Więc jak można zrozumieć znasz tą najprawdziwszą prawdę
znasz powiedzenie: "Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli"?
Nadal zauważam w twoich wypowiedziach atak personalny.
Nie reprezentuję tutaj, na tym forum, ŚJ.
Prawdę, którą znam, zweryfikuje życie. Jeżeli kierujesz się troską braterską, pisząc na tym forum, mógłbyś mi przestawić (i nie tylko mi) najprawdziwszą prawdę?
Jestem przekonany, że takowej najprawdziwszej prawdy nie znasz.
ŚJ głoszą prawdę o Bogu, tak jak polecone w Biblii. Możesz się nie zgadzać ze wszystkim, z całą doktryną CK, nawet ją potępiać i przedstawiać fakty (czasami mity) na NIE, ale powinieneś przyznać, że duża większość o czym mówią ŚJ jest zgodna z Biblią.