Skocz do zawartości


Zdjęcie

Stosunek ŚJ do "świeckich dyskotek"


  • Please log in to reply
74 replies to this topic

#21 pojawiamsieiznikam

pojawiamsieiznikam

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 264 Postów

Napisano 2009-02-11, godz. 10:17

ja jestem zgorszony fotkami młodych ŚJ z mojego byłego Zboru na n-k

Nie bądź samolubny, podeślij jakiegoś linka:)

Musze teraz troche pochodzic na zebrania

Czego spodziewasz się dowiedzieć na tych zebraniach? Dawno nie bylem na zebraniu, i jakoś mnie tam nie ciągnie...

a mówiąc poważnie, absurdalne wyobrażenia ŚJ o życiu w świecie 100x przebijają najbardziej mylne z wyobrażeń światusów nt. ŚJ

Złota myśl.

Tańce płodności, haha:P
Przebudźcie Sie! 97 22.12 s. 27 Mowi o dyskotekach techno, a gdzieś w pokarmie duchowym jest wzmianka o imprezach D'n'B albo Trance?

#22 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-02-11, godz. 11:56

Kiedyś, kilka lat temu byłem na sobotniej imprezie "dyskotece domowej" ŚJ która trwała przez całą noc na pełny regulator. Pewien młody (ok. 18-20 lat) brat z tego towarzystwa pojechał na prawdziwą dyskotekę i tam się bawił. Trochę chyba za długo zabawił bo wrócił dopiero na studium Strażnicy :) Niektórzy po tej imprezie nie szli w ogóle na zebranie tylko zajmowali się sprzątaniem po niej albo zwykłymi domowymi zajęciami.

A tak nawiasem mówiąc nie wiem skąd tyle jadu w stosunku Organizacji do nieświadkowych imprez. Zazwyczaj mówi się że na każdych takich imprezach są źli ludzie którzy się upijają, biorą narkotyki i wszczynają bójki. Imprezy zaś są przedstawione jako hulanki i niemal domy rozpusty. Rozumiem, że gdzieniegdzie może tak być, ale nie można wszystkich ludzi i wszystkich imprez wrzucać do jednego worka. Np. u mnie w mieście są przynajmniej dwa lub nawet trzy spośród czterech miejsc w których można się pobawić w stosunkowo normalnej atmosferze i nie będąc zbytnio narażonym na mordobicie.

Ponadto nie trzeba też się upijać, palić papierosów i brać narkotyków, jak co niektórzy na imprezach tak robią. Jeśli się dobrze bawię, to co mnie obchodzi jakiś koleś który za dużo wypił. Ja nie muszę naśladować tego co robią inni.

Nie oszukujmy się, hasła rzucane z podium ze "najlepsi przyjaciele są w zborze" maja niewiele wspólnego z rzeczywistością...


Skąd ja to znam...

Użytkownik ble edytował ten post 2009-02-11, godz. 11:50


#23 Joachim20

Joachim20

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów
  • Lokalizacja:Inąd.

Napisano 2009-02-11, godz. 13:20

Czego spodziewasz się dowiedzieć na tych zebraniach? Dawno nie bylem na zebraniu, i jakoś mnie tam nie ciągnie...


Chce zobaczyć jak to jest teraz. Poczuć tą 'atmosfere', która przedstawiacie, może wcale tak nie jest :)


Jeśli chodzi o hulanki, domy rozpusty itd.
Moda na zabawe z zachodu już nadciąga, więc ani się obrócimy, a na diskach będzie tak jak opisuje Strażnica.
Pozatym.
Alkohol, trawka, szlugi już od dawna są nawet poziomie szkolnym i to od 1. klasy gimnazjum. Sam jestem świadkiem.
NA dyskotekach hamulce są jeszcze mniejsze, koledzy się bawią to ja też się zabawie, pijane koleżanki dają się obmacywać, szlug, trawka.

A dzieciaki są naprawde zdezelowane etycznie juz nie mowie o moralnosci.
Wczoraj szedłem od lekarza to słyszalem jak tylko dziecko z podstawowki mówi: Ryj jej rozwalę. I bluzgi.

CO takie dziecko będzie mówiło w gimnazjum, zawodówce i co będzie robiło,łatwo się domyślić.
Mało ktore myśli teraz o Bogu. I taka jest prawda. Mam z tym styczność na codzien.
Duuużo się zmienia. :)

Wy macie już chyba troche lat, więc nie macie z młodzieżą kontaktu:)

Pozdro.

#24 pojawiamsieiznikam

pojawiamsieiznikam

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 264 Postów

Napisano 2009-02-11, godz. 13:36

A tak nawiasem mówiąc nie wiem skąd tyle jadu w stosunku Organizacji do nieświadkowych imprez.

Zobacz ile młodych osób odchodzi od SJ, ponieważ poznało partnera który nie jest SJ. Po imprezie zawsze pojawiają się jakieś nowe numery telefonów w komórce. Braciszkowie z brooklynu robią wszystko żeby zatrzymać ludzi w tej sekcie.

Chce zobaczyć jak to jest teraz. Poczuć tą 'atmosfere', która przedstawiacie, może wcale tak nie jest

Na zebraniach się dowiesz się o tym, tam wszyscy pod krawatami się uśmiechają udając ze wszystko porządku, no chyba ze wkręcisz się w towarzystwo:P

#25 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-02-11, godz. 14:41

Moda na zabawe z zachodu już nadciąga, więc ani się obrócimy, a na diskach będzie tak jak opisuje Strażnica.

A gdzie tak jest? Polecisz jakieś dobre miejscówki?
[db]

#26 pojawiamsieiznikam

pojawiamsieiznikam

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 264 Postów

Napisano 2009-02-11, godz. 15:14

Moda na zabawe z zachodu już nadciąga, więc ani się obrócimy, a na diskach będzie tak jak opisuje Strażnica.

Widze ze niektórzy na tym forum maja światopogląd ukształtowany przez Strażnice...

#27 augustusgermanicus

augustusgermanicus

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 510 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Daleko

Napisano 2009-02-11, godz. 16:50

Moda na zabawe z zachodu już nadciąga, więc ani się obrócimy, a na diskach będzie tak jak opisuje Strażnica.



Bo jak wiemy Straznica ma wielkie doswiadczenie w przewidywaniu przyszlosci :)
Umbre Summum

#28 tomasson19

tomasson19

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 82 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-02-12, godz. 13:22

Tańce płodnosci ..... :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D!!!!!!

Ja, nie, to nawet na mnie za duzo, umieram ^_^^_^^_^^_^^_^


Hahahaha tańce płodności - niezła zwała ;D

Artykuły ŚJ muszą pisać naprawdę osoby, które urwały się z Księżyca.
"Najlepsi przyjaciele" tylko w zborze - niezły żart.

#29 Joachim20

Joachim20

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów
  • Lokalizacja:Inąd.

Napisano 2009-02-12, godz. 13:38

Widze ze niektórzy na tym forum maja światopogląd ukształtowany przez Strażnice...



Typowa na tym forum odpowiedź. Każdy kto w najmniejszym stopniu zgadza się z czymkolwiek związanym ze ŚJ dostaje taką samą ripostę.

Nie po prostu jestem jeszcze młody i wiem od Ciebie lepiej co robi się na imprezach organizowanych w domu przez młodziaków w moim wieku:). Stąd moje wnioski.
Wcale nie mówię, że już tak jest, ale że jest możliwe iż tak będzie :)

A jeśli chodzi o miejscówki to nie bywam w klubach na dyskotekach itd. Ale mam fajnego kuzyna, który ma okazję być na nie jednej. I opowiada ,i pokazuje zdjęcia, i ja widzę jak tam jest :)

Pozdro.


PS: Ja nie mówię, że Strażnica przewiduje przyszłość tylko, że w tym przypadku MOŻE być tak jak opisuje(błędnie) teraźniejszość, w przyszłości.

Boże ŚWIĘTY, jesteście już tendencyjni do szpiku kości:/

Użytkownik Joachim20 edytował ten post 2009-02-12, godz. 13:42


#30 tomasson19

tomasson19

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 82 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano 2009-02-12, godz. 13:46




Typowa na tym forum odpowiedź. Każdy kto w najmniejszym stopniu zgadza się z czymkolwiek związanym ze ŚJ dostaje taką samą ripostę.

Nie po prostu jestem jeszcze młody i wiem od Ciebie lepiej co robi się na imprezach organizowanych w domu przez młodziaków w moim wieku:). Stąd moje wnioski.
Wcale nie mówię, że już tak jest, ale że jest możliwe iż tak będzie :)

A jeśli chodzi o miejscówki to nie bywam w klubach na dyskotekach itd. Ale mam fajnego kuzyna, który ma okazję być na nie jednej. I opowiada ,i pokazuje zdjęcia, i ja widzę jak tam jest :)

Pozdro.


Joachim20, mówisz, że to jest typowa odpowiedź na tym forum. Sorry, ale poglądy tutaj wyrażane nie biorą się znikąd i są podparte własnymi przeżyciami. Jeżeli chodzi o mnie to byłem wychowywany w rodzinie ŚJ, ale teraz na całe szczeście, uwolniłem się od tego.
Imprezy - nie mów, że to tylko rozpusta, niemoralność, itp. Sam często chodzę na imprezy - zarówno te w klubach, jak i na domówki i nie doświadczyłem tego, o czym piszesz. Wszystko zależy od tego, w jakim towarzystwie się obracasz. I nie można generalizować tak jak Ty to robisz.

#31 rhundz

rhundz

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1074 Postów
  • Gadu-Gadu:4898177
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Pasłęk / Gdańsk

Napisano 2009-02-12, godz. 14:40

Bo najlepiej sie i tak gra w 1000 przy piwku lub połówce ze wspołlokatorami! iha :D


A przy takim spoleczenstwie jakie mamy, to nietrudno znalezc przyklady "idealnie pasujace" do "szatanskiego swiata zewnetrznego" jaki sprzedaje swoim ludziom CK.

#32 Joachim20

Joachim20

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów
  • Lokalizacja:Inąd.

Napisano 2009-02-12, godz. 15:22

tomasson, nie mówie, że wszędzie i zawsze tak jest, ale że coraz częściej i od coraz młodszych lat.

Ale jeśli chodzi o te przeżycia to jaki one mają związek z prenumeratką Strażnicy i tym co jest w niej napisane ?

I nie mówie, że stażnica jest nieomylna, tylko, że w TYM PRZYPADKU, troche, wydaje mi się przewiduje przyszłośc :)

Rhundz sam widzisz, że nietrudno :P

Użytkownik Joachim20 edytował ten post 2009-02-12, godz. 15:26


#33 ewa

ewa

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2111 Postów

Napisano 2009-02-12, godz. 21:38

[font="Century Gothic"]


Typowa na tym forum odpowiedź. Każdy kto w najmniejszym stopniu zgadza się z czymkolwiek związanym ze ŚJ dostaje taką samą ripostę.


Nie chodzę już do dyskotek (przynajmniej nie w Polsce) i nie wiem, jak tam jest, ale za te dwa zdania powyżej masz u mnie piątkę. Po prostu trafiłeś w samo sedno.

Na tym forum często-gęsto przyznać w czymś rację Świadkom to prawie tak, jak przedstawić jakąś własną myśl podczas studium "Strażnicy" niezgodną z oficjalnym nauczaniem ;)

Wielkiej różnicy nie ma ... ;)

#34 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-02-12, godz. 22:20

Zobacz ile młodych osób odchodzi od SJ, ponieważ poznało partnera który nie jest SJ. Po imprezie zawsze pojawiają się jakieś nowe numery telefonów w komórce. Braciszkowie z brooklynu robią wszystko żeby zatrzymać ludzi w tej sekcie.


Więc niech lepiej braciszkowie z Brooklynu najpierw się uczciwie zastanowią dlaczego tak jest że partner "ze świata" jest nierzadko lepszy niż partner "w prawdzie". Efekty mogą być zaskakujące. Nic się nie dzieje bez przyczyny. No ale oni przecież nie są od zastanawiania się nad "głupotami" tylko od naganiania na głoszenie.

Z drugiej strony, poznanie na imprezie kogoś "ze świata" i nawiązanie z nim znajomości nie jest automatycznie równoznaczne z odejściem/wykluczeniem z Organizacji. Niemniej jednak może częściowo się do tego przyczynić.

Użytkownik ble edytował ten post 2009-02-12, godz. 22:26


#35 Joachim20

Joachim20

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 55 Postów
  • Lokalizacja:Inąd.

Napisano 2009-02-12, godz. 22:54

Więc niech lepiej braciszkowie z Brooklynu najpierw się uczciwie zastanowią dlaczego tak jest że partner "ze świata" jest nierzadko lepszy niż partner "w prawdzie".


Może dlatego, że szybciej wskoczy do łóżka, ewentualnie nie jest zabetonowany i nosi fajne ciuchy ?

Może i rzeczywiście, taka osoba będzie lojalna miłości, a nie starszym zboru i donosisielstwu.
Ale w sumie nie wiem, dlaczego miałaby być lepsza. To chyba zależy od charakteru nie ?


Pozdrawiam.


Edit: :P dziekuje za zrozumienie Ewie :))

Użytkownik Joachim20 edytował ten post 2009-02-12, godz. 22:54


#36 Dementor

Dementor

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 473 Postów

Napisano 2009-02-12, godz. 23:11

(...)
Z drugiej strony, poznanie na imprezie kogoś "ze świata" i nawiązanie z nim znajomości nie jest automatycznie równoznaczne z odejściem/wykluczeniem z Organizacji. Niemniej jednak może częściowo się do tego przyczynić.


Na tym duńskim filmie modelowo pokazano jak się można oddalić od Organizacji, pod upaść duchowo itp. poznając kogoś na świeckiej imprezie...

EDIT:
No nie przypuszczałem że wulgaryzmy są wycinane :D i to w nawet w takim wyrazie :D i musiałem ortografa walnąć, by się wyświetlało prawidłowo :D

Użytkownik Dementor edytował ten post 2009-02-12, godz. 23:15

destination: ..::SALSERO::..

#37 Agape

Agape

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 882 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2009-02-13, godz. 10:34

Na tym duńskim filmie modelowo pokazano jak się można oddalić od Organizacji, pod upaść duchowo itp. poznając kogoś na świeckiej imprezie...

To niech napisza jasno i wyraznie ze wlasnie o to chodzi, o swieckie towarzystwo w ktorym ktos z braci moglby poczuc sie zbyt dobrze, a nie wymyslaja jakies "tance plodnosci" na dyskotekach ktore "przeradzaja sie w orgie", bo to nieprawda. Dziwne ze w podobny sposob nie potepiaja tanca typu salsa, chociaz w salsotekach bywa o wiele bardziej "zmyslowo" niz na dyskotekach.
Uwazam ze jesli ktos idzie do zwyklego lokalu sobie potanczyc to nie znajdzie czegos innego chyba ze szuka po katach. Nie watpie ze sa ludzie ktorzy biora narkotyki albo ida szukac partnera na jedna noc ale takie rzeczy sa wszedzie, rowniez w miejscach gdzie sie nie tanczy. Na dyskotekach nikt nikogo nie wciaga w orgie ani nie zmusza do tanca plodnosci dla Matki Ziemi ;)

Użytkownik Agape edytował ten post 2009-02-13, godz. 10:35

Dołączona grafika

#38 ble

ble

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1026 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-02-13, godz. 11:06

Może dlatego, że szybciej wskoczy do łóżka, ewentualnie nie jest zabetonowany i nosi fajne ciuchy ?

Może i rzeczywiście, taka osoba będzie lojalna miłości, a nie starszym zboru i donosisielstwu.
Ale w sumie nie wiem, dlaczego miałaby być lepsza. To chyba zależy od charakteru nie ?


Moje twierdzenie było głównie odniesieniem do tego, że partner nieświadkowy często jest po prostu lepszy jako całokształt. W dodatku nie ślęczy prawie cały dzień nad publikacjami i nie chodzi do służby dzięki czemu ma więcej czasu na przebywanie i konstruktywną wymianę myśli ze swoim partnerem. Coś o tym wiem.

#39 pojawiamsieiznikam

pojawiamsieiznikam

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 264 Postów

Napisano 2009-02-13, godz. 13:50

Nie po prostu jestem jeszcze młody i wiem od Ciebie lepiej co robi się na imprezach organizowanych w domu przez młodziaków w moim wieku:).

To mnie pojechałeś... Z tego co pomiatam to wiek mam podany w profilu prawidłowo:P

W dodatku nie ślęczy prawie cały dzień nad publikacjami i nie chodzi do służby dzięki czemu ma więcej czasu na przebywanie i konstruktywną wymianę myśli ze swoim partnerem. Coś o tym wiem.

Popieram przedmówce:)

#40 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-02-13, godz. 14:27

myślałem, że pęknę ze śmiechu czytając
*** Przebudzcie sie! 81/2 s. 10 Co się dzieje w dyskotekach? ***
Co prawda niekoniecznie wszystkie dyskoteki zachęcają do nieuznawania żadnych hamulców, ale na ogół miejsca te kojarzą się

jakie "miodzio" zastrzeżenie! Anonimowemu autorowi lub tłumaczowi nie przeszło przez gardło, że "nie wszystkie" więc musiał napisać "niekoniecznie wszystkie" co sugeruje że być może jednak wszystkie. A potem pada równie smakowite w swej niekonkretności stwierdzenie, że "na ogół" dyskoteki "kojarzą się" (komu? moherom? głosicielom? młodzieży?) negatywnie.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych