Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czym jest Duch święty?


  • Please log in to reply
283 replies to this topic

#21 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 08:52

Wg śJ Duch Święty jest "czynną bezosobową mocą Boga"..Przecież istnieje wiele fragmentów w Piśmie Św. , które odróżniają Ducha Św. od mocy czy też siły..:
Za 4:6 "Nie dzięki mocy ani sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie mówi Pan Zastępów"
Dz 10:38 "Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duhem Świętym i mocą"
1Tes 1:5 "bo nasze głoszenie Ewangelii wśród was nie dokonało się przez same tylko słowo, lecz przez moc i przez Ducha Świętego, z wielką siłą przekonania"
itd..
Przymiotem zaś Ducha Św. jest moc: Rz 15:13 "abyście przez moc Ducha Świętego byli bogaci w nadzieję"
A co sądzić o następującym fragmencie?? Dz 10:19,20 "Kiedy Piotr rozmyślał jeszcze nad widzeniem, powiedział do niego Duch: <Poszukuje cię trzech ludzi. Zejdź więc i idź z nimi bez wahania, bo Ja ich posłałem>" "Ja" wskazuje zdecydowanie na osobę..
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#22 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 09:54

A co sądzić o następującym fragmencie?? Dz 10:19,20 "Kiedy Piotr rozmyślał jeszcze nad widzeniem, powiedział do niego Duch: <Poszukuje cię trzech ludzi. Zejdź więc i idź z nimi bez wahania, bo Ja ich posłałem>" "Ja" wskazuje zdecydowanie na osobę..


Dokładnie!
Pytanie tylko na czyją osobę? Czy na osobę różną od Boga Ojca? Myślę, że Psalm 139 rzuca tu trochę światła. Psalmista mówi do JHWH (werset 1) i kontynuuje:

"Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę? Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś..." (werset 7, 8)

Duch Boży jest sposobem działania Boga samego, a nie inną osobą od niego.

Może cytat który też rzuca światło na "osobowość" Ducha:


Nie ma żadnego uzasadnionego powodu, aby porzucać analogię pomiędzy „duchem Eliasza” (Łk. 1:17) a „duchem Bożym”. Duch Eliasza nie jest osobą różną od Eliasza, tak jak i duch Boży nie jest osobą różną od Boga. Duch Boży zapewnia nam wgląd w najgłębszą istotę Bóstwa. Spotykamy Boga, gdy on „rozszerza się” przez swego Ducha, w przeważającej mierze w słowach Pisma, które są „uduchowione” (2 Tym. 3:16). Kiedy czytamy, że: „Pan żałował, że uczynił człowieka na ziemi i bolał nad tym w swoim sercu” (Gen, 6:6), to właśnie duch Boży był zasmucony (por. Ef. 4:30). Kiedy Boży wzrok i serce spoczywało na Świątyni (1 Król. 9:3), ktoś mógłby równie dobrze powiedzieć, że jego duch był tam obecny. Bliskie powiązanie ducha, umysłu, serca i słów widzimy w odkrywczych słowach Przypowieści Salomona 1:23 BG: „Nawróćcież się na karanie moje; oto wam wydam ducha mojego, a podam wam do znajomości słowa moje”. Moffat wychwytuje inny aspekt znaczeniowy tego wyrażenia tłumacząc go jako: „Sprawię, że poznacie moje zamiary”. Revised Standard Version ujawnia tu intelektualny aspekt ducha: „Wyleję na ciebie swoje myśli”, podczas gdy Jerusalem Bible pozwala nam dostrzec jeszcze inną warstwę znaczeniową: „Otworzę przed tobą swoje serce”.
    Boży duch jest jego świętym intelektem, charakterem i usposobieniem, wykładnikiem planu i zamiaru jego serca. Poprzez Ducha jesteśmy zaproszeni do uczestnictwa w tym obszarze boskiej aktywności, stajemy się „świętymi, jak Bóg jest święty”, i zostajemy dopuszczeni do sekretnych zamiarów, które pragnie on z nami dzielić: „Tajemnica Pańska objawiona jest tym, którzy się go boją, a przymierze swoje oznajmuje im” (Ps. 25:14 BG).
    Nie znając późniejszych dogmatów, Paweł dowolnie zamienia „ducha” i „umysł”, dając nam w ten sposób apostolską definicję Ducha Świętego. „Bo kto poznał myśl [nous] Pana? Albo któż był jego doradcą?” (Rzym. 11:34). Tekst hebrajski, który cytuje Paweł, brzmi: „Kto kieruje duchem Pana, a czyja rada pouczyła go?” (Iz. 40:13). Otrzymując Ducha, co jest równoważne z „otrzymaniem poznania prawdy” (Hebr. 10:26), zyskujemy dostęp do boskiej osobowości, która jest rozszerzeniem na nas jego wpływu.


Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#23 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 09:59

Światło7

Za 4:6 "Nie dzięki mocy ani sile, lecz dzięki mojemu Duchowi to się stanie mówi Pan Zastępów"

Żydzi, a w tym Zachariasz doskonale znali te słowa a mimo wszystko nie uważali Ducha za osobę. Prawda?

A co sądzić o następującym fragmencie?? Dz 10:19,20 "Kiedy Piotr rozmyślał jeszcze nad widzeniem, powiedział do niego Duch: <Poszukuje cię trzech ludzi. Zejdź więc i idź z nimi bez wahania, bo Ja ich posłałem>" "Ja" wskazuje zdecydowanie na osobę..

Co do tego wersetu to warto zapoznać się z argumentacją zamieszczoną tutaj.
http://www.thaleia.p...nifestacje.html

Pozdrawiam. ;)
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#24 Patmos

Patmos

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 210 Postów
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano 2005-05-17, godz. 14:23

Swiatlo7,

Odchodząc troszkę od tematu mam do Ciebie takie proste pytanie, Jeśli uważasz, że Duch Święty jest tym samym, co Ojciec i Syn to gdzie o tym jest napisane w Biblii ?
A może twierdzisz, że Duch Święty nie jest tym samym, co Ojciec lub Syn?

Życzę zdrówka . :rolleyes:

#25 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:08

Patmos
Duch Święty jest odrębną osobą niż Ojciec czy Syn..Są jednakże tą samą materią..Dlatego nie twierdzę,że Duch Św. jest tym samym co Ojciec (nie czynię czegoś podobnego jak śJ, którzy twierdzą,że archanioł Michał i Jezus to ta sama osoba)
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#26 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:32

uważacie,że w Biblii nie jest dostatecznie wyrażona odmienność Ducha Św. od mocy czy siły..?
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#27 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-05-17, godz. 15:34

3 grosze... ;)

Duch Święty jest odrębną osobą niż Ojciec czy Syn..Są jednakże tą samą materią


Wiemy, że tego uczą trynitarianie, ale gdzie uczy o tym Pismo (że są odrębnymi osobami, tą samą materią)?

Dlatego nie twierdzę,że Duch Św. jest tym samym co Ojciec (nie czynię czegoś podobnego jak śJ, którzy twierdzą,że archanioł Michał i Jezus to ta sama osoba)


Nie rozumiem, co jest złego w samym fakcie przypisywania dwóch terminów jednej osobie? Kefas i Piotr to nie może być ta sama osoba?

Pz

#28 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:41

Przykład,który podałeś jest oczywisty.Tylko świadkowie natomiast na pytanie Jezusa "Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego"odpowiadają,że za archanioła Michała.Czy ktokolwiek w Biblii tak się do Niego zwracał?
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#29 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:43

Przykład,który podałeś jest oczywisty.Tylko świadkowie natomiast na pytanie Jezusa "Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego"odpowiadają,że za archanioła Michała.Czy ktokolwiek w Biblii tak się do Niego zwracał?

A czy ktokolwiek w Biblii zwracał się do Marii słowami "Matka Boska"?
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#30 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-05-17, godz. 15:46

uważacie,że w Biblii nie jest dostatecznie wyrażona odmienność Ducha Św. od mocy czy siły..?


Nie tylko nie jest dostatecznie wyrażona, ale nie jest w ogóle wyrażona. Oczywiście jest to szczególna moc - bo moc Boża, moc Ojca. I dlatego w Zachariasza 4:6 czytamy, to co czytamy - "moc i siła" odnosi się do ludzkiej siły i wiele przekładów Biblii oddaje ten tekst bezpośrednio w ten sposób - i taka ludzka moc oczywiście, że różni się od mocy, ducha Bożego.

Co mnie ciekawi, czym według Ciebie różni się od siebie siła i moc?
Czy można użyć zamiennie - użył całej swojej siły, użył całej swojej mocy? Jeśli tak, to po co taki fragment jak Zachariasza 4:6 mówi ani siłą, ani mocą? Spójrz na takie fragmenty jak Dz 10:38, 1Tes 1:5 z tej perspektywy, i zobacz czy widzisz problem.

Pozdrawiam

#31 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:48

wybacz Olo,ale porównywanie tych dwóch kwestii do niczego nie prowadzi..Twierdzenie,że Michał (jeden z pierwszych książąt!!) i Jezus (Syn Boży-w Biblii odróżniony od aniołow) to ta sama osoba jest bezpodstawne..
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#32 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:50

1Kor 2:10,11
10 Albowiem nam objawił to Bóg przez Ducha; gdyż Duch bada wszystko, nawet głębokości Boże.
11 Bo któż z ludzi wie, kim jest człowiek, prócz ducha ludzkiego, który w nim jest ? Tak samo kim jest Bóg, nikt nie poznał, tylko Duch Boży.

Z tego zestawienia Ducha Bożego z duchem ludzkim jasno wynika że ów Duch nie jest kolejną osobą w Bogu tak jak duch ludzki nie jest kolejną osobą w człwieku. Chyba się zgodzisz Światło7?
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#33 Olo.

Olo.

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1937 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 15:54

Ja nie upieram się że Jezus to Michał, ale chce zauważyć że Kościół Katolicki ma podobne smaczki w swej doktrynie. Przy nim ŚJ wypadają o wiele lepiej, choć mają wiele błędów.
Patrzeć na świat przez google, czy własnymi oczami? Oto jest pytanie.

#34 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-05-17, godz. 16:02

wybacz Olo,ale porównywanie tych dwóch kwestii do niczego nie prowadzi..


Hola, hola... :) To Ty pierwszy próbowałeś przyrównać, by poprzeć swój pogląd, że dziwaczne jest myślenie, że jedna osoba może być nazywana na kilka sposobów...

Jeśli chcesz porozmawiać o Michale, to możemy to zrobić na innym wątku, żeby nie mieszać w tym. Kilka rzeczy tylko które chciałbym zaznaczyć: Świadkowie nie uważają Jezusa za "tylko anioła", za "tylko jakiegoś Michała", po drugie utożsamianie Jezusa z Michałem nie jest bezpodstawne, kiedy przyjrzysz się argumentom obu stron, po trzecie Świadkowie nigdy nie kładli jakiegokolwiek nacisku, by tak nazywać Jezusa (osobiście nie spotkałem się nawet z przypadkiem, żeby ktoś w rozmowie powiedział "Michał" mając na myśli Jezusa), jest to raczej kwestia interpretacji proroctw, i jako ostatnie - czy Jezus jest czy nie jest Michałem nie jest w ogóle niezbędną nauką dla unitarianizmu, ma raczej znaczenie marginalne i jest w większości wykorzystywane przez tych, którzy chcą sobie pokpić z "oryginalnych pomysłów" (parafrazując niektórych autorów piszących w tym serwisie) ŚJ.

#35 Patmos

Patmos

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 210 Postów
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano 2005-05-17, godz. 16:19

Swiatlo7 napisał,

Duch Święty jest odrębną osobą niż Ojciec czy Syn..Są jednakże tą samą materią..Dlatego nie twierdzę,że Duch Św. jest tym samym co Ojciec


W Katechizmie Kościoła Katolickiego czytamy .

253 Trójca jest jednością. Nie wyznajemy trzech bogów, ale jednego Boga w trzech Osobach: "Trójcę współistotną" 65 . Osoby Boskie nie dzielą między siebie jedynej Boskości, ale każda z nich jest całym Bogiem: "Ojciec jest tym samym, co Syn, Syn tym samym, co Ojciec, Duch Święty tym samym, co Ojciec i Syn, to znaczy jednym Bogiem co do natury" 66 . "Każda z trzech Osób jest tą rzeczywistością, to znaczy substancją, istotą lub naturą Bożą" 67 .

Swiatlo7, napisz proszę gdzie o tym jest napisane w Biblii? <_<

#36 ehomo

ehomo

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 337 Postów

Napisano 2005-05-17, godz. 18:30

Na temat czy Duch Święty jest mocą czy siłą (lub jaka jest różnica między mocą a siłą) SJ napisali tak:

Strażnica 15 lipca 1994 str.24

Czym jest duch Boży?
Słowa ruach i pneuma użyte w odniesieniu do świętego ducha Bożego opisują niewidzialną, czynną siłę, która służy Bogu do realizowania Jęgo zamierzenia oraz woli. Jest ona "święta", ponieważ pochodzi od Niego, a nie z jakiegoś ziemskiego źródła, i będąc "duchem świętości" wolna jest od wszelkiego skażenia (Rzymian 1:4, NW). Nie chodzi tu o "moc" Jehowy, gdyż ten polski wyraz dokładniej odpowiada innym określeniom występującym w językach oryginalnych (hebrajskiemu kóach i greckiemu dynamis). Ruach i pneuma bywają użyte w bliskim sąsiedztwie albo nawet w ścisłym zestawieniu z tymi terminami oznaczającymi "moc", co wskazuje na ich naturalny związek, lecz zarazem na określoną różnicę (Micheasza 3:8; Zachariasza 4:6; Łukasza 1:17, 35; Dzieje 10:38). "Moc" to w zasadzie zdolność lub możność działania bądź wykonywania czegoś; bywa ona ukryta, uśpiona, czyli może tkwić w kimś albo czymś bezczynnie. Natomiast "siła" określa w szczególności energię skierowaną na osoby lub rzeczy i wobec nich użytą; definiuje się ją między innymi jako "wpływ, który wywołuje bądź może wywołać ruch lub zmianę ruchu". "Moc" można by przyrównać do energii nagromadzonej w akumulatorze, a "siłę" do prądu elektrycznego, który z niego płynie. "Siła" zatem dokładniej oddaje sens hebrajskiego i greckiego wyrazu określającego ducha Bożego, a potwierdza się to przy rozpatrywaniu Pisma Świętego.

:)

#37 henoh

henoh

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 69 Postów

Napisano 2005-05-18, godz. 07:26

Mam pytanie do osób, które twierdzą, że Duch Święty jest odrębną osobą niż Ojciec czy Syn.
Dlaczego w całej Biblii nie jest ani razu wspomniane, że ktokolwiek się modlił bezpośrednio do Ducha?
Czyżby modlitwa do Ducha Bożego nie była znana?
Może po prostu się nie modlono, bo odrzucano Jego osobowość...
Roztropni bedą mieli zrozumienie

#38 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-18, godz. 10:43

Patmos
Owszem,wprost nie jet to napisane-stąd tak gorąca dyskusja.
Podobnie jak na początku (wśród apostołów) nauka o zmartwychwstaniu nie była do końca zrozumiana- nie rozumieli całkowicie słów Jezusa na ten temat,a dopiero po zmartwychwstaniu zrozumieli co im mówił..Podobnie było z kwestią Trójcy.W katechizmie możesz o tym przeczytać.Dlatego trzeba sobie zadać pytania: czy Chrystus był tylko człowiekiem,będąc na ziemii,czy w niebie był i jest tylko aniołem,kto rodzi się z Boga,dlaczego Bóg Ojciec "stworzył"(wg śJ!!!) swojego Syna a dopiero przez Niego resztę rzeczy...pytań jest mnóstwo.
Apostołowie nazywali Jezusa określeniami,jakimi był określany Ojciec.Również odnosili wypowiedzi ze ST skierowane do Jahwe-do Jezusa (podobnie z Duchem Św.)-przykłady na pewno znacie (jest ich bardzo dużo). Najwięcej wiedzy w kwestii Trójcy Św. dostarcza nam ew. wg Św.Jana..Istnieje także wiele fragmentów,które wprost wskazują na boskość Chrystusa.
Powiedzcie mi-chciałbym to ustalić-uważacie Ducha Św. za moc?
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#39 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-18, godz. 11:07

materiały np. z II w. świadczą o tym,że Duch Św. był uznawany za osobę (Tacjan,Justyn Męczennik,Tertulian,Św.Klemens Rzymski)
A jak rozumiecie werset Mt 28:19? Czy należy udzielać chrztu w imię Ojca i Syna i mocy Bożej?
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39

#40 swiatlo7

swiatlo7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 303 Postów

Napisano 2005-05-18, godz. 11:18

grzech i bluźnierstwo przeciw "mocy Bożej" nie będzie odpuszczone???? Mt 12:31
czym się różni Duch Boży od Ducha Chrystusowego??Czy są to różne "moce",uzupełniające się,mające inną funkcję..? Rz 8:9-11 BT
"I jestem pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani Moce, ani co wysokie, ani co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym." Rz 8:38,39




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych