Skocz do zawartości


Zdjęcie

Krew! Dlaczego tak cenna?


  • Please log in to reply
54 replies to this topic

#21 Artur Schwacher

Artur Schwacher

    Elita forum (> 1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2617 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Kostrzyn

Napisano 2009-04-16, godz. 19:28

Nie ma się czym podniecać. Te teksty zamieszczone w broszurkach od kilku lat są powszechnie dostepne. A na razie Pan Paweł (city) Milewczyk jest proszony o udzielenie Markowi "Liberal" Boczkowskiemu odpowiedzi na kilka pytań odnośnie praw autorskich i wykorzystanych materiałów.
To jest forum o Świadkach Jehowy. Ta religia może i ma tam swoje plusy. Rozchodzi się jednak o to aby te plusy nie przesłoniły nam minusów.
Wpadnij do mnie na Facebooku!

#22 malinowa7

malinowa7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 438 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2009-04-16, godz. 19:50

Nie ma się czym podniecać. Te teksty zamieszczone w broszurkach od kilku lat są powszechnie dostepne. A na razie Pan Paweł (city) Milewczyk jest proszony o udzielenie Markowi "Liberal" Boczkowskiemu odpowiedzi na kilka pytań odnośnie praw autorskich i wykorzystanych materiałów.


Gdzie? Ja się z nimi nie spotkałam. Dla mnie to ważne i mam się czym podniecać, bo może takie teksty dałyby do myślenia mojemu tacie, a to może mogłoby przedłużyć jego życie.

#23 city

city

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 31 Postów
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano 2009-04-16, godz. 21:06

Nie ma się czym podniecać. Te teksty zamieszczone w broszurkach od kilku lat są powszechnie dostepne. A na razie Pan Paweł (city) Milewczyk jest proszony o udzielenie Markowi "Liberal" Boczkowskiemu odpowiedzi na kilka pytań odnośnie praw autorskich i wykorzystanych materiałów.


Z Panem Markiem jestem w kontakcie, prowadzimy przyjacielską rozmowę na ten temat i co więcej wydaje mi się, że doszliśmy od razu do porozumienia (czekam w chwili obecnej na odpowiedź na mojego ostatniego maila).

Żeby wszystko było jasne: Są znane i nie przedstawiam ich jako swoich, ani jako nowego odkrycia. Zresztą piszę o tym w tym topiku:

z drugiej strony nie chciał bym aby pojawiły się pretensje o zatajanie faktycznego pochodzenia informacji, ponieważ w sumie mój wkład w powstanie tych opracowań ograniczył się do zredagowania materiałów w formie przypominającej ton wypowiedzi publikacji Towarzystwa, a cała reszta to praca AJWRB.

Moją intencją było zredagowanie tekstu tak, aby jak najlepiej oddawały sposób wypowiedzi artykułów w publikacjach WTS, również podobnie do nich ponumerowałem akapity (na razie tylko w trzech rozdziałach) i zredagowałem rozwinięcie do każdego akapitu wraz z pytaniami (jak np. w Czego naprawdę uczy Biblia).

Niestety, prawda jest taka, że Świadkowie Jehowy nie wchodzą na strony typu www.ajwrb.org.pl, www.sn.org.pl, o watchtower.org.pl, czy brooklyn.org.pl nawet nie wspomnę. Kiedyś, gdy podczas studium Biblii wspomniałem o watchtower.org.pl i o kilku kwestiach poruszonych na tym portalu, ostro wybito mi z głowy odwiedzanie tego miejsca. "Panie Pawle! Doba ma tylko 24 godziny, jeżeli będzie Pan marnował czas na analizowanie tego co piszą w internecie odstępcy, kiedy znajdzie Pan czas na poznawanie prawdy?"

Dla nas zainteresowanych tematem te serwisy są znane i wydaje się nam że wszyscy o nich wiedzą, ale dla Świadków Jehowy są one niedostępne i tak jak pisał malinowa7 - mimo oczywistości tych faktów, wielu o nich n nadal nie wie.

Każdy z nas posiada bliskich i przyjaciół będących Świadkami i wydaje mi się, że takie opracowania pomogą w prowadzeniu z nimi rozmów i przekazywania wiedzy.

Pisałem to już Panu Markowi i piszę to na forum publicznym: nie zależy mi na zdobyciu sławy w związku z tymi opracowaniami. W nich moje nazwisko nie występuje, a na forum podpisałem się z imienia i nazwiska, aby zaznaczyć, że nie obawiam się ani ataków ewentualnych na ich zawarość, ani odpowiedzialności wynikającej z ich publikacji.

Natomiast co do odpowiedniego rozpowszechniania publikacji jestem przekonany, że porozumiemy się z AJWRB.

Pozdrawiam.

Użytkownik city edytował ten post 2009-04-16, godz. 21:10


#24 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-04-17, godz. 07:59

również podobnie do nich ponumerowałem akapity

W publikacjach WTS akapity nie są numerowane, jeśli nie są wydrukowane pod spodem pytania do studium.
[db]

#25 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-17, godz. 08:00

Nie ma się czym podniecać. Te teksty zamieszczone w broszurkach od kilku lat są powszechnie dostepne. A na razie Pan Paweł (city) Milewczyk jest proszony o udzielenie Markowi "Liberal" Boczkowskiemu odpowiedzi na kilka pytań odnośnie praw autorskich i wykorzystanych materiałów.


Życie byłoby nudne, gdyby nie podniety :P A co Ty taki beznamiętny jesteś, jakiegoś urazu doznałeś???!! Są jeszcze na szczęście na świecie ludzie tacy jak City, którzy potrafią dawać. Chwała im za to!
Takiego opracowania nigdy nie było i sam je wykorzystam. Od teraz masz u mnie przydomek "Smerf Maruda" :lol:

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#26 city

city

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 31 Postów
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano 2009-04-17, godz. 09:54

Jeśli chodzi o szczegół, który poruszył [db]: na razie pytania są w rozwinięciu a w broszurze jeszcze ich nie dawałem, ponieważ jeszcze nie jest przygotowane rozwinięcie kwestii od strony medycznej. Zbieram materiały na ten temat z innych źródeł niż AJWRB aby wytrącić argument, że opinie lekarzy przedstawionych w opracowaniach Stowarzyszenia są tendencyjne. Jeśli jednak uważacie, że pytania powinny znaleźć się bezpośrednio na stronach z akapitami w broszurze, w następnej wersji je tam umieszczę.

Jeśli natomiast chodzi o kwestie, które poruszył Artur Schwacher - myślę, że gdy dzisiaj spotkamy się z Panem Markiem w Internecie wszystko zostanie do końca ustalone i na pewno się z Wami tymi ustaleniami podzielę, a ja mam do Was prośbę, aby teraz wątek rozmowy nie zszedł teraz na przepychanki w tym temacie, ponieważ nie o to chodzi aby posprzeczać się o prawa autorskie i na tym etapie zakończyć wspólną pracę na rzecz pomocy Świadkom Jehowy.

#27 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-04-17, godz. 10:22

Jeśli chodzi o szczegół, który poruszył [db]: na razie pytania są w rozwinięciu a w broszurze jeszcze ich nie dawałem, ponieważ jeszcze nie jest przygotowane rozwinięcie kwestii od strony medycznej. Zbieram materiały na ten temat z innych źródeł niż AJWRB aby wytrącić argument, że opinie lekarzy przedstawionych w opracowaniach Stowarzyszenia są tendencyjne. Jeśli jednak uważacie, że pytania powinny znaleźć się bezpośrednio na stronach z akapitami w broszurze, w następnej wersji je tam umieszczę.

Szczerze mówiąc to nie wydaje mi się, by w ogóle były potrzebne pytania. Naprawdę myślisz, że ktoś będzie tą broszurę "studiował" tak jak to robią śJ? I czy chcesz, żeby była w taki scholastyczny sposób "studiowana"? Celem jej wydania ma być chyba poruszenie umysłów, a "studiowanie" w wydaniu śJ, za pomocą "pytań do studiów" to coś zupełnie przeciwnego - pranie mózgów wyłączające myślenie. Przemyśl, czy naśladując tą formę nie chybiasz celu wydania tej publikacji.

No chyba, że rzeczywiście chodzi tylko o zastąpienie jednego imprintu drugim.
[db]

#28 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-17, godz. 10:28

Szczerze mówiąc to nie wydaje mi się, by w ogóle były potrzebne pytania. Naprawdę myślisz, że ktoś będzie tą broszurę "studiował" tak jak to robią śJ? I czy chcesz, żeby była w taki scholastyczny sposób "studiowana"? Celem jej wydania ma być chyba poruszenie umysłów, a "studiowanie" w wydaniu śJ, za pomocą "pytań do studiów" to coś zupełnie przeciwnego - pranie mózgów wyłączające myślenie. Przemyśl, czy naśladując tą formę nie chybiasz celu wydania tej publikacji.

No chyba, że rzeczywiście chodzi tylko o zastąpienie jednego imprintu drugim.


Ale może dzięki temu łatwiej będzie śJ zapoznać się z treścią. Oni lubią takie pytania do "studium".

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#29 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-04-17, godz. 10:45

Ale może dzięki temu łatwiej będzie śJ zapoznać się z treścią. Oni lubią takie pytania do "studium".

Jesteś pewny? Ja nigdy nie lubiłem.
[db]

#30 city

city

    Początkujący (1-50)

  • Członkowie
  • Pip
  • 31 Postów
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano 2009-04-17, godz. 11:15

Jesteś pewny? Ja nigdy nie lubiłem.


Może masz rację. Myślałem mniej więcej tak jak Andrzej, że przyzwyczajonym do takiego sposobu studiowania Świadkom będzie łatwiej. Widzisz ja nigdy nie byłem Świadkiem Jehowy, a moje wnioski wynikają z częstego przebywania z nimi, ale niejako "z zewnątrz".

Jakby się nad tym szerzej zastanowić, to po przeczytaniu każdego akapitu pytania rodzą się same, a te drukowane przez WTS mają na celu tylko skierowanie uwagi czytelnika na właściwy tor zgodny z kierunkiem jazdy Organizacji.

W takim wypadku może rzeczywiście lepiej będzie w ogóle zrezygnować z pytań?

#31 sk8terboy

sk8terboy

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 160 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano 2009-04-17, godz. 11:20

pytaniom do akapitów stanowcze NIE!
myślę że one za bardzo mogą kogoś podrażnić, pomyśli, że to odstępcza konkurencja dla WTS
Want to know how deep the rabbit hole goes?

#32 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-17, godz. 11:58

Nie pisałem o tym, co lubię, ale co może być skuteczne. Może macie rację- nie upieram się. Ale czy takie pytania powtórkowe nie skłonią kogoś do przemyślenia treści?

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#33 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-04-17, godz. 12:40

Nie pisałem o tym, co lubię, ale co może być skuteczne. Może macie rację- nie upieram się. Ale czy takie pytania powtórkowe nie skłonią kogoś do przemyślenia treści?

Gdyby były przydatne do czegoś więcej niż pranie mózgu, to można by je było spotkać nie tylko w literaturze wydawanej przez WTS. Na przykład w jakichś podręcznikach.

Spotkałeś w życiu choć JEDEN tekst wydany w taki sposób i nie podpisany przez WTS (albo badaczy)?
[db]

#34 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-17, godz. 12:59

Gdyby były przydatne do czegoś więcej niż pranie mózgu, to można by je było spotkać nie tylko w literaturze wydawanej przez WTS. Na przykład w jakichś podręcznikach.

Spotkałeś w życiu choć JEDEN tekst wydany w taki sposób i nie podpisany przez WTS (albo badaczy)?


Ależ oczywiście. W cywilizowanych krajach takie pytania są czymś oczywistym w podręcznikach szkolnych i akademickich. Jeżeli ktoś ma na tym punkcie fobię, to istnieją przychodnie specjalistyczne na każdym osiedlu polskich miast.

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#35 malinowa7

malinowa7

    Forumowicz (51-500)

  • Członkowie
  • PipPip
  • 438 Postów
  • Płeć:Not Telling

Napisano 2009-04-17, godz. 13:25

Szczerze mówiąc to nie wydaje mi się, by w ogóle były potrzebne pytania. Naprawdę myślisz, że ktoś będzie tą broszurę "studiował" tak jak to robią śJ? I czy chcesz, żeby była w taki scholastyczny sposób "studiowana"? Celem jej wydania ma być chyba poruszenie umysłów, a "studiowanie" w wydaniu śJ, za pomocą "pytań do studiów" to coś zupełnie przeciwnego - pranie mózgów wyłączające myślenie. Przemyśl, czy naśladując tą formę nie chybiasz celu wydania tej publikacji.

No chyba, że rzeczywiście chodzi tylko o zastąpienie jednego imprintu drugim.


Zgadzam się w 100%. Broszura przypomina publikacje ŚJ na tyle, na ile trzeba, aby osiągnąć cel. Uważam, że pytania do akapitów są zupełnie zbędne.

pytaniom do akapitów stanowcze NIE!
myślę że one za bardzo mogą kogoś podrażnić, pomyśli, że to odstępcza konkurencja dla WTS


Albo,że to parodia ich publikacji. Może odebraliby to jako szyderstwo.

#36 [db]

[db]

    oświecony

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 2827 Postów

Napisano 2009-04-17, godz. 14:34

Ależ oczywiście. W cywilizowanych krajach takie pytania są czymś oczywistym w podręcznikach szkolnych i akademickich.

Nie spotkałem się z tym. Aż sprawdzę z ciekawości.

Jeżeli ktoś ma na tym punkcie fobię, to istnieją przychodnie specjalistyczne na każdym osiedlu polskich miast.

Specjalistyczne przychodnie na każdym osiedlu. Fiu fiu! Fajnie macie w tej Polsce.

Użytkownik [db] edytował ten post 2009-04-17, godz. 14:35

[db]

#37 andreaZZ

andreaZZ

    Domownik forum (501-1000)

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 1069 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano 2009-04-17, godz. 15:56

No mamy. Sam korzystam :) i polecam!

"Nie wierzcie w jakiekolwiek przekazy tylko dlatego, że przez długi czas obowiązywały w wielu krajach. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że wielu ludzi od dawna to powtarza. Nie akceptujcie niczego tylko z tego powodu, że ktoś inny to powiedział, że popiera to swym autorytetem jakiś mędrzec albo kapłan, lub że jest to napisane w jakimś świętym piśmie. Nie wierzcie w coś tylko dlatego, że brzmi prawdopodobnie. Nie wierzcie w wizje lub wyobrażenia, które uważacie za zesłane przez Boga. Miejcie zaufanie do tego, co uznaliście za prawdziwe po długim sprawdzaniu, do tego, co przynosi powodzenie wam i innym"
[Siddhartha Gautama]

#38 Sebastian Andryszczak

Sebastian Andryszczak

    BYŁEM Świadkiem Jehowy

  • Członkowie
  • PipPipPipPip
  • 6348 Postów
  • Gadu-Gadu:748371
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Karpacz

Napisano 2009-04-17, godz. 18:29

Ja mam inny pomysł: pobudzające do myślenia pytania o kontrargumenty.

coś w stylu: pokazaliśmy powyżej że .... Czy potrafisz wskazać błąd w naszym rozumowaniu? Jeśli tak to czekamy z niecierpliwościa na Twoje kontr-argumenty [email protected]

#39 jb

jb

    ^o^

  • Moderatorzy
  • PipPipPipPip
  • 4057 Postów
  • Płeć:Female
  • Lokalizacja:Polska

Napisano 2009-04-17, godz. 21:20

Ja mam inny pomysł: pobudzające do myślenia pytania o kontrargumenty.

coś w stylu: pokazaliśmy powyżej że .... Czy potrafisz wskazać błąd w naszym rozumowaniu? Jeśli tak to czekamy z niecierpliwościa na Twoje kontr-argumenty [email protected]

IMO jest to całkiem niezły pomysł. W ten sposób można dać świadectwo otwartości, która dopuszcza dalszą weryfikację i nie obawia się z nią zmierzyć. Jednocześnie może to skłaniać czytelnika do przyjęcia aktywniejszej postawy i przynajmniej podjęcia rzeczywistej próby wskazania (również na własne potrzeby, jako wyraz dbałości o poziom swojej wiedzy oraz spokój sumienia) wiarygodnych kontrargumentów.
.jb

#40 A_Kloo

A_Kloo

    A_kloo

  • Członkowie
  • PipPipPip
  • 532 Postów
  • Płeć:Male
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga

Napisano 2009-04-17, godz. 21:29

:rolleyes: + :)
Nie wierzę w to, że ‘życie w nieświadomości jest szczęściem’, nie wierzę, że zachęcanie ludzi do życia złudzeniami jest przejawem życzliwości. Wcześniej czy później iluzja musi zderzyć się z rzeczywistością. Im dłużej trwają złudzenia, tym bardziej bolesny jest powrót do rzeczywistości” Podpisuję się pod tymi słowami Raya Franza.




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych