Napisano 2007-03-29, godz. 19:37
dzieki Sebku za slowa pelne szacunku. czasami najwazniejsze jest to by , pomimo odmiennego zdania, umiec uszanowac innego czlowieka ( zamast nazywac go zalosnym).
1. czy znam osobe zgwalcona, a co za tym idzie czy mam jakiekolwiek pojecie o czym pisze:
znam b. dobrze ( i z podobnych wzgledow co Seb nie wdam sie w szczegoly ), kobieta ta opowiadala mi o tym jak bedac 5-letnim dzieckiem !!!!!!!!!! musiala uwazac by nie zostac sama z synem swojej macochy ( nie znam lepszego okreslenia...) byla mimo wszystko przez lata przez niego gwalcona. Macocha pomimo ze podejzewala o co chodzi, np. dziecko to gdzie nie usiadlo zostawialo po sobie plamy krwawe, nie zrobila nic by temu procederowi zapobiec. gdy miala 16 lat wyprowadzila sie z domu. podiela prace, wyjechala na slask, gdzie zaczela pracowac w PGR-rze, tam po popoludniowej zmianie wracajac do hotelu robotniczego zostala brutalnie zgwalcona przez napastnika z nozem w reku. wyszla za maz .urodzila 5-ciro dzieci. przeszla na emeryture, owdowiala, przezyla makabryczny wypadek bedac potoracona na pasach. dzis ta kobieta jest strzepem czlowieka , moglaby sie skarzyc na wiele rzeczy, niewdzieczne dzieci, niewiernego meza, wypadek, ktory odebral jej resztki zdrowia, ale ona ma w glowie tylko to jedno, gwalty w dzecinstwie i gwalt kiedy byla dorosla
wierzcie mi lub nie.. wiem o czym mowie
2. wina
nigdy nic nie uwalnia ani nie pomniejsza winy sprawcy. ani stan upojenia alkoholowego ofiary lub jego samego , ani skapy ubior, ani nic innego
inna rzecza jest (uzyje slowa ) odpowiedzialnosc za swoje postepowanie samej ofiary.
no tak mozna sprawe splycic i powiedziec . dochrapala sie swego ..szm...a , puszczalska byla i tyle...
nawet jesli byla puszczalska gwalt pozostaje gwaltem.
Powtarzam dla mnie faceta i ojca i itd czyni roznice czy mamy do czynienia z podpica panienka, ktora najpier na disco obsciskuje sie z facetem w tancu a potem placze. I podkreslam faceta, ktory gwalci tylko za jaja powiesic i tyle, nic nie usprawiedliwia gwaltu
Znam osobiscie opisywany tu przypadek licealistki i wierzcie mi lub nie, nawet oskalpujcie mnie za slowa ale ta dziewczyna **prosila sie o tragedie** wspolczuje jej i to tym bardziej ze jak juz pisalem znam ja od przedszkola (tzn jej przedszkola). znam jej rodzicow i jest mi naprawde przykro z tego powodu.
3. wina, poczucie winy
tu bc moze mnie zle zrozumiano. nie zostalem okradziny w autobusie ale napadniety gdy wysiadalem z auta. atak byl tak brutalny ze gdybym nie podiol walki pewno stracillbym nie tylko b. drogi zegarek, karty, pieniadze auto bizuterie (obraczki) ale i zycie.
problem w tym ze ja glupi podiolem niepotrzebne ryzyko. nie bylem piany ani skapo odziany, nie obejmowalem nikogo w tancu ani nie trzepotalem rzesami a mino to czuje sie sam dla siebie winny.
wogole nie mialo mnie byc w tym miejscu i o tej porze. to bylo glupie i bezsensowne. nieroztropne i w pwenym sensie prowokacyjne.
Jak wiec mozna nie inaczej oceniac ( nie powiem ze ta ocena zawszejest wlasciwa, ale...) kobiete lub dziwczyne ,ktora np. bawi sie w towarzystwie rozjuszonych byczkow, podniaca ja to i bawi ze jest obiektem zainteresowania rzeby nie powiedziec porzadania, a potem staje sie tragedia.
osobiscie uwazam ze chocby kobieta naga tanczyla przed facetem, niema prawa jej ruszyc ale niestety zyjemy w swiecie, w ktorym wiekszosc facetow mysli ionaczej, nie zeby slusznie ale inaczej. i dlatego wszyscy powinnismy podchodzic do naszego zycuia z odpowiedzialnoscia, moze nawet z odrobina nieufnosci i przewidywania zlego, nie zeby wpadac w obsesje lub byc tylko zlym prorokiem ale tak ze zdrowa dawka by nienapytac sobie biedy.
i na kobniec powtarzam. za jaja wieszac kazdego kto osmieli sie tknac bez zezwolenia... ale LUDZIE badcie szczerzy wobec sienbie i pomyslcie.. nie kazdej kobiety w takiej sytuacji nalezy sie taka sma dawka wspolczucia i zrozumienia
4. jesli chodzi o zbor
no to jest najtrudniejsze. jak sami wiemy (cie) czasami ma sie do czynienia z prostakami... dokladnie jak na policji.. wiec ja nie pogniewalbym sie gdyby w takich kwestiach uruchamiano jakas dojzala duchowo, spolecznie, emocjonalnie , dlikatna i pelna serca siostre, zamiast trzech krawatow
pozdrawiam
[font=Tahoma]