jeszcze ze 3 wyrazy) Do widzenia." I to wszystko :P A ja liczyłem na jakąś rozmowe :) A oni szybciutko zbiegli w dół, zapewne do następnych drzwi. Jeśli to ma być Biblijne głoszenie to za przeproszeniem .pi.pi.pi. B)

Zastanawia mnie tylko dlaczego oni na końcu nie stęplują np broszurek z adresem ich zboru - przecież to takie niemarketingowe nie podać swoich namiarów :P
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#226 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-23, godz. 12:10

tak pawle. własnie tak to wygląda. w przypadku tej kampanii informacyjnej przede wszystkim rozprowadza się traktat. nie jest to typowe głoszenie "od drzwi do drzwi" jakie znasz.
A to ci ?
A właśnie

#227 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-23, godz. 13:16

tak pawle. własnie tak to wygląda. w przypadku tej kampanii informacyjnej przede wszystkim rozprowadza się traktat. nie jest to typowe głoszenie "od drzwi do drzwi" jakie znasz.
A to ci ?
A właśnie


Jeżeli tak ma wyglądać głoszenie tak ważnego orędzia, to większość ludzi po takiej zachęcie od razu zgniecie tę ulotkę i wsadzi do kosza.
Przecież to antyreklama niby tak ważnego poselstwa do ludzi.
Czesiek

#228 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-23, godz. 13:29

Jeżeli tak ma wyglądać głoszenie tak ważnego orędzia, to większość ludzi po takiej zachęcie od razu zgniecie tę ulotkę i wsadzi do kosza.
Przecież to antyreklama niby tak ważnego poselstwa do ludzi.

tak Czesiek. w zasadzie trudno się z Tobą nie zgodzić. jest jednak małe, ale. otóż po zakończeniu tej kampanii ŚJ dalej będą głosić tak jak głosili również o religii fałszywej. przeciez to jedna z podstawowych nauk. w tej kampanii chodzi przede wszystkim o to, aby taki komunikat: "koniec religii fałszywej jest bliski" usłyszało jak najwięcej ludzi. ja wiem, że nie jest to tak proste do zrozumienia, ale ja to rozumiem bardzo dobrze.
przecież doskonale wiemy, że zdecydowana większość ludzi na świecie odniesie się obojętnie do tej informacji. w końcu to kolejne "zamieszanie" tak jak i wiele opisanych na tym forum. i w zasadzie nikt nie bierze tego powaznie do wiadomości. najważniejsze, że cel zostanie osiągnięty.
koniec religii fałszywej = Świadkowie Jehowy. oni i chyba tylko oni takie orędzie głoszą. nieprawdaż ?

#229 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-10-23, godz. 13:36

tak Czesiek. w zasadzie trudno się z Tobą nie zgodzić. jest jednak małe, ale. otóż po zakończeniu tej kampanii ŚJ dalej będą głosić tak jak głosili również o religii fałszywej. przeciez to jedna z podstawowych nauk. w tej kampanii chodzi przede wszystkim o to, aby taki komunikat: "koniec religii fałszywej jest bliski" usłyszało jak najwięcej ludzi. ja wiem, że nie jest to tak proste do zrozumienia, ale ja to rozumiem bardzo dobrze.
przecież doskonale wiemy, że zdecydowana większość ludzi na świecie odniesie się obojętnie do tej informacji. w końcu to kolejne "zamieszanie" tak jak i wiele opisanych na tym forum. i w zasadzie nikt nie bierze tego powaznie do wiadomości. najważniejsze, że cel zostanie osiągnięty.
koniec religii fałszywej = Świadkowie Jehowy. oni i chyba tylko oni takie orędzie głoszą. nieprawdaż ?


1. Będą głosić jak głosili - ludzie już do tego przywykli.
2. Jeśli chodzi w tej kampanii o "komunikat" to chyba możemy mówić o grzechu (chybiać celu).
3. Tak jest to trudne do zrozumienia i szkoda, ze sens tej kampanii jest jasny tylko wśród ŚJ-wy, a chyba powinne być jasne i do ludzi którym jest ogłaszane.
4. Tak, ludzie odniosą się obojętnie do tej informacji, bo dostają ich tyle od ŚJ-wy, że jeszcze jedna nie robi im różnicy,
5. Tylko jaki cel zostanie osiągnięty? Odbębniona kampania i ilość traktatów których nikt nie bierze na poważnie? Jeśli to jest celem to ok, zostanie osiagnięty.

Najciekawsze są zebrania po kampanii. Na NSK jest taki punkt po takich akcjach, który nazywa się "doświadczenia". Kampania ogólnoświatowa, a doświadczeń jak na lekarstwo. Nie ma co, akcja na 102.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#230 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-10-23, godz. 14:24

Cel zostanie osiągniety, jak jakiś fanatyk poczucje się tym tekstem dotknięty i poderżenie gardło temu co go przyniesie. Wtedy dopiero bedzie doswiadczenie.

O to chodzi CK? Bo obrażając uczciwych ludzi to się daleko nie zajdzie, a ten tekst jest obrazliwy. Ja zamierzam swoją odpowiedz wydrukowac i rozdawać od jutra w Poznaniu. A co mi tam.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#231 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-23, godz. 15:11

jak dla mnie to wiekszosc SJ jest nie przygotowana do głoszenia Słowa jakkolwiek by to rozumieć...
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#232 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-23, godz. 15:21

tak Czesiek. w zasadzie trudno się z Tobą nie zgodzić. jest jednak małe, ale. otóż po zakończeniu tej kampanii ŚJ dalej będą głosić tak jak głosili również o religii fałszywej. przeciez to jedna z podstawowych nauk. w tej kampanii chodzi przede wszystkim o to, aby taki komunikat: "koniec religii fałszywej jest bliski" usłyszało jak najwięcej ludzi. ja wiem, że nie jest to tak proste do zrozumienia, ale ja to rozumiem bardzo dobrze.
przecież doskonale wiemy, że zdecydowana większość ludzi na świecie odniesie się obojętnie do tej informacji. w końcu to kolejne "zamieszanie" tak jak i wiele opisanych na tym forum. i w zasadzie nikt nie bierze tego powaznie do wiadomości. najważniejsze, że cel zostanie osiągnięty.
koniec religii fałszywej = Świadkowie Jehowy. oni i chyba tylko oni takie orędzie głoszą. nieprawdaż ?


A ja widzę jeszcze inne cele tej kampanii:
1. osłabić w ludziach wiarę w Boga - kolejne zapowiedzi i nic
2. Spowodować, że ludzie będą bluźnić imieniu Boga - znowu ci ś... (aby nie bluźnić Bogu nie przytoczę jakie komentarze już słyszałem po głoszeniu śJ od ludzi)
3. spowodować, aby ludzie przestali oczekiwać powrotu Pana Jezusa - bo oni tyle razy zapowiadali i co?

Taki będzie efekt kolejnej kampanii, a może do tego dojść jeszcze zobrzydzenie Słowa Bożego - bo ci śJ przecież mówią, że to wyczytali w Biblii.

A komu zależy na takich efektach? Przecież nie Bogu, tylko jego przeciwnikowi.
Czesiek

#233 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-23, godz. 15:25

Cel zostanie osiągniety, jak jakiś fanatyk poczucje się tym tekstem dotknięty i poderżenie gardło temu co go przyniesie. Wtedy dopiero bedzie doswiadczenie.
O to chodzi CK? Bo obrażając uczciwych ludzi to się daleko nie zajdzie, a ten tekst jest obrazliwy. Ja zamierzam swoją odpowiedz wydrukowac i rozdawać od jutra w Poznaniu. A co mi tam.

Ależ Arturze. uczciwi ludzie się przecież nie obrażą, ale być może tym, którym opisane w tym traktacie praktyki okażą się znajome, może być istotnie dosyć nieprzyjemnie.
Arturze dzisiaj nie trzeba być, ani ŚJ, ani rozdawać traktatu, żeby przekonać się jaki jest ogólny stosunek społeczeństwa zarówno wobec samej religii jak i przywódców religijnych. Również w mediach (nie mam na myśli "Faktów i mitów") co rusz pojawiają się artykuły poruszające tę tematykę

#234 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-23, godz. 15:38

A ja widzę jeszcze inne cele tej kampanii:
1. osłabić w ludziach wiarę w Boga - kolejne zapowiedzi i nic
2. Spowodować, że ludzie będą bluźnić imieniu Boga - znowu ci ś... (aby nie bluźnić Bogu nie przytoczę jakie
A komu zależy na takich efektach? Przecież nie Bogu, tylko jego przeciwnikowi.

Czesławie osłabić wiarę w Boga ? A ilu ludzi tak naprawdę w dobie obecnej się do tego Boga przyznaje ? owszem mają swoich bogów: kariery, pieniądze i wiele innych bogów. A do tych akurat bożków ich wiara będzie stale wzrastać. A przepraszam jakiemu imieniu Boga mają bluźnić, skoro go nawet nie znają ? "Panu" Bogu ? temu, który u nich jest Bogiem bezimiennym ? Zaprawdę drogi Cześku już teraz mu bluźnią wykonując dzieło tego, "który jest ojcem kłamstwa". Ja wiem, że to są bardzo mocne słowa, właśnie takie jak komentarze do tego traktatu. właśnie to oni w dobie obecnej ogłaszając to orędzie, "zapierają się samych siebie" będąc obiektami pośmiewiska i złośliwych docinków. Czyż takie reakcje dotykają katolików, protestantów, albo np. zielonoświątkowców. Oj chyba nie

#235 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-23, godz. 15:53

Czesławie osłabić wiarę w Boga ? A ilu ludzi tak naprawdę w dobie obecnej się do tego Boga przyznaje ? owszem mają swoich bogów: kariery, pieniądze i wiele innych bogów. A do tych akurat bożków ich wiara będzie stale wzrastać. A przepraszam jakiemu imieniu Boga mają bluźnić, skoro go nawet nie znają ? "Panu" Bogu ? temu, który u nich jest Bogiem bezimiennym ?


Maćku
A skąd ty wiesz co jest w ludzkich sercach, że ich osądzasz?
Powiadasz, że dla ludzi jest Bóg Bogiem bezimiennym, to ciekawe. Tylko dlaczego WTS wymowę imienia Boga bieże z zapisów tego Imienia dokonanych w kościołach katolickich, z grobowców katolickich, czy też z pieniądza? Nie wierzysz, to zajżyj do broszury o Imieniu Boga i popatrz na opisy ilustracji.

Zaprawdę drogi Cześku już teraz mu bluźnią wykonując dzieło tego, "który jest ojcem kłamstwa". Ja wiem, że to są bardzo mocne słowa, właśnie takie jak komentarze do tego traktatu. właśnie to oni w dobie obecnej ogłaszając to orędzie, "zapierają się samych siebie" będąc obiektami pośmiewiska i złośliwych docinków. Czyż takie reakcje dotykają katolików, protestantów, albo np. zielonoświątkowców. Oj chyba nie


Mocne oskarżenie w stosunku do innych ludzi i to od obrońcy nauki, w której są takie kwiatki, które stoją w jawnej sprzeczności z tym co naucza Biblia. A jeśli są sprzeczne z Biblią, to oznacza, że ludzie je głoszący, głoszą w imieniu Boga kłamstwa i służą temu, który jest przeciwnikiem Boga.
A co do złośliwych docinków.
Czy myślisz, że docinki zmienią nagle kłamstwo w prawdę? Kilka razy prosiłem śJ na tym forum, aby pokazali, że cała ich nauka jest zgodna z Biblią zadając im na temat tej nauki pytania i jakoś nie potrafili dać odpowiedzi. Czy myślisz, że czyjekolwiek kpiny z tej nauki spowodują, że nagle śJ znajdą w Biblii teksty mówiące to samo co głosi ich nauka?
Czesiek

#236 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-23, godz. 16:30

Maćku
A skąd ty wiesz co jest w ludzkich sercach, że ich osądzasz?
Powiadasz, że dla ludzi jest Bóg Bogiem bezimiennym, to ciekawe. Tylko dlaczego WTS wymowę imienia Boga bieże z zapisów tego Imienia dokonanych w kościołach katolickich, z grobowców katolickich, czy też z pieniądza? Nie wierzysz, to zajżyj do broszury o Imieniu Boga i popatrz na opisy ilustracji.

Nie wiem Czesiek, co siedzi w ludzkich sercach, ale wiem, że serce potrafi być zdradliwe. To, kto jakie ma serce, pokazuje poprzez swoje uczynki. To, że imię Boże figuruje w takich czy innych miejscach to dobrze. Problem leży w tym, że to Boże imię bez względu na to: Jahwe, Jehowa, czy też jako JHWH zostało "wyrugowane" z życia Chrześcijan. określenia w stylu "jehowici" (nawet jeżeli nie jest to najfortunniejsza odmiana Bożego imienia) określa jak bardzo Boże imię jest ludziom obce. Sam fakt, że dla większości ludzi zwrot Jahwe lub Jehowa wskazuje na jedną grupę wyznaniową utwierdza mnie w tym przekonaniu.

Maćku
Mocne oskarżenie w stosunku do innych ludzi i to od obrońcy nauki, w której są takie kwiatki, które stoją w jawnej sprzeczności z tym co naucza Biblia. A jeśli są sprzeczne z Biblią, to oznacza, że ludzie je głoszący, głoszą w imieniu Boga kłamstwa i służą temu, który jest przeciwnikiem Boga.

jakoś tak strasznie dużo tych kwiatków to chyba nie ma. Głównie to co się np. na tym forum "wałkuje" to nietrafione proroctwa z Armagedonem. czy może jeszcze coś szczególnego, czego nie doczytałem ?

#237 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-23, godz. 16:40

Czesiek problem polega na tym, że Ty należysz do ludzi, którzy uważają, że w każdej religii jest "coś dobrego" i dlatego cieszą się one uznaniem Boga. natomiast po drugiej stronie stoją ludzie, którzy trzymają się wiary w to, że na samym początku pojawili się prawdziwi Chrześcijanie i pojawiło się wielki odstępstwo. o tym to odstępstwie mówił Jezus o nim też nauczali Apostołowie. Jak też wspomniałeś i inne osoby na tym forum termin religii fałszywej został uknuty właśnie przez ŚJ.
Chociaż np. obecny papież dalej uważa, że Kościół Powszechny jest jedynym Kościołem Chrystusowym, to z drugiej strony jest gotów do dialogu z innymi wyznaniami. A to już niestety odbiega od tego czego nauczał Chrystus.

#238 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-10-23, godz. 16:48

Nie wiem Czesiek, co siedzi w ludzkich sercach, ale wiem, że serce potrafi być zdradliwe. To, kto jakie ma serce, pokazuje poprzez swoje uczynki. To, że imię Boże figuruje w takich czy innych miejscach to dobrze. Problem leży w tym, że to Boże imię bez względu na to: Jahwe, Jehowa, czy też jako JHWH zostało "wyrugowane" z życia Chrześcijan. określenia w stylu "jehowici" (nawet jeżeli nie jest to najfortunniejsza odmiana Bożego imienia) określa jak bardzo Boże imię jest ludziom obce. Sam fakt, że dla większości ludzi zwrot Jahwe lub Jehowa wskazuje na jedną grupę wyznaniową utwierdza mnie w tym przekonaniu.


Ciekawe, że NT nigdzie nie mówi, że chrześcijanie mają do Boga zwracać się Jego imieniem które objawił Mojżeszowi. Natoniast sam Duch Święty poucza, że chrześcijanie mają zwracać się do Boga Abba, Ojcze.
Dlaczego Bóg poprzez Ducha Świętego tak nakazał? Przecież zgodnie z tym co nauczają śJ powinien nakazać zwracać się Jahwe, a już na pewno nie dopuściłby, aby ludzie zapomnieli jak się to imię wymawia, jak poucza broszura o Imieniu.
Poza tym na świecie jest wiele grup religijnych, które nazwały się od Imienia Bożego, i to jeszcze takie, co to zrobiły przed śJ. Nawet drugi prezes WTS w jednej książce potępił takie postępowanie (nazywanie swoich organizacji od Imienia Boga), nauczając, że to szatan podkusił ludzi aby tak robili. Ciekawe kto podkusił Rateforda do zmiany nazwy z Badacze Pisma na śJ.

jakoś tak strasznie dużo tych kwiatków to chyba nie ma. Głównie to co się np. na tym forum "wałkuje" to nietrafione proroctwa z Armagedonem. czy może jeszcze coś szczególnego, czego nie doczytałem ?


Zajrzyj:
http://watchtower.or...s...ic=394&st=0

A to tylko część tych pytań jakie mógłbym zadać.


Czesiek problem polega na tym, że Ty należysz do ludzi, którzy uważają, że w każdej religii jest "coś dobrego" i dlatego cieszą się one uznaniem Boga. natomiast po drugiej stronie stoją ludzie, którzy trzymają się wiary w to, że na samym początku pojawili się prawdziwi Chrześcijanie i pojawiło się wielki odstępstwo. o tym to odstępstwie mówił Jezus o nim też nauczali Apostołowie. Jak też wspomniałeś i inne osoby na tym forum termin religii fałszywej został uknuty właśnie przez ŚJ.
Chociaż np. obecny papież dalej uważa, że Kościół Powszechny jest jedynym Kościołem Chrystusowym, to z drugiej strony jest gotów do dialogu z innymi wyznaniami. A to już niestety odbiega od tego czego nauczał Chrystus.


Maćku,
jak nie wiesz to się nie wypowiadaj, bo piszesz głupoty
Czesiek

#239 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-10-23, godz. 21:03

Maciej przestań ściemniać bo zadałem Ci kilka pytań na które nie pojawiła się żadna z Twej strony odpowiedź. Jeśli niewiele na tym forum rzeczy znalazłeś to allbo nie szukałeś albo ściemniasz B)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#240 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-10-24, godz. 09:03

Pawle. na tym forum jest tak wiele tematów i wątków, że nie sposób ich przejrzeć. czasem trafiam przez przypadek na jakieś "perełki" do których chetnie bym się odniósł w późniejszym okresie, ale potem juz mam pewien problem, zeby jeszcze na te same rzeczy trafić.
jestem tutaj od kilku tygodni i rzeczywiście jak już wspomniałem kilkukrotnie większość osób na forum ma na celu nie tyle polemikę, co dołożenie starań, aby przedstawić ŚJ w jak najbardziej niekorzystnym świetle.
przeczytałem np. historię byłego ŚJ i szereg komentarzy "cukierkowatych". po pobieżnym przejrzeniu okazało się że w/w osoba podała kilka cytatów biblijnych rzekomo "przerobionych" przez WTS. po dokladnym ich obejrzeniu i porównaniu z innymi wydaniami Pisma Swiętego, okazało się, że autor zagalopowł się w ocenie. zatem powiem szczerze: odnoszę się tutaj do niektórych kwestii, podejmuję polemikę z góry zakładając, że nie ma to jakiegoś większego sensu, bo na każdą moją odpowiedź pojawia się kilka "szczerych" postów. zatem Pawle nie osciemę tutaj chodzi. po prostu przez ten krótki okres szybko się uczę i odpowiadam w sposób w jaki robi to większość uczestników forum :)




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych