mam ojca śJ zagorzałego i wierzacego.... ja byłam SJ jak wczesniej pisałam teraz nie jestem i mam do tego wstret...
czy jezlei nauka SJ spełniła by sie i załózmy nastałby ten argamedon...

co za wizja......

Napisano 2006-10-08, godz. 19:01
Napisano 2006-10-08, godz. 19:08
Ale nie masz się co martwić bo nauki Świadków Jehowy się nie spełnią i tego jestem już teraz pewien.czy jezlei nauka SJ spełniła by sie i załózmy nastałby ten argamedon...
to z tego co sobie przypominam" nie bedzie sie już pamietac rzeczy przeszłych" CZYLI JEZELI JA ZGINE BO JESTEM ODSTEPCA TO MOJ TATA UKOCHANY ZAPOMNI ZE MIAŁ CÓRKE???????
co za wizja......
Napisano 2006-10-08, godz. 19:12
Napisano 2006-10-08, godz. 19:20
Napisano 2006-10-08, godz. 19:38
Normalnie jak to wspominam to aż uśmiech mam na twarzy, że dałem rady sie tak zmanipulować
Napisano 2006-10-08, godz. 19:45
Napisano 2006-10-08, godz. 20:14
Napisano 2006-10-08, godz. 20:39
Napisano 2006-10-08, godz. 21:20
Napisano 2006-10-08, godz. 21:31
Napisano 2006-10-09, godz. 08:07
Użytkownik Dementor edytował ten post 2006-10-11, godz. 06:25
Napisano 2006-10-09, godz. 08:15
Napisano 2006-10-09, godz. 10:53
Napisano 2006-10-09, godz. 11:20
Napisano 2006-10-09, godz. 19:36
Napisano 2006-10-09, godz. 20:02
mam pytanie do Marty (jeśli nie chcesz, nie odpowiadaj)...
Czy pytanie o ew. śmierć w armagedonie samo przyszło Tobie na myśl?
A może Twoi rodzice grają na tej nucie, abyś wróciła do organizacji?
Czy Twoi rodzice np. mówią Ci ze łzami w oczach, że nie chcą, abyś zginęła z rąk Jehowy?
Napisano 2006-10-09, godz. 20:14
Napisano 2006-10-09, godz. 20:24
Napisano 2006-10-09, godz. 20:30
jak czytam coś takiego, to żal mi szczerych ludzi, takich jak Marty Ojciec...
a wściekły jestem na tych manipulatorów z Nowego Yorku...
Napisano 2006-10-09, godz. 21:39
Nie wiem, czy ponizsza rada znajdzie zastosowanie w Twoim przypadku ale nie zaszkodzi sprobowac.trafiłes w sedno - bo moj tata to naprawde szczery facet. gdy mu o wszystkim opowiedziałam co tu w internecie wyczytałam i jacy sa starsi i jakie stosuja metody i pokazałam mu te wszystkie tzw nowe swiatła i obrazki podprogowe w straznicach i wiele innych rzeczy to stwierzdił ze on nie słucha swiadków tylko bibli i jehowy. i chocby nawet wsyzscy bracia i siwdakowie sie mylili bo sa niedoskonałaymi ludzmi to on i tak baedzie chodził i głosił i wierzył w boga i te wszystkie nauki od " niewolnika"- bo to przeciez jedyny kanał........
i tak wkoło to samo... ja mu swoje on ze do mnie weszło siedem demonów, ze swinia powraca do wiadomo czego, ze nie czytam straznic dlatego watpie, kiedy ostatnio miałam studium osobiste i ze NA PEWNO WCHODZE NA INTERNET I MAM KONTAKTY Z ODSTEPCAMI - a o tym było juz na kongresie ostatnio i bracia przestrzegali no ale jakbym była na kongresie to bym sie sama dowiedziała jakie wskzówki odnosnie kontaktu z odstepcami przez internet były poruszane........
no i co ja mam z tym moim tata zrobic?
tak poza tym jest super facetem i najlepszym ojcem na swiecie...chociaz przyznam ze ten nasz bardzo dobry kontakt urwała sie gdy zaczelismy byc swiadkami a to dlatego ze wielu rzeczy nie mogłam mu opoiwedziec bo wiedzialam ze wysłałaby mnie do starszych" dla mojego dobra".
i tak przez swiadków moj bardzo dobry kontakt z jedeynym ojcem szybko sie urwał.....
I DLATEGO TEZ NIE ZNOSZE TEJ SEKTY
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych