![Zdjęcie](https://watchtower.org.pl/forum/uploads//profile/photo-thumb-352.gif?_r=0)
Czy człowiek jest tylko ciałem?
#41
Napisano 2008-12-18, godz. 22:14
Kto Ci powiedział,że ja nie poszukuję.Gdyby tak było, to mnie by tu nie było.
#42
Napisano 2008-12-18, godz. 22:38
![:(](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/sad.gif)
A każdy powinien słuchać głosu swego serca, wnętrza, które jest czymś więcej aniżeli naszą osobowością.
I z tąd nasz temat: "Czy człowiek jest tylko ciałem?"
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Pozdrawiam Ewa
#43
Napisano 2008-12-19, godz. 08:06
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
ewa.lipka Ludzie są nastawieni na poddaństwo bo... tak jest wygodnie.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Mądrze napisałaś że "każdy powinien słuchać głosu swego serca, wnętrza...". Chodzi o nasze sumienie. To cząstka Boża w nas samych, gdy będziemy postępowali zgodnie z własnym sumieniem automatycznie wróci nam spokój ducha. Nie potrzebujemy zewnętrznych drogowskazów bo mamy je w sobie.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Czy człowiek jest tylko ciałem? Ma klika ciał - fizyczne nietrwałe, ulegające zużyciu i inne - subtelniejsze, których zniszczyć nie można.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
#44
Napisano 2008-12-19, godz. 19:03
Domino tak właśnie napisałam i to "bo..." jest bardzo ważne, bo gdyby nie było ważne, to na świecie zapanowałby chaos.Ewa Lipka napisała:
tak jest wygodnie.Ludzie są nastawieni na poddaństwo bo...
Przyjmujesz czyjś kodeks moralny, masz za to obiecaną nagrodę i już. Nie trzeba się wysilać ale i nie rozwijasz się duchowo. Kiedy szukasz, zadajesz pytania - ten sztywny kodeks może Cię zacząć uwierać. To moment aby przyjrzeć się swoim kapłanom czy aby nie przeszkadzają Ci w rozwoju duchowym.
Przecież jest jeden prezydent w każdym kraju, widać jak trwają kampanie wyborcze, a co byłoby gdyby wszyscy chcieli rządzić na raz?
Bo rządzić trzeba! Nawet w małżeństwie są ustępstwa, a jak one są, to znaczy, że ktoś podejmuje decyzje, a jak podejmuje decyzje, to i rządzi.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
To tak jak też z jazdą samochodem, muszą być ustalone wspólne prawa i obowiązki, bo tu też byłby chaos.
Bóg daje mi mądrość, bo się o tą Bożą mądrość modlę.Mądrze napisałaś że "każdy powinien słuchać głosu swego serca, wnętrza...".
- - - Domino, czy Ty również akceptujesz swoją wypowiedzią kogoś kto zgodnie ze swoim sumieniem zabija?Chodzi o nasze sumienie. To cząstka Boża w nas samych, gdy będziemy postępowali zgodnie z własnym sumieniem automatycznie wróci nam spokój ducha. Nie potrzebujemy zewnętrznych drogowskazów bo mamy je w sobie.
- - - Czy na pewno nie potrzebne nam są żadne drogowskazy życiowe?
Tak mówi człowiek, który się zgorszył z czyjegoś postępowania i wtedy przestaje widzieć sens życia w jakiejkolwiek społeczności religijnej, bo widzi,Tylko widzisz - każdy kto sobie to uświadomi jest dla religii stracony bo w tym momencie już nie potrzebuje nakazów, zakazów przywódcy religijnego.
Normy etyczne wyznacza sobie sam a kapłan staje się zbędny.
że wszystkim czegoś brakuje, i że to co się tam mówi to to jest fikcja.
- - - A czy nauki Jezusowe moralne (oprucz doktryn) są nie do przyjęcia? Nie musisz w Niego wierzyć jak nie chcesz, że jest Zbawcą,
ale przynajmniej nie odrzucaj Jego przepięknej nauki o moralności.
Dla mnie tylko Jezus jest Prawdziwym Kapłanem inni, to tacy sami słudzy dla miłości jak ja.
Czyli też w coś wierzysz.Czy człowiek jest tylko ciałem? Ma klika ciał - fizyczne nietrwałe, ulegające zużyciu i inne - subtelniejsze, których zniszczyć nie można.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Pozdrawiam Ewa
#45
Napisano 2008-12-19, godz. 19:30
Ma klika ciał - fizyczne nietrwałe, ulegające zużyciu i inne - subtelniejsze, których zniszczyć nie można.
To ile człowiek ma dusz i skąd takie wnioski?
#46
Napisano 2008-12-19, godz. 20:01
Człowiek jest ciałem rybim, jak zje rybę i nic nie mówi, bo ryby ponoć nie mają głosu.To ile człowiek ma dusz i skąd takie wnioski?
Jest świńskim ciałem, to gdy zje kotleta świńskiego i wtedy mówi same świńskie tematy.
A ciał duchowych miał tyle, iloma światopoglądami się nakarmił. No i co by tu jeszcze ....... ->
![:unsure:](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/unsure.gif)
![:rolleyes:](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/rolleyes.gif)
-- gambit
#47
Napisano 2008-12-19, godz. 20:15
Gambit, przecież nie lubisz jak ktoś się śmieje z Twojej wiary, więc też nie śmiej się z wiary Domino.Trochę żartem, trochę 1/2 żartu.
Człowiek jest ciałem rybim, jak zje rybę i nic nie mówi, bo ryby ponoć nie mają głosu.
Jest świńskim ciałem, to gdy zje kotleta świńskiego i wtedy mówi same świńskie tematy.
A ciał duchowych miał tyle, iloma światopoglądami się nakarmił. No i co by tu jeszcze ....... ->)<--->(
?
-- gambit
![:angry:](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/mad.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Pozdrawiam Ewa
#48
Napisano 2008-12-19, godz. 20:31
Bo rządzić trzeba! Nawet w małżeństwie są ustępstwa, a jak one są, to znaczy, że ktoś podejmuje decyzje, a jak podejmuje decyzje, to i rządzi.
![]()
To tak jak też z jazdą samochodem, muszą być ustalone wspólne prawa i obowiązki, bo tu też byłby chaos.
W przyrodzie, we wszechświecie nie ma chaosu. Tam jest idealny porządek. Kto zna prawa Boże - nie potrzebuje już ludzkich.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
- - - Domino, czy Ty również akceptujesz swoją wypowiedzią kogoś kto zgodnie ze swoim sumieniem zabija?
- - - Czy na pewno nie potrzebne nam są żadne drogowskazy życiowe?
Wiesz, Jezus nie osądził złoczyńcy.
![;)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/wink.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
- - - A czy nauki Jezusowe moralne (oprucz doktryn) są nie do przyjęcia? Nie musisz w Niego wierzyć jak nie chcesz, że jest Zbawcą,
ale przynajmniej nie odrzucaj Jego przepięknej nauki o moralności.
Dla mnie tylko Jezus jest Prawdziwym Kapłanem inni, to tacy sami słudzy dla miłości jak ja.
Jezus to co innego. On Bogiem nie straszył w przeciwieństwie do kapłanów. Nie zasłaniał drogi do Boga lecz ją wskazywał.
Czyli też w coś wierzysz.
To nie wiara a pewność.
szpak Tak to jest kiedy się nadużywa słowa dusza. Są inne pojęcia - ciało eteryczne, astralne, mentalne... No ale jak dla Ciebie Moody to ściema, to dalej nic nie napiszę bo po co masz brnąć w takie ściemy.
![:P](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/tongue.gif)
Gambit, przecież nie lubisz jak ktoś się śmieje z Twojej wiary, więc też nie śmiej się z wiary Domino.
![]()
Ależ niech się śmieje...
![:lol:](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/laugh.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
#49
Napisano 2008-12-19, godz. 21:01
Pomyliłem się, gdyż miałem skierować do wszystkich. Zainspirował mnie szpak swoim przemyśleniem i umieściłem post do niego, co nie znaczy, że ma to być do niego ironia. Bo i ja jem ryby i przetwory świńskie. A niby dlaczego miało by być do domino, tego nie rozumiem ? Zresztą jest temat jakim ciałem jesteśmy, więc mój poprzedni post nie był jakimś urojeniem jakoby nasze tkanki po zużyciu, nie został zastępowane jedzonymi tkankami; ptaków, ssaków, warzyw itp. A, że wplotłem trochę mentalnych naszych ludzkich słabości, to co? Podkreślam do nikogo imiennie.Gambit, przecież nie lubisz jak ktoś się śmieje z Twojej wiary, więc też nie śmiej się z wiary Domino.
![]()
-- gambit
#50
Napisano 2008-12-19, godz. 23:13
Nawet idąc twoim tropem myślenia społeczeństwo ma prawo bronić się przed takimi jak ty,bo twoje poglądy stanowią dla niego zagrożenie.
#51
Napisano 2008-12-20, godz. 00:10
To prawda co piszesz,że jesteśmy tym co jemy.Tkanki nieustannie wymieniają martwe lub uszkodzone komórki,one zaś wymieniają CO2 na o2.Jesteśmy także tym co wdychamy i co wchłania się nam przez skórę.Gdybyśmy siedzieli razem w pokoju to wydychałbyś co2,które np. moje roślinki przerobią na tlen który ja będę wdychał i który wbuduje się do mojego organizmu.Tak,że wspólna rozmowa to nie tylko wymiana myśli ale i materii.Skoro materia cały czas krąży i nieustannie się zmienia ,to co powoduje jej taką organizację w czasie i przestrzeni,że możemy mówić o żywej osobie.Co jest tym spoiwem łączącym.Co kilka lat zmieniam całą swoją materię a jestem sobą.Moim zdaniem tym czymś jest dusza.Marne ciało jest jej przejściowym narzędziem.To dzięki duszy wiem kim jestem,mam pamięć,mam uczucia,szukam i tęsknię za czymś pierwotnym i doskonałym,za Bogiem i miłością.
Wiem,że zaraz znajdą się tacy którzy mi odpowiedzą,że pamięć to wytwór mózgu.Dobrze,ale co tym mózgiem kieruje,że zapamiętuje te a nie inne dane,że ukierunkowuje jego aktywność w określonym kierunku.Internet posiada ogromną pamięć,ale to ja decyduję,że obecnie jestem na tym forum a nie czytam np. o płazach.Moja dusza decyduje,że chcę poświęcić czas na dyskusje religijne
A jak będzie wyglądać nasze ciało po zmartwychwstaniu.Zawsze wyobrażałem sobie sobie niebo jako ocean dusz połączonych spoiwem miłości jakim jest Bóg.Ale do tego nie potrzeba ciała.Może to będzie ocean materii w którym wszystkie dusze niczym poszczególne atomy połączone będą boską energią,miłością tworząc doskonałą konstrukcję.Atomy-dusze które pozbyły się miłości nie odczuwają tego boskiego przyciągania i same niczym elektrony walencyjne skazały się na banicję.
Ale gdyby nawet tak było jak mówią ŚJ,że raj będzie na ziemi,to skoro jak piszecie na forum,że jest rozróżnienie między zmartwychwstaniem,a stwarzaniem na nowo, to skąd by się wzięły zwierzęta i rośliny,które mają dusze śmiertelne?
#52
Napisano 2008-12-20, godz. 08:52
Co kilka lat zmieniam całą swoją materię a jestem sobą.Moim zdaniem tym czymś jest dusza.Marne ciało jest jej przejściowym narzędziem.To dzięki duszy wiem kim jestem,mam pamięć,mam uczucia,szukam i tęsknię za czymś pierwotnym i doskonałym,za Bogiem i miłością.
Wiem,że zaraz znajdą się tacy którzy mi odpowiedzą,że pamięć to wytwór mózgu.Dobrze,ale co tym mózgiem kieruje,że zapamiętuje te a nie inne dane,że ukierunkowuje jego aktywność w określonym kierunku.Internet posiada ogromną pamięć,ale to ja decyduję,że obecnie jestem na tym forum a nie czytam np. o płazach.Moja dusza decyduje,że chcę poświęcić czas na dyskusje religijne
moje pytanie jak to co napisales przeklada sie na ludzi psychicznie chorych?
#53
Napisano 2008-12-20, godz. 09:21
Człowieku,to co proponujesz to anarchia i chaos.Co ty za pierdoły wypisujesz.Piszesz,że można zabić człowieka bo to przejaw wolności człowieka.Bo jak jest nieśmiertelny to można zniszczyć jego ciało?I mieszasz do tej destrukcji Boga?
Nie oczekuję że będziesz mnie teraz rozumiał, może kiedyś....
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Nawet idąc twoim tropem myślenia społeczeństwo ma prawo bronić się przed takimi jak ty,bo twoje poglądy stanowią dla niego zagrożenie.
W myśl idei "zniszczmy to, czego nie rozumiemy". tak?
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Przecież jego poglądy różniły by się tak bardzo od Twoich.... On też tolerował złoczyńców, nie pogardził nikim i bezczelnie śmiał twierdzić że jest nieśmiertelny.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Tak na poważnie - szpaku, właśnie mnie osądziłeś tylko dlatego że nie rozumiesz.
![:P](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/tongue.gif)
![;)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/wink.gif)
#54
Napisano 2008-12-20, godz. 11:19
Nie osądzam Ciebie tylko twoje poglądy.A bronić się przed ludżmi,którzy usprawiedliwiają morderstwo to prawo społeczeństwa.Tak stanowi prawo karne i tu jestem wyrazicielem społeczeństwa.
Paweł nie czytaj tego 7 tylko 77 razy.Tak, działa na wszystkich.Na chorych psychicznie i ograniczonych umysłowo też.Wszystkie atomy wymieniają się co jakiś czas w ciągu naszego życia.Płytki krwi żyją np.30 dni i zostają wymieniane na nowe,krwinki czerwone żyją 120 dni.Nawet atomy Ca w kościach podlegają wymianie co około 20 lat.Twoja kupa w ogromnej części składa się z bakterii z jelita,które też są tobą,bo bez nich umarłbyś(nie wspomnę o złuszczającym się nieustannie nabłonku z kilkunastometrowego przewodu pokarmowego).To są fakty.
Wizja uwielbionego ciała i duszy były moją fantazją,czy zgodną z biblią niech ocenią inni.
#55
Napisano 2008-12-20, godz. 15:01
mam na dzieje ze te 7 i 77 nie jest jakas przytyczka
ale do tematu
napisales
Paweł nie czytaj tego 7 tylko 77 razy.Tak, działa na wszystkich.Na chorych psychicznie i ograniczonych umysłowo też.Wszystkie atomy wymieniają się co jakiś czas w ciągu naszego życia.Płytki krwi żyją np.30 dni i zostają wymieniane na nowe,krwinki czerwone żyją 120 dni.Nawet atomy Ca w kościach podlegają wymianie co około 20 lat.Twoja kupa w ogromnej części składa się z bakterii z jelita,które też są tobą,bo bez nich umarłbyś(nie wspomnę o złuszczającym się nieustannie nabłonku z kilkunastometrowego przewodu pokarmowego).To są fakty.
Wizja uwielbionego ciała i duszy były moją fantazją,czy zgodną z biblią niech ocenią inni.
nie odpowiadajac zupelnie na moje pytanie
moze nie sprecyzowalem dokladnie mojego pytania, wiec jeszcze raz
.Skoro materia cały czas krąży i nieustannie się zmienia ,to co powoduje jej taką organizację w czasie i przestrzeni,że możemy mówić o żywej osobie.Co jest tym spoiwem łączącym.Co kilka lat zmieniam całą swoją materię a jestem sobą.Moim zdaniem tym czymś jest dusza.Marne ciało jest jej przejściowym narzędziem.To dzięki duszy wiem kim jestem,mam pamięć,mam uczucia,szukam i tęsknię za czymś pierwotnym i doskonałym,za Bogiem i miłością.
jak to sie ma do ludzi umyslwo chorych
Wiem,że zaraz znajdą się tacy którzy mi odpowiedzą,że pamięć to wytwór mózgu.Dobrze,ale co tym mózgiem kieruje,że zapamiętuje te a nie inne dane,że ukierunkowuje jego aktywność w określonym kierunku
mozliwosci genetyczne i okolicznosci w jakich czlowiek sie znajduje i rozwija. na dobra sprawe sam walisz do wlasnej bramki zastanow sie dlaczego
#56
Napisano 2008-12-20, godz. 15:36
Okoliczności zaś często sam sobie wybierasz,a raczej Twoja dusza.Czasem nie wybierasz okoliczności w których żyjesz,ale geny ,które m. in. kodują poziom hormonów w naszym organizmie,które z kolei mogą wpływać na zachowanie nie mają ostatecznego wpływu na zachowanie.Czemu ludzie z genomem XYY są częściej przestępcami,ale nie wszyscy.Czemu nie każdy pedofil gwałci?Bo jego dusza ma wolną wolę.Czemu jednych Bóg obciąża większym doświadczeniem jak np. Hioba,a inni mają z górki- nie wiem.
Użytkownik szpak edytował ten post 2008-12-20, godz. 15:39
#57
Napisano 2008-12-20, godz. 15:45
Wydaje mi się, że rozumiem Domino.
Tak Pan Jezus nie gardził złoczyńcami. Jednak, czy pochwalał nieprawość? Nie!
Rozumiem, że wszelkie prawa ziemskie są od Boga. Dlatego Domino nie można by było powiedzieć, że można zabijać ciało, bo co mi/komu tam jak i tak
dalej będzie się żyć.
Jeżeli ktoś zabija, to nie znaczy, że my mamy go zabić, ale zgodnie z naszym sumieniem go unieszkodliwić, tok aby nie mógł dalej zabijać.
Jezus nie pogardzał złoczyńcami, bo znał ich serca, a my nie możemy pogardzać złoczyńcami pomimo, że nie znamy ich serc, to jednak trzeba głosić,
to co mówił Jezus wszystkim, wtedy może i ten zabójca usłyszy Jego głos i już nigdy więcej nikogo nie zabije.
I moim zdaniem na tym polega ta wolność w Chrystusie: pozwolenie komuś na poprawienie się.
Pozdrawiam Ewa
#58
Napisano 2008-12-20, godz. 16:52
Skąd Domino wiesz,że Bóg ustanowił takie prawo,że wszystko co zrobisz wraca do ciebie.Mnóstwo ludzi bezkarnie zabija,zdradza,okłamuje i nic do nich nie wraca.Czyżby bumerang uderzał po śmierci.
Widzisz, Ty patrzysz na tą kwestię z perspektywy 1 życia i dlatego Ci się to nie klei. Morderca nie musi odpowiedzieć za swój czyn w tym samym życiu. Wiem, śmiejesz się teraz pewnie - bo domino według Ciebie bzdury nieskończone plecie
![:lol:](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/laugh.gif)
![;)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/wink.gif)
W raju będą ludzie którzy kiedyś też żle czynili.Czy będą w raju okłamywani?
Wiesz, o to już pytaj ŚJ. Oni sobie wymyślili ten raj to niech się z niego tłumaczą. Dla mnie jest niepojęte jak Bóg który jest miłością i który dał ludziom wolną wolę (bo gdyby nie chciał ich wolnej woli to by sobie stworzył zaprogramowane roboty) - wyrżnie w armagedonie ludzi właśnie za to, że są takimi jakimi ich stworzył.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Czemu jednych Bóg obciąża większym doświadczeniem jak np. Hioba,a inni mają z górki- nie wiem.
Nie przewróć się teraz.
![:lol:](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/laugh.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
#59
Napisano 2008-12-20, godz. 18:00
widzisz to co przezywamy tworzymy myslimy jest uzaleznione od mozliwosci jakie posiadamy i od wiedzy jaka zdobylismy. dzieci o ktorych wspomiales prawdopodobnie rownie przezywaly by wiare w krasnoludki itd. przykladow jest wiele, katolicy wierza w trzech bogow twierdzac przy tym ze jest tylko jeden. Muzulmanie twierdza ze bogiem jest allah i wysadzaja sie dla niego w powietrze. hindusi powiedza ... widzisz wszystko zalezy od tego co wloza nam do glowki. sa spolecznosci tzn chrzescijanskie ktore mniej lub bardziej swiadomie wplywaja na ludz\i tworzac specjalna atmosfere. pozniej ludzie opowiadaja jak to ich dusz\a sie radowala itd.
a co powiesz o narkotykach i podobnych srodkach ktore w zaleznosci od dzialania wplywaja na ludzi pobudzajaco lub odwrotnie.
czyzby dusza byla uzalezniona od takich srodkow jak stan naszego zdrowia zdolnosci przyswajania informacji lub ich rozumienia
geny daja pewne mozliwosci ktore mozna rozwinac lub zaprzepascic jesli studiowales med powinienes to wiedziec
#60
Napisano 2008-12-20, godz. 18:11
Tak Pan Jezus nie gardził złoczyńcami. Jednak, czy pochwalał nieprawość? Nie!
Oj, a czy ja pochwalam? Też nie.
![:P](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/tongue.gif)
![;)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/wink.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Rozumiem, że wszelkie prawa ziemskie są od Boga. Dlatego Domino nie można by było powiedzieć, że można zabijać ciało, bo co mi/komu tam jak i tak
dalej będzie się żyć.
Napisałem w poprzednich postach że to nie jest tak do końca bezkarne to zabijanie.
![;)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/wink.gif)
Jezus nie pogardzał złoczyńcami, bo znał ich serca, a my nie możemy pogardzać złoczyńcami pomimo, że nie znamy ich serc
Patrz na postępowanie drugiej osoby i poznasz jej serce. Nie jest istotne co mówi, istotne co robi.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
I moim zdaniem na tym polega ta wolność w Chrystusie: pozwolenie komuś na poprawienie się.
Można nie pozwolić, skazać na karę śmierci, wykonać wyrok. Tylko że skazany wcieli się ponownie i dalej będzie zabijał.
![:P](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/tongue.gif)
Metoda Chrystusowa chyba lepsza.
![:)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/smile.gif)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
-
Facebook (1)