Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dlaczego nalezy się modlić w imię Jezusa Straznica 1 luty 2008


  • Please log in to reply
70 replies to this topic

#41 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2008-01-25, godz. 09:55

Robię to tak jak Słowo Boga uczy. Pamiętam o tym czego MIstrz uczy. Czasem z Nim rozmawiam. Jestem Chrystianienem.Ale co do modlitwy to słucham to co Słowo Boga mówi czyli modlę sie do Ojca przez Pana Jezusa Chrystusa. Jednakże być w Chrystusie to coś daleko więcej.Ponieważ Duch Ojca i Chrystusa jest we mnie Oni są ze mną cały czas i czuję Ich obecność.Modlitwa czy rozmowa nie ma charakteru że musze patrzeć w niebo. Oni są ze mną a ja z NImi. Tak dodam ze np. znam osobę u świadków która rozmawia także z Jezusem i się w dodatku u niej zebrania książki odbywają.Ale to tak nadmieniam co do świadków.


Rozmowa z Jezusem u ŚJ to już odstępstwo od strażnicowej wiary. Jak to się dzieje, że u niej odbywają się zebrania? Czy starsi o tym wiedzą, że rozmawia z Jezusem?
Jeżeli chodzi o modlitwę do Jezusa, sama Strażnica ma z tym problem. Zobacz tutaj.

#42 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-01-25, godz. 10:23

Rozmowa z Jezusem u ŚJ to już odstępstwo od strażnicowej wiary. Jak to się dzieje, że u niej odbywają się zebrania? Czy starsi o tym wiedzą, że rozmawia z Jezusem?
Jeżeli chodzi o modlitwę do Jezusa, sama Strażnica ma z tym problem. Zobacz tutaj.


Wygadana z niej kobietka a zarazem doświadczona i skromna w swym obyciu. Nie wiem .Moze jej taki urok. Jak byłem świadkiem to w modlitwie na tych zebraniach w jej domu gdy modliłem się do Ojca równiez mówiłem do Syna dziękując mu ze oddał za nas zycie. NIkt nie nazekał na taką modlitwe. Po zebraniu tylko ktos podszedł ale to już na sali jak byłem po punkcie w szkole teokratycznej i powiedziano mi że przedstawiłem temat 'Chrystusowo'. Troche się zdziwiłem bo nie co dzien słyszało sie w śród moich braci takie zdanie.To tyle z mojego osobistego doświadczenia. Nie wiem czy nadmienic warto, ale i mogłem miec brode na zebraniach i chodziłem bez krawata. Nikt nie narzekał .Mówili 'i tak cie kochamy'(niektórzy)

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-01-25, godz. 10:24


#43 Gonzalo

Gonzalo

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 666 Postów

Napisano 2008-02-03, godz. 12:15

Chakmachu,

Słowo wyraźnie uczy. Jeśli szanujesz zasługi Syna to będziesz sie modlił przez Niego a nie do Niego. […] Skoro przez Syna to nie do syna.

A gdzie słowo wyraźnie zawiera taki sylogizm?

Mistrz uczy wyraźnie i nie dwuznacznie modlić sie do Ojca przez syna, w jego imieniu tj. w imieniu Syna.

Bez komentarza pozostawiłeś uwagi, że najstarsze manuskrypty mają w J 14,13 przed ‘prosić’ zaimek ‘mnie’.
No i nie wyjaśniłeś, co znaczy ‘modlić się w imię Syna’.

Jak sam zaznaczyłeś nasz Pan jest pośrednikiem. Takim pośrednikiem był kapłan tez na dziedzińcu wewnętrznym. Kiedy przychodziło sie do niego z barankiem to nie modlono sie do niego ale do Boga Ojca Jahwe.

Wiesz, na to, aby potraktować kapłana jako pośrednika, trzeba się było do niego bezpośrednio zwrócić. Jednak ŚJ do Jezusa bezpośrednio się nie zwracają. Jak można uznawać za pośrednika kogoś, kogo się świadomie ignoruje?

Co do modlitwy z Mateusza jak sam zauważyłeś jest modlitwą wzorcową, ale przed śmiercia Pana Jezusa Chrystusa. Gdyż Pan Jezus jeszcze był na ziemi. Po co modlić sie miano przez Pana skoro jeszcze nie dał pouczenia w tej kwestii…

Naprawdę uważasz, że Jezus nie nauczył swoich uczniów poprawnie się modlić?
Naprawdę sądzisz, że ewangelista, spisując swój tekst kilkadziesiąt lat później, zawarł w nim nieaktualne pouczenie co do tekstu modlitwy? Przecież pisał po to, aby zbudować pierwotny kościół, a nie dla dokumentowania przebrzmiałej historii.

… i był na ziemi z nimi bezpośrednio?

Jedno nie ma związku z drugim. Jezus jest z wiernymi bezpośrednio również i dzisiaj, a nie wyklucza to możliwości/konieczności modlenia się przez Niego/ w Jego imię.

Określenie wzorcowa wskazuje zresztą podobieństwo do wtedy ówczas znanej modliwy Ha Kadisz.

Jak dla mnie, to ‘wzorzec’ oznacza albo ‘szablon’ [do wypełnienia własną treścią], albo ‘ideał’ [do naśladowania]. Nie sądzę, żeby ten termin oznaczał podobieństwo lub wtórność wobec czegoś innego.

Moim zdaniem bracie wszystko gra. Traktuj słowo jako całość a wszystko będzie ok.

Nie bardzo rozumiem Twoje zadowolenie z prostowania moich pokręconych ścieżek, jeśli przyznałeś mi rację: „Ojcze nasz” z powodu istotnego teologicznego braku jest już tylko zabytkiem historii. Czy to tylko Twoja opinia czy oficjalnie WTS-owa?

Moditwa wzorcowa plus Jana 14:13.

No i masz babo placek. W poprzednim zdaniu dyskwalifikacja tej modlitwy, a teraz jej przywołanie. To jak to w końcu jest: mamy się zwracać bezpośrednio do Ojca, czy raczej do Syna z prośbą, aby przekazał modlitwy Ojcu? Tylko mi nie pisz, że "mamy się zwracać bezpośrednio do Ojca w imię Syna", bo pytam właśnie o wyjaśnienie tego enigmatycznego sformułowania.

#44 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-04, godz. 19:16

Chakmachu,
A gdzie słowo wyraźnie zawiera taki sylogizm?
Bez komentarza pozostawiłeś uwagi, że najstarsze manuskrypty mają w J 14,13 przed ‘prosić’ zaimek ‘mnie’.
No i nie wyjaśniłeś, co znaczy ‘modlić się w imię Syna’.
Wiesz, na to, aby potraktować kapłana jako pośrednika, trzeba się było do niego bezpośrednio zwrócić. Jednak ŚJ do Jezusa bezpośrednio się nie zwracają. Jak można uznawać za pośrednika kogoś, kogo się świadomie ignoruje?
Naprawdę uważasz, że Jezus nie nauczył swoich uczniów poprawnie się modlić?
Naprawdę sądzisz, że ewangelista, spisując swój tekst kilkadziesiąt lat później, zawarł w nim nieaktualne pouczenie co do tekstu modlitwy? Przecież pisał po to, aby zbudować pierwotny kościół, a nie dla dokumentowania przebrzmiałej historii.
Jedno nie ma związku z drugim. Jezus jest z wiernymi bezpośrednio również i dzisiaj, a nie wyklucza to możliwości/konieczności modlenia się przez Niego/ w Jego imię.
Jak dla mnie, to ‘wzorzec’ oznacza albo ‘szablon’ [do wypełnienia własną treścią], albo ‘ideał’ [do naśladowania]. Nie sądzę, żeby ten termin oznaczał podobieństwo lub wtórność wobec czegoś innego.
Nie bardzo rozumiem Twoje zadowolenie z prostowania moich pokręconych ścieżek, jeśli przyznałeś mi rację: „Ojcze nasz” z powodu istotnego teologicznego braku jest już tylko zabytkiem historii. Czy to tylko Twoja opinia czy oficjalnie WTS-owa?
No i masz babo placek. W poprzednim zdaniu dyskwalifikacja tej modlitwy, a teraz jej przywołanie. To jak to w końcu jest: mamy się zwracać bezpośrednio do Ojca, czy raczej do Syna z prośbą, aby przekazał modlitwy Ojcu? Tylko mi nie pisz, że "mamy się zwracać bezpośrednio do Ojca w imię Syna", bo pytam właśnie o wyjaśnienie tego enigmatycznego sformułowania.


W najstarszych manuskryptach drogi bracie nie ma słowa 'mnie' w Jan 14:14. Jest tylko w 'imię moje' w dalszej cześci. Jesli nawet chcesz powiedziec drogi bracie 'Panie Jezu w imieniu twoim zasyłam tę modlitwe', to czy bedzie to złe?.W Chrystusie tak nie sądzę. Duch Boga pouczy ciebie drogi bracie jak masz sie modlić.Zważaj jednak na słowo prawdy-Biblie. Fragmenty które mówią o modlitwie przez Chrystusa to: Jan 15:16; Jan 16:23; Kolosan 3:17;Efezjan 5:20 i Filipian 2:10. Zwróc proszę także uwage na ich kontekst.Co do kapłana w ST to osoba nie modliła sie do kapłana.Kapłan był posrednikiem. Teraz mamy kapłana naszego Pana.Nasz Pan jest tak samo blisko jak Ojciec. Co do świadków jesli spojrzysz na pierwszy posty tego tematu to zauwazysz co piszą oni o modlitwie przez Jezusa i jak to traktują wewnetrznie. Bądź zdrów drogi bracie i niech łaska Pana Jezusa trwa z tobą.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-04, godz. 19:19


#45 Sylwan

Sylwan

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 112 Postów

Napisano 2008-02-04, godz. 22:59

Chakmachu drogi piszesz:

W najstarszych manuskryptach drogi bracie nie ma słowa 'mnie' w Jan 14:14. Jest tylko w 'imię moje' w dalszej cześci.


A hi fi twierdził (już cytowałem), że najstarsze tudziez najpoważniejsze rękopisy posiadają tenże zaimek "mnie".

Moje pytanie: na czym opierasz swoją wiedzę? Czy sprawdziłeś ten fragment w wydaniu krytycznym greckiego tekstu NT? (jeśli w ogóle wiesz, co to jest, a śmiem wątpić) ;)

Z chęcią zapoznałbym się z Twoją wiedzą w tej kwestii,

Pozdrawiam ciepło
Sylwan

#46 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-05, godz. 08:23

Chakmachu drogi piszesz:



A hi fi twierdził (już cytowałem), że najstarsze tudziez najpoważniejsze rękopisy posiadają tenże zaimek "mnie".

Moje pytanie: na czym opierasz swoją wiedzę? Czy sprawdziłeś ten fragment w wydaniu krytycznym greckiego tekstu NT? (jeśli w ogóle wiesz, co to jest, a śmiem wątpić) ;)

Z chęcią zapoznałbym się z Twoją wiedzą w tej kwestii,

Pozdrawiam ciepło
Sylwan



O które wydanie krytyczne tobie chodzi jest ich wiele. Miałem bezpośrednio także w ręku greckie wydanie. Nie przekład z greki ale greckie z Grecji po grecku. Nie było tam słowa 'mnie'. Najstarsze manuskrypty to szerokie pojęcie. Np. w Bezy i Aleksandryjskim jest. Mam zreszta Aleksandryjski Kodeks ok V w n.e .Ale za to z tego samego okresu Syryjska Peszita zawiera słowo 'mnie'. W jeszcze starszym P66 mamy słowo 'mnie' a także w Vaticanus. Dlatego też mam osobiście dośc embiwalentny stosunek do tego. Dlaczego?. Z dwóch powodów. Pierwszy to ten że i Obj. 20:5 nie znajdziesz np. w Vatikanus(a także nie ma w Bodmera III w n.e) 'A nie ozyli inni ze zmarłych aż tysiąc lat sie skonczyło". Jednakze w wypadku 'mnie' z Jan 14:14 wystepuje. Ale nie zaleznie od tego oba fragmenty mamy w BT. Kluczowym jednak argumentem i przesłanką dla mnie ze ten fragment Jan 14:14 mógł ulec deprecjacji(zniekształceniu) sa wersety które podaja jednoznacznie jak powinno oddac sie ten fragment.Jan 15:16; Jan 16:23; Kolosan 3:17;Efezjan 5:20. Warto zwrócic przede wszystkim uwagę na ew. Janową. 15:16 i 16:23.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-05, godz. 11:24


#47 Sylwan

Sylwan

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 112 Postów

Napisano 2008-02-05, godz. 14:56

O które wydanie krytyczne tobie chodzi jest ich wiele.

No cóż, rzeczywiście jest ich trochę, ale wydaje mi się, że wystarczyłby ci w zupełności Aland. (W sumie, to miałem na myśli jakiekolwiek wydanie krytyczne NT).

Miałem bezpośrednio także w ręku greckie wydanie. Nie przekład z greki ale greckie z Grecji po grecku. Nie było tam słowa 'mnie'. Najstarsze manuskrypty to szerokie pojęcie. Np. w Bezy i Aleksandryjskim jest. Mam zreszta Aleksandryjski Kodeks ok V w n.e .

Gdybyś miał albo widział, albo łatwiej - sprawdził w jakimkolwiek wydaniu krytycznym, to byś zauważył, że właśnie rękopis Aleksandryjski nie zawiera !!! zaimka "mnie", podobnie z resztą i Bezy też i kilka innych uncjałów (mniejsza o to). Część rękopisów w ogóle opuszcza ten werset itd. itp.

W jeszcze starszym P66 mamy słowo 'mnie' a także w Vaticanus. Dlatego też mam osobiście dośc embiwalentny stosunek do tego.

Właśnie, wydawca tekstu krytycznego waży, ocenia świadectwa i też szacuje prawdopodobieństwo poprawności tekstu. W tym przypadku (z resztą większość krytyków tekstu) daje piewrszeństwo najstarszemu świadectwu - właśnie papirusowi P66 (tu występuje ciekawostka: zachodząca w koine hellenistycznej i dość chrakterystyczna dla papirusów - wymiana 'e' - 'ai'), póżniej papirus P75 (ale w tym przypadku gra rolę stychometria, gdyż tekst zawiera "lacunę" - jest zniszczony) oraz powadze kodeksów: Synajskiego i Watykańskiego (oraz innym uncjałom).

W grę wchodzi jeszcze dodatkowo sztuka zwana 'krytyką tekstu' i jej zasady, np. lekcja trudniejsza bardziej prawdopodobna od łatwiejszej itp.

Oczywiście można dyskutować, dywagować (jest tu np. kwestia emfazy - z następującym zaimkiem 'ego' - dość nietypowa konstrukcja, jak i kolejny werset 15, gdzie znów zaimek "mnie" ("miłujecie mnie") nawiązuje paralelnie do 14 (ale wg mnie na niekorzyść :P , itd. )

Pozostaje zaufać wiedzy fachowców i przyjąć, że jest duże prawdopodobieństwo, że tekst z zaimkiem "mnie" jest pierwotny.

Długo by pisać.
Pozdrawiam ciepło
Sylwan

#48 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-05, godz. 18:42

Przejęzyczyłem sie. No cóz natura płata figle. Chciałem napisac że kodeks Aleksandryjski i Bezy nie zawiera słowa 'mnie' . Podajesz także: "Oczywiście można dyskutować, dywagować (jest tu np. kwestia emfazy - z następującym zaimkiem 'ego' - dość nietypowa konstrukcja, jak i kolejny werset 15, gdzie znów zaimek "mnie" ("miłujecie mnie") nawiązuje paralelnie do 14 (ale wg mnie na niekorzyść , itd. )". Z drugiej zaś strony zastanawia fakt jedoznacznego 'prosili Ojca w imieniu moim' i 'byście prosili Ojca w imieniu moim' Jan 15:16; Jan 16:23 Bw.

Pozdrawiam i Ciebie ciepło drogi bracie Sylwanie.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-05, godz. 18:54


#49 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-17, godz. 16:38

Czytałem ostatnio Słowo Boga i szukałem innych praktyk Chrystian prócz tych jak zanurzali w imię Pana Jezusa.Tym razem znalazłem pierwszą modlitwę w Dziejach apostolskich która mówi jak rozumiano modlitwę w imie Pana Jezusa. Zapisano to w Dziejach 4:23-31 przedostatni wiersz mówi 'przez imię świetego tego Sługi Twego , Jezusa"(BT).

#50 and

and

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1649 Postów
  • Gadu-Gadu:0
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Toruń

Napisano 2008-02-17, godz. 22:28

Dz 4 (23) Uwolnieni przybyli do swoich i opowiedzieli, co do nich mówili arcykapłani i starsi. (24) Wysłuchawszy tego podnieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje, (25) Tyś przez Ducha Świętego powiedział ustami sługi Twego Dawida: Dlaczego burzą się narody i ludy knują rzeczy próżne? (26) Powstali królowie ziemi i książęta zeszli się razem przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi. (27) Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela, (28) aby uczynić to, co ręka Twoja i myśl zamierzyły. (29) A teraz spójrz, Panie, na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą, (30) gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów przez imię świętego Sługi Twego, Jezusa. (31) Po tej modlitwie zadrżało miejsce, na którym byli zebrani, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże.

jak ty to rozumiesz? chyba nie czytasz ze zrozumieniem.
pozdrawiam Andrzej

#51 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-18, godz. 06:42

Dz 4 (23) Uwolnieni przybyli do swoich i opowiedzieli, co do nich mówili arcykapłani i starsi. (24) Wysłuchawszy tego podnieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje, (25) Tyś przez Ducha Świętego powiedział ustami sługi Twego Dawida: Dlaczego burzą się narody i ludy knują rzeczy próżne? (26) Powstali królowie ziemi i książęta zeszli się razem przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi. (27) Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela, (28) aby uczynić to, co ręka Twoja i myśl zamierzyły. (29) A teraz spójrz, Panie, na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą, (30) gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów przez imię świętego Sługi Twego, Jezusa. (31) Po tej modlitwie zadrżało miejsce, na którym byli zebrani, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże.

jak ty to rozumiesz? chyba nie czytasz ze zrozumieniem.

And
Czepiasz się kontekstu zamiast docenić to, że chakmach znalazł fragment z Biblii który pasuje do jego koncepcji i się tym chwali.
Czesiek

#52 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2008-02-18, godz. 07:37

And
Czepiasz się kontekstu zamiast docenić to, że chakmach znalazł fragment z Biblii który pasuje do jego koncepcji i się tym chwali.

Wszystko można udowodnić byle dobrze dobierze się "dowody" - a dobrze dobierze w tym i wielu przypadkach Strażnicy to nic innego jak pominie czy poprawi "swoim autorytetem" fragmenty Pisma Świętego...
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#53 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-19, godz. 10:26

Dz 4 (23) Uwolnieni przybyli do swoich i opowiedzieli, co do nich mówili arcykapłani i starsi. (24) Wysłuchawszy tego podnieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje, (25) Tyś przez Ducha Świętego powiedział ustami sługi Twego Dawida: Dlaczego burzą się narody i ludy knują rzeczy próżne? (26) Powstali królowie ziemi i książęta zeszli się razem przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi. (27) Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela, (28) aby uczynić to, co ręka Twoja i myśl zamierzyły. (29) A teraz spójrz, Panie, na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą, (30) gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów przez imię świętego Sługi Twego, Jezusa. (31) Po tej modlitwie zadrżało miejsce, na którym byli zebrani, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże.

jak ty to rozumiesz? chyba nie czytasz ze zrozumieniem.



Nie wiem czy zauważyłeś ale podałem kontekst i fragment. Wyraźnie podsumowano ze to modlitwa. I do kogo sie modlono i przez kogo i w jaki sposób. Prościej chyba nie można.

Pozdrawiam

#54 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-19, godz. 12:43

Nie wiem czy zauważyłeś ale podałem kontekst i fragment. Wyraźnie podsumowano ze to modlitwa. I do kogo sie modlono i przez kogo i w jaki sposób. Prościej chyba nie można.

Pozdrawiam

No to może zastanów się o co proszą Boga konkretnie w tym wersecie 30 na który się powołujesz. Dla ułatwienia podam ten werset w innym tłumaczeniu:

30. Gdy Ty wyciągasz rękę, aby uzdrawiać i aby się działy znaki i cuda przez imię świętego Syna twego, Jezusa.
(Dz.Ap. 4:30 BW)


Czesiek

#55 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-19, godz. 13:15

No to może zastanów się o co proszą Boga konkretnie w tym wersecie 30 na który się powołujesz. Dla ułatwienia podam ten werset w innym tłumaczeniu:

Powiedz mi Czesiek do kogo uczniowie się modlą do Ojca czy do Syna? Mam czasem wrażenie jakby mój rozmówca nosił ciemne okulary i nie widział tekstu. Podaje cytat który podałeś:

30. Gdy Ty wyciągasz rękę, aby uzdrawiać i aby się działy znaki i cuda przez imię świętego Syna twego, Jezusa.
(Dz.Ap. 4:30 BW)

Kim jest 'Ty'? co oznacza 'przez' . Do kogo modlą się apostołowie i przez czyje imie zanoszą modlitwę?

Pozdrawiam

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-19, godz. 13:17


#56 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-19, godz. 17:18

Powiedz mi Czesiek do kogo uczniowie się modlą do Ojca czy do Syna? Mam czasem wrażenie jakby mój rozmówca nosił ciemne okulary i nie widział tekstu. Podaje cytat który podałeś:

30. Gdy Ty wyciągasz rękę, aby uzdrawiać i aby się działy znaki i cuda przez imię świętego Syna twego, Jezusa.
(Dz.Ap. 4:30 BW)

Kim jest 'Ty'? co oznacza 'przez' . Do kogo modlą się apostołowie i przez czyje imie zanoszą modlitwę?

Pozdrawiam

Ano uczniowie nie modlą się przez imię Pana Jezusa, ale proszą aby przez to imię działy się znaki i cuda.
Czesiek

#57 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-20, godz. 08:20

Ano uczniowie nie modlą się przez imię Pana Jezusa, ale proszą aby przez to imię działy się znaki i cuda.


Modlitwa do Ojca jest tu oczywista i nie potrzeba filozofii. Proszą Ojca by się te znaki przez Jezusa działy czyż nie tak?.

Pozdrawiam

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-20, godz. 08:20


#58 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-20, godz. 12:36

Modlitwa do Ojca jest tu oczywista i nie potrzeba filozofii. Proszą Ojca by się te znaki przez Jezusa działy czyż nie tak?.

Pozdrawiam

Nie proszą w imieniu Pana Jezusa aby mogli uzdrawiać i czynić cuda, ale proszą aby mogli czynić cuda i znaki w imieniu Pana Jezusa, czyli coś takiego:

6. I rzekł Piotr: Srebra i złota nie mam, lecz co mam, to ci daję: W imieniu Jezusa Chrystusa Nazareńskiego, chodź!
7. I ująwszy go za prawą rękę, podniósł go; natychmiast też wzmocniły się nogi jego i kostki,
(Dz.Ap. 3:6-7 BW)

Jeśli nadal nie rozumiesz, to może ktoś inny potrafi to lepiej wytłumaczyć.
Czesiek

#59 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-20, godz. 16:40

Nie proszą w imieniu Pana Jezusa aby mogli uzdrawiać i czynić cuda, ale proszą aby mogli czynić cuda i znaki w imieniu Pana Jezusa, czyli coś takiego:


Jeśli nadal nie rozumiesz, to może ktoś inny potrafi to lepiej wytłumaczyć.



Nadal Czesiek nie rozumiesz. Zadam moze proste 2 pytania bo tego dotyczy temat.
1. Do kogo sie modlą i kogo proszą? Czyli modlą się do............................................
2. O co proszą i czyje w tym względzie imię wypowiadają? czyli proszą o ................. przez imie.......................................

Jasnym jest że potem czynią to o co prosili. W imię Jezusa wypędzają demony i w mię Jezusa chrzczą.


Dz 4 (23) Uwolnieni przybyli do swoich i opowiedzieli, co do nich mówili arcykapłani i starsi. (24) Wysłuchawszy tego podnieśli jednomyślnie głos do Boga i mówili: Wszechwładny Stwórco nieba i ziemi, i morza, i wszystkiego, co w nich istnieje, (25) Tyś przez Ducha Świętego powiedział ustami sługi Twego Dawida: Dlaczego burzą się narody i ludy knują rzeczy próżne? (26) Powstali królowie ziemi i książęta zeszli się razem przeciw Panu i przeciw Jego Pomazańcowi. (27) Zeszli się bowiem rzeczywiście w tym mieście przeciw świętemu Słudze Twemu, Jezusowi, którego namaściłeś, Herod i Poncjusz Piłat z poganami i pokoleniami Izraela, (28) aby uczynić to, co ręka Twoja i myśl zamierzyły. (29) A teraz spójrz, Panie, na ich groźby i daj sługom Twoim głosić słowo Twoje z całą odwagą, (30) gdy Ty wyciągać będziesz swą rękę, aby uzdrawiać i dokonywać znaków i cudów - CZYLI OJCIEC

Przez kogo?


przez imię[czyli osobę] świętego Sługi Twego, Jezusa. (31) Po tej modlitwie zadrżało miejsce, na którym byli zebrani, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i głosili odważnie słowo Boże.


Pozdrawiam ciebie ciepło.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-20, godz. 16:55


#60 Czesiek

Czesiek

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 5701 Postów
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2008-02-20, godz. 19:57

Zanim zaczniesz strugać wariata wróćmy do tej wypowiedzi:

Czytałem ostatnio Słowo Boga i szukałem innych praktyk Chrystian prócz tych jak zanurzali w imię Pana Jezusa.Tym razem znalazłem pierwszą modlitwę w Dziejach apostolskich która mówi jak rozumiano modlitwę w imie Pana Jezusa. Zapisano to w Dziejach 4:23-31 przedostatni wiersz mówi 'przez imię świetego tego Sługi Twego , Jezusa"(BT).


Na podstawie tego fragmentu prubujesz wcisnąć kit, że w Dz4,23-31 apostołowie zanoszą swoją modlitwę w imieniu Jezusa. Natomiast tekst ten nie uczy, że w ten sposób modlili się uczniowie. Może jak wypełnię twoje studium (na czerwono) to coś do ciebie dotrze.

Nadal Czesiek nie rozumiesz. Zadam moze proste 2 pytania bo tego dotyczy temat.
1. Do kogo sie modlą i kogo proszą? Czyli modlą się do. do Boga.
2. O co proszą i czyje w tym względzie imię wypowiadają? czyli proszą o ..proszą o to aby w imieniu Pana Jezusa Bóg dokonywał cudów i znaków. przez imie ano nie proszą przez niczyje imię..

Jasnym jest że potem czynią to o co prosili. W imię Jezusa wypędzają demony i w mię Jezusa chrzczą.


(...)

Miłego rozmyślania.
Czesiek




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych