JackuP jeśli oprócz jb i pawła, nie rozumiem Cię ja i może inne osoby też, to może warto zastanowic się nad pisaniem w inny sposób? Na przykład nad "zniżeniem się" do naszego, miernego, poziomu umysłowego?
Wyczułem gram ironii

Widzisz Sebastianie: jak bym pisał i pojmował normalnie, to byście podeszli do mnie jak do ŚJ, którzy mówią o Bogu i interpretują Biblię w sposób najbardziej logiczny, a mimo to nie logiczny dla was

Czy zrozumieliście powyższą wypowiedź? Jeśli nie to chętnie wyjaśnię, o co mi chodziło.
Sens edukowania Polaków o ŚJ? To bez sensu. Nikt nie zrozumie, kto nie miał styczności, prawda?!
Nawet jeśli, to nadal ktoś może zarzucić brak logiki... Słusznie, czy nie słusznie- tak się dzieje na tym forum. Co dopiero powiedzieć o ludziach zupełnie niedoinformowanych?!
Pozwól Sebastianie, że jednak pozostanę na swoim poziomie psychola (tak jak mnie podsumował pawełek).

Moja świadomość, czyli Świadomość Jacka (w skrócie ŚJ), nie ogranicza się tylko do dyskusji o organizacji. Jest nastawiona, przede wszystkim (95% pawełku lol ) na dyskusję o tym, czym się zajmują i co robią Świadkowie Jehowy. Zajmują się głoszeniem i studiują Biblię. I chociaż to się odbywa pod kierownictwem CK, takiego zakłamanego, nieprawego, z powiązaniami z ciemną sferą – ogólnie mówiąc znienawidzonego przez was ciała.... to i tak, robią to, co jest zgodne z proroctwami, co jest zgodne z wolą bożą, co nie jest niemoralne, ale często jest wynikiem szczerej chęci, wynikającej z miłości do bliźniego, którego chcą z chęcią uratować, dając mu nadzieję na życie wieczne w raju na ziemi pod panowaniem Jezusa Chrystusa.
Czy zrozumieliście powyższą wypowiedź? Jeśli nie to chętnie wyjaśnię, o co mi chodziło.
P.S. I nie traktujcie słowa chodziło dosłownie, bo w Jana 1:18 nie należy traktować dosłownie słowa „widział”... lol

Dobranoc!