Skocz do zawartości


Zdjęcie

Obrazy a KK


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
385 replies to this topic

#1 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 14:10

Wizerunki
Artykuł jest odpowiedzią na materiał pana Lewandowskiego




Dlaczego Mojżesz zrobił posąg miedzianego węża?




Tak opisano to w liczb 21:9. Mojżesz zrobił węża. Dodajmy że zrobił to na rozkaz Boga Jahwe w Liczb 21:8.Nikt inny nie dostał takiego nakazu a już na pewno nie sprzedawano węża na palu na łańcuszkach Izraelitom . Trzeba daleko idącej wyobraźni by coś takiego stwierdzić. W NT nie ma takiego nakazu co do kogokolwiek i czegokolwiek by czynić takie rzeczy. Zwróćmy uwagę na kontekst i sens profetyczny w tym wypadku odnajdujemy wyjaśnienie w Jana 3:14.Jednakże niektórzy nie zrozumieli obrazowego charakteru tego zrobionego węża i zaczęli go czcić.




Nieprawidłowy kult węża który z tego powstał i w ogóle kult tego węża miedzianego został potępiony przez Boga(2 Królów 18:4) bo miało to mieć w określonym czasie wymiar symboliczny(to była pewna ilustracja profetyczna dla Izraelitów), a oni zrobili z tego kult relikwii znany dobrze nam dziś w niektórych kościołach(kult krzyża, itp.). Izraelici potrzebowali chwilowo coś widzieć bo tego byli nauczeni w Egipcie dlatego Bóg kazał zrobić takiego węża jako ilustrację. Bóg to uszanował, ale nie życzył sobie kultywowania robienia żadnych relikwii. Była to lekcja poglądowa i profetyczna na temat węża(Jezusa który za nas stał się grzechem w ciele stąd wąż, a zbawieniem w duchu). Swym duchem grzech zniszczył w ciele.


Czy dziś na kolędach całowanie i robienie krzyży jest biblijne? Apostołowie nie całowali przedmiotów krzyża ani ich nie robili. W Nowym testamencie o tym nie przeczytamy nigdzie! . Czy nosili krzyżyki? Nie. Miedziany wąż ma sens profetyczny i nie może być wyznacznikiem do robienia relikwii i ich czczenia.



A co z uczynieniem Cherubinów w przybytku?


Przybytek w którym były wizerunki symbolizował część Nieba i Izaelici nie widzieli tego co jest w środku. Poza kapłanem. Te wizerunki cherubów nie były do czczenia. Ezechiel widząc "Nową Świątynię" mówił o cherubach w niej (Ez 41:18)-. Odwzorowanie miejsca w górze. A o zborach w I w (w Biblii) nic nie czytamy by były tam figury rzekomych świętych i by przed nimi klękano jak dziś niektórzy robią .




Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią!” (Wj 20:4)

Cherubini to aniołowie, jak łatwo się domyśleć są postaciami niebiańskimi, gdyby dosłownie odczytywać przykazanie zakazujące wznoszenia wizerunków tego, „co w niebie” Bóg” dosłownie w jednym zdaniu zaprzeczałby swoim nakazom! Zatem czy to Bóg się pomylił czy człowiek źle interpretuje Jego słowa.
Trudno, aby posądzać Boga o słabą pamięć i zaprzeczanie sobie na kartach jednej księgi, tym niemniej, że polecenie o stworzeniu wizerunków Cherubinów powtarza się kilkanaście razy.




Przybytek był odwzorowaniem tego co w niebie. Arcykapłan i kapłani którzy wchodzili do namiotu mogli tylko widzieć cheruby. Na wzór doświadczenia nieba. Nie widział ich cały lud.


Arcykapłan jak i kapłani nie oddawali cherubom czci ani się do nich nie modlili, ani przez nich też nie. Przykazanie mówi by nie czynić takich rzeczy do czczenia lub ku czci.


Teraz nie mamy przybytku więc te symbole nie mogą być używane i robione do kultu(arka jak i przybytek miejsce kultu jest teraz w niebie Objawienie 11:19) .


Choć same w sobie np. anioły mogą istnieć na ilustracji nie ma pośród nich Chwały Jahwe jak to było w przybytku Ez.10:18.

Poza tym nie czczono ich w NT, ani nie klękano przed aniołami (zob. też Objawienia 22:8,9).Jak to kiedyś mnie uczono: „Aniele Boży stróżu mój ty zawsze przy mnie stój, rano wieczór, we dnie w nocy błądź mi zawsze przy pomocy strzeż duszy ciała mego i zaprowadź mnie do żywota wiecznego. Amen”. Wtedy nie wiedziałem chyba co mówię. Ale dziś jestem bardziej świadomy. Mam oddać chwałę Bogu a nie aniołowi.I nie modlic sie do niego. Przecież z woli Ojca to Jezus prowadzi do żywota wiecznego a nie anioł. I to Jezus uczy że do Boga a nie anioła trzeba się modlić przez imię Syna (Mat. 6:9; Jan 14:13;16:23; 15:16; Ef. 5:20; Filipian 2:10; Kol. 3:17).


Niektórzy ludzie nie wiedzą jak czcić Boga w duchu Jana 4:23,24 i szybko wpadają w kult relikwii.-nie wiedzą albo nie chcą się nauczyć. Wymyślają własne teorie mówiąc że to nic złego.


Czynienie obrazów rzekomo z miłości i że to nie jest grzechem-bo z miłości to nie porozumienie. Przykładowo z miłości można rozpieszczać dziecko i nauczyć wyuczonej bezradności, krnąbrności. To złe wychowanie a miłość ta jakkolwiek szczera to krzywdząca z braku wiedzy lub braków intelektualno-emocjonmalnych. W tzw. kościele stawiają przedmioty kultu (nazwa kościół wywodzi się od kości-nieprawidłowa, właściwsza jest kahal-zbór).Tak więc w kahal które niektórzy traktują jak miejsce w którym ma być ołtarz wystawiają przedmioty kultu. Bóg zabrania tego Powt.Prawa 16:21-22.(nie wolno stawiać tam żadnego ‘ksylon’-‘drzewa’(septuaginta).Owo ‘ksylon’ występuje też w odniesieniu do narzędzia zbrodni na którym powieszono i przybito Jezusa -Dzieje Ap. 5:30 ‘ksylou’.



Pokłon Jozuego Bogu a nie arce



Jozue w Jozuego 7:6 oddał pokłon Bogu przy Arce a nie samej arce - będąc w tej pozycji aż do wieczora i nie przeszkadzały mu w tym figury cherubów W tym wypadku przed chwałą Jahwe Jozue był, a nie przed samymi cherubami (zob Liczb 20:6).Tak samo my teraz modlimy sie do Ojca w niebie(Mat. 6:9) gdzie są tez cheruby, ale do nich sie nie modlimy.



Jakub nazywa kamień ‘domem Boga’


Kolejna sprawa to Jakub, protoplasta Izraela, kamień nazwał "domem Boga" (Rdz 28:22).Jakub tam miał wybudować ołtarz i tam było miejsce Boga gdzie On(Bóg) odbierał dar ofiarny. No i nie ma mowy o czczeniu samego budynku jak i ołtarza. Pan Jezus nazwał ołtarz "świętym" (Mt 23:19BT ale w Mt. 23:18 tłumaczy że niczym jest ołtarz bez ofiary . Mówił w odniesieniu do żydów i istniejącego porządku prawa.




Dawid wchodząc do przybytku i w nim skłonił się ku przybytkowi w ogóle jako miejscu gdzie była chwała Boga- ku Bogu (Ps 5:8(7)).


Według 1 Królów 8:29 pokłon ku przybytkowi był pokłonem ku Szechinie Jahwe , bo tam jest imię Boga jak czytamy. Symbol jego przebywania teraz już nie przebywa w przybytku tak jak tam napełniał swoją chwałą. Wg Psalm 28:2 to wznosili dokładnie ręce w kierunku przybytku a dokładniej w kierunku miejsca Najświętszego gdzie była obecność Jahwe, a więc do niego wznosili ręce(do samego Boga) i pokłon był składany Bogu który był chwałą w przybytku. Teraz tej chwały nie ma ani przybytku bo jest w niebie i tam mamy kierować pokłony i modlitwy.





Relikwie


I jeszcze jedna sprawa to kult relikwi- kości : Czytamy o Kościach Elizeusza w -2Królów 13:21 o jego wskrzeszających właściwościach kości Elizeusza. On sam też płaszczem rozdzielił wody Jordanu (2Krl 2:14).


Izraelici nie czcili jego płaszcza. Czy ten cud uzasadnia kult relikwii? Nie. W żadnym wypadku. Biblia nie wspomina, by również co do kości Elizeusza kiedykolwiek odnoszono się ze czcią. Ów cud, podobnie jak wszystkie inne, których Elizeusz dokonał za swego życia, wydarzył się za sprawą mocy Bożej.”.





Chorągwie


Niektórzy używają argumentu z (Liczb 2:2, 10, 17).Jak dokładnie się przeczyta tekst, to nie ma tam mowy o znaku na chorągwiach. Ani węża , ani krzyża, ani pala.




Na niebie czy w niebie?


Wyjścia 20: 4 podaje zwrot ‘Nie zrobisz sobie posągu żadnego obrazu tego co na niebie’ -tłum. wg. Anny Kuśmirek.

Powołując się na ten zwrot niektórzy tłumaczą że mowa tu o tych na niebie tj. słońcu, księżycu, gwiazdach, ale nie dotyczy to Syna Bożego, aniołów ani Boga. Kiedy jednak uważnie przyjrzymy się tekstowi to zauważymy że określenie ‘na niebie’ tłumaczy Interlinear Scripture Analizer hebr.-ang. jako ‘w niebiosach’ od hebrajskiego zwrotu ‘bassamajim’ tj. ‘in heavens’(w niebiosach). Logicznym się wtedy wydaje że czynienie rzeźby do kultu np. gwiazd (2 Królów 21:3) a nawet , Syna Bożego, Boga i aniołów będzie niestosowne bo oni żyją ‘w niebiosach-Mat 6:9; 18:10.Pozatym jasno wynika to z fragmentu Dziejów Apostolskich 17:29,30.

#2 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 14:56

[...]


Raz za razem się kompromitujesz tutaj wypisując brednie, teraz czepiłeś się katolickich obrazów.
To jest forum Watchtower. Dotarło?

#3 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2008-02-08, godz. 15:59

Raz za razem się kompromitujesz tutaj wypisując brednie, teraz czepiłeś się katolickich obrazów.
To jest forum Watchtower. Dotarło?

Spokojnie hi fi wdech i wydech niektórzy bez KK żyć nie mogą :) A to, że to jest forum o świadkach to pamietaj świadki bez tematu KK to jak ryby bez wody ;)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#4 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 16:14

Raz za razem się kompromitujesz tutaj wypisując brednie, teraz czepiłeś się katolickich obrazów.
To jest forum Watchtower. Dotarło?


Materiał ten o ile pamiętam jak czytałem tyczył sie też świadków. To dobry temat na forum.

Polecam film z tej strony o kryzysie sumienia wśród księży . Z wielkim ciepłem zrobiony film i bardzo interesujace rzeczy podają

http://nowina.christian.net/film.htm

Film pt. Kryzys wiary

Spokojnie hi fi wdech i wydech niektórzy bez KK żyć nie mogą :) A to, że to jest forum o świadkach to pamietaj świadki bez tematu KK to jak ryby bez wody ;)


A KK żyć nie moze bez CK. Pozatym radziłbym sie zająć kwestią merytoryczną Słowa Boga. Pan Lewandowski i Bednarski sami rozpoczeli ten temat i jako chrystianin jestem przeciwny takiej fałszywej nowinie o obrazach którą oni zaproponowali.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-08, godz. 16:36


#5 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 16:36

Zapraszam jeszcze raz do zobaczenia filmu Kryzys wiary http://nowina.christian.net/film.htm

#6 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2008-02-08, godz. 16:59

A KK żyć nie moze bez CK. Pozatym radziłbym sie zająć kwestią merytoryczną Słowa Boga. Pan Lewandowski i Bednarski sami rozpoczeli ten temat i jako chrystianin jestem przeciwny takiej fałszywej nowinie o obrazach którą oni zaproponowali.

A to przepraszam nie wiedziałem że Bednarski i Lewandowski żyli przed naukami Russella :)
Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#7 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 17:07

A to przepraszam nie wiedziałem że Bednarski i Lewandowski żyli przed naukami Russella :)


NIe zrozumiałeś. Moze powtórzę. KK takze żyć nie moze bez CK bo ciągle tez wielu zwolenników KK o nim(tj. CK) pisze. Zwróciłem uwagę na akcent rozmów w okresie świadków tych dwóch grup. Co do p. Lewandowskiego i Bednarskiego to druga kwestia, a dotyczy dokładnie artkułów co do tematu wizerunków które pisali a co się nie zgadza ze Słowem Boga.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-08, godz. 17:21


#8 pawel r

pawel r

    Niepoprawne stworzenie Boga

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 4853 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Scecin City

Napisano 2008-02-08, godz. 17:22

Drogi Chak ja teraz abstrahuje od tego czy Twoim zdaniem KK naucza źle czy dobrze - bo nie mam zamiaru toczyć dyskusji betonowych. Twoje porównanie jest naciągane jak stąd do Japonii i nieporównywalne. O ile CK u katolików ilość osób poświęcających uwagę im jest ok. 0,9% (na moje oko i tak liczba duuużo zawyżona, ale niech im tam będzie :P ) to u świadków uwagę wobec KK poświęca 100% świadków.

Użytkownik pawel r edytował ten post 2008-02-08, godz. 17:24

Należę do 144...

Islam zdominuje świat
Islam będzie rządzić światem
Ściąć głowy tym, którzy znieważą Islam
Islam jest religią pokoju...


#9 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 17:24

Drogi Chak ja teraz abstrahuje od tego czy Twoim zdaniem KK naucza źle czy dobrze - bo nie mam zamiaru toczyć dyskusji betonowych. Twoje porównanie jest naciągane jak stąd do Japonii i nieporównywalne. O ile CK u katolików ilość osób poświęcających uwagę im jest ok. 0,9% (na moje oko i tak liczba duuużo zawyżona, ale niech im tam będzie :P ) to u świadków uwagę wobec KK poświęca 100% świadków.


Paweł Paweł. Napisałem ogólnie a ty tak to przyjąłes jakbyśmy mieli na ten temat spis ludności robić :)

Zaś co do dyskusji jak to nazwałes betonowych to nie wiem jakie masz doświadczenia ale warto prowadzic rozmowy merytoryczne w oparciu o Słowo Boga a nie filozofie. Ciekaw jestem twoich refleksji po filmie i co widzisz nie tak wg. ciebie w materiale który jest opowiedzią na argumenty p. Lewandowskiego i Bednarskiego. Rzeczowa rozmowa jest na miejscu. A o tak sobie rzucone frazesy chyba nic nie wnoszą typu powiedzenie: 'betonowe dyskusje'.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-08, godz. 17:28


#10 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 17:30

Chciałbym się zapytać, cóż to jest za cudaczne słowo "chrystianin". Niektórzy chcą najwidoczniej reformować język polski, tworząc różne nowe słowa, takie jak to. Chrześcijaństwo to bagno, jest złe i w ogóle fuj! - to nazywajmy się "chrystianami", zamiast chrześcijanami. W ten sposób tworzy się iluzję bycia kimś innym, lepszym od reszty.

Ale to tylko iluzja. Wszystkie encyklopedie i opracowania naukowe, na podstawie głoszonej doktryny, i tak traktują Świadków Jehowy, chrystadelfian, Braci Polskich, Kościoły Boga i innych im podobnych jako wyznania chrześcijańskie i wrzucają do jednego wora (o nazwie "chrześcijaństwo") z tak nielubianymi katolikami, luteranami, anglikanami, prawosławnymi, a nawet mormonami.

A co do obrazów, to niektórzy chyba nie rozumieją tego co czytają. Apologeci katoliccy ciągle i od nowa piszą, że katolicy nie modlą się "do", lecz "przed" obrazami. A tymczasem Chakmach podaje "argumenty", że Izraelici kłaniali się Bogu, a nie Arce. Toż to katolicy też kłaniają się Bogu, a nie figurkom! Jedynie modlą się "przed" nimi, tak jak Izraelici "przed" Arką.

I powiem więcej! Izraelici mogli składać ofiary i spalać kadzidło tylko przed Arką. Katolicy natomiast mogą odprawiać Mszę nawet na odwróconym kajaku, bez żadnych obrazów i figurek. Widać więc, że Arka była Izraelitom bardziej potrzebna do ich ceremoniału niż wizerunki i relikwie katolikom.

Pozdrawiam :)
Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#11 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 17:42

Chciałbym się zapytać, cóż to jest za cudaczne słowo "chrystianin".

To jak nazywasz cudaczne słowo jest słowem Biblii. Chrystianin od Chrystusa a nie Chrzestusa. W Angielskim masz jeszcze dokładniej bo bardziej w tym względzie przyjął ten j. forme grecką Christians(Christanie). Z greki Chistianous a z łac. Christianos. Słowo Chrześcijanin jest zdeprecjonowane.


A co do obrazów, to niektórzy chyba nie rozumieją tego co czytają. Apologeci katoliccy ciągle i od nowa piszą, że katolicy nie modlą się "do", lecz "przed" obrazami. A tymczasem Chakmach podaje "argumenty", że Izraelici kłaniali się Bogu, a nie Arce. Toż to katolicy też kłaniają się Bogu, a nie figurkom! Jedynie modlą się "przed" nimi, tak jak Izraelici "przed" Arką.

Zapominasz ze tylko jedna osoba mogła byc przed arką odkrytą tj. arcykapłan. Palił kadzidło przed Szechina tj. obecnością Boga. Te zas obrazy i figury KK nie mają takiej obecności. Pozatym katolicy kłaniają się figurką stworzeń a nie Stwórcy np figurki papieża(kult) , Marii(kult) . Znajdź mi prosze to że Izraelici robili posąg Mojżesza lub Marii w I w n.e i ze przed nimi klekali i modlili sie przed nimi.Tak samo jesli chodzi o Jezusa gdy umarł znajdź mi jednen przekaz w dziejach apostolskich ze nosili łańcuszki z krzyzykami obrazy i klękali przed nimi Nie rozumiesz prostych słów dekalogu Słowa Boga żywego 'nie czyń' , 'nie czcij'. Widziałem jak wyprowadza sie obraz Maryji i sie go czci, święci , ubóstwia. A do papieża już dawno słyszy się o tym ze do niego zanoszą wierni modlitwy nie przez niego. Zachęcam do uwazniejszej lektury Słowa Boga i poznania bliżej czego naucza KK
.
A oto porównanie


Wyjścia 20:4 BT
NIe będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu ...nie będziesz oddawał im pokłonu[/b]

Ile to osób z KK kleka przed obrazami i oddaje pokłon i sobie filozofuje na rózne sposoby ze to w porządku. Dodatkowo KK uczy:

""autorytetem Kościół uznał, że wolno wykonywac obrazy Chrystusa i czcić je religijnie" Dalej czytasz o czczeniu świętych (Stary Testament, Historia zbawienia, Poznań 1980,s. 129)
NIe będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu

[b]"Będąc więc z rodu Bozego, nie powinniśmy sądzić że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra albo kamienia, wytworu rąk i mysli człowieka"(Dzieje 17:29,BT)


Pozdrawiam :)

Tekst pogrubiony pod twoim

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-08, godz. 18:12


#12 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 17:56

Po polsku przyjęło się pisać "chrześcijanin". I każdy wie, że słowo to oznacza "wyznawcę Chrystusa". Trzeba było mieć pretensje do naszych przodków, którzy wymyślili taką nazwę. A jak przezwiecie się "chrystianami", to oprócz Was samych nikt nie będzie tego stosował. Dla naukowców religioznawców i w encyklopediach i tak będziecie odłamem chrześcijaństwa (a nie chrystianizmu). Nie dlatego, że tak jest poprawnie, ale dlatego, że tak przyjęło się w języku polskim nazywać wyznawców Chrystusa.

I stosuję się do tego, czego naucza dekalog. Nie tworzę sobie w celach oddawania czci boskiej wizerunków żadnych stworzeń. Nie oddaję czci Śiwie, Zeusowi ani Światowidowi. Nie oddaję czci boskiej Maryi i Świętym. Nie oddaję czci boskiej samemu sobie, chociaż u mnie w domu jest moje własne zdjęcie, o zgrozo!, oprawione w ramkę!

Powiedz mi proszę: czy Izraelita mógł się w Świątyni modlić wypięty tyłem do Arki? Tak czy nie? Czy mógł bić pokłony i odmawiać modlitwy zwrócony w dowolnym kierunku? Tylko arcykapłan wchodził do Świętego Świętych, ale ogół Izraelitów i tak wiedział, co za zasłoną się znajduje i nawet wiedział z opisów, jak to wygląda! I skoro Arce nie oddawano czci, to czy można było wypiąć na nią "cztery litery" i modlić się w odwrotnym kierunku? Przecież to tylko drewniana skrzynia, a Bóg jest wszędzie. Czyż nie?

Pozdrawiam :)
Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#13 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 18:24

Po polsku przyjęło się pisać "chrześcijanin". I każdy wie, że słowo to oznacza "wyznawcę Chrystusa". Trzeba było mieć pretensje do naszych przodków, którzy wymyślili taką nazwę. A jak przezwiecie się "chrystianami", to oprócz Was samych nikt nie będzie tego stosował. Dla naukowców religioznawców i w encyklopediach i tak będziecie odłamem chrześcijaństwa (a nie chrystianizmu). Nie dlatego, że tak jest poprawnie, ale dlatego, że tak przyjęło się w języku polskim nazywać wyznawców Chrystusa.

No to ufaj religioznawcą nazywaj ich Rabbi . Ufaj ich naukom ich encyklopediom w pełni . Dla mnie wszakze jeden jest Rabbi i ten nauczyciel nazywał się Chrystus a nie Chrzestus.

I stosuję się do tego, czego naucza dekalog. Nie tworzę sobie w celach oddawania czci boskiej wizerunków żadnych stworzeń. Nie oddaję czci Śiwie, Zeusowi ani Światowidowi. Nie oddaję czci boskiej Maryi i Świętym. Nie oddaję czci boskiej samemu sobie, chociaż u mnie w domu jest moje własne zdjęcie, o zgrozo!, oprawione w ramkę!

No to po co odwołujesz sie do KK i apologetów i takie rzeczy wypisujesz Albo autorytetem jest dla Ciebie Słowo Boga albo ludzkie.

Powiedz mi proszę: czy Izraelita mógł się w Świątyni modlić wypięty tyłem do Arki? Tak czy nie? Czy mógł bić pokłony i odmawiać modlitwy zwrócony w dowolnym kierunku? Tylko arcykapłan wchodził do Świętego Świętych, ale ogół Izraelitów i tak wiedział, co za zasłoną się znajduje i nawet wiedział z opisów, jak to wygląda! I skoro Arce nie oddawano czci, to czy można było wypiąć na nią "cztery litery" i modlić się w odwrotnym kierunku? Przecież to tylko drewniana skrzynia, a Bóg jest wszędzie. Czyż nie?

Arka.Dwie rzeczy były tam najważniejsze .Tablice a na nich 'Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani [b]żadego obrazu...NIe będziesz im oddawał pokłonu"(BT) itd.. W celach rytualnych i czci nawet sobie tego nie zrobisz. Druga rzecz ważna za zasłoną, to Szechina. Obecnosć Jahwe . Był przed nią tylko arcykapłan. Inny jaki wszedłby to by zginął. Najświętsze miejsce symbolizowało niebo, dlatego tylko w nim byli cherubini.Lud tego nie widział. To był literalny obraz tego co mamy czynic. Modlic sie do Ojca w niebie w duchu i prawdzie . Tam są w niebie cherubini ale im sie nie kłaniasz ale jedynemu Bogu a kolana zginają sie na imię Jezusa. Modlitwa nie zawiera elementów obrazu ani ich czynienia do celu jakiegokolwiek związanego z modlitwą ani klękania przed nim w pokłonie.Co do arcykapłana w najświętszym to kropił tam krwią i stał przed Szechiną w obłoku kadzidła- symbol modlitwy.Słowo Boga jest w tej kwestii jasne i prawdziwe.


Odp. grubym drukiem.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-08, godz. 18:34


#14 hi fi

hi fi

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 932 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 20:28

Zapraszam jeszcze raz do zobaczenia filmu Kryzys wiary http://nowina.christian.net/film.htm


Jeżeli przechodzisz kryzys wiary, Chach, to proponuje modlitwę i nawrócenie.

#15 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 21:07

Jeżeli przechodzisz kryzys wiary, Chach, to proponuje modlitwę i nawrócenie.


Lubie twoje poczucie humoru. Specyficzne, ale jeszcze sie z takim nie spotkałem.

Tez cie lubie
Dobrej nocki

#16 miedziana_cyna

miedziana_cyna

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 273 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 21:57

Jezus nie był ani Chrzestusem, ani Chrystusem. Jeśli już mamy być dokładni, to w oryginale greckim NT jest "Christos". Czemu nie pójść na całość? No i jeszcze ten nieszczęsny Jezus... Czemu nie Jahszua? Dlaczego Jahszuę ze ST nazywamy "Jozue", a Jahszuę z NT "Jezus", chociaż obaj mieli to samo imię?

Jak widać, nigdy nie będzie w 100% poprawnie. I nie jest to istotne. Chodzi po prostu o to, że mianem "chrześcijan" określa się wyznawców Chrystusa (a nie Chrzestusa). Zaś "chrystianizm" został wynaleziony bodajże przez Braci Polskich (nie jestem pewien, ale to oni najbardziej lansują to słowo).

No i nie wiem, o co Ci, Chakmach, chodzi z tymi obrazami. Katolicy modlą się przed obrazami, aby skoncentrować się na rzeczywistości duchowej, niebiańskiej. Nie wszyscy tego potrzebują i nie ma w KK nakazu modlitwy przed świątkami. Jest ona jedynie uznana za pożyteczną pomoc w modlitwie. Figurka Matki Boskiej to dla katolików nawet w połowie nie jest to, czym dla Izraelitów była Arka Przymierza. Figurkę Maryi każdy może dotykać. Ale taka Arka - to dopiero święta Skrzynia, skoro tylko jeden kapłan raz w roku mógł ją obejrzeć. To jeszcze bardziej podnosi rangę relikwii. W końcu im świętsza relikwia, tym rzadziej się ją pokazuje. Madonnę Jasnogórską pokazuje się raz dziennie, a Całun Turyński raz na kilka lat, ale ogółowi wiernych i to jeszcze pozwala się robić zdjęcia, poddawać badaniom naukowym itp. A taką drewnianą skrzynię mógł oglądać jeden człowiek raz w roku! To dopiero święty przedmiot!

Pozdrawiam :)
Miedziana cyna, żelazny sód, wanadowy skand, berylowy tantal, kadmowy molibden...

#17 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-08, godz. 22:39

Jezus nie był ani Chrzestusem, ani Chrystusem. Jeśli już mamy być dokładni, to w oryginale greckim NT jest "Christos". Czemu nie pójść na całość? No i jeszcze ten nieszczęsny Jezus... Czemu nie Jahszua? Dlaczego Jahszuę ze ST nazywamy "Jozue", a Jahszuę z NT "Jezus", chociaż obaj mieli to samo imię?

Jak widać, nigdy nie będzie w 100% poprawnie. I nie jest to istotne. Chodzi po prostu o to, że mianem "chrześcijan" określa się wyznawców Chrystusa (a nie Chrzestusa). Zaś "chrystianizm" został wynaleziony bodajże przez Braci Polskich (nie jestem pewien, ale to oni najbardziej lansują to słowo).

No i nie wiem, o co Ci, Chakmach, chodzi z tymi obrazami. Katolicy modlą się przed obrazami, aby skoncentrować się na rzeczywistości duchowej, niebiańskiej. Nie wszyscy tego potrzebują i nie ma w KK nakazu modlitwy przed świątkami. Jest ona jedynie uznana za pożyteczną pomoc w modlitwie. Figurka Matki Boskiej to dla katolików nawet w połowie nie jest to, czym dla Izraelitów była Arka Przymierza. Figurkę Maryi każdy może dotykać. Ale taka Arka - to dopiero święta Skrzynia, skoro tylko jeden kapłan raz w roku mógł ją obejrzeć. To jeszcze bardziej podnosi rangę relikwii. W końcu im świętsza relikwia, tym rzadziej się ją pokazuje. Madonnę Jasnogórską pokazuje się raz dziennie, a Całun Turyński raz na kilka lat, ale ogółowi wiernych i to jeszcze pozwala się robić zdjęcia, poddawać badaniom naukowym itp. A taką drewnianą skrzynię mógł oglądać jeden człowiek raz w roku! To dopiero święty przedmiot!

Pozdrawiam :)


Droga siostro

W języku greckim dokładnie jest Christianous.Christ od niego Christianous. W polskim Chrystus więc Chrystianie. Proste.

Co do relikwii:
Arkę kazał zbudowac Bóg. Statułetek Marii itp nie kazał robic Bóg.Jeśli argumentujesz inaczej to twoje słowo nie jest z Boga. Nawet w ST Bóg ukarał Izraela(arke potraktowali jako amulet) .To było złe.Bóg ich ukarał.Nalezy się cześć tylko Bogu Czytaj uważnie ST(2 Tym. 3:16,17).Co do podobizn masz wyraźne Słowo Boga a w nim nauke prawdziwą 'nie czyń' 'nie oddawaj pokłonu'. Albo słuchasz Boga, albo filozofujesz po swojemu. Arka nie była relkiwią. Bóg nie przeznaczył jej na relikwie.A co do jej przebywania w miejscu najświetszym to z tym wiązała się Szechina.

#18 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2008-02-09, godz. 02:49

Czyżby przedmówca polemizował z jedynym świętym powszechnym i apostolskim Brooklynem? :P

Wg strażnic, wyznawca "prawdziwej religii" (świadek Jehowy) jest prawdziwym chrześcijaninem, tzn. chrześcijaninem nie należącym do chrześcijaństwa.
Gdyż społeczność wszystkich prawdziwych chrześcijan nazywany jest w strażnicach "chrystianizmem", a społeczność fałszywych (zdaniem strażnic) chrześcijan nazywana jest chrześcijaństwem, a czasami nominalnym chrześcijaństwem.

A zatem jeśli mówimy o społecznościach czy systemach religijnych, to słówko "chrześcijaństwo" jest be.
A jeśli mówimy o jednostkach, konkretnych ludziach, to słówko "chrześcijanin" albo "chrześcijanka" jest cacy.

Tak z "omylną nieomylnością" naucza jeden święty powszechny i apostolski Brooklyn. Amen.

#19 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-02-09, godz. 09:40

Co do relikwii:
Arkę kazał zbudowac Bóg.

To jest właśnie jedna z rzeczy, które mocno nie podobają mi się u Świadków. Otóż ich zdaniem Bóg czasami każe łamać własne przykazania. To znaczy - zakazał czynienia rzeźb, ale kazał zrobić Arkę i jest ona jawnym pogwałceniem poprzedniego przykazania, ale na rozkaz Boga. Standardowe "katolickie" wyjaśnienie jest takie, że istnienie Arki zmienia interpretację przykazania; dowodzi, że wcale nie zakazywało ono sporządzania takich przedmiotów.
Zagrożenia z tym związane widzę dwa. Po pierwsze, żaden precedens w Biblii niczego już nie może udowodnić i choćbyśmy pokazali w Biblii, że żydzi czcili figurki św. Antoniego, to nadal nie byłby argument za dopuszczalnością rzeźb. Po drugie, oznacza to, że Bóg czasami jest zły. Bo jeżeli Jego przykazania są definicją dobra a ich łamanie złem, to Bóg kazał czynić zło.
Tymczasem Bóg jest dobry, przykazania Boga też są dobre i pomijając zasadę epikeii, nie ma powodu, żeby je łamać.

#20 Chakmach

Chakmach

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 427 Postów

Napisano 2008-02-09, godz. 12:37

Czyżby przedmówca polemizował z jedynym świętym powszechnym i apostolskim Brooklynem? :P

Wg strażnic, wyznawca "prawdziwej religii" (świadek Jehowy) jest prawdziwym chrześcijaninem, tzn. chrześcijaninem nie należącym do chrześcijaństwa.
Gdyż społeczność wszystkich prawdziwych chrześcijan nazywany jest w strażnicach "chrystianizmem", a społeczność fałszywych (zdaniem strażnic) chrześcijan nazywana jest chrześcijaństwem, a czasami nominalnym chrześcijaństwem.

A zatem jeśli mówimy o społecznościach czy systemach religijnych, to słówko "chrześcijaństwo" jest be.
A jeśli mówimy o jednostkach, konkretnych ludziach, to słówko "chrześcijanin" albo "chrześcijanka" jest cacy.

Tak z "omylną nieomylnością" naucza jeden święty powszechny i apostolski Brooklyn. Amen.


Szczerze mówiąc nie wiem o co chodzi w tym całym wywodzie drogi bracie, ale ja nie widzę problemu. Jesli ktos chce korzystać ze słowa chrześcijanin niech korzysta. Oby pamiętał że w imieniu Chrystus zyje 1 Pt. 4:16 'w tym imieniu'(BT)

To jest właśnie jedna z rzeczy, które mocno nie podobają mi się u Świadków. Otóż ich zdaniem Bóg czasami każe łamać własne przykazania. To znaczy - zakazał czynienia rzeźb, ale kazał zrobić Arkę i jest ona jawnym pogwałceniem poprzedniego przykazania, ale na rozkaz Boga. Standardowe "katolickie" wyjaśnienie jest takie, że istnienie Arki zmienia interpretację przykazania; dowodzi, że wcale nie zakazywało ono sporządzania takich przedmiotów.
Zagrożenia z tym związane widzę dwa. Po pierwsze, żaden precedens w Biblii niczego już nie może udowodnić i choćbyśmy pokazali w Biblii, że żydzi czcili figurki św. Antoniego, to nadal nie byłby argument za dopuszczalnością rzeźb. Po drugie, oznacza to, że Bóg czasami jest zły. Bo jeżeli Jego przykazania są definicją dobra a ich łamanie złem, to Bóg kazał czynić zło.
Tymczasem Bóg jest dobry, przykazania Boga też są dobre i pomijając zasadę epikeii, nie ma powodu, żeby je łamać.


Droga siostro

Bóg nie kaze niczego łamać. Kiedy dokładnie zaznajomisz się z prawem Boga to ci się wszystko wyjaśni. W 10 przykazaniach mowa jest o nie robieniu rzeźb obrazów żadnych by stosować je do formy modlitwy,czci i pokłonu. Arka zaś nie została zrobiona jako przedmiot sam w sobie ale jak to j. hebrajski i arabski oddaje jako 'serce' w którym było Boze prawo i nadal jest(Obj. 11:19). Arka zaś była zrobiona także i ustawiona w najświętszym gdyż tam sam Bóg zstępował nad cherubami 2 Samuela 6:2. Obnoszenie sie z nią czy dotykanie jej skończyło sie smiercią 1 Samuela 6:19. Sama zaś arka kiedy była traktowana jak amulet Bóg odchodził od Izraela i nie było Szechiny 1 Sam. 4:10,11,17,18-21. Arka została zabrana Izraelowi bo nie zrozumieli czym ona jest.Jej miejsce zawsze było w 'namiocie' sybolu nieba. Miało to obrazowy charakter w tym sensie ze teraz światynią jest Bóg i Baranek w niej jako namiot(patrz po grecku Jan 1:14(eskenose-rozbił namiot a wg. BT 'zamieszkało') a serce Jezusa to skrzynia w której jest Boze prawo.Stąd Baranek będzie sądził bo prawo wydaje sąd a zarazem częścią skrzni tego serca jest 'ubłagalnia' która daje łaske pod warunkiem ze nie sprzeciwiamy się Duchowi Boga który mówi do nas.Duch Boga unosił sie nad skrzynią w przybytku tak samo jak nad Chrystusem Duch podczas Chrztu.Jezus przyszedł wypełnić prawo ale nie je znieść(Mat. 5:17). Pan stał się pełną świątynią a jego serce pełną arką.Jezus stał się rzeczywistością a nie suchą literą. Wracając do litery wracamy do cieni. Wracając zaś do relikwii łamiemy prawo Boga i rezygnujemy z Szechiny Boga która przez Chrystusa ma mieszkać w nas jako świątyniach. Przyjmując Chrystusa przyjmujesz skrzynie wraz z jej zawartością.Przyjmujesz Chrystusa to przyjmujesz Ubłagalnie(wieko skrzyni) czyli łaskęHebr. 9:5 i Rz. 3:25 -zwrot 'przebłaganie') i prawo tj. przykazania Boga wg. proroctwa Jer. 31:33.

Użytkownik Chakmach edytował ten post 2008-02-09, godz. 12:55





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych