Skocz do zawartości


Zdjęcie

NSK listopad 2006


  • Please log in to reply
192 replies to this topic

#121 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 13:41

ok;-) ktos tu przywołał przykład nauk Russela i Rutheforda ! nie wiem dlaczego, ale jakos mi zawsze kojarzyły sie te osoby z innymi ważnymi ludzmi ! chodzi mi o Lenina i Stalina. Lenin (marzyciel) jest budowniczym nowego sytemu, komunizmu ! moze Lenin chiał dobrze, może chciał aby bieda znikneła, aby zapanował pokój między narodami ! niestety ten pan umiera (zatruty? ) i nie wiedziec skąd pojawia się nowy Pan Józef Wissarionowicz Dżugaszwili, znany pod ksywa Stalin. Niby głosi poglądy Lenina, niby buduje realny socjalizm, niby idzie zgodnie z naukami Lenina! ale co tworzy ? tworzy poczwarkę! tworzy terror, tworzy kłamstwo - płynie krew niewinnych! Ciekawe jak zareagowałby Lenin jak by wówczas zmartwychwstał ! myślę, że podobnie przedstawia się sytuacja z tzw. organizacją ! co Russel chciał zrobić, to Rutheford zrobił, tylko spartaczył robotę !

porownanie z leninem i stalinem mi sie nie podoba. ale fakt jest faktem doskonali ludzie to nie byli. Bardzo sie roznili. Kiedys Rutheford po aferze z rzekomym zmartwychwstaniem prorokow powiedzial publicznie: *zrobilem z siebie glupca* . pewnie nie jeden raz zrobil z siebie glupca, tak jak my to robimy, roznica tylko ze on byl na swieczniku i dlatego to tak pamietamy
pzd
[font=Tahoma]

#122 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-12-02, godz. 13:47

ja też nie lubie Lenina i Stalina ;-) ale pytanie dlaczego Rutheford i jego wierni następcy tak daleko odeszli od nauk Russela! ? po Ruthefordzie chyba nie było już prezesa, który by tak daleko odbegł od nauk poprzednika !

Użytkownik sebol edytował ten post 2006-12-02, godz. 13:47

"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#123 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-12-02, godz. 13:48

Uciekamy od tematu.

A jakby co to Russel to Marks, Rutek to Lenin a Knor to Stalin (najwięcej krwi jest na rękach tego ostatniego)
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#124 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 13:59

Uciekamy od tematu.

A jakby co to Russel to Marks, Rutek to Lenin a Knor to Stalin (najwięcej krwi jest na rękach tego ostatniego)

ile w tym nienawisci i jakie to glebokie!!!!
pozdr
[font=Tahoma]

#125 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-12-02, godz. 14:02

Niestety prawda bywa z natury okrutna i brutalna.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#126 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 14:06

Niestety prawda bywa z natury okrutna i brutalna.

a czesto niezbadana . przeciez ty ich znales osobiscie .wszystkich trzech!!!! na piwo chodziliscie, co nie??? jak latwo po latach oceniac czlowieka po wypowiedziach jego wrogow... no ale bezstronnosci tu nie oczekuje

czytalem wiele o beldach tych ludzi . wiele rzeczy to fakty i basta... no ale ludzie!!! bez przesady. Knora i stalina w jednej lawce to juz jakby przesada, bo pomysle ze zmanipulowani jestescie!!!!
[font=Tahoma]

#127 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-02, godz. 14:06

Niestety prawda bywa z natury okrutna i brutalna.

a do tego jeszcze w oczy kole :) dlatego tak wiele uwagi poświęcacie organizacji

#128 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2006-12-02, godz. 14:20

wywołując tą rozmowe wcale nie chciałem Artur odbiec od tematu! powołując się na historie Lenin i Stalin absolutnie nie chciałem ich porównywac do prezesów WTS! chodzi mi o podobieństwa mechanizmu ewolucji doktryn czy tez poglądów!
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#129 Terebint

Terebint

    Taoista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4710 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 14:30

Uciekamy od tematu.

A jakby co to Russel to Marks, Rutek to Lenin a Knor to Stalin (najwięcej krwi jest na rękach tego ostatniego)

Nieprawda. Na rękach Rutherforda jest więcej krwi niż Knorra.

"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc


#130 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-12-02, godz. 14:42

ok;-) ktos tu przywołał przykład nauk Russela i Rutheforda ! nie wiem dlaczego, ale jakos mi zawsze kojarzyły sie te osoby z innymi ważnymi ludzmi ! chodzi mi o Lenina i Stalina. Lenin (marzyciel) jest budowniczym nowego sytemu, komunizmu ! moze Lenin chiał dobrze, może chciał aby bieda znikneła, aby zapanował pokój między narodami ! niestety ten pan umiera (zatruty? ) i nie wiedziec skąd pojawia się nowy Pan Józef Wissarionowicz Dżugaszwili, znany pod ksywa Stalin. Niby głosi poglądy Lenina, niby buduje realny socjalizm, niby idzie zgodnie z naukami Lenina! ale co tworzy ? tworzy poczwarkę! tworzy terror, tworzy kłamstwo - płynie krew niewinnych! Ciekawe jak zareagowałby Lenin jak by wówczas zmartwychwstał ! myślę, że podobnie przedstawia się sytuacja z tzw. organizacją ! co Russel chciał zrobić, to Rutheford zrobił, tylko spartaczył robotę !


Sebastian, kupiłeś mit Chruszczowa o dobrym Leninie i złym Stalinie, który wypaczył jego idee. To Lenin stworzył bolszewicki terror, to z jego poruczenia powstała CzeKa. Stalin był tylko bardziej cwany i bezwzględny, ale Lenin nie był żadnym świętym.
[db]

#131 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 16:04

' date='2006-12-02 15:42' post='43458']
Sebastian, kupiłeś mit Chruszczowa o dobrym Leninie i złym Stalinie, który wypaczył jego idee. To Lenin stworzył bolszewicki terror, to z jego poruczenia powstała CzeKa. Stalin był tylko bardziej cwany i bezwzględny, ale Lenin nie był żadnym świętym.

a to ma lepiej czy gorzej swiadczyc o prezesach towarzystwa a jesli gorzej to o ktorym a jesli lepiej to tez o ktorym???
[font=Tahoma]

#132 gwiazdka

gwiazdka

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 111 Postów
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano 2006-12-02, godz. 16:06

Witaj Hubercie :)
Dziękuję Ci za odpowiedź. Jeśli pozwolisz chciałabym się ustosunkowac do pewnych kwestii, które poruszyłeś.

To prawda ze biblia nie wypowiada sie na temat fracki i dlatego wlasnie jest to obecnie sprawa sumienia. Biblia tez nie stwierdza ze wolno lub nie wolno pic alkohol. Stwierdza jedynie ze nie olno sie upijac. ale to jest po za sporem. A wiec picie lub nie picie alkojholu w umierkowanych ilosciach
tez jest kwesria sumienia. Moje sumienia mowi mi w kwestii alkoholu ze moge sobie od czasu do czasu piwko chlapnac a jak mam ochote lub okazje to i fajnego drinka przygotowac. W kwestii frakcji tez jest to sprawa sumienia...

Przeprowadziłeś piękną analizę, dotyczącą przyjmowania alkoholu, zaznaczając, iż Biblia pozostawia to kwestii sumienia, pod warunkiem, że ktoś się nie upija. A teraz mój Drogi słowo alkohol zastąp słowem transfuzja krwi, gdyż o niej Biblia również nigdzie nie wspomina. Jak do tej pory w tych rozważaniach, z różnymi osobami na tym forum, nie podałeś chyba (popraw mnie proszę jeśli się mylę) podstawy biblijnej, zabraniającej przetoczenia krwi w sytuacji zagrażającej życiu. Jeśli przyznałeś, że o frakcjach nie ma mowy i jest to kwestia sumienia, to proszę bądź konsekwentny w swych rozważaniach, w odniesieniu do transfuzji.

musze takrze wziacpod uwage to co dla mnie jest wazne a mianowicie moja wiare w poslugiwanie sie Jehowy Ck-czym. SZCZERZE... nie jest to czynnik decydujacy i w zasadzie nigdy nie byl. Ale bedac uczciwym wobec siebie i faktu ze Jezus jednak jakiegos niewolnika nam tu zostawil, musze i jego zdanie przeanalizowac.

Jakie są biblijne dowody na to, że tym niewolnikiem jest CK?

a teraz czysto hipotetycznie: jesli kiedys CK calkowicie sie wycofa z kwestii krwi lub pozostawi to woli sumienia... obojetnie nawet w sprawie krwi pelnej. to ja pytam co to zmienia w kwestii mojej zony i mojej??? Ona zasnela w glebokom przekonaniu ze zachowala czyste sumienie.

A czy wasze sumienie zadziałałoby tak samo w roku 1958, kiedy to przyjęcie transfuzji, było dozwolone? Czy wówczas tak samo broniłbyś swojej dezycji, obstając, że poglądy przedstawiane przez CK, nie mają na nią żadnego wpływu? Czy wtedy podjąłbyś taką samą decyzję, uważając, że zdanie TS nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia, bo Ty i żona i tak wiecie lepiej, czego wymaga Bóg w tej sprawie? Nie sądzę.

Pytanie: czy CK zawsze bylo zgodne z faktyczna wola Jehowy??? moja odpowiedz brzmi . Nie nie bylo i to nie jest nic niezwyklego!!! Lud Bozy uczy sie prawa Jehowy czego przyklady mozna znalezc w wielu obszarach ; swieta, papierosy, krzyz, neutralnosc.

Szkoda, że kosztem tylu niewinnych ludzi. Z przykrością należy stwierdzic, że zakaz transfuzji również nie jest zgodny z wolą Bożą.

Ja wierze glegoko ze bez szczerych wysilkow takich ludzi jak Russel, czy Rutheford a potem innych przy naturalnie oczywistym i koniecznym wsparciu ducha Jehowy nikt nie moglby dzis znac woli bozej.

A skąd to przekonanie, świadczące o ogromnej pysze TS, że nikt nie znałby woli Bożej. Czy nie uważasz, że to nie Tobie o tym decydowac.

szczere wysilki naszych braci by nie pozostawac w bledzie jesli ten blad zostal dostrzezony i to bez wzgledu na to ilu bedzie niezadowolonych.

Niestety owe błędy nadal się toleruje, przy pełnej świadomości ich istnienia.

Jehowa daje nam poznac swa wole stopniowo.

Jak słusznie zauważył Twój obrońca Maciej "... Na całe szczęście Bóg Wszechmocny pozostaje niezmienny w swoim działaniu...". Właśnie - niezmiennośc, niestety nie można jej odnaleźc w pogladach TS w sprawie transfuzji krwi. Czy na tym polega owa stopniowośc, że najpierw się daje na coś przyzwolenie, żeby potem całkowicie tego zabronic, a za jakiś czas jednak zabronic całości a dac przyzwolenie na drobną częśc? Czy można w coś takiego uwikłac niezmienniego Boga, uważając, że taka jest Jego wola? Pozostawię to bez komentarza.

Pozdrawiam :)

#133 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 16:26

Witaj Hubercie :)
Dziękuję Ci za odpowiedź. Jeśli pozwolisz chciałabym się ustosunkowac do pewnych kwestii, które poruszyłeś.

Przeprowadziłeś piękną analizę, dotyczącą przyjmowania alkoholu, zaznaczając, iż Biblia pozostawia to kwestii sumienia, pod warunkiem, że ktoś się nie upija. A teraz mój Drogi słowo alkohol zastąp słowem transfuzja krwi, gdyż o niej Biblia również nigdzie nie wspomina. Jak do tej pory w tych rozważaniach, z różnymi osobami na tym forum, nie podałeś chyba (popraw mnie proszę jeśli się mylę) podstawy biblijnej, zabraniającej przetoczenia krwi w sytuacji zagrażającej życiu. Jeśli przyznałeś, że o frakcjach nie ma mowy i jest to kwestia sumienia, to proszę bądź konsekwentny w swych rozważaniach, w odniesieniu do transfuzji.

Jakie są biblijne dowody na to, że tym niewolnikiem jest CK?

A czy wasze sumienie zadziałałoby tak samo w roku 1958, kiedy to przyjęcie transfuzji, było dozwolone? Czy wówczas tak samo broniłbyś swojej dezycji, obstając, że poglądy przedstawiane przez CK, nie mają na nią żadnego wpływu? Czy wtedy podjąłbyś taką samą decyzję, uważając, że zdanie TS nie ma dla Ciebie żadnego znaczenia, bo Ty i żona i tak wiecie lepiej, czego wymaga Bóg w tej sprawie? Nie sądzę.

Szkoda, że kosztem tylu niewinnych ludzi. Z przykrością należy stwierdzic, że zakaz transfuzji również nie jest zgodny z wolą Bożą.

A skąd to przekonanie, świadczące o ogromnej pysze TS, że nikt nie znałby woli Bożej. Czy nie uważasz, że to nie Tobie o tym decydowac.

Niestety owe błędy nadal się toleruje, przy pełnej świadomości ich istnienia.

Jak słusznie zauważył Twój obrońca Maciej "... Na całe szczęście Bóg Wszechmocny pozostaje niezmienny w swoim działaniu...". Właśnie - niezmiennośc, niestety nie można jej odnaleźc w pogladach TS w sprawie transfuzji krwi. Czy na tym polega owa stopniowośc, że najpierw się daje na coś przyzwolenie, żeby potem całkowicie tego zabronic, a za jakiś czas jednak zabronic całości a dac przyzwolenie na drobną częśc? Czy można w coś takiego uwikłac niezmienniego Boga, uważając, że taka jest Jego wola? Pozostawię to bez komentarza.

Pozdrawiam :)

tylko odnosnie pierwszej kwestii
alkohol to kwestia sumienia, i moje sumienie pozwala nim sie raczyc. Nie widze jednak sensu tylko dlatego ze jest to kwestia sumienia wstrzykiwac go sobie do zyl, bo 1. boli 2. moze byc niebiezpieczne. 3. dzialanie ogolne jest takie samo a omija mnie doznanie smakuowe
krew jest jednak w biblii zabroniona, mamy sie od niej powstrzymywac sprawa tabyla wiec jasna jak slonce w 1958 roku . pokomplikowalo sie kiedy sie okazalo ze np. miedzy matka a dzieckiem dochodzi do wymiany pewnych skladnikow krwi a przeciez proces ten stworzyl Jehowa. niemniej jednak nawet z tego powodu nadal nie widze mozliwosci wstrzykiwania sobie krwi do zyl ani picia jej. W pierwszym wieku nie bylo nic wiadomo o frakcjach ani o procesach plodowych a jednak apostolowie dali takie prawo. Dali je na rowno z rozpusta. o rozpuscie nie mowimy dzis : no calkiem to ona jest zabroniona ale jesli sobie przez kamerke w necie popatrze i pomieszam sobie w majtakch przy tej okazji to juz przeciez rozpusta nie jest. nie byl znany czat w pierwszym wieku ale pojecie porne*a sie nie zmienilo. nie zostal jak do dzisiaj zauwazony ani rozpoznany sposob uprawiania rozpusty, ktory nawiazywalby do nieznanych wczesniej procesow lub praw stworzonych przez Jehowe. natomiast pojawily sie nowe mozliwosci jej praktykowania ale nadal jest ona obrzydliwoscia w oczach Jehowy. W przypadku krwi widze to tak: pelna krew w piciu i infuzjach .. niedopuszczalne . Zabiegi z krwia gdy nie zastaje przerwany obieg z moi organizmem ...owszem. frakcje krwii, nieznane nieznane w dawnych czasach tak jak nieznane procesy plodowe bedace dziele Jehowy... dopuszczalne w/g sumienia.

w innych kwestiach odnosnie mojej osoby i przezyc bede milczal.... nie bede sie juz jak to ktos tu okreslil exchibicjonizowal familiarnie
pozdr
[font=Tahoma]

#134 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-12-02, godz. 16:34

I kulą w płot Hubert!

Bo masturbacja według CK nie zalicza sie do porne*a. Jest to mniejsza rozpusta, nie grozi za nią komitet sądowniczy jak za czyny porne*a.
Jak ktos nie wierzy to polecam: "Zważajcie" strona 73.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#135 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 16:37

I kulą w płot Hubert!

Bo masturbacja według CK nie zalicza sie do porne*a. Jest to mniejsza rozpusta, nie grozi za nią komitet sądowniczy jak za czyny porne*a.
Jak ktos nie wierzy to polecam: "Zważajcie" strona 73.

i kto tu kula w plot???
na jakim ostatnio szkoleniu byles. kazdy nadzorca ma po to marginesy w ksiazce by nanosic nowe materily. Mastrubacja w polaczeniu z kamerka lub telfonem jest podstawa do powolania komitetu i stanowi nie tylko porne'a ale i bezczelna forme wyuzdania (cytat z notatek) pozdr
[font=Tahoma]

#136 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-12-02, godz. 16:39

NEW LIGHT!!!!!!!!!

HURRA! HURRA!

Czy mógłbys przesłać mi wykaz wszystkich zmian, chetnie ponanosze w swojej książce!
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#137 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-02, godz. 16:43

NEW LIGHT!!!!!!!!!

HURRA! HURRA!

Czy mógłbys przesłać mi wykaz wszystkich zmian, chetnie ponanosze w swojej książce!

ups. trafilem zdaje sie w alergiczny punkt ... jak mogle tak dac sie podpuscic... oczywiscie ze nie podesle ci materialow szkoleniowych
[font=Tahoma]

#138 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-02, godz. 17:15

Macieju, zamiast osądzać innych weź Biblię do ręki i odpowiadaj na zadane tobie pytania, na które tak nie chcesz odpowiedzieć.

Macieju....... nie odpowiadaj Czesiowi bo on bedzie sie z nas smial :( jak sie dowie kim jestesmy :( On jest o tyle madrzejszy od nas klepuszkow :)


Co najwyżej z powodu twojego chamstwa mogę popłakać.
Jak nie potrafisz dać odpowiedzi to posówasz się to tak wrednych sposobów? A gdzie twoja miłość Homme Curieux, a gdzie twoje zapewnienia, że ty tak nigdy nie będziesz postępował jak inni twoi bracia już na tym forum postępowali?
Czesiek

#139 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2006-12-02, godz. 17:20

a to ma lepiej czy gorzej swiadczyc o prezesach towarzystwa a jesli gorzej to o ktorym a jesli lepiej to tez o ktorym???


To nijak ma o niczym świadczyć. Prostuję przekłamanie informacji historycznych.
[db]

#140 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-02, godz. 17:39

wcale nie jest tak źle. jest jednak pewna "organizacja", która bardzo pięknie została opisana w całym 23 rozdziale Ew. wg Mateusza. nie trzeba być znawcą pism, aby stwierdzić do kogo pasuje przedstawiony tam opis. och jak ja lubię czytywać ten fragment. tak prosto i czytelnie wyłożony. :P

Macieju
Mt 23 to piękny opis ludzi, którzy przejęli urząd nauczycielski w Izraelu i jak to Pan Jezus o nich powiedział:

Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że zamykacie Królestwo Niebios przed ludźmi, albowiem sami nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy wchodzą.
(Mat. 23:13 BW)


Jeśli prawdą jest to, co pisał apostoł Paweł do Kolosan, że Bóg czyni zdolnymi ludzi do bycia w Królestwie Bożym zbawiając ich, czyli wyrywając z mocy ciemnosci i przenosząc do królestwa Swojego umiłowanego Syna, to właśnie CK nauczając, że ludzie muszą sobie zasłużyć na Boże zbawienie, najbardziej pasują do opisu jaki jest w tym rozdziale Ewangelii Mateusza. Bo to oni ani sami nie korzystają z Bożej łaski, i to oni swoją nauką zamiast wskazywać drogę do zbawienia przez wiarę w Pana Jezusa, wskazują drogę ufności ich nauką i drogę zasłużenia sobie na łaskę poprzez dzieło głoszenia - kolportarz publikacji WTS-u.
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych