Czy Maria wniebowstąpiła?
#1
Napisano 2007-03-09, godz. 22:42
Lk 1:3 NS „postanowiłem i ja, który od samego początku wszystko dokładnie prześledziłem, spisać to w logicznym porządku dla ciebie, najdostojniejszy Teofilu,”
Jak widzimy Łukasz zabrał się za to profesjonalnie. Wiemy, że ew. spisał w latach 56-58. Jeżeli Maria wniebowstąpiła, to od kogo miał takie dokładne informacje?
#2
Napisano 2007-03-09, godz. 22:50
"Ot, ma wygląd ptaka, a więc będzie latał, proste". - Baltazar Siedem Słońc
#3
Napisano 2007-03-09, godz. 23:03
Prawdopodobnie jest tam za gorąco na lody.Czy Maria lubiła lody poziomkowe?
Lk 2:36-38 NS „Była też prorokini Anna, córka Fanuela, z plemienia Aszera (niewiasta w podeszłym wieku, która z mężem żyła przez siedem lat od swego panieństwa,(37) a teraz była wdową mającą osiemdziesiąt cztery lata); ta nigdy nie opuszczała świątyni, lecz nocą i dniem pełniła świętą służbę w postach i błaganiach.(38) I w tejże godzinie, podszedłszy, zaczęła składać podziękowania Bogu oraz mówić o dziecku wszystkim oczekującym wyzwolenia Jerozolimy.”
Ten werset chce przekonać nas, że 84 letnia wdowa z siedmioletnim stażem małżeńskim pełniła święta służbę w świątyni. Czy to jest zgodne z prawdą? Nie wiem czy wiecie, ale ufam Biblii bardziej niż własnej matce.
Taka interpretacja nie jest prawdziwa, a takie tłumaczenie znajdujemy np. w książce "Największy ze wszystkich ludzi" na str. ... w rozdziale 6 pt. "dziecko obietnicy".
#5
Napisano 2007-03-09, godz. 23:37
W czasach Sędziów, żył Jefte Gileadczyk. Był mocarzem, którego Izraelczycy poprosili o przywództwo w wojnie z Ammonitami.
Sdz 11:30-31 NS „Potem Jefte złożył Jehowie ślub, mówiąc: "Jeśli istotnie wydasz synów Ammona w moją rękę,(31) to wychodzący, który wyjdzie mi naprzeciw z drzwi mojego domu, gdy wrócę w pokoju od synów Ammona, będzie należał do Jehowy i ofiaruję go na całopalenie".”
Wyszła córka jedynaczka. Jefte dotrzymał słowa. Wyprawił córkę na dwa miesiące w góry aby opłakiwała swoje dziewictwo. Po jej powrocie
Sdz 11:39 NS „A po upływie dwóch miesięcy wróciła do ojca, po czym on wykonał ślub, który w związku z nią złożył. Toteż nigdy nie współżyła z mężczyzną. I stało się to w Izraelu przepisem:”
Do świątyni na służbę szły młode kobiety będące dziewicami. W takim razie kim była kobieta z siedmioletnim stażem małżeńskim? - odpowiem jutro.
Użytkownik Anowi edytował ten post 2007-03-09, godz. 23:38
#6
Napisano 2007-03-10, godz. 19:34
AnowiRozpocznijmy inną historię, która da odpowiedź na pytanie jakie kobiety pełniły służbę w świątyni?
W czasach Sędziów, żył Jefte Gileadczyk. Był mocarzem, którego Izraelczycy poprosili o przywództwo w wojnie z Ammonitami.
Sdz 11:30-31 NS „Potem Jefte złożył Jehowie ślub, mówiąc: "Jeśli istotnie wydasz synów Ammona w moją rękę,(31) to wychodzący, który wyjdzie mi naprzeciw z drzwi mojego domu, gdy wrócę w pokoju od synów Ammona, będzie należał do Jehowy i ofiaruję go na całopalenie".”
Wyszła córka jedynaczka. Jefte dotrzymał słowa. Wyprawił córkę na dwa miesiące w góry aby opłakiwała swoje dziewictwo. Po jej powrocie
Sdz 11:39 NS „A po upływie dwóch miesięcy wróciła do ojca, po czym on wykonał ślub, który w związku z nią złożył. Toteż nigdy nie współżyła z mężczyzną. I stało się to w Izraelu przepisem:”
Do świątyni na służbę szły młode kobiety będące dziewicami. W takim razie kim była kobieta z siedmioletnim stażem małżeńskim? - odpowiem jutro.
Czy ty wiesz o czym opowiada ta historia na którą się powołujesz i czym były ofiary całopalne?
#7
Napisano 2007-03-10, godz. 23:02
Przecież nie spalił pierworodnego jedynego dziecka!Anowi
Czy ty wiesz o czym opowiada ta historia na którą się powołujesz i czym były ofiary całopalne?
Sdz 11:39-40 NS „A po upływie dwóch miesięcy wróciła do ojca, po czym on wykonał ślub, który w związku z nią złożył. Toteż nigdy nie współżyła z mężczyzną. I stało się to w Izraelu przepisem:(40) rok w rok córki Izraela przez cztery dni w roku chodziły udzielać pochwał córce Jeftego Gileadczyka.”
Jr 7:30-31 NS „'Bo synowie Judy czynili to, co jest złe w moich oczach'- brzmi wypowiedź Jehowy. 'W domu, nad którym wzywano mego imienia, ustawili swe obrzydliwości, by go skalać.(31) I powznosili wyżyny Tofet w dolinie syna Hinnoma, aby palić swych synów i swe córki w ogniu, czego nie nakazałem i co nie zrodziło się w moim sercu'.”
Rz 12:1 NS „A zatem upraszam was, bracia, przez wzgląd na przejawy współczucia Bożego, abyście oddali swoje ciała jako ofiarę żywą, świętą, godną upodobania Boga, na świętą służbę pełnioną waszą zdolnością rozumowania.”
#8
Napisano 2007-03-11, godz. 16:05
A może w tych wersjach lepiej to widać co stało się z córką Jeftego:Przecież nie spalił pierworodnego jedynego dziecka!
Sdz 11:39-40 NS „A po upływie dwóch miesięcy wróciła do ojca, po czym on wykonał ślub, który w związku z nią złożył. Toteż nigdy nie współżyła z mężczyzną. I stało się to w Izraelu przepisem:(40) rok w rok córki Izraela przez cztery dni w roku chodziły udzielać pochwał córce Jeftego Gileadczyka.”
39. A po upływie dwóch miesięcy powróciła do swojego ojca, on zaś uczynił z nią zgodnie ze ślubem, jaki złożył. Ona nie obcowała z żadnym mężczyzną. I weszło to w zwyczaj w Izraelu,
40. Że rokrocznie schodzą się dziewczęta izraelskie, aby przez cztery dni w roku nucić pieśni ku czci córki Jefty Gileadczyka.
(Sędz. 11:39-40 BW)
39. Minęły dwa miesiące i wróciła do swego ojca, który wypełnił na niej swój ślub i tak nie poznała pożycia z mężem. Weszło to następnie w zwyczaj w Izraelu,
40. że każdego roku schodziły się na cztery dni córki izraelskie, aby opłakiwać córkę Jeftego Gileadczyka.
(Sdz 11:39-40 BT)
Widać Jefte cenił sobie Boga i ślub jaki złożył Jahwe i mimo bólu go spełnił.
#9
Napisano 2007-03-11, godz. 20:27
Wybacz mi, ale w takim razie co "weszło w zwyczaj w Izraelu? Palenie pierworodnych dzieci, a szczególnie dziewczynek?A może w tych wersjach lepiej to widać co stało się z córką Jeftego:
Widać Jefte cenił sobie Boga i ślub jaki złożył Jahwe i mimo bólu go spełnił.
Jr 7:30-31 NS „'Bo synowie Judy czynili to, co jest złe w moich oczach'- brzmi wypowiedź Jehowy. 'W domu, nad którym wzywano mego imienia, ustawili swe obrzydliwości, by go skalać.(31) I powznosili wyżyny Tofet w dolinie syna Hinnoma, aby palić swych synów i swe córki w ogniu, czego nie nakazałem i co nie zrodziło się w moim sercu'.”
Wszechwiedzący Bóg powstrzymał rękę Abrahama aby nie skalał się dzieciobójstwem a Ty mi mówisz, że dałby zwycięstwo Jeftemu za życie córki?
Podaj mi przykład syna Judy, który spalił swoje dziecko w podziękowaniu Bogu za spełnienie prośby. Jeżeli palili swoje dzieci to składali je jako ofiary (czyt. łapówki), którymi jak widzisz Bóg się brzydzi i nigdy nie spełnia prośby, niezgodnej z własną wolą.
Jk 4:1-3 NS „Skąd się biorą wojny i skąd walki między wami? Czy nie stąd: z waszych żądz rozkoszy zmysłowej, które toczą bój w członkach waszego ciała(2) Pragniecie, a jednak nie macie. Mordujecie i pożądacie, a jednak nie jesteście w stanie uzyskać. Walczycie i wojujecie. Nie macie, ponieważ nie prosicie.(3) I prosicie, a jednak nie otrzymujecie, ponieważ prosicie w niewłaściwym celu, aby tego użyć dla swych żądz rozkoszy zmysłowej.”
#10
Napisano 2007-03-12, godz. 22:23
Nie. Opłakiwanie niewinnej ofiary pochopnie złożonego ślubu, jaki nie powinien mieć miejsca, szczególnie, że ofiary z ludzi były zakazane przez Prawo. Jest to przykład, jak bardzo zakon Pański został zapomniany w czasach sędziów przez naród Izraelski, dopiero za czasów Samuela nastąpiła jako taka odnowa.Wybacz mi, ale w takim razie co "weszło w zwyczaj w Izraelu? Palenie pierworodnych dzieci, a szczególnie dziewczynek?
Wszechwiedzący Bóg powstrzymał rękę Abrahama aby nie skalał się dzieciobójstwem a Ty mi mówisz, że dałby zwycięstwo Jeftemu za życie córki?
Wychodzimy z błędnego założenia, że Bóg w dawnych czasach co chwilę objawiał się ludziom, dokonywał wielkie znaki i cuda, pełno było jego natchnionych proroków, a w pewnym czasie to ustało. Czy objawił się pani albo komuś na tym forum kiedkolwiek Bóg i powstrzymał go przed błędną decyzją? Czemu musiałby uczynić tak z Jeftem?
Poza tym Jefte przeznacczył na ofiarę pierwszego, kto wyjdzie na jego spotkanie. A więc równie dobrze mogłaby to być kobieto po 30 latach małżeństwa, co niszczy pani tezę.
Ps. Przepraszam za pomyłkę, jeśli ktoś zdążył zauważyć.
Użytkownik Teofil edytował ten post 2007-03-12, godz. 22:26
#11
Napisano 2007-03-12, godz. 23:27
Sdz 21:19 NS „W końcu rzekli: "Oto jest święto Jehowy, które co roku odbywa się w Szilo, leżącym na północ od Betel, na wschód od gościńca, który biegnie z Betel do Szechem, i na południe od Lebony".”
Jefte pomimo, że był synem kobiety nieżądnej znał prawo Boże zakazujące składania dzieci Molochowi.
Kpł 18:21 NS „" 'Nie możesz pozwolić, by któregokolwiek z twoich potomków poświęcono Molochowi. Nie wolno ci w ten sposób bezcześcić imienia twego Boga. Jam jest Jehowa.”
Jefte odesłał swą córkę na służbę do świątyni w Szilo. Nie zbezcześcił imienia swego Boga.
Użytkownik Anowi edytował ten post 2007-03-12, godz. 23:55
#12
Napisano 2007-03-13, godz. 12:19
Gdzie jest tak napisane? Ano nigdzie. Wiadomo za to, że nie dość, iż był synem nierządnicy, to przed objęciem przywództwa nad Gileadem włóczył się po górach z gromadą nicponiów, prawdopodobnie jako rabuś. Raczej nie sądzę, by miał okazję dobrze poznać Prawo Boże.Jefte pomimo, że był synem kobiety nieżądnej znał prawo Boże zakazujące składania dzieci Molochowi.
Napisane jest za to (Sdz 11,31):
Tedy to, cobykolwiek wyszło ze drzwi domu mego przeciwko mnie, gdy się wrócę w pokoju od synów Ammonowych, to mówię będzie Panu, albo ofiarować je będę na całopalenie. (BG)
wówczas ten, kto [pierwszy] wyjdzie od drzwi mego domu, gdy w pokoju będę wracał z pola walki z Ammonitami, będzie należał do Pana i złożę z niego ofiarę całopalną";. (BT)
to wówczas, gdy cało powrócę z wyprawy na Ammonitów, do Pana należeć będzie i na całopalenie złożę mu to, co wyjdzie na moje spotkanie z drzwi mojego domu. (BW)
Jeżeli wydasz Ammonitów w moje ręce, to ten, kto pierwszy wyjdzie mi na spotkanie z mojego domu, gdy będę wracał po zwycięstwie nad Ammonitami, zostanie złożony w ofierze całopalnej na cześć Jahwe. (BWP)
to wychodzący, który wyjdzie mi naprzeciw z drzwi mojego domu, gdy wrócę w pokoju od synów Ammona, będzie należał do Jehowy i ofiaruję go na całopalenie". (PNŚ)
Dlaczego Bóg dał Izraelowi zwycięstwo pomimo straszliwego błędy Jeftego? Po prostu Izrael był w takim stanie, że nie można było pozwolić na jeszcze jedną klęskę, niezależnie od usposobienia Izraelitów. Gdyby każdy grzech miał uniemożliwiać zwycięstwo, to Naród Wybrany zostałby dawno unicestwiony.
Użytkownik Teofil edytował ten post 2007-03-13, godz. 12:20
#13
Napisano 2007-03-13, godz. 14:47
Wiadomo za to, że nie dość, iż był synem nierządnicy, to przed objęciem przywództwa nad Gileadem włóczył się po górach z gromadą nicponiów, prawdopodobnie jako rabuś. Raczej nie sądzę, by miał okazję dobrze poznać Prawo Boże.
1Sm 22:1-2 NS „Dawid odszedł więc stamtąd i uciekł do jaskini Adullam; a jego bracia oraz cały dom jego ojca usłyszeli o tym i zeszli tam do niego.(2) I zaczęli się przy nim zbierać wszyscy ludzie udręczeni i wszyscy ludzie mający zobowiązania wobec wierzyciela, i wszyscy ludzie o rozgoryczonej duszy, a on został ich dowódcą; i zebrało się przy nim około czterystu mężów.”
Gdyby nie miłość Józefa Maria również byłaby nierządnicą a uczniowie jej syna nicponiami głoszącymi dziwne nauki.
wówczas ten, kto [pierwszy] wyjdzie od drzwi mego domu, gdy w pokoju będę wracał z pola walki z Ammonitami, będzie należał do Pana i złożę z niego ofiarę całopalną";. (BT)
z niego - może należy czytać za niego?
Anna modliła się o syna. Bóg użyczył jej go, i gdy chłopiec podrósł zwróciła go Bogu, na stos ofiarny składając trzyletniego byka a nie chłopca. W przykładzie Abrahama wyraźnie to widać. W krzakach zaplątany był baranek i to jego zamiast syna Abraham złożył na polecenie Boga .
Po prostu Izrael był w takim stanie, że nie można było pozwolić na jeszcze jedną klęskę, niezależnie od usposobienia Izraelitów. Gdyby każdy grzech miał uniemożliwiać zwycięstwo, to Naród Wybrany zostałby dawno unicestwiony.
Słowo Boga przeciwko Twoim słowom:
Saulowi jakoś nie pomogło chodzenie do medium. Jeroboamowi rozsypał się ołtarz z nadgorliwości, a prorocy, którzy kuleli bo mieli dwa różne poglądy - jaki był ich los?, a chciwość Gehaziego też została "nagrodzona" ... , ...,, ..., można mnożyć.
#14
Napisano 2007-03-13, godz. 18:48
Gdyby nie miłość Józefa Maria również byłaby nierządnicą a uczniowie jej syna nicponiami głoszącymi dziwne nauki.
Co za ciekawa teoria! Jakieś dowody!
Informuję że nie - nie można.z niego - może należy czytać za niego?
No właśnie, na polecenie Boga. Jefte uczynił to samowolnie.W przykładzie Abrahama wyraźnie to widać. W krzakach zaplątany był baranek i to jego zamiast syna Abraham złożył na polecenie Boga .
To chyba oczywiste, że w Bibli wymieniano najczęściej te przypadki, gdzie grzech zostawał szybko ukarany w sposób widoczny. Ale czy Achab, najgorszy król Izraela, wielki grzesznik, nie uzyskał od Pana zwycięstwa nad Aramem, i to dwukrotnego (2 Krl 20)? Jak to się ma do teorii, że każdy grzech uniemożliwia zwycięstwo?Słowo Boga przeciwko Twoim słowom:
Saulowi jakoś nie pomogło chodzenie do medium. Jeroboamowi rozsypał się ołtarz z nadgorliwości, a prorocy, którzy kuleli bo mieli dwa różne poglądy - jaki był ich los?, a chciwość Gehaziego też została "nagrodzona" ... , ...,, ..., można mnożyć.
#15
Napisano 2007-03-14, godz. 09:14
Ciężkie pytanie. Ja nawet nie wiem kiedy dokładnie zaczęło się zmartwychwstanie, i czy w ogóle już się zaczęło. Ale jak już tak sobie teologizujemy to mam ważniejsze pytanie. Czy Maria lubiła lody poziomkowe?
Skoro Anowi powiedziała, że było za ciepło (pomijając, że lodów wtedy nie jadano), można zapytać czy lubiła placki z miodem, lub prasowane figi.
Odpowiedź na to pytanie będzie tak samo trafna, jak na to czy Maria dostąpiła wniebowstąpienia.
#16
Napisano 2007-03-14, godz. 10:35
Podaj mi dokładniejsze namiary na tego Arama.Ale czy Achab, najgorszy król Izraela, wielki grzesznik, nie uzyskał od Pana zwycięstwa nad Aramem, i to dwukrotnego (2 Krl 20)? Jak to się ma do teorii, że każdy grzech uniemożliwia zwycięstwo?
Achab zwyciężył z królem Syrii Ben-Hadadem tylko dlatego, że tamten kpił z Boga mówiąc:
1Krl 20:23 NS „A słudzy króla Syrii rzekli do niego: "Ich Bóg jest Bogiem gór. Dlatego okazali się silniejsi od nas. Walczmy więc z nimi na równinie i zobaczmy, czy nie okażemy się silniejsi od nich.”
1Krl 20:28 NS „Wówczas mąż prawdziwego Boga podszedł i odezwawszy się do króla Izraela, rzekł: "Oto, co powiedział Jehowa: 'Ponieważ Syryjczycy rzekli: "Jehowa jest Bogiem gór, a nie jest Bogiem nizin", ja niechybnie wydam w twoją rękę cały ten wielki tłum i poznacie, że ja jestem Jehowa'".”
#17
Napisano 2007-03-14, godz. 13:05
J 6:60 NS „Dlatego wielu jego uczniów, usłyszawszy to, rzekło: "Mowa ta jest szokująca; któż może jej słuchać?"”Co za ciekawa teoria! Jakieś dowody!
Pamiętacie werset, w którym faryzeusze mówią do Jezusa:
J 8:41 Br „Dopuszczacie się czynów [nie Abrahama, lecz] ojca waszego. Wówczas oni odpowiedzieli: Nie jesteśmy synami nieprawego łoża. Naszym jedynym Ojcem jest Bóg.”
To w tym wersecie wbijają szpilę w serce Jezusa nazywając Marię nierządnicą.
#18
Napisano 2007-03-14, godz. 13:45
Gdyby nie miłość Józefa, Maria również byłaby nierządnicą, a uczniowie jej syna nicponiami głoszącymi dziwne nauki.
J 6:60 NS „Dlatego wielu jego uczniów, usłyszawszy to, rzekło: "Mowa ta jest szokująca; któż może jej słuchać?"”
Pamiętacie werset, w którym faryzeusze mówią do Jezusa:
J 8:41 Br „Dopuszczacie się czynów [nie Abrahama, lecz] ojca waszego. Wówczas oni odpowiedzieli: Nie jesteśmy synami nieprawego łoża. Naszym jedynym Ojcem jest Bóg.”
To w tym wersecie wbijają szpilę w serce Jezusa nazywając Marię nierządnicą.
Ale smucisz bez sensu Anowi. Jezus wbił im szpilę sugerując, że dopuszczają się czynów ojca (Diabła), a oni mu odpowiedzili, że nie są z nieprawego łoża (Diabelskiego), tylko są dziećmi Boga.
GDZIE TU NAZYWAJĄ MARIĘ NIERZADNICĄ?
Boże, dziewczyno ocknij się bo majaczysz.
Użytkownik Padre Antonio edytował ten post 2007-03-14, godz. 13:45
#19
Napisano 2007-03-14, godz. 14:24
Pomyliłem numer księgi, chodziłlo mi o 1 Księgę Królewską.Teofilu, ja już próbowałem z nią rozmowiać. Ciężki kawałek klawiatury
Skoro Anowi powiedziała, że było za ciepło (pomijając, że lodów wtedy nie jadano), można zapytać czy lubiła placki z miodem, lub prasowane figi.
Odpowiedź na to pytanie będzie tak samo trafna, jak na to czy Maria dostąpiła wniebowstąpienia.
Zanim jeszcze orzekli, że Jahwe jest Bogiem tylko gór, zaatakowali Samarię i Achab z woli Bożej pokonał go, dlatego postanowili walczyć na nizinach.
Poza tym każda napaść na Naród Wybrany była grzechem przeciwko Bogu, więc to chyba lepiej, że chociaż uznali suwerenną władzę Jahwe na terenach wyżynnych.
#20
Napisano 2007-03-14, godz. 18:15
Oczywiście, w ten sposób tłumaczyli swoją porażkę - na nizinach to my zwyciężymy.Pomyliłem numer księgi, chodziłlo mi o 1 Księgę Królewską.
Zanim jeszcze orzekli, że Jahwe jest Bogiem tylko gór, zaatakowali Samarię i Achab z woli Bożej pokonał go, dlatego postanowili walczyć na nizinach.
Poza tym każda napaść na Naród Wybrany była grzechem przeciwko Bogu, więc to chyba lepiej, że chociaż uznali suwerenną władzę Jahwe na terenach wyżynnych.
Sdz 6:31 NS „Na to Joasz odpowiedział wszystkim, którzy wystąpili przeciwko niemu: "Czy podejmiecie się obrony Baala, by się przekonać, czy go wybawicie? Kto się podejmie jego obrony, powinien jeszcze tego ranka ponieść śmierć. Jeśli jest Bogiem, niech się sam podejmie obrony, skoro ktoś zburzył jego ołtarz".”
I Bóg im pokazał, że jest panem całej ziemi. Nawet jeżeli uczynił to rękoma niewiernego Achaba. W późniejszych czasach Nabuchodonozora nazwał "młotem kowalskim całej ziemi" (Jer 50:23), "złotym kielichem w ręku Jehowy" (Jer 51:7), Cyrusa nazwał "pomazańcem" (Iz 45:1).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych