Skocz do zawartości


Zdjęcie

Świadek Jehowy jako produkt finalny..


  • Please log in to reply
112 replies to this topic

#1 pawdob7

pawdob7
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2008-04-07, godz. 21:14

Witajcie!

Gdy próbuję przypomnieć sobie ( mam kilkunastoletnią wyrwę ) kolorowe obrazki raju z publikacji WTS-u, to zawsze widzę sielankowo-mdławy widok gospodarstwa agroturystycznego w którym szczęśliwa rodzinka konsumuje płody swojej roli i sadów; oczywiście produkowane ręcznie i bez nawozów sztucznych.

Czy zatem produktem finalnym ze świadka Jehowy nie będzie klasyczny amisz tudzież mennonita?
A może już teraz zarząd WTS-u powinien pomyśleć o fuzji z kościołem amiszów?

Potraktujcie ten temat z lekkim przymrużeniem oka ;)

Pozdrawiam!

Użytkownik pawdob7 edytował ten post 2008-04-07, godz. 21:30


#2 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-04-07, godz. 21:20

Gdy próbuję przypomnieć sobie ( mam kilkunastoletnią wyrwę ) kolorowe obrazki raju z publikacji WTS-u, to zawsze widzę sielankowo-mdławy widok gospodarstwa agroturystycznego w którym szczęśliwa rodzinka konsumuje płody swojej roli i sadów; oczywiście produkowane ręcznie i bez nawozów sztucznych.


To przypomina życie Amiszów. Ciekawe czym będą kopać ogródki i z czego robić okna jeśli nie będzie hut i fabryk? Chyba nie wrócą do jaskiń?

#3 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-04-07, godz. 21:27

Grrrr, a ja tak nie lubie dlubac w ogrodku....
Teraz rozumiem tych z nadzieja niebianska ;)
Dołączona grafika

#4 pawdob7

pawdob7
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2008-04-07, godz. 21:31

To przypomina życie Amiszów.

Szperaczu, wielkie dzięki za uwagę! oczywiście chodziło mi o amiszów! już poprawiłem :D

#5 Adelfos

Adelfos

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2574 Postów
  • Gadu-Gadu:8433368
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Nietutejszy

Napisano 2008-04-07, godz. 21:56

Ciekawe czym będą kopać ogródki i z czego robić okna jeśli nie będzie hut i fabryk?

Na obrazkach z serii "Jak to wówczas fajno będzie" spotkałem już ciągnik, rower oraz piłkę nożną.
Dołączona grafika

#6 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-04-07, godz. 22:25

Na obrazkach z serii "Jak to wówczas fajno będzie" spotkałem już ciągnik, rower oraz piłkę nożną.


To oprócz hut i fabryk potrzebne będą jeszcze spółdzielnie produkcyjne ( bo inwalidzkich już nie bedzie).

#7 kantata

kantata

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 787 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-04-07, godz. 22:38

Pojawiały się również instrumenty muzyczne w reklamówkach raju.
Oczywiście też konwencja powrotu do korzeni. Produkt finalny, czyli człowiek doskonały, ma ograniczoną inwencję twórczą. Muzycy realizują się brzdąkając na gitarze na budującym spotkaniu towarzyskim i nie korzystają z niedoskonałych partytur Beethovena (raj nie został przewidziany dla Einsteina, Mozarta, Edisona... ). Tylko doskonały mózg doskonałego śj po tysiącletnim panowaniu potrafi docenić prostotę.
Potrzeba matką wynalazków. Jakie potrzeby ma doskonały śj w doskonałym raju?

Użytkownik kantata edytował ten post 2008-04-07, godz. 23:22


#8 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-04-07, godz. 22:50

Pojawiały się również instrumenty muzyczne na reklamówkach raju.
Oczywiście też konwencja powrotu do korzeni. Produkt finalny, czyli człowiek doskonały, ma ograniczoną inwencję twórczą. Muzycy realizują się brzdąkając na gitarze na budującym spotkaniu towarzyskim i nie korzystają z niedoskonałych partytur Beethovena (raj nie został przewidziany dla Einsteina, Mozarta, Edisona... ). Tylko doskonały mózg doskonałego śj po tysiącletnim panowaniu potrafi docenić prostotę.
Potrzeba matką wynalazków. Jakie potrzeby ma doskonały śj w doskonałym raju?


Ale skąd wezmą struny? Przecież fabryk nie będzie i nie będzie można zabijać zwierząt?

#9 kantata

kantata

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 787 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-04-07, godz. 23:09

Ale skąd wezmą struny? Przecież fabryk nie będzie i nie będzie można zabijać zwierząt?


Jesteś człowiekiem małej wiary. Bracia będą pomysłowi. Zrównają z ziemią aglomeracje miejskie, zutylizują tworzywa sztuczne (a wiemy ile lat się taki jeden pampers rozkłada) i cały ten złom, który po Armagedonie zostanie (nie mówiąc już o ciałach miliardów grzeszników).
Jak potrafią tak ładnie pozamiatać cały dorobek szatańskiego świata, to struny nie wymyślą?

Ps. To pytania z gatunku "a skąd się wziął niedźwiedź polarny na arce Noego?" Nie wnikajmy w aż takie szczegóły.

Użytkownik kantata edytował ten post 2008-04-07, godz. 23:21


#10 haael

haael

    Inkwizytor

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1863 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-04-08, godz. 05:17

Ale skąd wezmą struny? Przecież fabryk nie będzie i nie będzie można zabijać zwierząt?

To może z ludzi poległych w Armagedonie?

#11 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2008-04-08, godz. 07:39

To może z ludzi poległych w Armagedonie?

Tak obedra ich ze skory. I np. kosci wydlubia i jak w czasach paleolitu i neolitu beda kosciami lupac krzemienie aby z odlupkow zrobic ostrze narzedzia do pracy.
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#12 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-04-08, godz. 08:09

Już kiedyś o tym pisaliśmy :) Ale co mi tam, napisze jeszcze raz.
Życie w raju prezentowanym przez WTS będzie jednym wielkim koszmarem. Posiadłości zaprezentowane na ilustracjach są w takim stanie którego utrzymanie wymaga codziennej pracy pielęgnacyjnej (przycinanie krzewów, trawników, pielęgnacja kwiatów, etc.). Do tego trzeba prowadzić uprawy roślin, zbóż, warzyw i owoców. Pomijam aspekt dietetyczny, bo owoce w dzisiejszym wydaniu nie są naturalne, a dieta prezentowana przez WTS (owoce i warzywa) nie jest najlepszym rozwiązaniem dla człowieka.
Do tego dochodzi pielęgnacja domu i zabudowań gospodarczych. Ekologiczne domy będą wytrzymywały maksymalnie kilkaset lat z zastrzeżeniem przeprowadzania generalnych remontów co 20-50 lat. Do tego trzeba się w coś ubrać i czymś dbać o siebie. Jakoś to trzeba wszystko wyprodukować.
W tym utopijnym społeczeństwie nierealne jest życie bez specjalizacji świadczących usługi opartych na barterze towarowym. Nie ma opcji. Doba ma tylko 24 godziny, a nawet podstawowe potrzeby człowieka z okresu kiedy potrzebował niezwykle mało wymaga zorganizowanej współpracy społecznej. Jednak w celu opracowywania nowych technologii - jak to sobie marzą niektórzy, czyt. Colargol - potrzbne będzie cudowne zaspokajanie potrzeb ludzi i doprowadzenie do ich cudownego geniuszu dzięki któremu będą mogli wymyślać nowe technologie.
Dla jasności - technologia opiera się w głównej mierze na miniaturyzacji której nie można prowadzić w nieskończoność. Można opracować procesory biologiczne ale to potrafi całkiem grzeszny człowiek. Można marzyć o jeszcze nie wiadomo jakich technologiach, które wynajdzie super, mega, extra doskonały człowiek w raju ... tylko po co te jabłka i przystrzyżone trawniczki? Nie lepiej zilustrować powieści Lema? Np. "Powrót z gwiazd"?
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#13 pawdob7

pawdob7
  • Gadu-Gadu:4734141
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano 2008-04-08, godz. 08:47

Padre, temat prosiłem potraktować z przymrużeniem oka. Nie ma sensu poważnie roztrząsać czegoś, co Ty i ja traktujemy jak wielki bzdet i utopię.
Wracając do tematu: po co mamy czkać tysiąc lat? może już teraz wujowie z New York City powinni zapodać nowe światełko, że jedyną słuszną profesją dla śJ jest rolnictwo i sadownictwo :) może powinni dogadać się z wujami od amiszów i poznać tajniki ekologicznych gospodarstw? Po jakiego tyle czekać, żeby w końcu robić to, co Amisze urzeczywistniają od stuleci?

I druga sprawa: prowokacyjnie nazwałem raj made in WTS gospodarstwem agroturystycznym, gdyż zawsze widziałem oprócz szamanka owoców wesołe pląsanie na trawce ;) jak na majówce :) Słyszałem, że ktoś jeszcze widział jak grają w siatkówkę? jakie jeszcze perełki widzieliście? Adelfos widział traktor. A inne pojazdy spalinowe były? Ja nie przypominam sobie, ale stawiam, że będą na pewno ( przynajmniej na początku ) koparki i spychacze, bo takiej ilości zwłok, to ręcznie chyba nie pogrzebią ;)

Użytkownik pawdob7 edytował ten post 2008-04-08, godz. 09:07


#14 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-04-08, godz. 08:53

Zapomnieliśmy o jednej ważnej sprawie. Przecież wszystko będzie spadać z nieba. Tam już będzie komplet 144000+1 i zatroszczą się o każdą potrzebę. A jeszcze te setki milionów aniołów... Czym tu się przejmować!

Użytkownik szperacz edytował ten post 2008-04-08, godz. 08:56


#15 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2008-04-08, godz. 09:05

No wlasnie, czy to dobrze ze obraz raju kreuje "niewolnik" czyli ludzie z nadzieja niebianska?
Dołączona grafika

#16 szperacz

szperacz
  • Gadu-Gadu:12358377
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2008-04-08, godz. 09:38

No wlasnie, czy to dobrze ze obraz raju kreuje "niewolnik" czyli ludzie z nadzieja niebianska?


Jeśli są już doskonali to chyba dobrze. Potrafią przewidzieć wszystko. ;)

#17 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2008-04-08, godz. 09:51

Jeśli są już doskonali to chyba dobrze. Potrafią przewidzieć wszystko. ;)

A raczej mowic co im sie przysni i kazac w to wierzyc innym
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#18 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-04-08, godz. 09:52

Padre, temat prosiłem potraktować z przymrużeniem oka. Nie ma sensu poważnie roztrząsać czegoś, co Ty i ja traktujemy jak wielki bzdet i utopię.
Wracając do tematu: po co mamy czkać tysiąc lat? może już teraz wujowie z New York City powinni zapodać nowe światełko, że jedyną słuszną profesją dla śJ jest rolnictwo i sadownictwo :) może powinni dogadać się z wujami od amiszów i poznać tajniki ekologicznych gospodarstw? Po jakiego tyle czekać, żeby w końcu robić to, co Amisze urzeczywistniają od stuleci?

I druga sprawa: prowokacyjnie nazwałem raj made in WTS gospodarstwem agroturystycznym, gdyż zawsze widziałem oprócz szamanka owoców wesołe pląsanie na trawce ;) jak na majówce :) Słyszałem, że ktoś jeszcze widział jak grają w siatkówkę? jakie jeszcze perełki widzieliście? Adelfos widział traktor. A inne pojazdy spalinowe były? Ja nie przypominam sobie, ale stawiam, że będą na pewno ( przynajmniej na początku ) koparki i spychacze, bo takiej ilości zwłok, to ręcznie chyba nie pogrzebią ;)


Spoko, spoko. To było z przymrużeniem oka, jeszcze nie wiesz na co mnie stać na poważnie :P
Co do agroturystyki, to jak najbardziej celna uwaga. Widzieliście gdzieś może wiatraki do wytwarzania prądu?. Ciekawi mnie tylko sprawa wiecznego szamania jabłek i innych owoców - w sumie owoce mają dosyć monotonny smak (słodki i słodkokwaśny) :) Ile czasu można się tym podniecać?

Raj made in WTS - zauważyliście czym faktycznie będzie i do jakich pobudek się odnosi? Podpowiem, że są różne od tego co zaleca się podczas życia w raju duchowym, ale jest świetnym mechanizmem marketingowym.
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson

#19 edd

edd

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2081 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:localhost

Napisano 2008-04-08, godz. 09:54

Spoko, spoko. To było z przymrużeniem oka, jeszcze nie wiesz na co mnie stać na poważnie :P
Co do agroturystyki, to jak najbardziej celna uwaga. Widzieliście gdzieś może wiatraki do wytwarzania prądu?. Ciekawi mnie tylko sprawa wiecznego szamania jabłek i innych owoców - w sumie owoce mają dosyć monotonny smak (słodki i słodkokwaśny) :) Ile czasu można się tym podniecać?

Raj made in WTS - zauważyliście czym faktycznie będzie i do jakich pobudek się odnosi? Podpowiem, że są różne od tego co zaleca się podczas życia w raju duchowym, ale jest świetnym mechanizmem marketingowym.

Eee no pewnie beda tez przyprawy wiec bedziesz mogl zjesc jablko z oregano, jablko z przyprawa do gyrosa etc. :D :P
Fryderyk Nietzsche
"W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byśmy to mogli dowodami obalić?"

#20 Padre Antonio

Padre Antonio

    Ateista

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2291 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2008-04-08, godz. 09:58

Eee no pewnie beda tez przyprawy wiec bedziesz mogl zjesc jablko z oregano, jablko z przyprawa do gyrosa etc. :D :P


Jeden brat powtarza do znudzenia, że w Izajasza jest napisane, że "tuczny wół będzie się pasł" więc steki będą jak bum cyk cyk :D Może się jednak nawrócę ... Stek wołowy, taki krwisty+ z kieliszkiem doskonałego wina i pieczonym ziemniakiem z masłem czosnkowym ... tak często jak mi się tylko zachce :)
Ten bóg nie jest taki zły ... chyba już zaczynam w niego pomału wierzyć :P
"Jeśli dojdziesz ostatecznie do tego, że nie ma Boga, zachętą do cnoty i odwagi niech będzie dla ciebie radość i przyjemność, jaką dawało ci samo myślenie, i miłość innych, którą ci ono zapewni" Thomas Jefferson




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych