Skocz do zawartości


Zdjęcie

HC Show (1) - 10 przykazań


  • Please log in to reply
235 replies to this topic

#41 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 13:39

właśnie Arturze. logika, inteligencja, zdolność kojarzenia faktów. ten temat był już poruszany. również forsujesz teorię, że jeżeli w NT nie znajdziesz wpsrost informacji na jakiś temat, to oznacza, że nie należy się tym przejmować ? właśnie analizując Pismo Św. wiele rzeczy staje się zrozumiałymi, chociaż nie zawsze są opisane wprost.

#42 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-30, godz. 13:42

haelu. dekalog jako część Prawa Mojżeszowego nie obowiązuje. chociażby dlatego, że nie ma takiego pojęcia jak: "dzień święty święcić", nie obowiązuje post i dziesiątki innych rzeczy.

Właśnie, Macieju, logika. Odwracasz zwrot implikacji. Powinno być tak:
Dekalog obowiązuje => należy dzień święty święcić
Dekalog nie obowiązuje => nie trzeba dnia świętego święcić
Natomiast Ty argumentujesz to tak:
nie trzeba dnia świętego święcić => Dekalog nie obowiązuje
Ale Biblia jest ważniejsza niż Twoja opinia, że nie trzeba dnia świętego święcić.

#43 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-30, godz. 13:44

Arturze, ŚJ uważają, że werset z Dz.Ap. mówiący o unikaniu krwi nierządu i balwochwalstwa stanowi przepis szczególny, utrzymujący w mocy niektóre prawa ST, konkretnie te o krwi o nierządzie i o balwochwalstwie.

Stąd uważają że cały dekalog uchylony, ale 9 przykazań obowiązuje dalej.
Przykazania o balwochwalstwie dlatego, że Dz.Ap., szacunek rodzicom po Paweł coś podobnego pisał, itd. itp.

#44 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-30, godz. 13:46

Sebastianie, a święcenie dnia świętego? Z sobotą jeszcze rozumiem, bo Jezus łamał żydowskie tradycje dotyczące soboty, ale co z pozostałymi świętami? Na jakim wersecie Świadkowie się opierają?

#45 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 13:52

Sebastianie czy 10 przykazań jest integralną częścią Prawa Mojżeszowego ? jeśli tak to powinieneś Ty i hael również wypełniać całe Prawo czyż nie ?

#46 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-30, godz. 13:55

Sebastianie czy 10 przykazań jest integralną częścią Prawa Mojżeszowego ? jeśli tak to powinieneś Ty i hael również wypełniać całe Prawo czyż nie ?

Obowiązują nas przykazania moralne, nie obowiązują rytualne (w co ma być ubrany kapłan, ile cieląt należy zabić jako podziękowanie za wyleczenie z trądu itp.) oraz, jako wyjątek, zasady czystości i nieczystości. Dekalogu przestrzegamy w całości, ponieważ w całości jest prawem moralnym.

#47 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-30, godz. 13:56

Kazanie na górze poucza nas, jak chrześcijanin ma traktować 10 przykazań

#48 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2006-12-30, godz. 13:59

tak Sebastianie, tylko ,ze nie przestrzegają:

1. I to codziennie....
2; Tak bo tworzą wizerunki Boga Ojca!!!!!
4 Kiedy rodzice są odstepcami to się kończy szacunek, kiedy nie chcą aby dziecko było SJ też.
i 8. Bo kłamią w Straznicach i przeinaczają fakty na potęgę.

A gdzie jest napisane w NT aby przestrzegać pierwszego przykazania!
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#49 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 14:03

tak haelu ? a kiedy zostało to rozgraniczenie wprowadzone, że moralne obowiązują, a inne juz nie ? możemy gdzieś o tym przeczytać w Słowie Bożym ?

#50 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-30, godz. 14:04

ŚJ mają bardzo formalistyczny stosunek do prawa, również moralnego...

To absurdalne, ale np. w podniesionej przez Artura kwestii szacunku dla rodziców, ŚJ cytują
"dzieci bądźcie posłuszne rodzicom (...) bo to jest miłe w Panu"
a potem ku zdziwieniu słuchacza mówią, że końcówka zdania ma charakter zawężający, czyli
jak rodzic ŚJ to okey, a jak odstępca, to niech spada na drzewo...

nie muszę chyba dodawać że nie ma to nic wspólnego z duchem przykazań...

#51 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 14:08

a co dla Ciebie jest absurdem ? dzieci mają być podporządkowane rodzicom, a żony mężom. zgadza się ? powstaje jednak pytanie: czy bezwzględnie ? otóż nie ! tylko w takim zakresie w jakim nie kłóci się to z wyższym prawem Boga.

#52 staho

staho

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 99 Postów
  • Lokalizacja:Oświęcim

Napisano 2006-12-30, godz. 14:26

a co dla Ciebie jest absurdem

Absurdem jest np. wiara w możliwość przekonania kogoś, kto nie czyta zadawanych pytań, a już na pewno na nie nie odpowiada. :blink:

Gdzie zatem jest w NT o obrazach?

#53 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-30, godz. 16:26

absurdem jest to, że na wzór faryzeuszy potępionych w Mt 23, ŚJ zabraniają okazywania szacunku ojcu i matce, jeśli naruszałoby to interesy WTS

#54 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2006-12-30, godz. 16:39

Ciekawe jak bardzo staramy się wniknąć w rozumienie Pism a nie wnikamy przy tym wogóle w depozyt Judaizmu. Gdyby ktoś wniknął, wiedział by choć takie podstawowe rzeczy jak to że osoba nawrócona na wiarę Izraela nie jest zobowiązana do przestrzegania wszystkich nakazów Pisma, a jedynie ich części inaczej się to tyczy rodowitych żydów. B)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#55 Maciej

Maciej

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1089 Postów

Napisano 2006-12-30, godz. 18:16

Gdzie zatem jest w NT o obrazach?

może kilka wersetów "naprowadzających":
Jana 4:23,24 "prawdziwi czciciele będą oddawali Ojcu cześć w duchu i w prawdzie, bo takich czcicieli szuka Ojciec. Bóg jest duchem; ci, którzy mu cześć oddają, winni oddawać cześć w duchu i w prawdzie"
2 Kor. 5:7 "w postepowaniu kierujemy się wiarą, a nie widzeniem"
Dz. Ap. 17:29 "skoro więc jesteśmy z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota srebra albo kamieni, dzieł rąkalbo myśli człowieka"

#56 Bogdan Braun

Bogdan Braun

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 401 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-30, godz. 18:50

Zawsze zastanawia mnie postępowanie ludzi, którzy potrafią rozmawiać na jakiś temat umiejscawiając ten temat w kontekście bliższym czy dalszym.
Natomiast jak dochodzi do polemiki to już o tej zależności tak istotnej w wymianie poglądów zapominają przez jakieś zaniedbanie w toku myślenia, a może jest to robione celowo?
Podobna sytuacja ma miejsce w tym temacie 10 przykazań.
Argument jakoby katolicy pozmieniali sobie tekst tych 10 przykazań w sposób wiadomy tylko sobie i znacznie odbiegający od tekstu, jaki znajduje się w Biblii jest tak naprawdę argumentem potwierdzającym, iż osoba/y, która/e taki formułuje argument postępuje na podobieństwo osoby chwytającej się brzytwy i tak naprawdę stara się ratować swój pogląd w tym temacie nie będąc świadom słabości tego argumentu.
Mam nadzieję, że osoby twierdzące jakoby katolicy coś w temacie... 10 przykazań nabroili i nie akceptujące mojej myśli w porę się zreflektują i postarają się ten samobójczy argument wybronić w sposób bardziej inteligentny.
Natomiast czymś innym w wartości dowodzenia słuszności jest w tym temacie nie przedstawienie jakiegoś tam wydumanego argumentu, lecz zarzut o bezpodstawne zmienienie treści i formy 10 przykazań, jakie są znane w kościele katolickim.
Dla zilustrowania tego problemu taki oto przykład.
O naszej przynależności do Naszego Pana nie decyduje napis na plecach,, ja jestem uczniem Jezusa,, lecz nasze nowonarodzenie w Duchu Świętym i nasze utożsamienie się z Jezusem poprzez nasze oddolne zaproszenie Jezusa do bycia w nas i nasze oddanie się z miłości do Jezusa w komunii z Nim, jakie spotykamy w kontekście bycia człowiekiem Syna Bożego, a wiec to działanie odgórne.
Podobna analogia jest w temacie 10 przykazań i nie tylko ( dwa przykazania miłości), jakie często są określane mianem naszego kodeksu moralnego w postępowaniu wobec Boga i bliźnich.
O wartości tego kodeksu nie decyduje litera i forma, w jakiej ten kodeks jest przedstawiony, lecz aspekt duchowy, a wiec to, co jest esencją / istotą tego kodeksu.
Zarzuty Adwentystów dnia siódmego są tak naprawdę irracjonalne, choćby z tego powodu, iż kościół katolicki nigdy nie odrzucił treści dekalogu, jaki jest w Biblii.
Zapytam o coś, co jest w mojej ocenie, czym istotnym... Czy katolickie przekłady Biblii w jakiś istotny sposób zmieniają treść dekalogu w porównaniu z treścią, jaką spotykamy w języku oryginalnym?
Jeśli nie... to znaczy każdy katolik jest zobowiązany do pełnej akceptacji tej treści w jej wymowie duchowej i oto chodzi!!!
Powoływanie się na opracowania przedstawione w formie pracy naukowej lub dzieła mającego na celu lepsze zrozumienie treści języka biblijnego oraz zawartej w tym tekście nauki i mówienie o zmianach istotnych przy porównaniu do tekstu biblijnego jest niezrozumieniem sensu i zakresu, w jakich te publikacje powstają.
W treści 10 przykazań tak naprawdę nie chodzi o sens przekładu li tylko literackiego i odpowiednia formę, w jakiej te przykazania są pokazane.
Lecz przede wszystkim o zrozumienie przesłania duchowego tych przykazań i ich przestrzegania na tyle na ile jesteśmy w stanie tego dokonać.
Stawiane zarzutu katolickiej społeczności w temacie 10 przykazań jest chybionym celem, żeby nie powiedzieć dosadniej zaściankowym myśleniem w kontekście nomologii i pragmatycznego myślenia.

Użytkownik Bogdan Braun edytował ten post 2006-12-30, godz. 18:52

W dowodzeniu słuszności własnych racji patrzmy na bliźniego jak na siebie samego.

#57 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2006-12-30, godz. 19:01

2 Kor 1 Wiemy bowiem, że jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie. 2 Tak przeto teraz wzdychamy, pragnąc przyodziać się w nasz niebieski przybytek, 3 o ile tylko odziani, a nie nadzy będziemy. 4 Dlatego właśnie udręczeni wzdychamy, pozostając w tym przybytku, bo nie chcielibyśmy go utracić, lecz przywdziać na niego nowe odzienie, aby to, co śmiertelne, wchłonięte zostało przez życie. 5 A Bóg, który nas do tego przeznaczył, dał nam Ducha jako zadatek. 6 Tak więc, mając tę ufność, wiemy, że jak długo pozostajemy w ciele, jesteśmy pielgrzymami, z daleka od Pana. 7 Albowiem według wiary, a nie dzięki widzeniu postępujemy. 8 Mamy jednak nadzieję... i chcielibyśmy raczej opuścić nasze ciało i stanąć w obliczu Pana. 9 Dlatego też staramy się Jemu podobać czy to gdy z Nim, czy gdy z daleka od Niego jesteśmy. 10 Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre.


jest tam coś więcej ale nie ma nic o obrazach.
pozdrawiam Andrzej

#58 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2006-12-31, godz. 13:15

Zawsze
(...)
myślenia.

Aby nie zabierać miejsca na forum tak w skrócie to co napisałeś. Ale w kontekście tego co piszesz wyjaśnij Bogdanie, o czym mówi przykazanie:

"ani żadnej rzeczy, która jego jest"


O jakich rzeczach jest tu mowa? O co chodzi z tymi rzeczami? Możesz to wyjaśnić bez odwoływania się do innych przykazań dekalogu, czy też potrzebujesz do wyjaśnienia tego tej części 10 przykazania, która w KK stała się przykazaniem 9?
Czesiek

#59 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2006-12-31, godz. 14:26

Czesławie, w czym widzisz problem?

czyż we współcześnie pisanych kodeksach prawnych nie znajdujemy czasami słów: "Zasady opisane w artykule poprzednim stosuje się odpowiednio do .... (jakiejś podobnej sytuacji)?"

I cóż stoi na przeszkodzie, aby "nieco mniej prawniczym językiem", w wersji pamięciowej 10 przykazań, można było posłużyć się skróconym zapisem, zaczynającym się od "ani"?

Podobny zarzut jak wobec ostatniego przykazania można postawić np. wobec przykazania "nie zabijaj". Skąd wiesz, że dotyczy on ludzi a nie np. ludzi i komarów? Musisz zajrzeć do wcześniejszych zapisów biblijnych, z których wynika, że człowiek jest stworzony na podobieństwo Boga, a komar nie.

#60 Bogdan Braun

Bogdan Braun

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 401 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2006-12-31, godz. 19:34

Czesiu fajnie, że piszesz to, co piszesz w kontekście tego, co ja napisałem o dekalogu.
W takim razie jeszcze raz Ci napiszę to, co przeoczyłeś.
(Zawsze zastanawia mnie postępowanie ludzi, którzy potrafią rozmawiać na jakiś temat umiejscawiając ten temat w kontekście bliższym czy dalszym.
Natomiast jak dochodzi do polemiki to już o tej zależności tak istotnej w wymianie poglądów zapominają przez jakieś zaniedbanie w toku myślenia, a może jest to robione celowo?
)

Czesiu powiedz mi, o czym mówi i czego dotyczy poniższy tekst.

Szczegóły dotyczące godła, barw i hymnu określa ustawa.

Czesiu, o jakie szczegóły chodzi, o jaką ustawę chodzi? Możesz to wyjaśnić bez odwoływania się do innych postanowień owej (?) ustawy? Odpowiesz mi na to pytanie to ja odpowiem Ci na pytanie dotyczące; „ani żadnej rzeczy, która jego jest". Myślę, że jasno się wyraziłem.

Sebastian słusznie zwraca Ci uwagę kiedy pisze (Podobny zarzut jak wobec ostatniego przykazania można postawić np. wobec przykazania "nie zabijaj". Skąd wiesz, że dotyczy on ludzi a nie np. ludzi i komarów?).

Czesiu jak się kogoś chce uderzyć to zawsze kij się znajdzie tylko, po co to ma robić taki wytrawny znawca Biblii i Chrześcijaństwa, jakim Ty jesteś?

Czesiu Do siego Roku. :)

BB
W dowodzeniu słuszności własnych racji patrzmy na bliźniego jak na siebie samego.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych