49 replies to this topic

[JacekP]

droga, którą Jezus pokazał
prawda o Bogu, którą Jezus pokazał
i życie, które dzięki ofiarze Jezusa możemy otrzymać.

Jednak "całe Pismo jest natchnione i pożyteczne..." "Bo to znaczy życie wieczne Ciebie poznawanie..."

[Adelfos]

"Bo to znaczy życie wieczne Ciebie poznawanie

jedynego prawdziwego Boga, oraz tego, któregoś posłał, Jezusa Chrystusa"

[JacekP]

Widzę, że pamięć nie zawodzi

[Czesiek]

droga, którą Jezus pokazał
prawda o Bogu, którą Jezus pokazał
i życie, które dzięki ofiarze Jezusa możemy otrzymać.

Jednak "całe Pismo jest natchnione i pożyteczne..." "Bo to znaczy życie wieczne Ciebie poznawanie..."

Coś ci się pokićkało z interpretacją tego tekstu JackuP. Czy aby on to mówi co ty piszesz? Porównaj sam:

Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie.
(Jan. 14:6 BW)

[JacekP]

Ok Czesiek znowu zaczynasz swoje filozofowanie na temat "bez tematu".

Co to znaczy "Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."?

To znaczy to:

droga, którą Jezus pokazał
prawda o Bogu, którą Jezus pokazał
i życie, które dzięki ofiarze Jezusa możemy otrzymać.

Czy może to inaczej sobie tłumaczysz?? Podziel się swoją konkluzją i swoja prawdą co do tego wersetu

Nikt tak jak Jezus nie był odzwierciedleniem przymiotów Boga. Jednak prawda jest taka, że niektórzy pragną czerpać wiedzę z całej Biblii i poznawać Boga i jego przymioty od zarania dziejów. Przypomniał mi się teraz wykład o przymiotach Jehowy sprzed kilku lat... Jakże był pouczający! Jezus dał nam przykazania i wskazówki. Gdy już wierzysz Cześku pora by postepować zgodnie z miernikami Jehowy i wychwalać jego imię, dzięku temu wszystkiemu będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi.

[Czesiek]

Ok Czesiek znowu zaczynasz swoje filozofowanie na temat "bez tematu".

Co to znaczy "Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie."?

To znaczy to:

droga, którą Jezus pokazał
prawda o Bogu, którą Jezus pokazał
i życie, które dzięki ofiarze Jezusa możemy otrzymać.

Czy może to inaczej sobie tłumaczysz?? Podziel się swoją konkluzją i swoja prawdą co do tego wersetu

Nikt tak jak Jezus nie był odzwierciedleniem przymiotów Boga. Jednak prawda jest taka, że niektórzy pragną czerpać wiedzę z całej Biblii i poznawać Boga i jego przymioty od zarania dziejów. Przypomniał mi się teraz wykład o przymiotach Jehowy sprzed kilku lat... Jakże był pouczający! Jezus dał nam przykazania i wskazówki. Gdy już wierzysz Cześku pora by postepować zgodnie z miernikami Jehowy i wychwalać jego imię, dzięku temu wszystkiemu będziesz mógł żyć wiecznie w raju na ziemi.

Jakże bardzo spłyciłeś słowa Pana Jezusa. Wszak On powiedział, że jest drogą, a nie, że tylko pokazał drogę. On też powiedział, że jest prawdą, a nie, że jedynie naucza prawdę o Bogu. On też powiedział, że jest życiem, a nie, że życie będziemy mogli otrzymać dzięki Jego ofierze. Ale tak to jest, jak człowiek woli słuchać innych ludzi i gardzi tym, co Bóg w swej łaskawości przygtował w swoim Synu, a co jest dostępne przez wiarę w Pana Jezusa Chrystusa dla każdego człowieka.

Użytkownik Czesiek edytował ten post 2007-12-23, godz. 20:50

[JacekP]

Gdzie ta twoja interpretacja?

Dla mnie jak ujmiesz że latarnia płonie to zrozumiem to normalnie: że świeci od niej światło dzieki czemu jest jasno na ulicy. Czy może zle zrozumiałem, wytłumacz proszę.

[Czesiek]

Gdzie ta twoja interpretacja?

Dla mnie jak ujmiesz że latarnia płonie to zrozumiem to normalnie: że świeci od niej światło dzieki czemu jest jasno na ulicy. Czy może zle zrozumiałem, wytłumacz proszę.

Pomyśl

[aurora]

Pomyśl

po niewczasie ale..co to ma wspolnego z zapytaniem w tytule?
to staly problem dyskusji na forum...

[szperacz]

Jeszcze raz przytoczę słowa, które słyszałem u K. Daukszewicza: prawda jest jak d..a, każdy ma swoją. Z tego prostego zdania wynika, że prawd absolutnych jest tyle ilu ludzi.