![;)](https://watchtower.org.pl/forum/public/style_emoticons/default/wink.gif)
A tak nawiasem mówiąc, to żeby był prawie raj na ziemii, wystarczyłoby, aby wszyscy ludzie chcieli żyć po chrześcijańsku.
Napisano 2007-06-20, godz. 20:59
Napisano 2007-06-20, godz. 21:05
Jacku, wiesz dlaczego płacisz duży ZUS i podatek? Bo politycy naobiecywali wyborcom raj na ziemi no i zapomnieli dodać, kto za te rajskie obietnice zapłaci.
A tak nawiasem mówiąc, to żeby był prawie raj na ziemii, wystarczyłoby, aby wszyscy ludzie chcieli żyć po chrześcijańsku.
Użytkownik JacekP edytował ten post 2007-06-20, godz. 21:04
Napisano 2007-06-20, godz. 21:31
Napisano 2007-06-20, godz. 21:36
wielu kawalerów było poważnie zmartwionych wizją raju bez bzykania. Kiedyś wieczorem po kongresie na polu namiotowym kilka osób namiętnie dyskutowało tę kwestię. Ja ich podsumowałem, że "nie ma biblijnych przeciwskazań do obecności pszczół na rajskiej ziemi".
Chcieli się na mnie obrazić. I nie dowierzali mi, że nie mam żony...
Napisano 2007-06-20, godz. 21:39
w tej wypowiedzi nie chodziło o to, że lubię bzykać tylko o ironiczne potraktowanie "wielkiego problemu" niektórych dyskutantów pt. "raj nie będzie prawdziwym rajem, jeśli Kazik sobie z jakąś dziewczyną nie pobzyka"wielu kawalerów było poważnie zmartwionych wizją raju bez bzykania. Kiedyś wieczorem po kongresie na polu namiotowym kilka osób namiętnie dyskutowało tę kwestię. Ja ich podsumowałem, że "nie ma biblijnych przeciwskazań do obecności pszczół na rajskiej ziemi".
![]()
Chcieli się na mnie obrazić. I nie dowierzali mi, że nie mam żony...
Napisano 2007-06-20, godz. 22:04
Użytkownik JacekP edytował ten post 2007-06-20, godz. 22:09
Napisano 2007-06-21, godz. 05:34
Raj na ziemi' date='2007-06-20 10:58' post='66436']
Już jest możliwe (choć jeszcze nie opłacalne). W moim mieście jeżdżą już próbne autobusy na wodór.
Napisano 2007-06-21, godz. 15:55
Napisano 2007-06-21, godz. 16:15
No jaką złośliwośćekhm ...Dośka, Ciebie za złośliwość trafi grom w samą d...ę
Napisano 2007-06-21, godz. 18:21
Niestety, może być dokładnie odwrotnie. Ilustracje w literaturze TS dość wyraziście przedstawiają rolniczy krajobraz raju. Zatem szpinak jak najbardziej wchodzi w grę. Natomiast autobusy na żadnej takiej ilustracji nie występują (chyba, że się mylę?), więc szansa na podróżowanie nimi po drogach Nowego Świata wydaje się nieco wątpliwa.A Autobusy na wodór (choć tu na tym łez padole nieopłacalne) w raju będą jak znalazł. (...) bo w raju SZPINAKU NIE BĘDZIE!!!
Napisano 2007-06-21, godz. 18:35
To jak????Niestety, może być dokładnie odwrotnie. Ilustracje w literaturze TS dość wyraziście przedstawiają rolniczy krajobraz raju. Zatem szpinak jak najbardziej wchodzi w grę. Natomiast autobusy na żadnej takiej ilustracji nie występują (chyba, że się mylę?), więc szansa na podróżowanie nimi po drogach Nowego Świata wydaje się nieco wątpliwa.
Napisano 2007-06-21, godz. 18:58
Napisano 2007-06-21, godz. 19:35
Napisano 2007-06-21, godz. 19:36
Napisano 2007-06-21, godz. 20:01
A ja bym chciała taki, jakie mają niemieckie gospodynie domowe, na trzech kółkach z dużym koszykiem. W końcu będę musiała jeździć do rolnika po warzywa. Bo od razu sobie zastrzegam, ja się w ziemi grzebała nie będę!a ja chcę mieć wyścigówkę.
Napisano 2007-06-21, godz. 20:39
Napisano 2007-06-21, godz. 20:45
Napisano 2007-06-21, godz. 20:51
I tu się rodzi problem, umrzeć nie mogę, bo "rajowcy" są wieczni, w ziemi grzebać nie będę, bo nie lubię, boje się robaków brzydze dżdżownic, a to wszystko z ziemi wyłazi. Przymusu robienia czegoś czego się nie lubi w raju na pewno nie będzię...Mam poważne obawy, że takich jak ja, ci rolnicy z zamiłowania będą musieli wyżywić na własny koszt.To z głodu umrzesz... i ziemia Ciebie pogrzebie buhahahahaha
Napisano 2007-06-21, godz. 20:54
Napisano 2007-06-21, godz. 20:59
Użytkownik and edytował ten post 2007-06-21, godz. 21:01
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych