Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytanie do Liberala


  • Please log in to reply
65 replies to this topic

#21 cara

cara

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1049 Postów
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano 2005-03-16, godz. 10:55

Wybaczycie, jeśli przeszkodzę w polemice?

Każdy tutaj przedstawia argumenty naukowe, wyniki badań, rozprawy.
Ja mogę się podzielić jedynie kawałkiem doświadczenia mojej mamy, w ten sposób po części odpowiedzieć na pytanie Vigo. Otóż moja mama pracuje na bloku operacyjnym w szpitalu. Przez wiele lat widziała wiele sytuacji, w których podanie krwi było niezbędne. Zdarzało się też, że musieli operować ŚJ. Każdy, kogo musiano leczyć bez podania krwi, dłużej powracał do zdrowia- dla porównania- to, co po podaniu krwi wymaga 3 dni rekonwalescencji, u ŚJ wydłuża się do dwóch tygodni. Obecnie krew jest dokładnie badana, u dawcy robi się dokładny wywiad środowiskowy. Nie jest zjawiskiem powszechnym zarażenie się wirusem HIV czy żółtaczką. A przyjęcie krwi pomaga, skraca czas leczenia. Nie na darmo mówi się, że krew darem życia...

Dziękuję za uwagę :)
Nie zgadzam się z polityką cichego banowania użytkowników forum.

#22 Liberal

Liberal

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1146 Postów
  • Gadu-Gadu:3381793
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:U.K.

Napisano 2005-03-16, godz. 12:23

Masz racje Cara.
Tzw. metody alternatywne przyniosły światu wiele dobrego i niewątpliwie ogromna jest zasługa ŚJ w ich upowszechnianiu. Pchnęły naukę i medycynę do przyjrzenia się dotychczasowym metodom w hematologii i transfuzjologii oraz ulepszenia dotychczasowych procedur pozyskiwania i podawania krwi.
Jednak metody alternatywne nie rozwiązują wszystkich problemów. Można je wykorzystać przy dobrze zorganizowanych planowanych zabiegach, natomiast są prawie bezużyteczne w przypadkach nagłych, przy masywnej utracie krwi, przy zapaściach, anemii czy drastycznym spadkiem hematokrytu.
Wtedy nie pomogą już żadne preparaty krwiozastepcze.
Jeżeli pacjent nie zyczy sobie podawania środków krwiopochodnych stosuje się terapię zachowawczą, ale z reguły skutki są fatalne. Śmiertelność sięga 60-70%, co ukazałem w powyższym swoim wpisie.
Nawet tak wychwalane pod niebiosa przez ŚJ EPO wspomagające produkcję krwinek czerwonych zaczyna działać po 5-7 dniach, a pełne skutki widac po 2 tygodniach, jest zatem całkowicie nieskuteczne w nagłych przypadkach.

Ale cała rzecz nie w tym, które metody leczenia są lepsze, tylko w tym żeby każdy ŚJ miał swobode wyboru takiej metody leczenia, jaką sam uzna za najlepszą dla ratowania zdrowia i zycia.
A tego niestety Straznica im odmawia.

Pzdr.

Marek Boczkowski
A member of AJWRB group

#23 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-16, godz. 12:46

a propo EPO
Bedac zmuszony poddac sie operacji z wylaczeniem akcji serca [bez krwi]
sugerowalem lekarzowi operatorowi,aby zastosowac EPO .
Lekarz po zbadaniu mojej krwi oswiadczyl, ze w niektorych przypadkach- takich jak moj, EPO przeszkadza.
Kiedy rekutilocyty namnazaja sie prawidlowo jest to zbedne .
Jak pisales EPO dziala po kilku dniach .
Jesli wystapi masywny krwotok nic nie pomoze -tylko podanie kolejnej jednostki krwi.
Jesli organizm jest silny spokojknie mozna przezyc przy wskazniku hemoblobiny ok 4.o [po operecji]
Pamietam ze mialem 4,2.
Po 3 tygodniach mialem juz 11,4.

Dzisiaj rowniez poddajac sie operacji sugerowal bym lekarzowi aby nie podawal mi krwi,ale zastrzeglbym ze w wypadku duzego ryzyka jednak ja podal .
Nie wiem czy ktos o tym pisal ale podanie znaczacej ilosci EPO wiaze sie z bardzo duzymi kosztami ,przecietny swiadek na to sobie nie pozwoli ,a brooklin nie wyda na to ani zlotowki aby ratowac szeregowych czlonkow .

Jesli twoj brat jest glodnya ty ...

pozdrawiam
rekin

#24 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 17:39

dotyczyl tylko zydow bo:

Tylko zydzi obrazali sie gdy ktos w ich obecnosci spozywal krew.itp..!!!



Rekin, naprawdę wierzysz, że obrażanie się Żydów było jedynym powodem tego nakazu? Zauważ, że jest tam podanych jeszcze kilka innych nakazów, one też nas już nie dotyczą? Można więc już uprawiać nierząd?


Ps.
Nie uznaję, że powstrzymywanie się od krwi, dotyczy zakazu transfuzji.
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#25 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 18:27

Czytajac caly rozdzial i troche jescze ,wszystko na to wskazuje.
Dlaczego chrzescijanie nie mieliby jadac uduszonych zwierzat ,skoro wszystkie byly juz czyste?
Bo byla w nich krew ,jednak spozywac krew wzbraniali sie tylko zydzi ,gorszyli sie gdy chrzescijanie z narodow jedli przy nich krew, mimo ze byli juz ich bracmi .

To tak jakby dzisiaj przyszlo nowe swiatlo z brooklynu i pozwolono by spozywac krew, wszysc starsi ludzie i ci bedacy dlugo w organizacji gorszyliby sie .
Sprawdzilem to zadajac odpowiednie pytania znajomym swiadkom ,powiedzieli ze nie spozywali by krwi!
Niewatpliwie gorszyliby sie siedzac przy jednym stole.
- Mimo zmiany stanowiska organizacji.

To jedyny powod, innego nie zauwazylem ,ktory-bezposrednio odnosilby sie do zakazu spozywania krwi.

Inne zakazy zostaly wielokrotnie powtorzone ,tamten jak wszystko na to wskazuje byl przejsciowy i nie wiaze sie z nim zaden grzech smiertelny, aby sprawe traktowac w kategoriach zycia lub smierci .


[mimo ze nie jestem w organizacji nie spozywam krwi ,tak mi juz zostalo ,mysle o krwi Jezusa ,jednak Pawel o tym nie wspomina ,a chyba by wspomnial gdyby o to chodzilo]
POZDRAWIAM
rekin

#26 Jan Lewandowski

Jan Lewandowski

    Domownik forum (501-1000)

  • Moderatorzy
  • PipPipPip
  • 815 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 19:39

Rekin, naprawdę wierzysz, że obrażanie się Żydów było jedynym powodem tego nakazu? Zauważ, że jest tam podanych jeszcze kilka innych nakazów, one też nas już nie dotyczą? Można więc już uprawiać nierząd?


Nie wiem czemu zrównujesz wspomniany w Dz 15,20.29 nierząd z krwią, tylko dlatego, że wymieniono je wśród rzeczy, od których się należy powstrzymać. Zrównanie wcale nie musi tu następować, podobnie jak nie musi występować zrównanie zabijania zwierząt z ich płoszeniem w Parku Narodowym X, tylko dlatego, że zestawiono obok siebie te kwestie w takim np. zakazie jak:

"Turystów prosimy o powstrzymywanie się od zabijania i płoszenia zwierząt w Parku".

W tym zakazie zabijanie zwierząt jest zakazem bezwzględnym, ale płoszenie zwierząt już takim być nie musi. Jak ktoś spłoszy zwierzę to trudno, ale tragedii nie ma. Lepiej, żeby nie płoszył, ale nie musi w sumie bezwzględnie nie płoszyć. Tak samo z Dz 15,20.29, to, że krew i nierząd wymieniono wśród rzeczy od jakich należy się powstrzymywać nie oznacza, że od krwi należy się tak samo bezwzględnie powstrzymywać jak od nierządu.

#27 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 22:24

Rekin, naprawdę wierzysz, że obrażanie się Żydów było jedynym powodem tego nakazu? Zauważ, że jest tam podanych jeszcze kilka innych nakazów, one też nas już nie dotyczą? Można więc już uprawiać nierząd?


Nie wiem czemu zrównujesz wspomniany w Dz 15,20.29 nierząd z krwią, tylko dlatego, że wymieniono je wśród rzeczy, od których się należy powstrzymać. Zrównanie wcale nie musi tu następować, podobnie jak nie musi występować zrównanie zabijania zwierząt z ich płoszeniem w Parku Narodowym X, tylko dlatego, że zrównano te kwestie w takim np. zakazie jak:

"Turystów prosimy o powstrzymywanie się od zabijania i płoszenia zwierząt w Parku".

W tym zakazie zabijanie zwierząt jest zakazem bezwzględnym, ale płoszenie zwierząt już takim być nie musi. Jak ktoś spłoszy zwierzę to trudno, ale tragedii nie ma. Lepiej, żeby nie płoszyl, ale nie musi w sumie bezwzględnie nie płoszyć. Tak samo z Dz 15,20.29, to, że krew i nierząd wymieniono wśród rzeczy od jakich należy się powstrzymywać nie oznacza, że od krwi należy się tak samo bezwzględnie powstrzymywać jak od nierządu.

Wartościowanie nie ma tu nic do rzeczy. Zakaz jest jeden - powstrzymywanie się.

Czy płosząc zwierzęta wypełniasz prośbę administratorów Parku? Czy spożywając krew wypełniasz zalecenie apostołów i Ducha?
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#28 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 22:39

pytanie do Janka ale nic nie szkodzi gdy sie wtrace..
Rozumiem to tak jak pisalem ,ze apostolowie nie stawiali kwesti spozywania krwi ,
w kategoriach zycia lub smierci .
Gdyby ktos spozyl krew nie bylby potepiony na wieki.
Swiadkowie stawiajac na tej szali zycie sa moim zdaniem w bledzie .
Ostatecznie prawo bylo cieniem rzeczy przyszlych, Jezus wypelniajac poslannictwo z jakim byl poslany byl koncem prawa .
Pozostaje tylko przewrazliwienie zydow, ze wzgledu na prawo jakim do tej pory podlegali ,i wcale im sie nie dziwie.
Cale wieki nie spozywali krwi.

POZDRAWIAM
rekin

ps[troche sie powtarzam]

#29 Jan Lewandowski

Jan Lewandowski

    Domownik forum (501-1000)

  • Moderatorzy
  • PipPipPip
  • 815 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 22:58

Wartościowanie nie ma tu nic do rzeczy. Zakaz jest jeden - powstrzymywanie się.


Bezwzględne powstrzymywanie się od nierządu nie musi jednak implikować bezwzględnego powstrzymywania się od krwi, co zilustrowałem na przykładzie powyższego zdania o Parku Narodowym. A tak właśnie sugerowałeś, jednak tak być nie musi.


Czy płosząc zwierzęta wypełniasz prośbę administratorów Parku? Czy spożywając krew wypełniasz zalecenie apostołów i Ducha?


Odpowiem pytaniem na pytanie: czy płoszenie zwierząt zawsze stosuje się bezwzględnie w każdej sytuacji? Nie. Nakaz z Dz 15.20,29 był warunkowy i odnosił się tak samo jak nakaz administratorów Parku odnośnie płoszenia zwierząt (podczas gdy nakaz odnośnie zabijania zwierząt można już uznać tak jak zakaz nierządu z Dz 15 za bezwarunkowy) tylko do określonych sytuacji (przebywanie w Parku). Dz 15,21 podaje, że zakaz co do krwi jest podany warunkowo, ze względu na obecność w niektórych miejscach wiernych wyznawców Mojżesza. Jest to więc tak samo warunkowe pod względem miejsca, jak nakaz odnośnie płoszenia zwierząt w Parku. Nie stosuje się zatem bezwzględnie do wszystkich sytuacji, ale tylko do tych, które są związane z tym kontekstem "mojżeszowych". Nakaz o powstrzymywaniu się od krwi nie tyczy się więc współczesnych chrześcijan, których gro żyje w ex pogańskich krajach, gdzie "mojżeszowi" praktycznie nie występują w ich otoczeniu.

#30 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-03-17, godz. 23:49

Oki
Rozumiem. Przyjmijmy punkt widzenia, że było to z powodu Żydów bo się gorszyli.

Jak to odniesiesz do dzisiejszych czasów? Gdyby żyło w Polsce więcej Żydów? Ale pomińmy Żydów są tu SJ. Ich możesz gorszyć?
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#31 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:03

MUSIMY WROCIC DO PRZYKLADU KTORY PRZEDSTAWILEM WCZESNIEJ

jesli chcialbym pozyskac Zyda, nie jadlbym w jego obecnosci krwi ,to wszystko.

POZDRAWIAM
rekin

#32 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:10

Czyli tak rozumiesz to zalecenie apostolskie? "Nie jedzcie przy Żydach krwi, pst...(i cichutko) ...ale w domu jak nie widzą to spoko" ;) A jak już go pozyskałeś, to razem idziecie na kaszankę... :D :D :D


Potraktuj to po przyjacielsku, bo już mi się dzisiaj dostało za mędrkowanie.
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#33 Matuzalem

Matuzalem

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 803 Postów
  • Płeć:Male

Napisano 2005-03-18, godz. 00:15

Czyli tak rozumiesz to zalecenie apostolskie? "Nie jedzcie przy Żydach krwi, pst...(i cichutko) ...ale w domu jak nie widzą to spoko" ;) A jak już go pozyskałeś, to razem idziecie na kaszankę...  :D  :D  :D


Ja z prośbą o wskazówkę. Czy wspomniane zasady dotyczą też innych przykazań? ;)

#34 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:17

DOBRE!
Ja raczej sie przekomarzam niz wiem cos napewno.

Tylko skrajnosci mnie draznia, wtedy nie odpuszczam .
POZDRAWIAM
rekin

#35 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:21

Jeśli chodzi o skrajności, to dla mnie jest nią tranfuzja. We wszystkim innym się powstrzymuję zgodnie z zaleceniem apostolskim.
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#36 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:25

ja rowniez ,pozdrawiam!

dobranoc
rekin

ps.nawet psu nie daje kaszanki.

#37 Jan Lewandowski

Jan Lewandowski

    Domownik forum (501-1000)

  • Moderatorzy
  • PipPipPip
  • 815 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:34

Oki
Rozumiem. Przyjmijmy punkt widzenia, że było to z powodu Żydów bo się gorszyli.

Jak to odniesiesz do dzisiejszych czasów? Gdyby żyło w Polsce więcej Żydów?


Wtedy uszanowałbym ich uczucia, jak zaleca Dz 15.

Ale pomińmy Żydów są tu SJ. Ich możesz gorszyć?


Mam nadzieję, że niczym ich nie zgorszyłem.

#38 artur olczykowski

artur olczykowski

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 474 Postów

Napisano 2005-03-18, godz. 00:41

Ale pomińmy Żydów są tu SJ. Ich możesz gorszyć? 


Mam nadzieję, że niczym ich nie zgorszyłem.



Mówimy o "jedzeniu kaszanki".
Sz'ma Israel, JHWH eloheinu, JHWH echad. Dewarim 6:4

www.Jeszua.pl - serwis monoteistyczny

#39 vigo

vigo

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 25 Postów
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2005-03-19, godz. 11:00

Papież Jan Paweł II przeżył zamach jaki miał miejsce na jego życie w 1981 r. Opuścił szpital, ale wrócił tam ponownie na dwa miesiące i jak sam powiedział „wiele wycierpiał”. Dlaczego ? Na skutek transfuzji krwi zaraził się wirusem cytomegalii co mogło doprowadzić do jego śmierci.
Dlaczego JPII otaczany tak troskliwą opieką zaraził się poprzez transfuzję ?
Być może dlatego że jak czytamy w informacji agencji Associated Press: „Przeszło połowa krajów świata nie przeprowadza pełnych testów krwi pobranej od dawców co sprzyja się szerzeniu AIDS oraz innych chorób.” W opracowanym przez agencję AP raporcie, opartym na danych dostarczonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) oceniono że „od 5 do 10 procent chorych na AIDS zarażono w trakcie transfuzji.” Jak donosi dalej raport: jakieś 8 do 16 milionów osób zaraża się wirusem wywołującym zapalenie wątroby typu B, a 2 do 4 milionów – typu C ( żółtaczka typu C to już nie przelewki). Dlaczego tak się dzieje ? W czasopiśmie „The Journal of the American Medical Association” wyjawiono, że dopiero po roku od zakażenia wirusem zapalenia wątroby typu C, można wykryć przeciwciała. Do tego czasu osoba zarażona jest praktycznie nie wykrywalna i jako dawca krwi roznosi chorobę i śmierć. Wracając do raportu WHO to: przetestowanie pół litra krwi na obecność tylko wirusów HIV i żółtaczki to wydatek rzędu 40-50 dolarów.
Ale HIV czy żółtaczka to tylko choroby „sztandarowe” przenoszone przez krew.

Należałoby wspomnieć także o pasożytach przenoszonych przez krew.
Mikroorganizmy chorobotwórcze, występujące w krwi - wirusy bakterie, pasożyty - są przyczyną wielu chorób ostrych oraz przewlekłych. Znajduje się je u chorych na stwardnienie rozsiane, raka, choroby reumatyczne, zwyrodnieniowe, grzybice, cukrzycę, i przy wielu innych chorobach.

Na przykłady: Dr Cornelis MOERMAN (Holandia) na temat terapii raka
(z tłum. niem., tytuł wyd. oryg. "Kanker - als Gevolg van onvolwaardige Voeding - kann genezen door Dieet und Therapie", Uitgeverij Ankh-Hermes bv, Deventer, 1978)
....Mają tu udział drobnoustroje-symbionty widoczne w powiększeniu 10.000x obecne we krwi (nawet noworodków!) w bardzo małej ilości, we krwi chorych nowotworowych "aż się od nich roi".

W ludzkim organizmie może się zadomowić ok. 100 różnych rodzajów pasożytów od mikroskopijnych rozmiarów typu wirusy i bakterie po przywry, nicienie i tasiemce. Potocznie przekazywana wiedza zwraca uwagę na jelito grube, jako typowe miejsce zasiedlane przez obce dla naszego ciała organizmy. Rzeczywiście większość pasożytów znajduje się w jelicie grubym. Pasożyty różnych rozmiarów doskonale czują się w środowisku starego, fermentującego, gnijącego i zalegającego kału.
Jest to jednak tylko część prawdy.

Ustroje chorobotwórcze, wyniszczające naszą odporność, produkujące toksyny, powodujące ból i mające swój udział w wielu poważnych chorobach, mogą być obecne również w płucach, wątrobie, mięśniach, stawach, mózgu, przełyku, we krwi, na skórze, w tkance łącznej, a nawet w oczach, nosie, uszach.

I tak np. popularny pasożyt –pierwotniak z grupy wiciowców zwany „Lamblia intestinalis” (powoduje chorobę zwaną lambliozą) może być przenoszony głównie (według oficjalnej literatury medycznej) poprzez drogę pokarmową, ale również i poprzez krew.

Należałoby by jeszcze wspomnieć o prionach czyli cząstkach białkowych powodujących m. inn. chorobę Creutzfeldta-Jakoba (CJD), chorobę Curu, chorobę Gerstmann-Sträussler-Scheinker’a, śmiertelną dziedziczność bezsenną – FFI (Fatal Familiar Insomnia). Jak dotąd tylko w Anglii przeprowadza się próby na obecność prionów (chodzi o chorobę CJD).

Można by jeszcze wspomnieć o np. hemolitycznej reakcji poprzetoczeniowej (jej następstwa to: ostra niewydolność nerek, wstrząs, zakrzepy wewnątrznaczyniowe a nawet śmierć).
Ważną, a pomijaną sprawą jest spadek wydolności układu odpornościowego (w wyniku transfuzji), co prowadzi do późniejszych – częstszych- zapadalności na choroby zakaźne

Można by jeszcze wspomnieć o wielu pasożytach i czynnikach chorobotwórczych (np. wiroidy, riteksje) występujących we krwi (to jest tylko wierzchołek góry lodowej). Problem jednak polega na tym, że nawet po wymienieniu wszystkich obecnych znanych stanów patologicznych przenoszonych poprzez krew, to i tak nie poznamy całej prawdy. Ponieważ prawda o tym co naprawdę zawiera krew i jakie są konsekwencje je przetaczania będzie jeszcze długo niepoznawalna.
Jak pisze dr Harold T. Meryman: „Niewiadome może się okazać gorsze od tego co wiemy. Wirusy, które mogą być przekazywane i których okres inkubacji mierzy się latami, trudno będzie skojarzyć z przetoczeniem krwi, a jeszcze trudniej wykryć. Nie ulega wątpliwości, że grupa HTLV (m.inn. HIV) jest dopiero pierwszą z tych, które się jeszcze ujawnią.” (Transfussion Medicine Reviews)

I trzeba być bardzo naiwnym żeby sądzić, że obecnie krew jest dokładnie przebadana (szczególnie w „warunkach polskich”) i jest „czysta”. Raz, że nie ma na to pieniędzy. Dwa, że zbyt mało jeszcze wiemy i nawet nie wiemy czego jeszcze szukać.

Nie bez powodu dr Knud Lund-Olesen napisał: „Ponieważ niektórzy ludzie z grup wysokiego ryzyka ochotniczo zgłaszają się jako krwiodawcy, bo wtedy automatycznie są testowani na AIDS, unikanie przyjmowania transfuzji uważam za w pełni uzasadnione. Świadkowie Jehowy odmawiają tego od lat. Czyżby wiedzieli co przyniesie przyszłość ?” („Ugeskrift fo laeger” z 26 września 1988).

Ale rzecz jasna to że ŚJ odmawiają krwi (także w postaci transfuzji) nie jest kwestią medyczną, ale kwestią tego, że takie jest życzenie Boga ponieważ w jego oczach krew jest święta.
Ale to już zupełnie inny temat.

Pozdrawiam

#40 rekin

rekin

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 254 Postów

Napisano 2005-03-19, godz. 12:49

do Vigo
przez krew rzeczywiscie mozna sie zarazic HIV.
jednak to nie dlatego Bog zabronil spozywac krwi krew symbolizowala zycie ktora nial zlozyc w ofierze Jezus .
w to nie watpisz .
HIV mozna zlapac w rozny sposob a sa gorsze choroby niz HIV.
TO ZADEN ARGUMENT .

UZDROWIC REKE W SABAT CZY NIE ?
JEZUS BYL KONCEM PRAWA.ITD,ITP
POZDRAWIAM
rekin




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych