Skocz do zawartości


Zdjęcie

"Leczenie z homoseksualizmu", historia ex-ŚJ


  • Please log in to reply
70 replies to this topic

#41 eiche

eiche

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2008-07-07, godz. 19:29

jak to mowia udez w stol....cos tam sie odezwie.
Powiedzmy sobie szczerze nie kazdy moze lub powinien pozwolic sobie na szczerosc,
niektozy maja duzo do stracenia i ja to szanuje.
Szanuje rowniez i tych ktozy na ta szczerosc sa w stanie sobie pozwolic.
nie ma potrzeby zaraz ich konsac...

#42 nickolas81

nickolas81

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 206 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:lubelskie

Napisano 2008-07-07, godz. 19:30

Właśnie dlatego, że Ci to udowodniłam, powinieneś rozumieć, ale jeszcze chyba za słabo "przejechałeś" się na "anonimowych" ludziach.

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

PS. I apeluję z troską do gejów z tego forum- nie kontaktujcie sie z Nikosiem, bo "wbiegł" tu niedawno, z rozpędu krzyknął, że jest gejem, po czym niemalże za chwilkę postanowił zabawić się w psychologa. Nikt go nie zna, i nikt nie jest w stanie przewidzieć jakie konsekwencje może pociągnąć za sobą zwierzanie się takiej osobie. Zapamietajcie, w niecie niekoniecznie musicie pozostac anonimowi.

D.


Powiem szczerze że zatkało mnie jak to przeczytałem. Skąd tyle zajadłości, podejrzliwości u Ciebie Dosia? Przecież wyraźnie skierowałem PROPOZYCJE do tych którzy chcieliby powiedzieć o swoich odczuciach odnośnie swojej orientacji. Czy fakt że jestem na forum od krótszego czasu niż Ty powoduje że jestem niewiarygodny? Czy pisałaś do mnie na priv @ i dostałaś odpowiedź a teraz wiesz że "bawię się w psychologa"? Co to znaczy "Nikt go nie zna"? Jakie "konsekwencje" masz na myśli? Czy ja zbieram o kimś dane osobowe?

Po prostu słów brak. Tak jak napisała JB- każdy ma rozum i niech decyduje czy pisać czy nie- apele o brak kontaktu ze mną jest poniżej krytyki
by Nico

#43 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2008-07-07, godz. 19:31

Paranoja. Szpiedzy, donosiciele, plotkarze


Plotkarze to są akurat wszędzie, ale hasło "szpiedzy i donosiciele" też mnie zawsze wkurzało ;)

Ponad tysiąc osób na forum, ale jak przychodzi co do czego, to nie ma nawet z kim pogadać (to Liberał zawsze mówił), a jak się znajdzie jedna chętna osoba to znów nieśmiertelne hasło: "szpieg i donosiciel" ;)

#44 pawdob7

pawdob7
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2008-07-07, godz. 19:53

Z przykrością stwierdzam, że wielu exów miast znaleźć wsparcie na tej platformie dostaje strzał w plecy :(
A w naiwności swojej myślałem kiedyś, że bycie nietolerowanym przez ogół w czasach świadkowskich a potem bycie wyrzuconym na margines przez byłych współbraci uszlachetnia i uwrażliwia. A szczególnie uczy szeroko pojętej tolerancji. Niestety nie jest to regułą, co odnotowuję z żalem.

#45 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-07-07, godz. 19:54

Plotkarze to są akurat wszędzie, ale hasło "szpiedzy i donosiciele" też mnie zawsze wkurzało ;)

Ponad tysiąc osób na forum, ale jak przychodzi co do czego, to nie ma nawet z kim pogadać (to Liberał zawsze mówił), a jak się znajdzie jedna chętna osoba to znów nieśmiertelne hasło: "szpieg i donosiciel" ;)



jak ja sie pojawilem na forum to tez bylo ze : prowokacja.....

Jesli juz ktos chce pisac z nickosiem to proponuje nie uzywac adresu ktory uzywa na forum tylko inna poczte. to tak dla bezpieczenstwa...... choc istnieja sposoby by i to przeswietlic....

nickosiu nie dziw sie , ze ktos moze ci nie ufac.... mysle ze nie kazdemu swierzo poznanemu fosciowi czy gosciowce opowiadasz o swojej orientacji.... a nowowprowadzajacemu sie sasiadowi nie przedstawiasz sie : Czesc Nicki jestem , ten Gay z 7-go pietra...... sama obecnosc kogos na forum nie znaczy ze bedzie sie obnosil ze swoja orientacja albo ze potrzebuje spowiednicy... inna rzecz ze gdy ktos potrzebuje rozmowy to idzie do specjalisty..... niekoniecznie " praktyka"..hihih
To fakt, nie napisales : ej wszystkie geje z forum meldowac sie do mnie na poczte... ale to jesczcze nic nie znaczy.... miej zrozumienie i dla Tych co nie widza sensu ani potrzeby i to wyrazaja oraz dla tych , ktorzy moze i widza sens ale sie boja. Inni beda to wysmiewac bo moze pod przykrywka bycia dobrym sluchaczem to ty sam chcesz byc wysluchany.....
wszystko jest mozliwe i wszystko jest ludzkie..... miej wyrozumialosc... daj sie sprawdzic a na to potrzeba czasu.
powiem ci z wlasnego doswiadczenia..... mnie tu i oplotowano, wyobrazano sobie co by nie tylko, ale jak poznali mnie niektorzy na zlocie, to mam nadzieje ze moge nazwac kilka tu osob mianem przyjaciol..... ale na to trzeba czasu i cierpliwosci.....
pozdraiwam....
[font=Tahoma]

#46 nickolas81

nickolas81

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 206 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:lubelskie

Napisano 2008-07-07, godz. 20:09

jak ja sie pojawilem na forum to tez bylo ze : prowokacja.....

Jesli juz ktos chce pisac z nickosiem to proponuje nie uzywac adresu ktory uzywa na forum tylko inna poczte. to tak dla bezpieczenstwa...... choc istnieja sposoby by i to przeswietlic....

nickosiu nie dziw sie , ze ktos moze ci nie ufac.... mysle ze nie kazdemu swierzo poznanemu fosciowi czy gosciowce opowiadasz o swojej orientacji.... a nowowprowadzajacemu sie sasiadowi nie przedstawiasz sie : Czesc Nicki jestem , ten Gay z 7-go pietra...... sama obecnosc kogos na forum nie znaczy ze bedzie sie obnosil ze swoja orientacja albo ze potrzebuje spowiednicy... inna rzecz ze gdy ktos potrzebuje rozmowy to idzie do specjalisty..... niekoniecznie " praktyka"..hihih
To fakt, nie napisales : ej wszystkie geje z forum meldowac sie do mnie na poczte... ale to jesczcze nic nie znaczy.... miej zrozumienie i dla Tych co nie widza sensu ani potrzeby i to wyrazaja oraz dla tych , ktorzy moze i widza sens ale sie boja. Inni beda to wysmiewac bo moze pod przykrywka bycia dobrym sluchaczem to ty sam chcesz byc wysluchany.....
wszystko jest mozliwe i wszystko jest ludzkie..... miej wyrozumialosc... daj sie sprawdzic a na to potrzeba czasu.
powiem ci z wlasnego doswiadczenia..... mnie tu i oplotowano, wyobrazano sobie co by nie tylko, ale jak poznali mnie niektorzy na zlocie, to mam nadzieje ze moge nazwac kilka tu osob mianem przyjaciol..... ale na to trzeba czasu i cierpliwosci.....
pozdraiwam....


Po pierwsze skoro na tym forum są działy poświęcone seksualności a w tym również homoseksualizmowi to o czym mam pisać jeśli nie o tym?
Nie przedstawiam sie sąsiadowi że jestem gejem, jeśli rozmowa dotyczy zupełnie czego innego ale jeśli ktoś omawia ten temat to uważam że mam prawo sie wypowiedzieć. Tymczasem czuje że zasada na tym forum jest taka: jeśli jesteś hetero to możesz mówić na temat gejów co chcesz -oceniać ich, mówić o nich "cioty" (co już dzisiaj miało miejsce) itp. Ale geje niech tylko czytają i sie uczą. Broń Boże niech sie nie przyznają że są gejami. Chyba że maja już 1 000 postów to już mogą mówić ale też nie za dużo.

Widzę że osoby które maja sporo postów często traktują nowych jak potencjalnych wrogów.

Napisałeś żeby mieć wzgląd na tych którzy nie maja potrzeby o tym pisać- nikogo do niczego nie zmuszam. Każdy z nas ma wolna wolę. Dlaczego sugerujesz że skoro jestem gotowy wysłuchać to pewnie sam chcę być wysłuchany? Skąd takie wnioski?

Mam po dzisiejszym dniu takie deja vu- będąc ŚJ też często spotkałem sie z takim podejście szczególnie starszych- "być może ma coś na sumieniu", "ma dziwne poglądy- nie można mu d końca ufać" itp. Po co ta podejrzliwość?
by Nico

#47 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-07-07, godz. 20:25

Po pierwsze skoro na tym forum są działy poświęcone seksualności a w tym również homoseksualizmowi to o czym mam pisać jeśli nie o tym?
Nie przedstawiam sie sąsiadowi że jestem gejem, jeśli rozmowa dotyczy zupełnie czego innego ale jeśli ktoś omawia ten temat to uważam że mam prawo sie wypowiedzieć. Tymczasem czuje że zasada na tym forum jest taka: jeśli jesteś hetero to możesz mówić na temat gejów co chcesz -oceniać ich, mówić o nich "cioty" (co już dzisiaj miało miejsce) itp. Ale geje niech tylko czytają i sie uczą. Broń Boże niech sie nie przyznają że są gejami. Chyba że maja już 1 000 postów to już mogą mówić ale też nie za dużo.

Widzę że osoby które maja sporo postów często traktują nowych jak potencjalnych wrogów.

Napisałeś żeby mieć wzgląd na tych którzy nie maja potrzeby o tym pisać- nikogo do niczego nie zmuszam. Każdy z nas ma wolna wolę. Dlaczego sugerujesz że skoro jestem gotowy wysłuchać to pewnie sam chcę być wysłuchany? Skąd takie wnioski?

Mam po dzisiejszym dniu takie deja vu- będąc ŚJ też często spotkałem sie z takim podejście szczególnie starszych- "być może ma coś na sumieniu", "ma dziwne poglądy- nie można mu d końca ufać" itp. Po co ta podejrzliwość?



ty masz naprawde dola jakiegos bo juz nawet nie czytasz ze zrozumieniem....
napissalem: cytuje:

Inni beda to wysmiewac bo moze pod przykrywka bycia dobrym sluchaczem to ty sam chcesz byc wysluchany.....
koniec cytatu.....
nic wiec nie sugeruje.......
chcialem jedynie ukazac jak mozesz byc odbierany.... co nie znaczy , ze slusznie.......
jesli i mnie odebrales w ten sposob ze: ty to lepiej czytaj i sie ucz od tych co maja powyzej 1000 postow to serdecznie przepraszam.....
[font=Tahoma]

#48 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-07-07, godz. 20:31

Nickolas,

Wiesz, jak to jest w sieci, w tym również na forach: czasem ktoś wpada, udaje kogoś, kim nie jest, ludzie się zaprzyjaźniają, podają osobiste informacje, a potem się okazuje, że ten ktoś chciał tylko sobie z nich zażartować, wykorzystać ich naiwność w jakimś celu, etc. Dlatego w tej kwestii panuje takie przewrażliwienie. Ty mocno akcentujesz swoją orientację, a to mogło zostać przez kogoś odebrane jako rodzaj natarczywej demonstracji. Efektem jest cała gama podejrzeń.
.jb

#49 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2008-07-07, godz. 20:35

Przestańcie się kłócić, dobrze? Ktoś wyszedł z propozycją pomocy, a zrobiła się z tego tania "afera". Świat jest naprawdę odczłowieczony (z organizacją włącznie).


jak ja sie pojawilem na forum to tez bylo ze : prowokacja.....


PS. Hubert, przykro mi, że Cię to spotkało, ale myślę, że już najwyższy czas przerwać tę obłędną spiralę wzajemnych podejrzeń. Pozdr.

Użytkownik ewa edytował ten post 2008-07-07, godz. 20:42


#50 pawdob7

pawdob7
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2008-07-07, godz. 20:48

Kochana moderatorka próbuje ratować sytuację. I chwała jej za to. Faktem jest jednak, że chłopak dostał w plecy od 2 starych wyjadaczy tego forum. Chciał dobrze, a zrobiono z niego szpiega-erotomana. Czy wszędzie trzeba węszyć podstęp? Toż to paranoja. Jedna zraniona istota nie warta jest tych dobrych ( ostrzegających ) intencji. W tym miejscu przydałoby się czarodziejskie słówko od wiadomych userów ( ale to chyba marzenie ściętej głowy ).

Użytkownik pawdob7 edytował ten post 2008-07-07, godz. 20:54


#51 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2008-07-07, godz. 21:27

Kochana moderatorka próbuje ratować sytuację.


Who, me??! :blink: Jeśli jednak mnie miałeś na myśli, to miło jest usłyszeć taki komplement. Dzięki :)

Faktem jest jednak, że chłopak dostał w plecy od 2 starych wyjadaczy tego forum. Chciał dobrze, a zrobiono z niego szpiega-erotomana. Czy wszędzie trzeba węszyć podstęp? Toż to paranoja. Jedna zraniona istota nie warta jest tych dobrych ( ostrzegających ) intencji. W tym miejscu przydałoby się czarodziejskie słówko od wiadomych userów ( ale to chyba marzenie ściętej głowy ).


Ja myślę, że najlepiej zastosować zasadę: "co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr" :) Sprzeczki zawsze będą, to jasne jak słońce. Jeśli jednak nie nauczymy rozumieć się nawzajem, to ciekawe kto nas zrozumie? ;) Pozdr.

#52 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2008-07-07, godz. 21:30

Przypominam sobie z niemałym zdziwieniem, że kiedyś sebol na siłę robił ze mnie "wroga geyów" (sam zajmując pozycje ich obrońcy) i za Chiny Ludowe nie chciał przyjąć do wiadomości że moja niechęć do prawnej akceptacji związków homoseksualnych przez państwo może iść w parze z szacunkiem dla osób o innej orientacji. Byłem dla niego ciemnogrodem, radiomaryjcem, zaściankiem i koniec. Nawet na zlocie początkowo patrzył na mnie z tego powodu jak na jakieś wykopalisko ze średniowiecza.

Teraz okazuje się że ten sam obrońca homoseksualistów nazywa innych "ciotami", a ja, do niedawna członek LPR mógłbym na tle sebola być przykładem tolerancji ;) Zaskakujący paradoks :)

Moim zdaniem, każdy powinien robić co uważa za słuszne.
Jeden wybierze się na wiec LPR, inny pogada z nicolasem, kto inny pójdzie do psychologa, a jeszcze inny poczyta w necie coś zupełnie innego.

#53 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2008-07-07, godz. 21:40

Przekażmy sobie znak pokoju i będzie EOOT (end of off-topic) ... :)

#54 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-07-07, godz. 23:44

Z przykrością stwierdzam, że wielu exów miast znaleźć wsparcie na tej platformie dostaje strzał w plecy
A w naiwności swojej myślałem kiedyś, że bycie nietolerowanym przez ogół w czasach świadkowskich a potem bycie wyrzuconym na margines przez byłych współbraci uszlachetnia i uwrażliwia. A szczególnie uczy szeroko pojętej tolerancji. Niestety nie jest to regułą, co odnotowuję z żalem.

Bo sa i tacy ktorzy jako swiadkowie czuli sie lepsi od "swiata", jako odstepcy lepsi od swiadkow, lepsi od gejow, od wszystkich ktorzy wierza w co innego niz oni,
ktorzy w realu nie odwazyliby sie, wiec przychodza tu sobie "postrzelac" i czuja sie potem tacy fajni i dowartosciowani.

A moze homoseksualisci ktorzy sa zmuszeni do ukrywania sie ze swoimi sklonnosciami nie potrzebuja juz rad w stylu "uwazaj"? Jesli ktos zyje przez lata w ten sposob, staje sie ekspertem od udawania i skrywania. A moze tak naprawde to Nickolas powinien uwazac(na tych o ktorych napisalam wyzej)?

Dołączona grafika
Dołączona grafika

#55 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2008-07-08, godz. 00:49

Bo sa i tacy ktorzy jako swiadkowie czuli sie lepsi od "swiata", jako odstepcy lepsi od swiadkow, lepsi od gejow, od wszystkich ktorzy wierza w co innego niz oni,
ktorzy w realu nie odwazyliby sie, wiec przychodza tu sobie "postrzelac" i czuja sie potem tacy fajni i dowartosciowani.

Niestety, tak. Ludzie są i tacy. Natomiast jeżeli chodzi o całą przerabianą tutaj sytuację, to sądzę, że tak się niezbyt szczęśliwie stało, że szczera troska została wyrażona w nieodpowiedniej formie, przez co jej wartość w naszych oczach po prostu się rozpłynęła.

Pragnienie ochrony drugiego człowieka przed potencjalnym złem jest godne pochwały. I tutaj chyba nie mamy żadnych wątpliwości. Ale nie może być tak, że ktoś pada ofiarą naszych dobrych intencji. Powinno się pojawić z naszej strony staranie, żeby tak się nie stało (bo przecież wszyscy ludzie mają uczucia i trzeba to uwzględniać). Inną sprawą jest to, że być może zagubiła się w tym wszystkim świadomość, że nie da się na siłę prowadzić kogoś za rękę, ani trzymać drugiego człowieka pod kloszem i "eksów" również to dotyczy. Trzeba im zaufać, że też potrafią rozsądnie myśleć i postępować.

A moze homoseksualisci ktorzy sa zmuszeni do ukrywania sie ze swoimi sklonnosciami nie potrzebuja juz rad w stylu "uwazaj"? Jesli ktos zyje przez lata w ten sposob, staje sie ekspertem od udawania i skrywania.

Coś w tym jest.


+ Dołączona grafika
.jb

#56 nickolas81

nickolas81

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 206 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:lubelskie

Napisano 2008-07-08, godz. 06:38

Bo sa i tacy ktorzy jako swiadkowie czuli sie lepsi od "swiata", jako odstepcy lepsi od swiadkow, lepsi od gejow, od wszystkich ktorzy wierza w co innego niz oni,
ktorzy w realu nie odwazyliby sie, wiec przychodza tu sobie "postrzelac" i czuja sie potem tacy fajni i dowartosciowani.

A moze homoseksualisci ktorzy sa zmuszeni do ukrywania sie ze swoimi sklonnosciami nie potrzebuja juz rad w stylu "uwazaj"? Jesli ktos zyje przez lata w ten sposob, staje sie ekspertem od udawania i skrywania. A moze tak naprawde to Nickolas powinien uwazac(na tych o ktorych napisalam wyzej)?

Dołączona grafika


Na koniec chciałem tylko powiedzieć że nigdy nie uważałem sie za specjalistę w jakiejkolwiek dziedzinie,w domu zawsze mi tłumaczono że do niczego sie nie nadaje i lepiej powinienem siedzieć cicho i słuchać mądrzejszych od siebie (więc wczoraj w tym złym sensie "poczułem sie jak w domu").

Myślę że każdy ma prawo do własnego zdania- może zgadzać lub nie zgadzać sie z tym co na forum ktoś napisał itp.
Ale wszystko to można wyrazić normalnie- nie ma potrzeby wyśmiewać sie z kogokolwiek.
Przypominam że "cioty" tez maja swoje uczucia i maja tez swoją nazwę -to "geje". Podobnie jak Świadkowie Jehowy to nie "Jehowici" albo "kocia wiara".
Nie chodzi o to żeby nie wyrażać swojego zdania ale żeby robić to po ludzku. Dziękuje tym którzy nie tylko wczoraj ale na co dzień to robią a tym którzy mają dużą ilość postów zachęcam do zastanowienia sie nad tym że wszyscy na tym forum są równi. Nie ma lepszych i gorszych userów. Są tylko tacy którzy niepotrzebnie na takich sie kreują.
by Nico

#57 sebol

sebol

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 3836 Postów
  • Lokalizacja:Waldenburg

Napisano 2008-07-08, godz. 07:03

jeżeli kogoś uraziło moje określenie „cioty” to przepraszam ! użyłem specjalnie tego zwrotu i w moim zamiarze nie było kogoś urazić !
"Nie umiem wyobrazić sobie Boga nagradzającego i karzącego tych, których stworzył, a którego cele są wzorowane na naszych własnych - krótko mówiąc, Boga, który jest jedynie odbiciem ludzkich słabości." A.Einstein

"Religia jest obrazą godności ludzkiej
Bez niej mamy dobrych ludzi czyniących dobre rzeczy
i złych ludzi czyniących złe rzeczy
Żeby jednak dobrzy ludzie czynili złe rzeczy,
potrzeba religii" Richard Dawkins

#58 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-07-08, godz. 08:08

"cioty"1 tez maja swoje uczucia i maja tez swoją nazwę -to "geje". Podobnie jak Świadkowie Jehowy to nie "Jehowici"2

1 http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=ciota
2 http://sjp.pwn.pl/li...php?co=jehowici
Dołączona grafika

#59 eiche

eiche

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 18 Postów

Napisano 2008-07-08, godz. 09:12

nie wiem co mialy udowodnic podane linki...
jezeli dobrze zrozumialem -usprawiedliwic urzywanie powyzszych slow.
no coz do mnie to nie przemawia , chociazby z tego wzgledu ze jest wiele innych slow
ktore z biegiem czasu w znaczeniu spolecznym staly sie obelga lub wulgaryzmem.
Nie uczymy ich swoich dzieci i jako dorosli tez nie musimy ich uzywac.
Czasem sie cos wypsnie no ale wszyscy jestesmy tylko ludzmi....

#60 hubert684

hubert684

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1993 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-07-08, godz. 09:46

nie wiem co mialy udowodnic podane linki...
jezeli dobrze zrozumialem -usprawiedliwic urzywanie powyzszych slow.
no coz do mnie to nie przemawia , chociazby z tego wzgledu ze jest wiele innych slow
ktore z biegiem czasu w znaczeniu spolecznym staly sie obelga lub wulgaryzmem.
Nie uczymy ich swoich dzieci i jako dorosli tez nie musimy ich uzywac.
Czasem sie cos wypsnie no ale wszyscy jestesmy tylko ludzmi....


sekunde... znam Sebola osobiscie i wiem , ze to facet ,ktory nigdy by nikogo nie chcial urazic...... forum jak GG lub czat ma to w sobie, ze oddstaje od realnej rozmowy wiec nie zawsze da sie jasno wyczytac zarowno ironie jak i chec przejaskrawienia...... mysle ze to bylo celem uzycia slowa ciory... przejaskrawienie skutkow........naturalnie ewentualnych skutkow. byc moze Sebol mial to na mysli , choc nie jestem pewien.... ze najpierw ktos pozbiera informacje a potem poleca "cioty"....
Nikolasiu , nie odbieraj tego jako zlo czy " domowa atmosfere"..... sam wiesz , (z domyslu pisze) jak wiele krzywd do tej pory cie spotkalo, ze wzgledu na Twoja orientacje.... jesli sa tu ludzie, ktorzy czuja podobnie to moze tez maja podobne doswiadczenia... i moga poczuc sie zagrozeni....
stad moja propozycja odczekaj, badz tu. powiedziales co masz do powiedzenia, mysle ze tak czy inaczej kotssie odezwie... i ani ten ktos ani ty nie bedzie sam... bedzie rozmowa i bedzie razniej....
nie odbieraj tego wszystkiego jako atku na siebie, czy na gayòw... jak napisala JB ( dosc sensownie zreszta):
Pragnienie ochrony drugiego człowieka przed potencjalnym złem jest godne pochwały. I tutaj chyba nie mamy żadnych wątpliwości. Ale nie może być tak, że ktoś pada ofiarą naszych dobrych intencji.
pozdrawiam
[font=Tahoma]




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych