witaj Xiondzu. jeżeli dokładnie zapoznasz się z wersetami, które przytoczyłeś (1 Kor. 7:12-16) to być może dojdziesz do tego samego wniosku, że Apostoł wypowiada się już na temat związków, które zostały zawarte zanim jedna ze stron została chrześcijaninem. mówi wyrażnie co wolno, a nie w świetle Bożych przykazań. analizując szczegółowo te wersety dochodzę do jednoznacznego wniosku, że z tej apostolskiej rady wynika, aby ludzie "pobierali się w Panu" tzn. reprezentujący to samo wyznanie. oczywiście w przypadku ŚJ ma to bardzo istotne znaczenie, ponieważ z założenia postępują oni zgoła odmiennie od innych wspólnot religijnych. natomiast nieobce są przypadki, że pobieraja się ludzie z różnych wyznań. być może w takich przypadkach różnice są na tyle nieistotne, że nikomu to nie przeszkadza.
Macieju, odnosnie tych fragmentow ktore cytowalem oczywiscie, tak jak piszesz mowi o juz istniejacych zwazkach, niestety sJ maja pecha i jest to troszke wczesniej niz pouczenie z 1kor7:39
analogiczny: rower powstaje przez skladanie (pomijam sprawe wytwarzania czesci) od podstaw: rama, do tego mocowane sa kola, pedaly, siedzisko, kierownice, hamulce i ot co po chwili mamy gotowy rower, tak samo jest z tym fragmentem. mianowicie uwazam ze jesli ap. Pawel opisuje sytuacje to robi to z sensem i pokolei a nie nieudolnie od tylu. w moim poscie wspomnialem o kontekscie wersetu 39. czy zwrociles na niego uwage? czy mowa tam jest o wszystkich chrzescijanach czy o wdowach ktorym poumierali mezowie i chca ponownie wyjsc za mąż? pod uwage bierzesz tylko polowe wersetu, a druga gdzies znika w zapomnienie, znika ta ktora mowi kto chce wyjsc za mąż.
wczesniejsze wesety mowia wlasnie o wszystkich gdyz nie jest sprecyzowane ktorzy chrzescijanie czy ci co poraz pierwszy biora slub czy poraz 10.
ja juz wczesniej pisalem sJ mowili mi ze biblia nie moze zaprzeczac sama sobie, gdyby tak bylo to w czasach Jezusa gdzie chrzescijanie byli prawie fanatycznie Bogobojni oraz mieli "przy sobie" najlepszego "tlumacza" biblii, musieliby sie nie pobierac z niewiernymi ( wszyscy NIEchrzescijanie - informacja od starszego zboru) gdyz przykaz byl jasny TYLKO W PANU.
tym samym biblia musialaby zaprzeczyc sama sobie gdyby najpierw mowa byla ze z kazdym mozna, a pozniej wg TS tylko w Panu. zrozumialbym gdyby wypowiedz byla niezbyt precyzyjna kim sa wszyscy oraz kazda z informacji (raz je z wszystkimi, druga ze tylko w Panu) bylaby podana w osobnych listach i to nie tak jak to przedstawiono w tych wersetach:
(...)Jeżeli jakiś brat ma niewierzącą żonę(...)
(...)także kobieta, która ma niewierzącego męża(...)
Ale jeśli mąż zapadnie w sen śmierci, wolno jej poślubić, kogo zechce, tylko w Panu
kobieta a wdowa to to samo?
kobieta ktora ma męża i wdowa ktorej maz umarl to to samo? czy kobieta rodzi sie wdowa czy dziewica? dziewica po slubie staje sie mezatka a dopiero jak jej maz umrze to jest nazywana wdową; czy moze jest inaczej?