db napisałeś:
Wobec tego proszę mi wyjaśnić, co znaczy "pragmatyczny językowo", bo nie rozumiem, a jak nie rozumiem to nie mogę się ustosunkować.
zapraszam do słownika Kopalińskiego.... to chyba nie wymaga dużego wsyilku by wpisac pojęcie "pragmatyczny" a jeśli jest to dla Ciebie kłopot to podaje link a samo wyrażenie sobie kopiuj i wklej
słownik KopalińskiegoMaryhna skup się proszę bo odnoszę wrażenie, że masz problemy z czytaniem i tracę czas pisząc.
W swojej notatce z dnia wczorajszego z godziny 14:39 napisałeś:
Idiotyzm to coś innego, niż zabójstwo z premedytacją. Jeśli ktoś domaga się karania idiotyzmu śmiercią i torturami to sam jest idiotą równym jeśli nie większym.
i odniosłam to do siebie bo była to odpowiedź na moje słowa, wybacz ale logika wskazywałaby na to że skoro cytujesz moja wypowiedź i pod nią zamieszczasz komentaż to nasuwa sie wniosek że to komentaż do cytatu
Padały w tym wątku propozycje w stylu "zamknąć gnoja w celi ze zdjęciami wypadku". To są tortury. Natomiast jeśli wskażesz mi miejsce w którym napisałem, że to Ty proponowałaś, to będę wdzięczny. A jeśli nie potrafisz to mam prośbę - czytaj uważnie co kto i do kogo pisze i nie ciskaj się o "przeinaczanie wypowiedzi" jeśli sama się gubisz w lekturze wątku. Capisci?
Widocznie znowu masz kłopoty z pamięcią bo tym tekstem zasunąłeś także w formie komentaza pod cytowaną moja wypowiedzią (twoja notka z godziny 16:22), wiec cytując Ciebie "czytaj uważnie co kto i do kogo pisze i nie ciskaj się o "przeinaczanie wypowiedzi" jeśli sam się gubisz w lekturze wątku. Capisci?"
Nie chce mi się przewijać całego wątku ale na 90% pamięć mnie nie myli i to było w odpowiedzi na post Sebola.
no patrz, a jednak jestes w błędzie... dobrze że sam do tego doszedłeś
Skup się
ależ staram sie jak tylko mogę.
Widzisz db... problem polega na tym że napastliwie próbujesz zrobić ze mnie niezorientowaną w temacie i zagubiona panienke, która nie wie kiedy i o czym pisze... zupełnie nie rozumiem takiej postawy bo staram sie logicznie mysleć i adekwatnie do chwili odnosić sie do wszelkich pytań, pomysłłów i zarzutów....
Na Twoim miejscu podkreślając teze o własnej nieomylności najpierw uwaznie sprawdziłabym wczesniejsze posty żeby nie wyjśc na hipokrytę.
Nie lubie odpowiadac na takie posty jak Twój bo polegają one na sprowadzaniu kogoś na ziemie a co za tym idzie odbiegaja zdecydowanie od tematu co powoduje problemy i przeszkody w dalszej dyskusji.
Nie wiem skąd u Ciebie az taka irytacja by takimi wybiegami skutecznie odejśc od meritum sprawy.... nie wiem także dlaczego, ale nasuwa mi sie wniosek że w ten sposób chcesz przesłonić fakt, że to jednak ja i Sebol wysuwalismy słuszne przypuszczenia że "bohater" wypadku był recydywistą....
Więc mam gorąca prośbę... przy następnej okazji staraj sie nie odbiegać od tematu i nie stosuj tego typu wybiegów jak post, który cytowałam bo nie ma to większego sensu i jeszcze raz podkresle... dyskredytuje Cie to moim zdaniem w dyskusji...
pozdrawiam
Marysia
Użytkownik Maryhna edytował ten post 2006-10-20, godz. 10:07