Patrycjo,
postawiono Cię trochę w trudnej sytuacji. Czesiek postawił zarzut, że "jak zadać śJ proste pytanie w oparciu o Biblię to jakoś nie potrafi udzielić odpowiedzi". Jeśli powiesz, że to nieprawda, to będziesz musiała odpowiadać na każde takie "proste" pytanie, a Twoi rozmówcy będą próbowali Cię zagiąć aż do skutku (poruszając któreś z setek wątków, które były poruszane na tym forum albo też dziesiątek innych, które akurat szczególnie lubią). Oczywiście oni mają nad Tobą taką przewagę, że mogą dowolnie wymyślać, przebierać i porzucać pytania, a Ty zawsze musisz dostosowywać się do nich. A prawda jest taka, że nie ma takiego chrześcijanina który potrafiłby odpowiedzieć na
każde pytanie, więc z góry jesteś w tej sytuacji na straconej pozycji (oczywiście - pod warunkiem, że Twoi oponenci będą zadawać dobre pytania).
Natomiast jeśli chodzi o pytanie jakie zadał Ci Adelfos, to najprawdopodobniej chciał on spytać, w jakim sensie Jezus otrzymał imię swojego Ojca.
Co Jezus miał na myśli mówiąc: "Ojcze Święty, czuwaj nad nimi ze względu na twoje imię, które mi dałeś, żeby oni byli jedno, tak jak my."? (Jana 17:11)
Właściwie jest to wyjaśnione w słowach Jezusa, które powiedział bezpośrednio wcześniej: "Ujawniłem twoje imię ludziom, którym mi dałeś ze świata. Twoimi byli i dałeś ich mnie, a oni zachowali twoje słowo. Teraz poznali, że wszystko, co mi dałeś, jest od ciebie; ponieważ wypowiedzi, które ty mi dałeś, ja dałem im, a oni je przyjęli i
naprawdę poznali, że wyszedłem jako twój przedstawiciel, i uwierzyli, żeś ty mnie posłal. Ja proszę za nimi; nie proszę za światem, lecz za tymi, których mi dałeś, są bowiem twoimi
i wszystko moje jest twoje, a twoje jest moje, i wśród nich zostałem otoczony chwałą" (Jana 17:6-10).
Jezus jest doskonałym przedstawicielem Jehowy, wszystko co ma otrzymał od Ojca i Ojciec pokazał i przekazał mu wszystko - wraz z władzą nad wszystkim (Mateusza 28:18-20). Imię w kulturze czasów biblijnych wyobrażało samą osobę, która je posiadała, jej osobowość czy charakter, a więc nie ma niczego dziwnego w tym, że Jezus, który jest "jedno ze swoim Ojcem", otrzymał też Jego imię - stał się Jego reprezentantem i wszelkie działania Syna są teraz utożsamiane z osobą i działaniami jego Ojca.
Pozdrawiam,
Matuzalem
Użytkownik Matuzalem edytował ten post 2007-11-06, godz. 23:47