and odpowiedział wspaniale to i ja dołożę swoje trzy grosze.
Matuzalem, on 2008-12-04 10:10, said:
Koledzy zapewne są zagorzałymi monoteistami, uważającymi że istnieje tylko jeden Bóg. Zapewne zdarzało im się nawet w obronie swojej wiary cytować takie wersety jak: "Nie był przede Mną żaden bóg przedtem stworzony, nie będzie też istniał i żaden bóg po Mnie." (Iz 43:10).
Zapomniałeś, że ten werset zaprzecza nauce Świadków Jehowy? Wynika bowiem z niego, że Bóg nie stworzył po nim żadnego boga, a więc Jezus, skoro uważacie go za boga, nie mógł zostać stworzony, prawda?
Matuzalem, on 2008-12-04 10:10, said:
Jeśli więc istnieje tylko jeden b/Bóg, to dlaczego Pismo Święte zabrania służenia innym bogom? Dlaczego w innych miejscach wypowiada się o nich tak jakby istnieli?
Dlatego, iż istnieją tzw. fałszywi bogowie. Jednym z nich jest na przykład szatan diabeł, nazywany bogiem tego świata. A dla mnie Jezus jest prawdziwym Bogiem. A skoro istnieje tylko jeden prawdziwy Bóg (co werset właśnie przytoczyłeś), to oznacza to, iż Jezus musi być tym samym Bogiem.
Ten werset zresztą jest omawiany tutaj w innym watku:
http://watchtower.or...?showtopic=1151gambit, on 2008-12-04 18:30, said:
Co łączy ją z kobietą z Endor wywołującą duchy ? Głównie kłamstwo i wywoływanie duchów.
A gdzie tam napisane, że ta kobieta wywołuje duchy zmarłych? Możesz mi to wskazać palcem w tekście? A jeśli chodzi o "matkę boską", to nawet Świadkowie Jehowy nauczają, iż zmartwychwstała ona w roku 1918 do życia w niebie, a więc ta kobieta może z nią spokojnie rozmawiać.
gambit, on 2008-12-04 18:30, said:
Obydwie cechy mocno potępione i zagrożone śmiercią. (Pwt.18:10-12; Ob.21:8)
No ale jak można karać za to, iż ktoś zrobił coś, co według ciebie nie istnieje, czyli wywoływał duchy zmarłych? Właśnie zakaz oznacza, iż rozmowa ze zmarłymi jest możliwia. Bóg jednak to potępia.
gambit, on 2008-12-04 18:30, said:
Jeżeli nie podszył się zły duch w Samuela, to skąd można mieć pewność, że widziała go ta kobieta ? Należy zadać sobie uczciwie pytanie. Skąd autor biblijny miał tą relacje ?
Przekaz biblijny nie wspomina, iż to był demon, tylko nazywa wywołanego ducha Samuelem. Napisał to autor natchniony więc chyba nie muszę ci tłumaczyć co to oznacza.
gambit, on 2008-12-04 18:30, said:
Wierzący w nieśmiertelność próbują ponadto powoływać się na pewne przypowieści, wizje, sny itp., z którymi mają kłopot interpretacyjny, za pomocą których chcą naginać oczywiste prawdy o śmierci człowieka. (Prz.1:6; Mat.13:34-35)
No ale jak wyjaśnisz rozmowę Jezusa z Mojżeszem i Eliaszem? Przeciez nie posądzisz Jezusa o kontakty z demonami, prawda? Biblia nigdzie o czymś takim nie mówi, że Bóg oszukał apostołów i posłużył się kimś innym niż Mojżesz i Eliasz! Czyżby Bóg wskrzesił Mojżesza i Eliasza na chwilę, pogadali sobie z Jezusem a po miłej pogawędce zostali zabici i dalej czekają na zmartwychwstanie? Sam widzisz absurdalność takiego myślenia. Jedyne co pozostaje to wiara w to, iż dusza ludzka nadal
istnieje po śmierci ciała.
Użytkownik mirek edytował ten post 2008-12-04, godz. 19:33
On zaś rzekł: Baczcie, by nie dać się zmylić. Wielu bowiem przyjdzie w imieniu moim, mówiąc: Ja jestem, i: Czas się przybliżył. Nie idźcie za nimi!" (Łk 21:8, BW)